• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mężczyźni ciągle boją się wizyty u urologa?

Piotr Kallalas
28 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
- Widząc przed gabinetem chorego, któremu towarzyszy żona, partnerka lub inny członek rodziny, pytam, czy potrzebuje takiego towarzystwa w trakcie badania - część chorych z ulgą odpowiada twierdząco - opisuje dr Przemysław Rzepecki. - Widząc przed gabinetem chorego, któremu towarzyszy żona, partnerka lub inny członek rodziny, pytam, czy potrzebuje takiego towarzystwa w trakcie badania - część chorych z ulgą odpowiada twierdząco - opisuje dr Przemysław Rzepecki.

Czy mężczyźni coraz mniej wstydzą się chodzić do urologa, czy też ciągle to temat tabu? - Od dłuższego czasu obserwujemy coraz większą świadomość wśród pacjentów urologicznych. Zmiany są widoczne zwłaszcza w zakresie poczucia własnej seksualności - mówi dr Artur Ruciński.



Urolodzy w Trójmieście - prywatnie i na NFZ


Czy są badania, których nie chciałbyś wykonać, ze względu na barierę w głowie?

Od wielu lat dużo dzieje się w przestrzeni medialnej w temacie profilaktyki chorób piersi i raka szyjki macicy. Motyw diagnostyki jest obecny zarówno podczas cyklicznych wydarzeń, jak i kampanii edukacyjnych organizowanych nie tylko w październiku. W przypadku tzw. męskich nowotworów również obserwujemy nowe inicjatywy, jednak cały czas jest wiele do zrobienia w zakresie przełamywania tabu.

- Niestety nie pomagają stereotypy spotykane w przestrzeni publicznej. Z pewnym zdziwieniem oglądam sceny filmów, występy komików, w których przedstawiana jest kontrola u urologa. Zapewniam, że wyglądają one zupełnie inaczej. Wizyta u urologa - szczególnie pierwsza - jest bardzo stresująca dla wielu panów. Pod koniec takiej wizyty chorzy twierdzą, że nie było tak źle, jak koledzy mówili. Badanie podmiotowe, tzn. zbieranie wywiadu u urologa, dotyczy m.in. życia intymnego - to szczególnie za pierwszym razem jest dość stresujące dla pacjentów. Staram się zawsze stworzyć atmosferę, w której chory może poczuć się komfortowo. Widząc przed gabinetem chorego, któremu towarzyszy żona, partnerka lub inny członek rodziny, pytam, czy potrzebuje takiego towarzystwa w trakcie badania - część chorych z ulgą odpowiada twierdząco - opisuje dr Przemysław RzepeckiPrzychodni Medyczna Gdynia.
Czytaj też: Jakie prezenty dajemy lekarzom?

"Rośnie zainteresowanie możliwościami medycyny estetycznej"



Niektórzy specjaliści obserwują również pozytywne zmiany, kiedy pacjenci w sposób świadomy przychodzą do gabinetu i szukają pomocy nie tylko w kwestiach czysto leczniczych, ale również estetycznych i zwiększających komfort życia.

- Od dłuższego czasu obserwujemy coraz większą świadomość wśród pacjentów urologicznych. Zmiany są widoczne zwłaszcza w zakresie poczucia własnej seksualności. Spora grupa mężczyzn jest żywo zainteresowana możliwościami medycyny estetycznej (powiększanie prącia kwasem hialuronowym czy obrzezaniem). Równocześnie mnóstwo pytań dotyczy leczenia zaburzeń erekcji czy rewitalizacji narządów układu moczowo-płciowego - mówi dr Artur RucinskiDiamond Clinic

Gabinety medycyny estetycznej w Trójmieście - znajdź swojego eksperta


Kiedy mężczyzna powinien pierwszy raz trafić na diagnostykę?



- Tradycyjnie mówi się, że pierwsza wizyta urologiczna, tzn. profilaktyczna, powinna odbyć się w wieku ok. 40-45 lat z uwagi na profilaktykę raka stercza i łagodnego rozrostu gruczołu krokowego. Dzięki takim akcjom jak "movember" świadomość w społeczeństwie się zmienia i coraz częściej w gabinetach widzimy mężczyzn w trzeciej dekadzie życia. Osobiście uważam, że wzorem wizyt ginekologicznych panowie powinni przyjść po raz pierwszy do urologa właśnie w tym wieku - podkreśla dr Przemysła Rzepecki.
Dodatkowo czujni powinni być mężczyźni, u których w rodzinie wcześniej występowały schorzenia nowotworowe.

- Okresowa konsultacja urologiczna powinna dotyczyć wszystkich mężczyzn po 50. roku życia. W przypadku rodzinnego występowania nowotworów układu moczowo-płciowego należy zgłosić się już po 40. r.ż. - dodaje dr Artur Rucinski.
Czytaj też: Młody mężczyzna z wykrytą zmianą dzięki profilaktyce raka jądra

Inaczej sytuacja wygląda w przypadku pojawienia się jakichkolwiek objawów. Każdy nowy symptom powinien dać nam do myślenia nad kontaktem ze specjalistą.

- Bezwzględnie należy zgłosić się do urologa z objawami ze strony układu moczowego i płciowego takimi jak m.in: bóle okolic lędźwiowych, krwiomocz, dolegliwości dyzuryczne, zaburzenia erekcji, osłabienie strumienia moczu, gubienie moczu, nieprawidłowości wykryte w badaniach obrazowych itd. W pewnych sytuacjach, takich jak np. uraz zewnętrznych narządów płciowych, nagłego silnego bólu jądra, masywnego krwiomoczu ze skrzepami należy udać się pilnie do lekarza POZ lub nawet do najbliższego Szpitalnego Oddziału Urologii - dodaje dr Rzepecki.
W takich sytuacjach warto pomyśleć w pierwszej kolejności o swoim zdrowiu i przełamać uprzedzenia, które mogą tylko wyrządzić większą szkodę, zwiększając ryzyko powikłań.

Miejsca

Opinie (71) 5 zablokowanych

  • mam 37 lat i byłem u urologa kilka razy

    bo jak mnie bolało "na dole" to szedłem do lekarza, a nie czekałem aż mi przejdzie. Nigdy nie zrozumiem ludzi chowających głowę w piasek i liczących, że jakoś to będzie, że jak nie pójdą na badanie to nie zachorują. Mam w rodzinie takie przypadki - teściową, która mimo obciążenia genetycznego podwyższonym ryzykiem raka jelita grubego nie chodzi na kolonoskopię, mimo, że w wieku jest zdecydowanie do tego wskazującym. A nie idzie na badanie, bo to takie nieprzyjemne!! Litości, badanie takie, czy badanie prostaty czy jakiekolwiek inne to nie jest spa, żeby miało być przyjemne. Ono jest po to, żeby nie umrzeć niepotrzebnie zbyt szybko.
    No więc panowie - zdecydowanie lepiej jest umrzeć w podeszłym wieku z przyczyn naturalnych, niż w wieku 40 lat na raka prostaty albo jąder, bo komuś było niekomfortowo iśc do lekarza. Pomyślcie o swoich rodzinach, którym będzie przykro, jak się z tego świata zwiniecie zbyt szybko.

    • 4 0

  • ja jestem normalny i tez sie boje pojsc do urologa,wolalbym do urelozki

    • 0 0

  • do tych wahających sie "bohaterów"

    Też swego czasu cwaniakowałem .
    Spóźniłem się z wizytą u urologa o rok.
    Teraz umieram na raka prostaty.
    Warto się opierać przed włożeniem palca w d*pę ??
    Wierzcie mi -nie warto !!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Transformacyjna Podróż w Kolorach Czakr z Anetą Paluszkiewicz

200 zł
warsztaty, spotkanie, joga

Najczęściej czytane