• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niepełnosprawni doświadczą świata

Michał Sielski
23 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Niepełnosprawni cały czas udowadniają, że potrafią przełamywać bariery. Na początku nie jest jednak łatwo. Niepełnosprawni cały czas udowadniają, że potrafią przełamywać bariery. Na początku nie jest jednak łatwo.

Ponad 720 tys. euro jest warty nowy projekt aktywizujący niepełnosprawnych w Gdyni. Głównie dzięki unijnym pieniądzom będą mogli za darmo skorzystać np. z sali doświadczania świata.



Czy niepełnosprawnym w Trójmieście żyje się łatwiej niż w innych miastach?

- Mamy pieniądze, mamy pomysł, brakuje tylko lokalizacji. Ale w tym wypadku jest to najmniejszy problem - uśmiecha się Jolanta Bielecka, prezes Gdyńskiego Stowarzyszenia Integracyjnego "Promyk", które wdraża projekt.

Za 720 tys. euro (dofinansowanie z Unii Europejskiej to 612 tys. euro) odbędzie się międzynarodowa konferencja w Pomorskim Parku Naukowo Technologicznym, ale przede wszystkim powstanie Centrum Rehabilitacyjne.

W centrum będzie m.in. sala doświadczania świata, w której niepełnosprawni będą uczyć się poruszać. W ramach Klubu Otwarty Świat będą m.in sprawdzać się w radzeniu sobie z załatwianiem spraw urzędowych, wyprawą do kina czy na zakupy.

Będzie można skorzystać z masaży, które wykonywać będą niepełnosprawni masażyści, gabinetu zabiegów ciepłoleczniczych, fizykoterapii, magnetoterapii, elektroterapii, groty solnej czy kinezyterapii.

- Najważniejsze jest to, że zabiegi i opieka będą całkowicie bezpłatne. Takiego miejsca w Trójmieście dotąd nie ma. W I kwartale przyszłego roku już będzie - cieszy się Jolanta Bielecka.

Miejsca

  • Promyk Gdynia, kpt. Konstantego Maciejewicza 11

Opinie (22) 2 zablokowane

  • Ludzie, zamiast tu biadolić

    idźcie do Parku Naukowo Technicznego ,klubu otwarty świat , albo tej sali doświadczania świata i uczcie się ,jak sobie radzić . A potem proponuję do kina , na masaż , a jak ktoś może to i do sklepu .

    • 0 0

  • Spróbujcie żyć za 525 zł miesięcznie (2)

    Sam jestem osobą niepełnosprawną. Podobno w Polsce jest tylko jedna osoba z taką chorobą jak ja. Niestety aktualny stan zdrowia nie pozwala mi pracować. Otrzymuję 525 zł i 88 gr miesięcznie na życie. Spróbujcie za to przeżyć. Wiem, że powinienem się cieszyć, że w ogóle coś dostaję za darmo, jednakże za taką kwotę nie da się żyć. To nie jest wina Państwa, że choruję, ale to nie jest także moja wina. Mieszkam w starym bloku kolejowym PKP z lat 60. Mieszkanie ma 39 metrów kwadratowych, a czynsz miesięczny wynosi ponad 400 zł. Gdybym miał mieszkać sam, to zostało by mi ok. 100 zł miesięcznie na leczenie, rachunki, jedzenie, ubrania i dojazdy do szpitali z poza trójmiasta. Bogu dzięki, że żyję z rodzicami, więc mam w miarę normalne życie, ale Oni nie będą żyć wiecznie. Co wtedy zrobię? Nie wiem.

    P.S.

    Podobno Błogosławiony Donald T. w ramach oszczędności dla Państwa chciał/chce obniżyć renty do 400 zł na miesiąc. Ciekawe czy Pan Donald T. sam by przeżył, gdyby otrzymywał miesięcznie taką kwotę?

    • 13 2

    • a może w tej sali doświadczania świata nauczą co robić , jeśli uczą jak sobie radzić w urzędzie to może i jak przeżyć za 500zł.

      • 0 0

    • Mam szczerą i głeboką nadzieję, że

      do obniżenia rent nie dojdzie. To byłby skandal. Należałoby to zbojkotować. Dlaczego w tym kraju ludzie (czyt. władza) myślą tylko o ładowaniu do swoich kieszeni, zamiast pomyśleć o tych, którym naprawdę przydałoby się jakieś wsparcie? Nie chcę oczywiście generalizować, bo istnieją też tacy, którzy coś dobrego by w tym kierunku zrobili, ale jest ich za mało, bądź nie mają siły przebicia? Nie wiem..

      Centrum rehabilitacji - great idea!!

      • 0 0

  • Dziwna ankieta... (1)

    ... skąd mamy wiedzieć, jak się żyje niepełnosprawnym. Przyznam się, że nie zwracam uwagi na to, jak w danej sytuacji poradziłby sobie ktoś na wózku. I choć moim zdaniem jest ok, to tak naprawdę może być inaczej.

    • 7 3

    • Ja akurat zwracam uwagę, ale za to nie bajdzo wiem jak jest w innych miastach.

      • 0 0

  • jak czytam o unijnych dotacjach to..... (1)

    wymiotować mi się chce... Działo by się coś w tym kraju gdyby nie było tych dotacji? chyba nie...
    stać nas na coś z własnych sił? chyba nie...
    smutne to....

    • 0 0

    • Nawet nie myśl...

      Co by było (albo czego by nie było), gdybyśmy tych dotacji wcale nie mieli. Dobrze, że są, dzięki temu coś się chociaż dzieje/buduje.

      Niech budują to centrum rehab., to dobry pomysł. Szkoda tylko, że w Gdyni, a nie w Gdańsku ;)

      Pozdrawiam.

      • 0 0

  • ADAMIWICZ TYLKO PENSI MA 20 TYS MIESIĘCZNIE PLUS ........

    ale temu człowiekowi wiecznie mało .... nie wiem jak można zyć za 525 zł miesięcznie....
    tym co głosowali na tę bandę życzę aby za takie pieniądze żyli....

    • 1 0

  • BRAWO GDYNIA wGdańsku dla niepełnosprawnych nic się nie robi

    ZA TO PAJACE Z UM MIASTA POPISYWALI SIĘ KIEDYS NA WÓZKACH !!

    • 0 0

  • W Gdyni praktycznie na każdym kroku niepełnosprawni mają jak w bajce

    Niemal niemożliwe jest znalezienie przejścia dla pieszych, którego krawężnik nie jest pod kątem ostrym względem jezdni. Niczym zjeżdżalnia. Każdy budynek medyczny, urzędowy, wiele aptek ma podjazd.

    • 0 0

  • Bzdury

    mam niepelnosprawną osobę w rodzinie i nie ma żadnej pomocy z Państwa

    • 4 0

  • Najpierw niech umożliwią niepełnosprawnemu przedostanie się na drugą stronę ulicy

    bo wielu nie będzie mogło się tam dostać z tego powodu.

    • 4 0

  • Maja na to pieniedzy i ciekawe czy sportowszy zarabiaja....

    Duzo osob niepelnosprawny szukaja pracy i nikt nie pomaga odnalezieniu pracy, tylko daja najgorsze prace i male zarobki. Co to jest???????????

    • 0 2

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania USG piersi

badania

Dzień dziecka. Joga dla dzieci 4-6 lat

60 zł
warsztaty, spotkanie, joga

Konferencja "SM i co z tego?"

konferencja

Najczęściej czytane