• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Niedzielski: ponad 30 tys. zakażeń. Administracja przechodzi na pracę zdalną

Wioleta Stolarska
19 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Do urzędu nie wejdziesz? "I dobrze!"
- Dzisiejsze statystyki dotyczące COVID-19 są bardzo poważne. Nie tylko wkroczyliśmy w piątą falę, ale prognozujemy, że będzie ona bardzo dynamicznie się rozwijała - powiedział Adam Niedzielski, minister zdrowia. - Dzisiejsze statystyki dotyczące COVID-19 są bardzo poważne. Nie tylko wkroczyliśmy w piątą falę, ale prognozujemy, że będzie ona bardzo dynamicznie się rozwijała - powiedział Adam Niedzielski, minister zdrowia.

30 586 nowych zakażeń - to jest liczba, której nie spotkaliśmy w trakcie całej czwartej fali. Omikron stał się faktem. Stanowi w strukturze naszego genomu ponad 20 proc. - ogłosił w środę minister zdrowia. Jak poinformował, zdecydowano o wprowadzeniu obowiązkowego przejścia na pracę zdalną w administracji publicznej. Zaapelował do pracodawców, by "w miarę możliwości praca zdalna stała się standardem".



Test na koronawirusa - Gdańsk, Gdynia, Sopot


Pracujesz zdalnie czy stacjonarnie?

Konferencja prasowa ministra zdrowia Adama Niedzielskiego odbyła się w środę jeszcze przed dobowym ogłoszeniem liczby zakażeń.

- 30 586 nowych zakażeń - to jest liczba, której nie spotkaliśmy w trakcie całej czwartej fali. Wczorajszy wynik rzędu niecałych 20 tys. to też praktycznie podwojenie względem zeszłego tygodnia. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że w przyszłym tygodniu możemy mieć ponad 50 tys. zakażeń. To sytuacja, która stanowi ogromne ryzyko dla wydolności systemu opieki zdrowotnej - powiedział Adam Niedzielski, minister zdrowia.
Jak wyjaśnił szef resortu zdrowia, wysoki wynik zakażeń odnotowano przy bardzo dużej liczbie wykonanych badań - 122 tys. Zaobserwowano też dynamiczny wzrost liczby zleceń, które są wykonywane w POZ na kolejne badania. Ta liczba zleceń z tygodnia na tydzień powiększyła się z 40 do ponad 60 tys.

Czytaj też: Lepsza sytuacja w szpitalach. Minister zdrowia: "Szczyt V fali w połowie lutego"

Praca zdalna w administracji



- Ta sytuacja wymaga specjalnych kroków. Zdecydowaliśmy o wprowadzeniu obowiązkowego przejścia na pracę zdalną w administracji publicznej - poinformował.
Niedzielski zaapelował do pracodawców, by "w miarę możliwości praca zdalna stała się standardem".

Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje



30-40 tys. łózek dla pacjentów z COVID-19



Poinformował, że w tej chwili w systemie covidowym jest ok. 30-31 tys. łóżek do dyspozycji, a bazę trzeba będzie powiększać.

- Nasz system opieki zdrowotnej jest w stanie obsłużyć 40 tys. chorych na COVID. Możemy zwiększyć bazę do 60 tys., ale to są scenariusze, które oznaczają brak wydolności. Scenariusz, który się realizuje, jest scenariuszem bardzo niebezpiecznym. Wymaga odpowiedzialnego podejścia, postawy. Musimy wracać do ścisłego przestrzegania reżimu DDM - podkreślił.
Czytaj też: W środę, 19.01, ponownie rusza szpital tymczasowy. Jest gotowy

Będą nowe obostrzenia?



Niedzielski podczas konferencji pytany był o dodatkowe obostrzenia.

- Obostrzenia cały czas obowiązują. Wszyscy widzimy, że egzekucja przestrzegania tych norm pozostawia wiele do życzenia. Dlatego z taką atencją czekamy na uchwalenie ustawy. W tej chwili nie jest sztuką obniżyć limit z 30 do 20 proc., tylko dostarczenie takiej konstrukcji prawnej, która nie będzie budziła wątpliwości - powiedział.
Na temat nauki zdalnej stwierdził, że podczas ferii, które rozpoczynają się w kraju, dzieci nie będą uczestniczyły w nauczaniu stacjonarnym, o sytuacji po feriach resort zdecyduje w miarę analizy bieżącej sytuacji epidemicznej.

- Jak patrzymy na politykę epidemiczną w innych krajach, to widzimy, że jest odejście od lockdownów na rzecz certyfikatów covidowych. Lockdowny w ogóle jako takie nie będą już raczej instrumentem wykorzystywanym tak jak w poprzednich falach - powiedział.

Opinie (205) 10 zablokowanych

  • już to widzę. u mnie w pracy 95% rzeczy można by zrobić zdalnie ale szef tweirdzi ze trzeba przychodzic i tyle w temacie (10)

    • 60 7

    • Do roboty

      • 0 0

    • Rozumiem (5)

      ale mam dziwne wrazenie,ze wszystkie zawody ,ktore bez uszczerbku moga pracowac zdalnie beda juz niedlugo zastapione przez sztuczna inteligencje.To jest przygotowanie do wizji przyszlosci nazwanej umownie 80/20, gdzie uwaza sie ze 80% ludzi jest zbednych w rozumieniu wykonywania zawodu.Trzeba im tylko zapewnic jedzenie i ogrzany lokal na koszt tych 20% pracujacych.

      • 5 8

      • (2)

        U mnie w pracy 2 lata temu wdrażano nowy system i przedstawiano to tak, że prawie wszystko będzie robiło się samo, system sam policzy itp. Oczywiście nic z tego nie wyszło. Procesy nie są tak sztywne, żeby można je zastąpić maszyną.

        • 6 0

        • I tak jest ze wszystkim. (1)

          Te wszystkie rzekomo autonomiczne urządzenia i zrobotyzowane systemy muszą być zawsze gdzieś obok nadzorowane przez człowieka.

          • 3 0

          • Ale nie pięciu ludzi.

            • 1 0

      • Hahaha

        Zasada Pareto

        • 0 0

      • no i elegancko, nie widze problemu

        • 2 1

    • (1)

      W Polsce pracodawcy mają takie podejście, że lepiej, żeby pracownik w biurze siedział pół dnia w internecie, niż w domu uczciwie wykonywał swoją pracę przez 8 godzin. Zamiast elastyczności związanej z home office (np. oszczędność czasu i sił poświęconych na dojazdy, lepsze warunki do przygotowania ciepłego posiłku w ciągu dnia) pracodawcy robią szkolenia z work-life balance i po problemie :)

      • 11 0

      • Złote słowa. Siedź i płacz

        • 1 0

    • W budżetówce każdy (!) kto nie musi pracować w siedzibie instytucji powinien pracować zdalnie, to oszczędność

      Oszczędzamy na rachunkach za media, za sprzątanie, na papierze. Cześć pomieszczeń można sprzedać. Gdyby ustawodawca nadążył z duchem czasu i potrzebami toby każdą sprawę można było załatwić online od początku do końca a nie tylko wniosek. Oczywiście obsługa bezpośrednia też musi kiedyś wrócić bo nie każdy emeryt ogarnie ale powinna być w mniejszym wymiarze. Można oszczędzić na ilości zatrudnionych. Oszczędności przydadzą się pod kątem redukcji zadłużenia i na podwyżki dla pracowników bo obecne 2400 na rękę które jest standardem w urzedzie to śmiech na sali obsługi mieszkańców.
      Ale polskie firmy nie dorosły do pracy zdalnej a co dopiero mówić o urzędach. Paczkomaty są wszędzie, można ograniczyć produkowanie papierzysk a niezbędne dokumenty przesyłać sobie do paczkomatów. Dla pracowników jakiś ekwiwalent za zużycie mediów podczas pracy w domu plus służbowy laptop. Macie wątpliwości i obawy że urzędnik w domu nie będzie nic robił? Spokojnie, lepiej żeby nic nie robił w domu niż w siedzibie bo wyjdzie taniej dla mieszkańców a poza tym na takie coś mogą pozwolić sobie tylko ci trochę wyżej, którzy z obsługą mieszkańca nie mają nic wspólnego więc interesant nie ucierpi.
      Przestańcie w końcu z tym udawaniem, że urzędnik jest niezbędny w siedzibie i praca zdalna się odbije negatywnie! Nic się nie stanie. Niech pracuje w domu, w łóżku z kawą i laptopem.

      • 3 0

  • Tele porady medyczne ,teraz będą Korespondencyjne ? Wnosić opłaty przed czy po-piS ? (1)

    • 7 0

    • Jakie po..Pis rzadzi juz 6 lat.Do nich kieruj swoje pretensje.

      Na Tuska i tak nie zaglosuje za przymus szczepien-niech spada.A tak go lubilem.

      • 0 0

  • Mam pare pytan wybawicielu od miski ryzu...

    Morawiecki kiedy splacisz dlugi ,ktore zaciagales na nasze konto? Kiedy odpowiesz za to co podpisales w pakcie tit for 55 ?Kiedy kuklo odejdziesz i staniesz przed sadem razem z Naczelnikiem Nowego Ladu ?

    • 1 0

  • "Zaapelował do pracodawców, by "w miarę możliwości praca zdalna stała się standardem"

    Za użyczenie prywatnego lokalu i sprzętu oraz kosztów zużycia prądu pracodawca powinien zapłacić.
    Nikt Ci pomieszczenia na działalność za darmo nie wynajmie.

    PS dożą do chowu klatkowego ludzi, wszystko w domu: praca, leczenie, nauka wszystko w domu przez telefon, komputer.

    • 11 3

  • (8)

    Dr Paweł Grzesiowski:

    "Ja jestem zaszczepiony trzema dawkami, moja żona także. Chodzimy w maseczkach po domu, cały czas działa takie urządzenie oczyszczające powietrze, dezynfekujemy ręce i codziennie robimy sobie testy opowiadał immunolog".

    Tego typu ludzie decydują o losach ludzi normalnych.

    • 87 12

    • Odpowiedział na pytanie..

      "co robić, żeby to rozprzestrzenianie patogenu ograniczyć do minimum, czyli m.in. w sytuacji, kiedy ktoś z domowników ma koronawirusa"

      • 0 0

    • wiesz (2)

      tego typu ludzie chyba codziennie są na służbie. Zdrowia innych ludzi. To żenujące, potwornie słabe, że polskie społeczeństwo nie widzi, że "normalne", to jest myślenie o innych. O społeczeństwie. O odpowiedzialności obywatelskiej. O przyszłości...

      • 7 19

      • przy takim podejściu jest jedna przyszłość (1)

        opisał ją taki gość, nazywał się Orwell

        • 8 1

        • no, pewnie

          ułańska fantazja i vivat "złota wolność"... Jeżeli dla Ciebie noszenie maseczki, dystans społeczny, częste mycie rąk i szczepienia, to "JEDNA przyszłość" czyli Orwell... wow, to dopiero jest wir... Rzeczywiście. Totalitaryzm. Pogratulować przytomności umysłu... Właśnie takie jechanie po bandzie jest groźne. Życzę dużo zdrowia.

          • 0 6

    • A ten cytat gdzie i w jakich okolicznościach padł? Bo mam wrażenie, że sam sobie go wymyśliłeś.

      • 0 1

    • Grzesiowski pracuje od początku pandemii na oddziale covidowym.

      Decyduje najwyżej o tym, kogo odłączyć lub podłączyć do respiratora.

      • 1 0

    • Do Choroszczy na badanie

      Obowiązkowo długi rękaw zawiązany z tyłu

      • 5 1

    • to jest upadek polskiej psychiatrii ze tacy ludzie chodza wolni zamiast byc leczonymi w szpitalach psychiatrycznych

      • 33 2

  • (5)

    Na litość boską, natychmiast zamknąć lasy!!!!

    • 115 7

    • Parki i place zabaw też mają swoje prawa! Zamknąć! (1)

      • 4 0

      • A godziny dla seniorów ? Koniecznie ..

        • 4 0

    • :D

      • 7 0

    • rowerzysci powinni jezdzic w maseczkach!

      zamknac myjnie samochodowe!

      • 30 0

    • I plaże

      • 30 0

  • Jestem urzędnikiem i pracuje przez cały czas pandemii. (2)

    Może kogoś zaskoczę, ale jak w każdym zawodzie tak i wśród urzędników są osoby leniwe lub takie co z pandemii robią sobie wakacje. Taka osoba robi niestety pozostałym czarni PR, ale tak jest w każdym miejscu pracy. Kto nie zna takich osób, co już w szkołach potrafiły się ślizgać. Serio, nie chce się wdawać w szczegóły, ale roboty mamy dużo i nie da się jej zlikwidować, choć na pewno można by uprościć. Tak wiem, pracujemy za Wasze podatki, ale niespodzianka my też je płacimy. Co do pracy zdalnej, to może jakieś urzędy w innych miastach są niedostępne. Jednak UM Gdańsk działa cały czas. Sala obsługi, pokój przyjęć korespondencji funkcjonują normalnie. Oczywiście nie można wejść swobodnie na wyższe piętra, ale po te osoby, które mają coś załatwić schodzi się. Chodzi tylko o to żeby nikt, nikomu na głowie nie stał. Przed pandemią nie raz i nie dwa zdarzało się, że gdy rozmawiałam o jakiejś sprawie z jedną osobą inna wchodziła, przerywała, stała załatwiającemu na plecach. Pandemia wprowadziła tylko trochę ładu i organizacji ruchu. Nie każdy chce rozmawiać przy świadkach, że musi zapłacić za pobyt w izbie wytrzeźwień lub że zmarła mu osoba bliska. Jeśli gdzieś nie można się dostać, to oznacza, że procedur jest za dużo, urzędników za mało, a społeczeństwo niesamodzielne. Tak, niestety prawda w oczy kole. Jako społeczeństwo nie potrafimy wypełnić najprostszych druków, bo większość polegnie już na dacie urodzenia wpisując najczęściej dzisiejszą datę! Dlaczego, bo nie czytamy ze zrozumieniem. Więc do likwidacji urzędów i urzędników daleka droga...a nieroby są wszędzie! najwięcej wśród tych co najgłośniej krzyczą ;)

    • 10 3

    • Dokładnie jest tak jak piszesz. Śmiech mnie pusty bierze każdego roku, gdy pojawia się info, że będą roznoszone decyzje na podatek do domów. Zaczyna się wtedy festiwal żenady, bo polakowi nigdy nie dogodzisz. Tak krzyczy, że urzędnicy to nieroby i darmozjady, bo według niego nic nie robią, a jak te nieroby chcą mu przynieść pismo pod drzwi, to wtedy na łamach tego portalu musi się jeden z drugim uzewnętrznić jak to on nikomu otwierać nie będzie i że mają mu to na mejla wysyłać. Wszystko pięknie, ale jak wy ludzie chcecie tej nowoczesności, jak Wy nie ogarniacie, że aby się zadziało tak jak sobie życzycie, to wystarczy tylko i aż mieć profil zaufany zgłosić taką wolę do urzędu elektronicznie. Nikt z fusów wróżyć nie będzie i zgadywać pragnień, ale ta mała czynność wystarczy by urząd poznał waszą wolę. No ale to takie trudne, więc za rok znowu napiszecie z 40 postów, że czemu decyzje są roznoszone, a nie wysyłane na adres grazynka_i_janusz_małpa_costam_pl

      • 2 0

    • w końcu

      ktoś znalazł czas i chęć, by napisać prawdę! Taaak! Polskie społeczeństwo cechuje wtórny analfabetyzm. Do tego większość informacji można znaleźć online. Wystarczy pomyśleć i poszukać. Wysilić się. A nie z fochem i roszczeniem - pani mi to napisze! Dodałbym jeszcze to, co napisał jakiś pan wcześniej - to wszystko za żenująco małe pieniądze. Kokosy w urzędach, to są bujdy...

      • 4 0

  • Trzeba brać przykład z Kazachów i pogonić tych darmozjadów z rządu (3)

    Polska to jedyny kraj na świecie gdzie ludzie umierają na wariant Omikron! Afera goni aferę. Inflacja szaleje, ceny z kosmosu! Z dnia na dzień zamykane są rodzinne firmy bo nie stać już małych przedsiębiorców na rosnące opłaty. Wszyscy mają iść na zasiłki - o to PiS chodzi!

    • 40 4

    • Kazachowie zamienili siekierkę na kijek.

      Nic się tam nie zmieniło. Dalej rządzi W.P.

      • 0 0

    • Pytanie tylko, skąd wezmą na zasiłki.

      • 0 0

    • Inflacja jest w całej Europie.

      • 1 2

  • Na pewno dużo większe zagrożenie jest np.w handlu. (8)

    Może lidle i biedronki też powinny przejść na pracę zdalną.Czy tylko w urzędach jest zagrożenie.

    • 83 4

    • (5)

      Chyba logicznym jest, że nie wszystkie branże mogą przejść na prace zdalną, ale tam gdzie jest to możliwe to czemu z tego nie skorzystać?

      • 5 11

      • (1)

        Jaki zamordyzm? W domu nie umiesz klepać w komputer tak jak w pracy?

        • 1 1

        • Chodzi o te certyfikaty

          Przecież Niedziela sam w ostatnim cytacie przyznaje, że chce powszechneggo certyfikowania

          • 3 0

      • z tym, że akurat w administracji to niemożliwe. To jest dodatkowy dzień wolny, a nie praca zdalna. Oni nie mają żadnych programów które mozna by otworzyć w domu. Piszą tylko maila na początku pracy że zaczynają pracę i na końcu, że kończą. To nie jest żadna praca zdalna. Przespane 2 lata w urzędach żeby się porządnie przygotować na taką ewentualność.

        • 5 0

      • Skorzystać na pandemii....

        ... właśnie problem w tym, że wszyscy już chcą na tej pandemii skorzystać. Rządy, firmy, pracownicy. Pandemia zanika, omikron lżejszy od grypy ale można skorzystać i wprowadzić zamordyzm.

        • 9 3

      • np po to aby nie wprowadzac histerii, niepokojow? w polsce nie ma opieki psychiatrczynej a przez ta paranoje covidowa coraz wiecej ludzi ma klopoty z psychika. niektorzy doswiadczaja takie stresu pourazowego jak zolnierze wracajacy z wojny.

        no ale bez pandemii strachu nie bedzie kogo szczepic

        • 12 4

    • hahahahahahahahahahaha

      jaka propaganda....śmieszne i absurdalne....skoro taką statystykę wykreowali z wyprzedzeniem to teraz możliwe że wszystkie testy wykazują pozytywne wyniki, które i tak nie mają znaczenia skoro wykazują wszelkiego rodzaju wirusy znajdujące się w organizmie, nie powinny być stosowane do celów diagnostycznych gdyż nie są wiarygodnymi testami....wykazują fałszywe wyniki....więc kreatywna statystyka po to jest tworzona i właśnie w taki sposób, żeby liczby zwyżkowały bo przecież plan trzeba zrealizować....

      • 5 0

    • Covid nie tyka kasjerek

      ... bo na kasach pracują terminatory. Za to w urzędach wszyscy pomykają bez masek. Też żyją. Mądry ten wirus. W weekendy nie atakuje, omija kościoły i dyskoteki.

      • 11 0

  • Hipokryzja urzędników (1)

    A u mnie w referacie koleżanki mówią, że nie lubią zdalnej,bo nie mogą się skupić i one tak by nie mogły pracować.Na hasło oficjalne"zdalna"pierwsze skomlą,błagają resztę, że one mają dzieci i rodziny i obowiązki.

    • 4 3

    • No i gdzie ta hipokryzja? Niełatwo pracować gdy bachor miał czy za plecami a jego nauczyciel zadaje tonę...

      Zdalnego nauczania

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Slow Space by PUMA

20 zł
warsztaty, spotkanie, konsultacje, joga

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty

Najczęściej czytane