- 1 Polski medyk na ukraińskim froncie. "Jeżeli znajdziemy się w niewoli, czeka nas tylko śmierć" (18 opinii)
- 2 Pacjent z sercem po prawej stronie dostał rozrusznik (10 opinii)
- 3 Jak pozbyć się cellulitu? 5 zabiegów na ujędrnienie i wysmuklenie ciała (15 opinii)
- 4 Alergie zaatakowały wcześniej niż zwykle. "Otwarte okno to zło" (84 opinie)
- 5 Zaspa przekroczyła 500 zabiegów robotycznych. Czas na nowego robota da Vinci? (20 opinii)
- 6 Gdzie dostaniemy się do lekarza w majówkę? (14 opinii)
Jak wygląda sytuacja na oddziałach pediatrii? "Dominuje grypa A"
Jak wygląda sytuacja na oddziałach pediatrii? Przychodnie i oddziały pediatryczne cały czas przyjmują dużą liczbę pacjentów infekcyjnych - przede wszystkim chorujących na grypę, jednak sytuacja w ciągu ostatnich dwóch tygodni uległa poprawie. - Obecnie widzimy stabilizację sytuacji, chociaż szala wyraźnie przechyliła się z infekcji RSV na grypę. Widzimy więcej grypy u małych dzieci, między innymi w wieku przedszkolnym - mówi Barbara Kamińska, wojewódzki konsultant pediatrii.
Do końca sezonu infekcyjnego jeszcze daleko, jednak obecnie szpitale i gabinety odnotowują mniejszą liczbę zgłoszeń. Na Pomorzu w ciągu ostatniego tygodnia zarejestrowano ponad 30 tys. przypadków grypy. To dużo, jednak jeszcze kilka tygodni temu liczba przekraczała nawet 50 tys.
Gdyński szpital wstrzymuje odwiedziny
Z powodu infekcji grypowych i RSV o 10 proc. mniej zajętych łóżek w oddziałach pediatrycznych
- Sytuacja w przychodniach jest dynamiczna. Obecnie, po okresie przerwy świątecznej, obserwujemy uspokojenie, jednak obłożenie gabinetów jest ściśle związane z faktem, czy dzieci chodzą do szkół. Najczęściej mamy do czynienia z objawami przeziębieniowymi - RSV, COVID-19, ale zdecydowana większość przypadków to grypa.
Doświadczenia medyków potwierdzają również dane Ministerstwa Zdrowia. Zwiększa się liczba wolnych miejsc na oddziałach.
- Kolejny sygnał świadczący o tym, że szczyt epidemiczny grypy jest za nami. Spada liczba hospitalizacji dzieci. Z powodu infekcji grypowych i RSV mamy o 10 proc. mniej zajętych łóżek w porównaniu do ubiegłego tygodnia. Rozpoczęte ferie zimowe powinny jeszcze bardziej wyhamować zakażenia - powiedział minister Adam Niedzielski.
NOCh przy SOR-ze rozwiąże problem? Lekarze krytykują pomysł ministerstwa
"W grudniu oddziały dziecięce przeżyły prawdziwy armagedon"
Szpitalne oddziały właściwie od końca listopada przeżywały trudne chwile - kilka tygodni przed świętami obserwowaliśmy dynamiczny wzrost liczby chorych z infekcjami dróg oddechowych, co przełożyło się na znaczące obciążenie przychodni, ale również oddziałów. Postępująca choroba dróg oddechowych w przypadku niemowląt zwykle bowiem oznacza konieczność hospitalizacji.
- Przez półtora miesiąca praktycznie nie było większej liczby wolnych miejsc na oddziale. Wypisujemy pacjentów i błyskawicznie na ich miejscu pojawiają się kolejni. To i tak w lepszych momentach, bo w gorszych musimy kombinować i zastanawiać się, gdzie kogoś położyć. Po miesiącu również personel był wykończony, zwłaszcza że sytuacja zbiegła się również z okresem świątecznym - mówi lekarka, specjalistka pediatrii.
Lekarskie wizyty domowe w Trójmieście
Na szczęście w tym momencie sygnały płynące z oddziałów są nieco bardziej optymistyczne. Na obecny stan zapełnienia oddziałów wpłynęła z pewnością przerwa świąteczna. Uczniowie nie chodzili do szkół i tym samym nie było okazji do transmisji patogenów.
- Obecnie widzimy stabilizację sytuacji, chociaż szala wyraźnie przechyliła się z infekcji RSV na grypę. Widzimy więcej grypy u małych dzieci, między innymi w wieku przedszkolnym. Dominuje grypa A, której główne objawy to kaszel, katar, gorączka, ale i zapalenie ucha. Oddziały sygnalizują trochę grypy B, która objawia się też często biegunkami. Obecnie lepiej jest również z liczbą miejsc na oddziałach. Nie zmienia to faktu, że w grudniu oddziały dziecięce przeżyły prawdziwy armagedon. Mieliśmy bardzo dużo pacjentów wymagających interwencji, hospitalizacji - wskazuje Barbara Kamińska, pomorski konsultant wojewódzki w dziedzinie pediatrii.
Test Combo. Jak odróżnić wirusy grypy A i B, RSV oraz SARS-CoV2?
Testy combo w POZ? "To bardzo dobry krok"
Dobre informacje napływają do nas również z przychodni Podstawowej Opieki Zdrowotnej, gdzie docierają zapowiadane dostawy kasetkowych testów combo wykrywających wirusy grypy A i B, RSV oraz SARS-CoV-2. Odróżnienie infekcji wirusowej od bakteryjnej jest kluczowe przy podejmowaniu decyzji o dalszym leczeniu.
- W ostatnim czasie pojawiły się testy combo w przychodniach, co jest skutkiem podpisanych aneksów do umów z NFZ. To bardzo dobry krok, bowiem wykonując te testy, możemy rozpoznać rodzaj infekcji wirusowej. Dysponujemy również szybkimi testami na CRP i na paciorkowce, które są pomocne w rozpoznawaniu infekcji bakteryjnych - dodaje Andrzej Zapaśnik.
Opinie (30) 3 zablokowane
-
2023-01-18 08:24
powinno się wszystkie dzieci częstować szczepionką combo. wtedy żadna epidemia nam nie straszna, (2)
- 4 16
-
2023-01-18 08:54
A każdego covidiańskiego szura lewatywą. (1)
Na głowę nie ma co już leczyć, żyły i serce też nie do odratowania po magicznej szprycy.
- 8 4
-
2023-01-18 10:24
Ja tam bym zrekonstruował galery na planach weneckich celem wożenia turystów po Motławie i szurów trzymał pod podkładem, jako ekologiczny napęd (wiosła). Byłby z nich jakiś pożytek.
- 1 1
-
2023-01-18 08:46
(4)
Większość dzieci jest niezaszczepionych na grypę, pomimo wygodnej szczepionki donosowej (nie wprowadza się tych strasznych antygenów do krwioobiegu, tylko naturalnie przez nos, nawet wariatom antyszczepionkowym nie powinno to przeszkadzać ;))
- 17 25
-
2023-01-18 13:01
Im wszystko przeszkadza
- 10 2
-
2023-01-18 13:47
fajna reklama szpryc (1)
cos jak magnetyczne koce, albo prozdrowotne garnki
- 4 7
-
2023-01-18 14:12
Akurat prozdrowotne garnki to chyba przeciwnicy szczepionek kupuja.
- 7 3
-
2023-01-19 00:09
Chemia i konserwanty, alergia i nopy
Precz ze szczepionkami. To one obniżają odporność. Tylko natura drogą do wolności i zdrowia. Nie bierze się szczepionek na coś co, co chwilę mutuje, to nie ma żadnego sensu. Tylko niepotrzebnie ryzykuje się własnym zdrowiem po tej chemii
- 1 4
-
2023-01-18 08:52
Pomorze to Trójmiasto i masa pracy, Mazury to miejsce z którego ludzie uciekają za pracą. (3)
Tam gdzie jest praca i lepsza infrastruktura, tam jest więcej nie tylko ludzi z takich np Mazur ale też z Ukrainy. Nadal nie rozumiesz dla czego w naszym województwie jest więcej dzieci bez szczepienia niż na Mazurach? Rozrysować?
- 9 1
-
2023-01-18 09:56
(1)
Dzieci z Mazur szczepione są, tak jak każde inne. Dzieci z Ukrainy nie. Proste.
- 5 2
-
2023-01-20 07:24
Od kilkunastu lat wzrasta w Polsce liczba dzieci nieszczepionych, taki mamy mądry trend.
Mam dobrze wykształconą koleżankę, która uważa, że najważniejsza jest odporność naturalna nawet w przypadku polio i gruźlicy,, po co klepać głupoty o Ukraińcach.
- 2 0
-
2023-01-18 13:45
rozrysuj
bedzie sie z czego posmiac
- 0 1
-
2023-01-18 09:18
Na pewno to dobre dla producentów testów, ale dla podatników? (1)
Bo wciąż nie wiem, czy one są cokolwiek warte. Dr Pieniązek pisze, że nie ma sensu testować próbek z nosa czy nosogardła i podaje argumenty naukowe. Więc jak to jest?
- 5 4
-
2023-01-18 13:02
Najlepiej spytaj się ekspertów w komentarzach co mieli 3 z biologii hahahah
- 1 0
-
2023-01-18 09:19
Testy combo? (1)
A gdzie były testy combo dwa lata temu? Wtedy wszystkie testy wskazywały bezobjawowy covid bo jeszcze by się okazało, że 3/4 covidu to nie covid a grypa i dodatek covidowy przeleciałby koło nosa. Kłamstwo kłamstwo kłamstwo i manipulacja
- 13 8
-
2023-01-18 13:16
wszyscy kłamią!
nawet moja żona i córka
- 2 1
-
2023-01-18 09:28
(4)
Dominują i występują te same choroby, które występują od zawsze.
Przez dwa lata po prostu zamieniono je na nową chorobę bo szczepionki na grypę sie nie sprzedawały a biznes musi zarabiać.
Kartele farmaceutyczne najbardziej nie mogą przeżyć, że nie udało im się wylobbować u rządów przymusu szczepień na grypę. Dlatego zrobiono C19.- 20 21
-
2023-01-18 13:03
(1)
Chcę się czuć wyjątkowy dlatego wierzę w teorie spiskowe
- 8 6
-
2023-01-19 00:14
Teorie spiskowe
Teorie spiskowe dzieli od rzeczywistości tylko... 6 miesięcy. Ostanie trzy lata pokazały że płaskoziemce i szury miały rację we wszystkim. A na poważnie, to są wybitni lekarze i naukowcy z tytułami którzy nie zgadzali się z głównym kłamliwym przekazem
- 1 4
-
2023-01-18 13:14
fajnie że akurat to Ty to wszystko zdemaskowałeś
jakiś lokalny sukces
- 7 5
-
2023-01-19 23:18
Tylko, że szczepienie ludzi zupełnie się nie opłaca, bo na lekach zarabia się znacznie więcej. Np za szczepionkę na grype dla dziecka zapłaciłam 50 zł, a za leki na infekcje, w tym zapalenie ucha w ciągu ostatnich 2 mcy wydałam 600 zł. J
- 2 0
-
2023-01-18 09:29
No to amantadynka na grypę typu a (1)
Pewnie dlatego tak dobrze działała w czasie "pandemii" bo testy niby wykrywały cozvida a u większości to była grypa.
- 11 12
-
2023-01-18 10:58
Słusznie, to lek na ten typ grypy właśnie
Ale nie ma co brać ani tego ani innych bez wskazań lekarskich, np. jakichś chorób przewlekłych mogących skutkować powikłaniami. Niektórzy nastraszeni covidem i - zapewne - nieufający "ekspertom" zaczęli to łykać jak cukierki. Nawet prawnicy - była Prezes Sądu Najwyższego prof. Gersdorf czy minister dr hab. Warchoł z rodziną - to łykali "na covid".
- 1 1
-
2023-01-18 10:54
mój Ksawery dostał już dwie szczepionki combo i nawet nie płakał (2)
- 1 2
-
2023-01-18 13:42
a potem sie obudzilam ze snu
panna z kotem
- 2 0
-
2023-01-18 23:37
A Kevinek?
- 0 0
-
2023-01-18 13:04
(1)
Czekam na wysyp komentarzy ekspertów robiących risercz na jutubie
- 6 1
-
2023-01-18 13:41
no jest tam wielu polskich covidiańskich profesorów i "ekspertów"
można ich obejrzeć, by pośmiać się z ich dziecinnych manipulacji
- 7 0
-
2023-01-18 15:00
Na koronowirusy nie ma i nigdy nie będzie szczepionek. (1)
Jest to niemożliwe z punktu widzenia medycyny.
- 6 7
-
2023-01-20 08:03
Powiedzial prof. dr. hab. Anonimowy Internauta po wieloletnich badaniach na kiblu z telefonem w reku.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.