- 1 Tabletka "dzień po" - tylko 4 apteki na Pomorzu (100 opinii)
- 2 Nowa szefowa sanepidu na Pomorzu (12 opinii)
- 3 Ranking salonów kosmetycznych (3 opinie)
- 4 Od lipca karetka będzie stacjonować w Osowej i Ujeścisku. Sezonowo w Sobieszewie (37 opinii)
- 5 Imprezy rodzinne, za które trzeba płacić (90 opinii)
- 6 Sztuczna inteligencja wesprze lekarzy? (32 opinie)
"Musicie zarażać w komunikacji publicznej?"
- Rozumiem, że jest jesień, wszyscy łatwo łapią infekcje i chodzą zakatarzeni, ale czy naprawdę ewidentnie chorzy ludzie muszą jeździć SKM-ką czy autobusami i zarażać innych? - denerwuje się nasz czytelnik, pan Marian. Ma rację?
Rozumiem, że jest jesień i wszyscy łatwo łapią infekcje. Nie mam pretensji, że w większości ludzie chodzą zakatarzeni, bo pogoda jest kapryśna i łatwo się przeziębić. Nie rozumiem tylko, dlaczego ewidentnie chorzy ludzie nie zostaną w domach i się nie wykurują? I nie chodzi mi o ich zdrowie, ale o to, że mogą pozarażać innych. Z pewnością są tego świadomi, bo kichają, prychają i smarczą w chustki, których mają mnóstwo, a mimo tego codziennie beztrosko wsiadają do pociągów i autobusów.
Oczywiście nie mam pretensji, gdy kogoś takiego widzę. Wiadomo, że choroby się nie wybiera, że można jechać do lekarza, w niektórych przypadkach do pracy, ale jeśli któryś raz z rzędu widzę tę samą osobę z objawami grypy czy jakiejś innej choroby, to mam ochotę zwrócić jej uwagę.
Przecież to skrajny egoizm, a także brak szacunku dla innych. Naprawdę nie można te dwa-trzy dni zostać w domu i się wykurować, zamiast kichać na wszystkich i rozsiewać zarazki? Według mnie to powinno być zabronione regulaminem SKM i ZKM - jesteś chory, to nie jedziesz i nie zarażasz innych. A potem się dziwimy, że jest epidemia grypy i inne choroby. Tyle się mówi ostatnio o empatii, szacunku dla innych i podobnych wartościach. Niestety, w komunikacji publicznej nie widać tego nie tylko w niesławnych ostatnich przedziałach SKM, ale u wielu osób.
Zwłaszcza że SKM podróżują też matki z dziećmi i one również narażone są na zarażenie przez beztroskich współpasażerów, którzy mają gdzieś zdrowie innych.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (514) ponad 10 zablokowanych
-
2014-10-01 12:57
Apel o reorganizacje składów pociągów SKM! (6)
Uważam, że SKM powinno wprowadzić specjalne wagony dla chorych. A w przyszłości segregacje pasażerów powinny ułatwić chipowe karty NFZ, które zbliżalibyśmy do czytnika przed wejściem do pociągu (w przypadku podróżnych korzystających z abonamentu), lub też okazywali w kiosku przy zakupie biletu jednorazowego - i wtedy otrzymywalibyśmy bilet dal osoby zdrowej lub chorej. Taki system rozwiązał by wiele problemów. Oczywiście w komunikacji miejskiej kryterium selekcji pasażerskiej byłyby choroby przenoszone drogą kroplekowa, a takze inne, którymi można się zarazić korzystając z pojazdu publicznego - np. świerzb. Podobny system powinno sie wprowadzić w korporacjach taksówkarskich. Bo co z tego, ze wezmę sobie taksówkę, by uniknąć zarażenia, jak przed chwilą w tej taksówce podróżował ktoś chory, który zainfekował jej wnętrze swoimi wyziewami i zasmarkał klamki i pokrętła?
- 8 1
-
2014-10-01 13:03
(5)
Dokładnie! Skoro są przedziały dla rowerzystów i dla niepełnosprawnych, powinny byc tez dla chorych. Ja nie mam zamiaru tracić swojego cennego czasu na kichanie w chusteczkę i ból głowy. Jak ktoś jest zdebem i podróżuje z temperaturą i glutem z nosa (który jak słusznie zauważył Krystian, przenosi się za pomocą zanieczyszczonej ręki - znam ja juz te chusteczki które nie wytrzymuja naporu wydmuchiwanej z nosa treści nabrzmiewaja błyskawicznie i pękają oblepiając plwociną całą dłoń - na klamki, uchwyty, przyciski), to niech kisi się w ze współtowarzyszami w osobnym wagonie! Bo na jesieni podróż SKM to piekło! Grzeją na maksa i co drugi masażer icha, kaszle, aż rozrywa mu płuca. A najgorsze są chore dzieci w wózkach, które pluja na wszystkie strony zawirusowaną śliną, wypuszczają z rąk zainfekowany smoczek, który ląduję gdzies na podłodze, a spadając ociera sie o poły czyjegos płaszcza. Jak widzę kaszlące, rozgoraczkowane, nabrzmiałe od goraczki dziecko, nie wsiadam do takiego wagonu. Czasem zdarza mi sie przepuścic ilka pociągów, az na peron podjedzie w miare bezpieczny skład.
- 3 0
-
2014-10-01 14:50
(3)
Warto dodać, że maski to nie wymysł Japończyków! W Europie XVIXVIII podczas epidemii dżumy stosowano charakterystyczne ochronne maski (z długim dziobem, do którego pakowano szmaty nasączone wonnymi olejami). Powinniśmy więc przywrócić właściwe dla naszej części globu praktyki profilaktyczne, a nie wybrzydzać, że maski to wymysł jakiś przewrażliwionych Japończyków! Zresztą w Japonii istnieją także automaty publiczne do odkażania telefonów komórkowych. Zastanówmy się ile razy podczas dnia sięgamy po telefon. Przeważnie brudna ręką! I przykładamy taki zabrudzony, zainfekoawany aparat do ucha - skąd już bardzo blisko do tego, by bakterie i wirusy przedostały się np. do ust, czy oka i tymi drogami wnikneły do naszego organizmu. Telefon komórkowy to poważne zagrożenie. Japończycy świetnie sobie z tym poradzili. Automaty takie przypominają biletomaty. W specjalną szparę wkłada się telefon i wrzuca monetę. Telefon zostaje wciągnięty automatycznie do wnętrza urządzenia gdzie zostaje poddany sterylizacji. Sam chętni korzystałbym z takich urządzeń na mieście. Niestety na razie pozostaje mi zestaw głośnomówiący, albo przygotowany w kieszeni kawałek waty, nasączony spirytusem rektyfikowanym (jest bezpieczny dla obudowy telefonu) zawinięty w woreczek śniadaniowy, którym zawsze za dnia gdy jestem na mieście przeczyścić mój aparat.
- 1 0
-
2014-10-02 16:16
Chociaż i tak lepiej przez telefon rozmawiać niż w cztery oczy, gdy ktoś chucha nam w twarz bakteriami.
- 0 0
-
2014-10-01 15:06
(1)
Chciałbym poruszyć jeszcze jeden ważny watek. Długopisy na plastikowej sprężynce-łancuszku, które spotykamy w urzędach, bankach, na poczcie. Czy ktoś je dezynfekuje? Nie sądze! Powinny natychmiast zniknąć, a petenci nosić swoje. To także ograniczyłoby rozpowszechnianie chorób. Na takim długopisie dotykanym prze setki osób aż roi się od zarazków. Ja osobiście strasznie się ich brzydzę i zawsze noszę swój długopis na wszelki wypadek.
- 1 0
-
2014-10-01 22:11
Po co wogle długopisy? Proponuje elektroniczny podpis wprowadzić wszendzie, i basta!
- 1 0
-
2014-10-02 00:13
co bierzesz ?
- 0 1
-
2014-10-02 13:23
"Musicie zarażać w komunikacji publicznej?" (1)
To są nieodzowne uroku komunikacji miejskiej, jak również smród, tłok, wysoka lub niska temperatura, brak miejsc siedzących itd. itp. I pomyśleć, że jeszcze każą sobie za to płacić!
- 5 1
-
2014-10-02 15:54
Jeśli uważasz, że usługa nie jest warta ceny biletu,
to z niej nie korzystaj.
Weź taksówkę lub kup/wynajmij sobie samochód z szoferem.
Wiadomo, że zarazić się można nie tylko w autobusie/SKM, ale też w kolejce w sklepie/aptece/przychodni, a nawet po prostu na chodniku lub przy przystanku.
Sorry, taki mamy klimat, że na wiosnę i jesień połowa ludzi przejść musi jakąś infekcję wirusową. Gdyby nie to, nie mielibyśmy na te infekcje żadnej odporności i następna mutacja zadziałałby na całą populację jak ebola. Nic nie ma za darmo, a szczególnie odporności na wirusy.
Maseczka jest dobra na choroby przenoszone drogą kropelkową, ale nie sprawdzi się, jeśli dodatkowo przypałętała się infekcja górnych dróg oddechowych (o maseczkach z cewnikiem do nosa nie słyszałem).- 0 0
-
2014-10-02 15:23
Apsik
Ludzie nie chorować !!! Bo jak będziecie to tarczy antyrakietowej noe będzie
- 0 2
-
2014-10-02 13:14
jestem za maseczką.... (1)
można ją kupić w aptece i nie kosztuje krocie tylko grosze....
może jakiś przepis, paragraf powinien to wymóc na chorych pasażerach i kary za nie stosowanie się do przepisów...
jeśli nie możemy uczyć się kultury od krajów rozwiniętych tak jak np.Japonia prostych rzeczy ....
chyba że chcemy przychody Aptek i wszystkim tym firmom farmaceutycznym podnosić....- 4 0
-
2014-10-02 13:19
Niestety, bliżej nam do Afryki
a nie do Europy z taką mentalnością bezczelnych zarażaczy.
- 0 0
-
2014-10-02 13:08
Jestem za maseczką...
- 5 0
-
2014-10-02 13:04
Bieda.pl
Aż żal d*pę ściska jak się te chore wypociny czyta frustratów na śmiecówkach i widzi potem tych chorych w komunikacji publicznej..
- 3 1
-
2014-10-02 09:50
A ja mam wylane na to czy zarażę p. Mariana (2)
Powiem szczerze, że często zdarza mi się jeździć komunikacją przeziębiona czy wręcz chora, bo zależy mi na pracy i nie będę brała zwolnienia na katar i raczej mam wylane co na ten temat myślą oszołomy pokroju pana Mariana. Jak się nie podoba panu Marianowi to niech sobie zamówi taksówkę, albo założy maseczkę. A będąc zagrypina myślę przede wszystkim o mojej wygodzie, a nie o tym czy nie daj Boże ktoś ode mnie zarazi się grypą. Przyznam szczerze że uśmiałam się z politowaniem czytając ten artykuł .
- 5 8
-
2014-10-02 12:59
Politowania to ty jestes godna
Żal.pl
- 1 0
-
2014-10-02 11:40
To oznacza, że jesteś
Głupią krową.
"A będąc zagrypina myślę przede wszystkim o mojej wygodzie, a nie o tym czy nie daj Boże ktoś ode mnie zarazi się grypą."- 3 1
-
2014-10-01 06:50
Urzekał mnie Twoja histori (5)
Hehehehe kończ pan Panie wstydu oszczędź:) Tak najlepiej komunikacją publiczną niech poruszają się tylko osoby z zaświadczeniem o pełni zdrowia okazujmy ją Paną z Renomy bo jak nie to mandat...To są dopiero rozterki i problemy życiowe:):):)
- 27 10
-
2014-10-02 12:57
Nieuku naucz sie najpierw pisać.
- 1 0
-
2014-10-01 12:05
co to jest PANĄ??? (2)
- 2 1
-
2014-10-01 12:20
pewnie chodzi o panom (1)
otworz oczy, otworz umysl
- 1 0
-
2014-10-02 12:33
mój otwarty umysł nie jest w stanie zaakceptować takich bubli językowych
- 1 0
-
2014-10-01 16:31
"paną" hahaha
- 0 1
-
2014-10-02 12:55
Takie ludziska to widzą
co najwyżej czubek swojego zasmarkanego kulfona. Innych maja głęboko w d. Poziom umysłowy nędzny. Trzeba walczyć z tą wredną zarazą!
- 4 0
-
2014-10-02 12:52
Wredne zarazy i tyle.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.