- 1 Tabletka "dzień po" - tylko 4 apteki na Pomorzu (100 opinii)
- 2 Nowa szefowa sanepidu na Pomorzu (12 opinii)
- 3 Ranking salonów kosmetycznych (3 opinie)
- 4 Odra wraca? Do kwietnia więcej przypadków niż w całym ubiegłym roku (108 opinii)
- 5 Imprezy rodzinne, za które trzeba płacić (90 opinii)
Mistrz Europy w kulturystyce: Mogę się odżywiać bez rezygnacji z przyjemności
Damian Jędrzejewicz to mistrz Europy w kulturystyce. Droga do uzyskania statusu profesjonalisty nie była łatwa, ale gdańszczanin uważa, że wszystko jest do pogodzenia. - Przez 10 miesięcy jadłem jedynie ryż z kurczakiem i brokułami. Byłem już zmęczony psychicznie. Stwierdziłem, że nie mogę tak funkcjonować. Dziś wiem, że mogę się odpowiednio odżywiać bez potrzeby odmawiania sobie przyjemności - mówi 34-latek, który jednocześnie twierdzi, że widoczne efekty nie byłyby możliwe bez stosowania suplementów.
Siłownie i kluby fitness w Trójmieście. Sprawdź
- Zaczęło się od koszykówki. Jako dziecko odniosłem kilka sukcesów. Z wiekiem zostałem zauważony, bo grałem w kadrze wojewódzkiej. Rozwijałem się i trafiłem do III-ligowego zespołu Basket Kwidzyn, a ocierałem się nawet o I ligę. W tej dyscyplinie zawsze imponował mi atletyzm. Lubiłem patrzeć na dobrze umięśnionych koszykarzy. Jednym z wzorów był Tracy McGrady, dobrze znany amerykański koszykarz. Dziś za takiego uchodzi LeBron James. Z kolei w Kwidzynie duże wrażenie wywarł na mnie Marcin Malczyk - mówi nam 34-latek.
Tomasz Petryczko, strażak, były piłkarz i mistrz świata w kulturystyce
- Chciałem być jak oni. Postanowiłem pójść na siłownię. Wcześniej się z tego śmiałem, że ludzie robią to dla picu. Jednak zrozumiałem, że to może mieć sens. Na początku trenowaliśmy w piwnicy z kolegami. Nikt z nas nie miał żadnej wiedzy na temat wykonywania ćwiczeń, odżywiania czy suplementacji. Dlatego wtedy podpatrywałem kolegów i robiłem to, co oni. Po latach się z tego śmiejemy, bo dziś to oni zgłaszają się do mnie po rady - dodaje.
Z czasem kulturystyka stała się największą pasją w życiu Damiana. A już szczególnie po przeprowadzce do Trójmiasta, gdzie miał więcej możliwości, by poszerzać swoje horyzonty. To przerodziło się w coś jeszcze większego. Nasz bohater zdecydował się na udział w zawodach kulturystycznych.
- W 2012 r. zacząłem trenować z Michałem Karmowskim. To były czasy, gdy bum na fitness dopiero się zaczął. Trener przygotował mnie do mistrzostw Polski w Kielcach, które ukończyłem na 15. miejscu w 18-osobowej grupie. Startowałem bez dopingu, więc nie było czego oczekiwać. Jednak wtedy startowałem jeszcze w zawodach, w których oceniano górną część ciała. Później trener powiedział, że nie mam patyków zamiast nóg i powinienem spróbować sił w takich, w których oceniane jest całe ciało - wspomina.
Aktywne osoby w Trójmieście. Sprawdź poprzednie historie
Damian zrozumiał, że do realizacji celów potrzebne będą zmiany w życiu. Zaczęło się od tych w diecie. I choć nie była to łatwa sprawa, udało się znaleźć złoty środek.
- Odżywianie to tylko kwestia podejścia. Przez 10 miesięcy jadłem jedynie ryż z kurczakiem i brokułami. To była walka z samym sobą. Byłem już zmęczony psychicznie. Stwierdziłem, że nie mogę tak funkcjonować. Zacząłem poszerzać swoje horyzonty i trafiłem na dobrych dietetyków. Uwielbiam jeść, jestem łasuchem, więc nie chciałem rezygnować z pieczywa, nabiału, warzyw czy owoców. Stosowałem metodę prób i błędów. Dziś wiem, że mogę się odpowiednio odżywiać bez potrzeby odmawiania sobie przyjemności - wyjaśnia.
Dorota Ogonowska w 3,5 roku od handlowca do mistrzostwa świata bodyfitness
Oczywiście widoczne na zdjęciach efekty nie byłyby możliwe gdyby nie suplementy. Są nieodzownym elementem w życiu każdego kulturysty.
- Stosuję je przez cały rok. Witamina D to podstawa. Podobnie jest z witaminą C, zwłaszcza w okresie zimowo-jesiennym. Korzystam też z kreatyny, a do tego dochodzą odżywki białkowe. Nigdy nie przepadałem za kawą, dlatego sięgam też po kofeinę w tabletkach. Dzięki niej czuję się pobudzony w trakcie treningu - tłumaczy.
Gdynianin motywuje na YouTubie do zdrowego stylu życia
Damian trenował, aż w końcu jego starania zostały docenione. W 2018 r. zdobył złoty medal w międzynarodowych mistrzostwach w Rumunii w federacji INBA. Rok później przyszło 4. miejsce na mistrzostwach Europy w Bukareszcie, co nie pocieszyło naszego bohatera i skłoniło do wzmożonego wysiłku. Opłaciło się, bo 6 listopada 2021 r. został mistrzem Europy. Zawody odbyły się w Czechach.
- Spełniły się moje dwa marzenia. Zostałem mistrzem Europy, co wiązało się zdobyciem karty profesjonalisty. Prawdopodobnie żaden z Polaków nie dokonał tego nigdy wcześniej. Gdy stałem na podium, kolega wręczył mi biało-czerwoną flagę. Wybrzmiał "Mazurek Dąbrowskiego", wtedy wszystko puściło. Poleciały łzy. To moment, który będę pamiętał do końca życia - kończy.
Opinie (97) 5 zablokowanych
-
2021-12-01 08:35
Z jednej strony szacunek i podziw z drugiej (2)
współczucie za koszty i skutki uboczne
- 15 4
-
2021-12-01 10:01
ma 34 lata, wtedy jeszcze się wydaje, że jest się niezniszczalnym (1)
poczekamy do 50, wtedy zaczną wychodzić skutki tych treningów, diety i suplementów, niestety.
- 6 2
-
2021-12-01 10:20
ojojoj
napisz proszę co to mogą być za straszne skutki uboczne? Jeżeli ma prawidłową technikę, a raczej ma, bo to profesjonalista, to raczej nie grożą mu np. problemy ze stawami, jak strong manom. Większość osób w wolnym czasie siedzi na kanapie i je mięso, i nie przejmuje się tym, że za parę lat umrą na miażdżycę, nadciśnienie albo udar.
- 2 4
-
2021-11-30 18:31
Brawo , gratulacje!!! (1)
Jak zwykle fala hejtu od samych ekspertów ️ Damian Ty jeden wiesz ile pracy włożyłeś w swój sukces!!! A tym jadem się nie przejmuj bo on był jest i będzie ale z tego co wiem to masz to gdzieś i robisz swoje ! Tak trzymaj ! Jesteśmy z Ciebie dumni , ogromny podziw za to co robisz !!!
- 4 7
-
2021-12-01 09:39
prace musiał włozyc tylko w głowie jak widac sieczka .
- 0 0
-
2021-12-01 09:36
panek i jego kreatyna
- 2 0
-
2021-11-30 15:34
(3)
Karykatura człowieka ! Obrzydlistwo co robią sobie mięsniaki !
- 8 24
-
2021-11-30 21:52
(1)
Karykaturę to ja widzę co roku na plaży. Chude nóżki, chude rączki i bęc 4 metry w obwodzie xD
- 4 5
-
2021-12-01 08:52
Turyści za 500 plus odżywiają się głównie frytkami,goframi i lodami,co widać na ścieżkach nadmorskich.Grubi rodzice i jeszcze grubsze dzieci.
- 2 0
-
2021-11-30 21:20
Też mi się to nie podoba, totalnie nie atrakcyjne ale o ile jest to tylko czysta praca bez wiadomo czego to szacun za samodyscyplinę naprawdę :)
- 9 1
-
2021-12-01 08:36
Suplementy+ryż+brokuł buhahaha
Tak samo bez dopingu jak Karmowski ??? Hehehe .
Każdy kto ma coś wspólnego z kulturystyka wie , że nie ma możliwości zrobienia takiej formy bez SAA ( sterydów) tylko nie każdy ma jaja i potrafi się przyznać do brania środków niedozwolonych !!!!- 4 0
-
2021-12-01 07:05
Kurczak, ryż z brokulami w sosie testosteronowym.... Jeszcze wierzycie, że którykolwiek z nich biorących udział w takich konkursach nie szprycuje się anabolikami?
- 9 0
-
2021-11-30 16:22
(1)
Współczuję. Czego to się nie robi dla sławy, kariery, pieniędzy.
- 10 14
-
2021-12-01 00:25
sobie współczuj, ty nic nie zrobiłeś
- 2 3
-
2021-11-30 23:31
goryle są weganami i jak wyglądają
jak wyglądają kulturyści weganie ? wystarczy wpisać w g. i popatrzeć na zdjęcia
- 3 0
-
2021-11-30 22:04
dieta dla ignorantów
ryż i kurczaki, jak to czytam to ręce opadają, widać zero wiedzy o świecie, może gdyby taki "geniusz" choć raz pojechał na współczesną farmę drobiu i zobaczył w jakich warunkach te kury żyją i co dostają do jedzenie to zmieniłby zdanie, no ale po co wiedzieć, ważne żeby tanio i dużo.
- 10 0
-
2021-11-30 21:48
chwali sie czy zali?
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.