• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kondycja skóry zimą

opr. mw
27 listopada 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Wizyta w gabinecie kosmetycznym pomoże uporać się z problemami z cerą. Wizyta w gabinecie kosmetycznym pomoże uporać się z problemami z cerą.

Zima to nie najlepszy czas dla skóry. Narażona na niskie temperatury, mróz czy wiatr, wymaga zupełnie innego traktowania, niż w pozostałe pory roku. O pielęgnacji skóry zimową porą opowiada dr Kamila Szarmach z Gabinet Dermatologii Ogólnej i Estetycznej Dermis.



W okresie zimowym, pod wpływem czynników atmosferycznych: wilgoci i niskich temperatur, skóra jest często zaczerwieniona, podrażniona i przesuszona. Suchość cery dodatkowo powoduje ciepłe powietrze z kaloryferów i klimatyzacja. Tracąc wilgoć, skóra staje się bardziej wrażliwa i, niestety, szybciej się starzeje.

Rodzaj cery a pielęgnacja
Mróz i wiatr najmniej szkodzą skórze tłustej, normalnej i mieszanej, ponieważ  mają one grubą warstwę ochronną w postaci wydzieliny gruczołów łojowych. Nie znaczy to, że możemy wyjść na mróz bez nałożenia kremu. Sięgajmy jednak po kremy o lekkiej konsystencji. 

Cera sucha i wrażliwa łatwo poddaje się niesprzyjającym warunkom atmosferycznym i szybko ulega odwodnieniu. Dlatego ważne jest stosowanie kremów odżywczych, dostarczających skórze lipidów, gdyż podczas mrozów łatwo wyparowują one ze skóry. Cennymi składnikami zimowych kremów są również: gliceryna, ceramidy, witaminy E, C i B3. Kremy nie powinny być zbyt tłuste, bo mogą zaburzać mechanizmy obronne skóry i utrudniać wymianę ciepła, sprzyjając rozszerzaniu się naczynek krwionośnych. 

Najbardziej podatna na zmiany wywołane pogodą jest cera naczyniowa. Pod wpływem wysokiej temperatury w pomieszczeniach i niskiej na dworze, naczynka kurczą się i rozszerzają, i w efekcie widoczne są na powierzchni skóry jako czerwone niteczki. Zimą najlepszymi kosmetykami dla tego typu cery są te, które, poza składnikami, wzmacniającymi naczynka krwionośne, zawierają substancje odbudowujące barierę lipidową skóry, nawilżające i kojące podrażnienia. I co ważne: wszystkie kremy na zimę muszą zawierać filtry UVA I UVB. Nie wolno o tym zapominać, zwłaszcza wybierając się na narty w góry.    
       
Skóra z problemami
Często  się zdarza, że zimą po wyjściu na mróz i powrocie do ciepłego pomieszczenia pojawiają się na twarzy czerwone grudki, a skóra piecze, pali, jest silnie zaczerwieniona i ściągnięta. Problem dotyczy głównie kobiet, chociaż zdarza się także u mężczyzn. Takie objawy zwykle występują u osób, które mają tzw. skórę naczynioruchową, popularnie zwaną naczynkową. Na początku problem występuje sporadycznie, charakteryzuje się silnym czerwienieniem się twarzy, np. pod wpływem niekorzystnych warunków atmosferycznych czy emocji. Później dochodzi stan zapalny skóry. Nie jest to jednak "uczulenie na mróz", lecz często są to objawy trądziku różowatego, który właśnie w sezonie zimowym często ulega zaostrzeniu. Jest to choroba złożona, przewlekła i nie należy jej lekceważyć, ponieważ nieleczona może doprowadzić do trwałego uszkodzenia skóry. Dlatego też, jeżeli występują grudki, zaczerwienienie i pieczenie najlepiej zgłosić się do dermatologa, który przepisze leki, aby zmniejszyć stan zapalny i złagodzić dolegliwości. Leczenie jednorazowe nie gwarantuje jednak, że w przyszłości choroba nie wróci.

Zalecenia dla osób  z trądzikiem różowatym: 
- należy chronić skórę przed słońcem, mrozem, wiatrem;
- ograniczyć alkohol i unikać pikantnych, gorących posiłków;
- nie wolno korzystać z sauny;
- aby zapobiec zaostrzeniom choroby, trzeba zamknąć poszerzone naczynka krwionośne, od których zaczynają się dolegliwości.

Praktycznie jedyną skuteczną metodą zamykania naczynek są zabiegi laserowe, wykonywane przy użyciu urządzeń o dużej mocy (w odróżnieniu od laserów biostymulacyjnych). Dlatego z reguły po wyleczeniu ostrego stanu zapalnego skóry dermatolog proponuje serię takich zabiegów.

Jak dbać zimą o włosy? 
Chłodne miesiące nie sprzyjają także urodzie włosów. Z jednej strony musimy nosić czapkę, a z drugiej strony schowane pod nią włosy szybciej się przetłuszczają, tracąc sprężystość. Źle wpływa na nie także mróz i suche, przegrzane powietrze z kaloryferów - stają się przesuszone, bez połysku i elektryzują się. Przyczyną gorszego wyglądu włosów zimą jest także nasza dieta. Jadamy mniej owoców i warzyw, co sprawia, że nie dostarczamy im niezbędnych witamin i mikroelementów.  

Jak dbać o dobrą kondycję włosów zimą:  
- starannie dobieramy szampony i odżywki, możemy sięgnąć po te z zimowych serii, bo zawierają substancje nawilżające, zapobiegające wysuszeniu włosów;
- nie używamy odżywek i balsamów bez spłukiwania, o gęstej konsystencji, bo włosy po nich są ciężkie i wyglądają nieświeżo.  Lepsze są kosmetyki o lekkiej konsystencji, łatwe do spłukiwania oraz produkty odżywcze w spreju; 
- włosy dobrze nawilżą specjalne maski, ale nie stosujmy ich częściej niż raz w tygodniu;   
- w czasie mrozów zawsze nosimy czapkę. Mróz potrafi uszkodzić cebulki włosowe, co skutkuje wypadaniem włosów;
- zimą rezygnujmy z częstego farbowania i trwałej ondulacji, które osłabiają  strukturę włosa;   
- niedobór witamin w diecie zrekompensujmy, sięgając po suplementy.
opr. mw

Opinie (3) 2 zablokowane

  • artykuł sponsorowany (2)

    Przepraszam - czy to jest artykuł sponsorowany ?

    • 2 7

    • (1)

      Chyba przez literkę t jak trójmiasto, bo nazwa żadnej firmy tu nie pada.

      • 0 3

      • Nie masz racji !

        Pada pada :) ... sprytne :)

        • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

III Ogólnapolska Konferencja Samoświadomość i komunikAACja a TZW. zachowania trudne

konferencja

Maj w Sercu Mamy 2024 - rozwojowy festiwal łączący pokolenia

festyn, warsztaty, spotkanie, joga

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Najczęściej czytane