Teraz, by zarejestrować się na badanie w kierunku wykrycia koronawirusa, nie będzie potrzebne skierowanie od lekarza. - Zdecydowaliśmy się na odciążenie podstawowej opieki zdrowotnej ze zlecania za pośrednictwem lekarza badania w kierunku COVID-19. Będzie można to zrobić samodzielnie za pomocą formularza dostępnego na stronie gov.pl/dom - poinformował w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski.
Czy mimo podejrzenia u siebie koronawirusa nie zdecydowałeś(-aś) się na test?
- To podstawowe pytania, które dotyczą sytuacji identyfikowania ryzyka, czy był kontakt z osobą zarażoną, bo to jest przesłanka do wykonania testu, a z drugiej strony podsumowanie objawów, z którymi macie państwo do czynienia. Jeśli te objawy w takiej ankiecie zostaną potwierdzone, to wtedy pod wskazany numer w formularzu będzie oddzwaniał konsultant z infolinii i potwierdzając tożsamość będzie wystawiał zlecenie na wykonanie badania - powiedział minister Adam Niedzielski.
Test na koronawirusa - Gdańsk, Gdynia, Sopot
Podkreślił, że konsultanci będą dostępni od 8 do 18, również w weekendy. Wyniki badania - jak dodał - będzie można odczytać na internetowym koncie pacjenta.
Czytaj też: 10 mln maseczek dla Pomorza. Jak trafią do mieszkańców Trójmiasta?
Niedzielski zapewnił, że badanie będzie bezpłatne i wyraził nadzieję, że pozwoli to na zwiększenie dostępności do testów.
Jak na test na koronawirusa zapisać się przez internet?
Każdy kto chce zapisać się na test w kierunku wykrycia SARS-COV-2 na rządowej stronie musi wypełnić ankietę. Wystarczy tu odpowiedzieć na kilka pytań, m.in. czy mieliśmy kontakt z osoba zakażoną i jakie mamy objawy (zaznaczamy z wymienionych propozycji).
Jeśli algorytm uzna, że ryzyko zakażenia jest duże, to z pacjentem skontaktuje się konsultant i skieruje na test. Narzędzie ma przyczynić się do bardziej masowego testowania.
Niestety po sprawdzeniu jak działa algorytm widać, że narzędzie ma wady. Jeśli zaznaczymy, że nie mieliśmy kontaktu z osobą zakażoną (bezpośrednio, czy nie przebywaliśmy z nią w bliskiej odległości przez więcej niż 15 minut), bo zwyczajnie nie jesteśmy tego pewni algorytm uznaje, że zagrożenie jest niskie i nie zadaje nam pytań o objawy.
Jeśli zaznaczymy, że mieliśmy kontakt z zakażoną osobą, ale z objawów wybierzemy kaszel i ogólne przemęczenie, algorytm również uzna, że zagrożenie jest niskie. W kolejnej próbie nawet zaznaczenie większości proponowanych objawów z pominięciem problemów z węchem i smakiem i gorączki, bez chorób współistniejących również oznacza zagrożenie niskie.