• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

MZ: Będzie więcej chorób onkologicznych i kardiologicznych

Ilona Raczyńska
15 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Zgodnie z mapą potrzeb zdrowotnych przygotowaną przez MZ w latach 2016-2029 wzrośnie liczba chorób onkologicznych i kardiologicznych. Pod względem dynamiki wzrostu woj. pomorskie jest niestety na pierwszym miejscu w Polsce. Zgodnie z mapą potrzeb zdrowotnych przygotowaną przez MZ w latach 2016-2029 wzrośnie liczba chorób onkologicznych i kardiologicznych. Pod względem dynamiki wzrostu woj. pomorskie jest niestety na pierwszym miejscu w Polsce.

Ministerstwo Zdrowia prognozuje, że w najbliższych latach w woj. pomorskim liczba nowotworów złośliwych wzrośnie z 10,3 tys. do 12,6 tys. Zwiększy się też zachorowalność na choroby serca i układu krążenia. O to, co może być tego przyczyną pytamy trójmiejskich lekarzy specjalistów.



Czy w twojej rodzinie występują choroby onkologiczne lub kardiologiczne?

Prognozy opublikowane zostały przez Ministerstwo Zdrowia w formie map potrzeb zdrowotnych w zakresie onkologii i kardiologii. Zebrane informacje pokazują, jakie będzie zapotrzebowanie na leczenie w przyszłości i tym samym mają posłużyć jako wsparcie w efektywnym zarządzaniu zakładami opieki zdrowotnej.

Kardiologia i onkologia zostały wybrane do tego projektu ponieważ stanowią największe obciążenie systemu ze względu na umieralność i koszty leczenia.

Onkologia

Uwzględniając procesy demograficzne ministerstwo oszacowało, że w okresie 2016-2029 liczba nowych przypadków nowotworów złośliwych wzrośnie w Polsce z poziomu 180,3 tys. do 213,1 tys. Pod względem dynamiki wzrostu liczby nowych przypadków nasze województwo jest na pierwszym miejscu w Polsce.

- Odpowiedź na pytanie dlaczego jesteśmy tak wysoko w prognozach nie jest prosta. Głowimy się nad tym od wielu lat. Bez wątpienia przyczyniła się do tego bardzo dobrze zbierana statystyka w naszym województwie. Faktem jest też spora migracja ludności, więc nie można wykluczyć, że także ona ma wpływ na prognozy - mówi Elżbieta Kruszewska, pełnomocnik Zarządu ds. Onkologii Szpitala Morskiego im. PCK w Gdyni. - Od dawna wiemy za to, że często ze względu na nierozsądny tryb życia zaczynamy chorować. Poza genetycznymi i środowiskowymi uwarunkowaniami, musimy uważać na to, jak żyjemy. Ogromnie ważną rzeczą jest także profilaktyka pierwotna i wtórna - należy badać się regularnie.
Dynamika wzrostu liczby nowych przypadków nie oznacza wcale, że mieszkańcy naszego regionu będą chorować najczęściej w kraju, bo w innych województwach zachorowalność jest wyższa od lat i w 2029 będziemy na siódmym miejscu w Polsce.

- Wzrost zachorowalności przewidywany jest dla całej Polski, ale także Europy i świata. Prognozuje się, że w 2029 r. zachorowalność w woj. pomorskim będzie w granicach średniej krajowej - dodaje Elżbieta Kruszewska.
Według danych ministerstwa w Pomorskiem liczba zachorowań będzie wzrastać dynamicznie właśnie ze względu na wspomniany napływ nowych mieszkańców. Szacuje się, że do 2029 r. ludności w prawe wszystkich województwach będzie ubywać, a u nas ich liczba wzrośnie o 1,4 procent.

- Nie jestem zaskoczony tymi informacjami, bo zachorowalność wzrasta na całym świecie, a prognozy dla wszystkich województw są bardzo podobne - mówi prof. dr hab. Jacek Jassem, kierownik Kliniki Onkologii i Radioterapii w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym. - Dlaczego tak jest? Bo społeczeństwo się starzeje. Ale poprzez profilaktykę pierwotną możemy zmniejszyć tempo wzrostu liczby nowotworów. Niepalenie papierosów, ograniczenie spożywania alkoholu i stosowanie odpowiedniej diety są przykładami działań, na które każdy z nas ma wpływ. Bo aż dwie trzecie przypadków zachorowań są związane właśnie ze stylem życia.
W 2029 roku dominującym nowotworem pod względem liczby zachorowań wciąż będzie nowotwór złośliwy płuca. Przeważającymi grupami nowotworów od lat są i będą: nowe przypadki nowotworów płuc, nowotwory piersi, jelita grubego i gruczołu krokowego.

Znajdź onkologa w katalogu Trojmiasto.pl

- Wpływ na zachorowalność mogą mieć także czynniki zewnętrzne, jak np. zanieczyszczenie powietrza, ale w znacznie mniejszym stopniu niż wspomniany już styl życia - dodaje profesor Jassem. - Istnieje Europejski Kodeks Walki z Rakiem - warto zapoznać się z nim i stosować go w życiu codziennym. Ponadto należy korzystać z badań przesiewowych, które może nie mają wpływu na zachorowalność, ale na umieralność tak.
Kardiologia

Także uwzględniając wyłącznie procesy demograficzne Ministerstwo Zdrowia prognozuje, że w okresie 2015-2025 w województwie pomorskim zachorowalność na choroby serca wzrośnie z poziomu 21,8 tys. do 25,4 tys. Pod względem dynamiki wzrostu zachorowalności będzie to najwyższy wynik w kraju.

- Patrząc na przyczynę takiego wyniku uważam, że nie ma powodu do niepokoju, bo przyczyną nie jest zła opieka medyczna, a migracja społeczeństwa do naszego województwa - mówi Paweł Miękus, kierownik Oddziału Kardiologicznego Szpitala Św. Wincentego a Paulo w Gdyni.
Znajdź kardiologa w katalogu Trojmiasto.pl

Z mapy prognoz ministerialnych wynika, że w najbliższych latach należy spodziewać się rosnącego zapotrzebowania na operacje kardiochirurgiczne wad nabytych serca. Tylko w 2016 roku przewiduje się ponad 24,4 tys. tego typu operacji w kraju, a największy przyrost wymaganych operacji kardiochirurgicznych do 2029 roku zaobserwowany zostanie w woj. pomorskim.

W ciągu kolejnej dekady najszybciej rosnąć będzie liczba zachorowań na niewydolność serca. Wysoka zachorowalność wystąpi także w przypadku tętniaka aorty oraz migotania i trzepotania przedsionków. Największy przyrost bezwzględny odnotowany zostanie w chorobach najbardziej pospolitych, tzn. niewydolność serca i choroba niedokrwienna serca.

- Przyczyn chorób kardiologicznych należy upatrywać w skłonnościach genetycznych, obciążeniach rodzinnych, ale także w braku aktywności fizycznej, złej diecie, nadwadze, piciu alkoholu czy paleniu papierosów - dodaje Paweł Miękus. - Na genetykę czy płeć wpływu nie mamy, ale na pozostałe czynniki ryzyka owszem. Dlatego warto dbać o siebie na co dzień, by uniknąć przykrych konsekwencji.
Europejski Kodeks Walki z Rakiem
1. Nie pal. Nie używaj tytoniu w żadnej postaci
2. Stwórz w domu środowisko wolne od dymu tytoniowego. Wspieraj politykę miejsca pracy wolnego od tytoniu.
3. Utrzymuj prawidłową masę ciała.
4. Bądź aktywny fizycznie w codziennym życiu. Ogranicz czas spędzany na siedząco.
5. Przestrzegaj zaleceń prawidłowego sposobu żywienia:
- jedz dużo produktów pełnoziarnistych, roślin strączkowych, warzyw i owoców;
- ogranicz spożycie wysokokalorycznych produktów spożywczych (o wysokiej zawartości cukru lub tłuszczu) i unikaj napojów słodzonych;
- unikaj przetworzonego mięsa; ogranicz spożycie mięsa czerwonego i żywności z dużą zawartością soli.
6. Jeśli pijesz alkohol dowolnego rodzaju, ogranicz jego spożycie. Abstynencja pomaga zapobiegać nowotworom.
7. Unikaj nadmiernej ekspozycji na promienie słoneczne (dotyczy to szczególnie dzieci). Chroń się przed słońcem, używaj produktów przeznaczonych do ochrony przeciwsłonecznej. Nie korzystaj z solarium.
8. Chroń się przed działaniem substancji rakotwórczych w miejscu pracy. Postępuj zgodnie z zaleceniami dotyczącymi bezpieczeństwa i higieny pracy.
9. Dowiedz się, czy w domu jesteś narażony na naturalne promieniowanie spowodowane wysokim stężeniem radonu. Podejmij działania na rzecz zmniejszenia jego poziomu.
10. Kobiety powinny pamiętać o tym, że:
- karmienie piersią zmniejsza u matki ryzyko zachorowania na raka. Jeśli możesz, karm swoje dziecko piersią;
- hormonalna terapia zastępcza zwiększa ryzyko rozwoju niektórych rodzajów nowotworów. Ogranicz jej stosowanie.
11. Zadbaj o to, aby twoje dzieci poddano szczepieniom ochronnym przeciwko:
- wirusowemu zapaleniu wątroby typu B (dotyczy noworodków);
- wirusowi brodawczaka ludzkiego - HPV (dotyczy dziewcząt).
12. Bierz udział w zorganizowanych programach badań przesiewowych w celu wczesnego wykrywania:
- raka jelita grubego (zalecenie dotyczy zarówno mężczyzn, jak i kobiet);
- raka piersi (u kobiet);
- raka szyjki macicy (u kobiet).


Miejsca

Opinie (61)

  • (10)

    Dalej kupujcie 15-letnie, trujące i kopcące passaty czy golfy od Niemca, który płakał jak sprzedawał. Dalej żryjcie najtańsze mięcho nafaszerowane antybiotykami i szkodliwą chemią oraz nie patrzcie na etykiety z zawartością produktów, które spożywacie. Dalej trujcie się cuchnącymi i bardzo szkodliwymi petami. Dalej nie uprawiajcie sportów. Dalej pijcie "soczki" składające się głównie z brudnej wody i cukru. Dalej palcie w piecu plastikowe butelki i inny syf. Byle taniej, byle taniej. Z pewnością dobrze na tym wyjdziecie. Najczęściej nogami do przodu...przedwcześnie.

    • 38 5

    • (3)

      Pytam poważnie. Gdzie można teraz kupić zdrowe mięso?

      • 10 0

      • (2)

        U zaprzyjaźnionego rolnika. A w sklepie należy przynajmniej patrzeć na etykiety - jak coś ma w porywach 60-70% mięsa w mięsie to nie podałbym tego nawet psu. Natomiast jak tego mięsa w mięsie jest 93-97% to już inna sprawa - takie coś można nawet skonsumować.

        • 5 1

        • (1)

          Ale procentowa ilość mięsa w produkcie to nie jest odpowiedź na ten problem. Chodzi o samo mięso, które teraz praktycznie wszędzie, nawet u zaprzyjaźnionego rolnika, jest nafaszerowane antybiotykami. Nawet dziki spod PKM nie są takie fajne bo głównie żywią się odpadami z miasta.

          • 5 0

          • No akurat dziczyzna to jest najgorszy syf, a nie "nawet"

            Zawsze byla. Dlatego jako cywilizacja rozpoczelismy hodowle zwierzat miedzy innymi.

            Mieso od zaprzyjaznionego rolnika to moze byc akurat to, ktorego nie przyjeli w skupie bo nie spelnialo parametrow, "ale to przeciez dobre"...

            • 0 0

    • jeżdżę 20 letnim paskiem z wyciętym filtrem i czuję się bosko

      a kolo co cały czas zdrowa żywność, ćwiczenia jest chory na raka - to nie takie proste

      • 2 1

    • ....... (4)

      ..a Twoje bmw to pewnie wydziela tylko czyste powietrze o zapachu i skladzie powietrza z laki w srodku lasu..

      • 9 5

      • (3)

        Oczywiście, że nie. Ale nie wydziela tyle g...wna co 15-letnie złomy z wyciętym FAP-em czy DPF-em, z katalizatorem przeżartym na wylot przed rdzę itd. Widać gołym okiem za jakimi samochodami i za jakimi autobusami (o zgrozo miejskimi) zostają kłęby czarnego dymu...samo zdrowie. No, ale niestety przeciętny Polak dałby się pokroić za TDI.

        • 14 2

        • ....... (1)

          ..tylko nie wiem czemu wypominasz to przecietnym polakom - bo do takich sie zwracasz skoro wypominasz posiadaczom B5.. nie zapomnijmy, ze to niemcy nas wpakowali w sytuacje, ze z radoscia kupujemy ich zlom ktory oni musieliby recyclingowac a wzamian kupuja nowsze auta. to niemcy (z usluznie zgarbionymi przed nimi naszymi politykami wypinajacymi im rozwarte posladki) robia z nas ludzi, ktorzy chcac miec samochod musza, musza, kupic zlom z niemiec czy francji..bo ich na nic innego nie stac. musza podjechac tym 15to letnim passatem pod lidla i kupic szajs ktorego jedzenie ich dziadkom wywrociloby zoladki, musza zapalcic niemcom za prad by to zarcie podgrzac pieniedzmi z niemieckiego banku, zarobionymi praca za psie pieniadze w niemieckiej korporacji.. ty, majac jak sie domyslam, nowsza odmiane Bryki Mlodego Wiesniaka dorobiles sie na to auto najpewniej okradajac swoich wspolziomkow z ktorych sie teraz wysmiewasz, ze nie stac ich na lepsze auta. tak, 15to letnie auta truja powietrze, 2wu letnie auta truja powietrze, wegiel w elektrocieplowniach spalany truje powietrze, chemia truje jedzenie, telewizja zatruwa umysl, itd = ludzie truja powietrze... moj brat, nieposiadajacy samochodu, uprawiajacy sport, niepalacy, bardzo uwazajacy na to co je, mieszkajacy w miare czystym kraju - nie w polsce - zapadl na raka..

          • 10 4

          • Dobrze prawisz ,gdybyśy zarabiali chociaż połowę tego co Niemiec tj.ok1000 euro, to na pewno jeżdzilibyśmy nowszymi samochodami.A tak to nawet 15 -18 letni samochód też wydaje się luksusem bo trzeba na niego odkładać kupę lat....oby żyło się lepiej

            • 4 0

        • masz rację, niestety

          j.w.

          • 8 0

  • Oto główne prawdziwe powody (3)

    1. Ryby z Bałtyku = nafaszerowane zwiazkami chem z II wojny
    2. Diesle bez katalizatorow i wdychanie tego stojac w korkach oraz wegiel, spalanie smieci
    3. Zywnosc przetworzona typu parowki, mieso z antybiotykami, pestycydy
    4. Stres, pospiech, pogon za kasą, kiepski wypoczynek i brak regeneracji
    5. Mało ruchu=otyłość, lenistwo, zanik miesni na rzecz tkanki tłuszczowej. Jak wiadomo w tkance tłuszcz magazynowana jest wiekszosc toksyn
    6. Aflotoksyny z plesni w produktach spozywczych, słaba kontrola produktow spozywczych, oszustwa koncernow
    7. Nagminne wpitzielanie wszelkiej masci tabletek, witamin itp
    8. Nagminne przyjmowanie antybiotykow i hormonow
    9. Promeniowanie elektromagnetyczne i jonizujace, wifi, tel kom., przeswitlenia, mamografie itp szczegolnie krotkie fale tną DNA bez umiaru i wywolują mutacje, tak wiec tylko konieczne badania a nie co rok. Powtarzane naswietlanie z pewnoscia wywola raka.
    10. Slonce bez umiaru - chociaz trzeba wspomniec ze generalnie slonce jest zdrowe, nie wolno jednak przeginac

    Ot i cała tajemnica.

    • 8 0

    • fluor

      Obszar gdański stoi złożami fluorkowymi, warto poczytać.

      • 1 0

    • tyle piszesz o związkach chemicznych (1)

      a o tych wytwarzających się podczas palenia papierosów?

      • 4 0

      • fakt, to powinno byc w pkt 2

        • 2 0

  • Wszyscy zginiemy...

    • 2 0

  • (2)

    Nadmierne korzystanie z telefonu komorkowego - rozmawianie, internet (transfer danych czy wifi). W domu routery bezprzewodowe wlaczone 24 godziny na dobe, 7 dni w tygodniu.

    Rozmowa przez telefon przylozony do glowy to jakby stac pod radarem.

    • 7 5

    • (1)

      Zdajesz sobie sprawę z tego, że masz codziennie nad głową reaktor termojądrowy (zwany też Słońcem), który nadaje promieniowaniem elektromagnetycznym (zwanym też światłem) o częstotliwościach rzędów setek THz (w porównaniu do 2.4 lub 5 GHz dla Wi-Fi) i mocy ~120 W (w porównaniu do 100mW dla routera, a i to przy samej antenie - moc spada wraz z kwadratem odległości)?

      • 2 0

      • Plus przebiegunowanie, które jest w toku i nikt nie wie jakie będą jego konsekwencje

        dla organizmów żywych w dłuższej perspektywie czasu. bo ostatni raz było ok.800 tysięcy lat temu. Bespornie nastąpi osłabienie pola magnetycznego Ziemi, więc będzi wieksze zagrożenie ze strony m.in. wiatru słonecznego.

        • 3 0

  • dlaczego przodujemy w statystykach? moze dorosło pokolenie "po-czernobylowe"? (3)

    nie przyszło Wam do glowy ze chmura znad Czernobyla była własnie nad naszym terenem i teraz mamy popromienne skutki? takie promieniowanie nie zabija od razu, mam raka, rozmawialam z lekarzami, nikt nie zaprzeczyl.moze to prawdziwy powód że jestemy na górze tej statystyki? migracje ludnosci? cala Warszawa sklada sie ze słoików a jednak to u nas jest najwiecej zachorowan

    • 14 2

    • najwieksze napromieniowanie to Mikołajki (2)

      a jednak nie ma tam zwiekszonej ilosci nowotworow

      • 0 0

      • A sabjaloea statystyki? (1)

        • 0 0

        • Wzgcfhjds sndafjawe?

          • 2 0

  • kiedy doczekamy czasów, w których przestanie się oficjalnie wyśmiewać inne poglądy dotyczące źródeł chorób i sposobów ich (2)

    leczenia, wówczas MZ nie będzie nas musiało straszyć, zmuszać do obligatoryjnych szczepionek ani rozbudowywać szpitale...

    • 11 11

    • W momencie, kiedy inne poglądy będą w stanie przedstawić konkretne dowody na swoją słuszność. Póki co dowodów brak.

      • 1 0

    • Chcesz odwrócić bieg historii? Trochę kijem wisłę :-)
      Będziesz tylko numerem.
      Wake up numerze jeden :-)

      • 0 0

  • prawdą (3)

    jest,że to państwo NAS zabija!!!Zezwala producentom dodawć do jedzenia chemię.Dziś nie ma jedzenia zdrowego.Eko żywność to oszustwo.Najlepsze warzywa to z własnego ogródka podlane czystą wodą i deszczem.Czytam etykiety,ale jak coś zaczyna się dobrze sprzedawać to po roku producent zaczyna oszukiwać.Proszę sprawdzać co jakiś czas a sami się Państwo przekonacie.

    • 14 0

    • Najgorzy jest benzoesan sodu (1)

      Mimo że już dawno udokumentowano jego działanie rakotwórcze, nadal jest obecny w wielu produktach! Radzę czytać etykiety!

      • 4 0

      • Towar ma się sprzedać! I możliwie długo się nie zepsuć na półce. Ty nie jesteś ważny.
        Kiedyś mleko na drugi dzień kisło, bo miało bakterie, potem pojawiło się uht i zaczęło się psuć po kilku dniach otwarte w lodówce - nie kisnąć - psuć! Obecne mleko po otwarciu możesz trzymać w lodówce ponad miesiąc - nic mu nie będzie. Bo to już nie jest mleko! Tak trudno to zrozumieć? Jak jest białe i na kartonie napisane "mleko" - to wszyscy wierzą, że to mleko :-)

        • 5 0

    • Deszczem? Zbierz ten deszcz do czystego słoja i obserwuj kilka dni co zostanie na dnie, ścianach i powierzchni. Potem wychowaj w nim rybki. Zobaczymy jak długo popływają....

      • 5 0

  • choroba to stan umysłu (8)

    choroby nowotworowe (i nie tylko) o stan umysłu: stres i wmawianie ludziom że są nie doskonali, chemia w jedzeniu, środowisko życia.
    Koncerny farmaceutyczne doskonale wiedzą na co będziemy chorować, ponieważ zaprogramowali nasze życie. A Polska to kraj króliczków doświadczalnych dla farmacji. Na świecie najważniejsze jest holistyczne ujęcie chorego. Nie faszerowanie syntetycznymi lekami. U nas chorób nie wyleczamy, przedłużamy je.
    A z nowotworu można się wyleczyć naturalnie, ale nie medycyną jaką nam serwują nasi lekarze będący na usługach koncernów farmaceutycznych.

    • 9 17

    • Stan umysłu (1)

      to pisanie takich komentarzy

      • 4 0

      • Naród z partią? Alleluja i do przodu? :-)
        Zaślepionych nie brakuje..

        • 0 0

    • (5)

      Podasz jakieś szczegóły? Jak zachoruję to co, mam jeść majeranek czy garść cząbru? Serio pytam i chętnie się dowiem jak należy leczyć raka.

      • 13 0

      • (3)

        jesteś znawcą, cóż Tobie po mojej wiedzy

        szukaj odpowiedzi w sobie

        jedna podpowiedź, wiele osób (z kręgu elit) leczy nowotwory w stanach, indiach chinach...

        • 2 9

        • są bogaci

          • 0 0

        • (1)

          Tak? Popatrz sobie na takiego Tito Vilanovę np. Kasy jak lodu, co chwilę latał do USA na leczenie nowotworu ślinianki przyusznej. I co? Młody chłop zawinął się w ciągu niecałych 2 lat od diagnozy. Takich przykładów ludzi z teoretycznie nieograniczonymi możliwościami finansowymi oraz kuracjami w USA, a mimo wszystko zakończonych niepowodzeniem są tysiące. Także nadal serio pytam - jak skutecznie leczyć raka?

          • 8 0

          • spróbuj skontaktować się z Jerzym Ziębą. wyszukaj w sieci, poleci Tobie kogoś.
            wpisz na youtubie
            ja nie jestem lekarzem ale wiem, że najważniejsza jest psychika, nie pieniądze.
            mnie też próbowali leczyć świństwem (lekami syntetycznymi), aż sama zaczęłam szukać innych metod. Dzięki własnej ciężkiej pracy żyję. Zaznaczam że nie był to nowotwór, ale inna choroba, nie rozpoznana przez kilkanaście lat.

            • 0 3

      • Jesli serio pytasz...

        ... to z latwoscia znajdziesz odpowiedz w necie. Mozna sie rozpisywac o witaminie C, dzialaniu komorek NK, kapsyceinie, gavioli, odpowiednie Ph itd. Komorki nowotworowe codziennie sie tworza w kazdym z nas i codziennie sa wybijane wiec nasz wlasny organizm ma zasoby aby komorki nowotworowe niszczyc. Nasz wlasny uklad odpornosciowy jesli nie bylby zaburzony to wybilby kazdy nowotwor.

        • 3 2

  • Nie wiedzą? (1)

    dobrze wiedzą, paskudne połprodukty sprzedawane w sklepach nie wiadomo z czego robione, zawartość syropow glukozowo fruktozowych ponad 5% nawet w produktach dla dzieci, przesolone wędliny, konserwy, przeciery warzywne i owocowe, wysoka zawartośc tłuszczów w wędlinach, konserwanty, konserwanty maja połowę składu cokolwiek się kupi. A zawartośc produktu coraz mniejszymi literkami!

    • 14 0

    • Konserwanty, barwniki i aromaty (identyczne z naturalnymi :( ! ), wypełniacze, bóg wie co jeszcze - na pewno chemia z ropy naftowej, bo oni z ropy robią wszystko - od plastików do lekarstw.

      • 1 0

  • (1)

    Żywność nas zabija.Chemia jest wszędzie!!!! W powietrzu jest taki syf ze masakra!!!! I nic i nikt tego juz nie zmieni.Taka jest prawda. Kwestia kiedy nas dopadnie.

    • 6 0

    • Każdego w innym czasie i trochę inaczej.
      I dlatego ludziom wydaje się, że wszystko jest ok, normalnie.

      Nie jest normalnie. I nie ma znaczenia na jaki rodzaj czego zejdziesz - to może być rak, wylew, zator, samobójstwo - cokolwiek. Zawsze winna jest cywilizacja.

      • 1 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Z psychodietetyczką przy herbacie: Q&A z Aleksandrą Spychalską

spotkanie, spotkanie

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty

Najczęściej czytane