- 1 Polski medyk na ukraińskim froncie. "Jeżeli znajdziemy się w niewoli, czeka nas tylko śmierć" (88 opinii)
- 2 Pacjent z sercem po prawej stronie dostał rozrusznik (10 opinii)
- 3 Jak pozbyć się cellulitu? 5 zabiegów na ujędrnienie i wysmuklenie ciała (18 opinii)
- 4 Alergie zaatakowały wcześniej niż zwykle. "Otwarte okno to zło" (86 opinii)
- 5 L4 na wypalenie zawodowe? (38 opinii)
- 6 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
Dziecko w Szpitalu Zakaźnym: "Najczęściej niezaszczepione, tak jak rodzina"
- Mniej więcej połowa pacjentów na oddziale to niemowlęta, połowa to przedszkolaki i nastolatki. Są to najczęściej dzieci niezaszczepione, z rodzin, których członkowie też się nie zaszczepili - mówi dr Sławomira Niedźwiecka, kierownik oddziału w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy. Rozmawialiśmy o sytuacji dzieci leczonych w gdańskim Szpitalu Zakaźnym.
Gdzie można zaszczepić się na COVID-19? Lista punktów szczepień w Trójmieście
Dr Sławomira Niedźwiecka: Podczas obecnej fali zakażeń obserwujemy zdecydowany wzrost liczby chorych dzieci, a także małych pacjentów, u których przebieg choroby jest poważniejszy. Obecnie na oddziale jest 15 dzieci - najmłodsze ma 19 dni, a najstarsze 17 lat. Jeszcze niedawno leczyliśmy 19 dzieci z COVID-19, a nasz oddział przewidziany jest na 15 miejsc. Obecnie sytuacja uległa poprawie - być może jest to efekt przechodzenia szkół na nauczanie zdalne z powodu kierowania całych klas na kwarantannę, jednak na pewno pomogło otwarcie 24-łóżkowego oddziału leczącego dzieci zakażone SARS-CoV-2 w Tczewie. Natomiast trzeba podkreślić, że podczas poprzedniej fali nie było konieczności podawania u naszych pacjentów leków przeciwwirusowych stosowanych w terapii COVID-19, również wiosną zdecydowanie mniej dzieci wymagało tlenoterapii. Teraz jest inaczej.
Czytaj też: Jest rekomendacja ws. szczepień u dzieci w wieku 5-11 lat
Jaki jest wiek pacjentów chorujących na COVID-19?
Nie ma reguły. Mniej więcej połowa pacjentów na oddziale to niemowlęta, połowa to przedszkolaki i nastolatki. Są to najczęściej dzieci niezaszczepione, z rodzin, których członkowie też się nie zaszczepili. W rodzinach, które skorzystały z możliwości szczepień - chorują dzieci, które szczepione być nie mogły z racji wieku - poniżej 12 roku życia. Wszystkie dzieci powyżej 12 roku życia leczone w naszej placówce nie były szczepione - część w pełni świadomie. W takich przypadkach najczęściej całe rodziny przyznają, że nie zaszczepiły się przeciw COVID-19.
Jak rodzice tłumaczą fakt, że nie zaszczepili siebie i swoich dzieci?
Najczęściej mówią, że nie było czasu, że ktoś im odradził albo że akurat punkt szczepień był za daleko. Są też tacy, którzy nie szczepią siebie i dzieci świadomie.
Czy w sytuacji zakażenia i rozwoju choroby następuje głębsza refleksja?
Reakcja jest bardzo indywidualna. Część rodziców bardzo żałuje i powtarza, że byli zabiegani, a mogli się bardziej zaangażować. Natomiast część osób jest przeciwna szczepieniom i fakt, że ich dziecko trafia do szpitala, nic nie zmienia. Wystarczy powiedzieć, że obecnie leczymy dwulatkę bez żadnego szczepienia z kalendarza szczepień, a mama dziewczynki jest niezaszczepiona przeciw COVID-19.
A same nastolatki?
Apelujemy szczególnie do nastolatek i nastolatków, aby się zaszczepili, ale jest to trudna sprawa. Mimo iż rodzina się zaszczepiła - młodzież świadomie rezygnuje ze szczepienia, bardzo często podejmuje decyzję, czerpiąc wiedzę z mało wiarygodnych źródeł internetowych. Tymczasem wszyscy powinni zrozumieć, że chodzi o zdrowie wszystkich - nasze, ich, bliskich, a także zwiększenie dostępności do opieki medycznej. Każdy wynik dodatni ogranicza ten dostęp na wielu płaszczyznach - osoby z COVID-19 nie będą leczone na oddziałach "niecovidowych", dodatkowo łóżka covidowe pojawiające się w szpitalach specjalistycznych również są organizowane kosztem innych miejsc. Szczerze mówiąc, wolałabym, aby chirurg w przypadku koniecznej interwencji miał możliwość wykorzystać swoje umiejętności manualne w 100 proc. i nie miał ograniczeń spowodowanych kombinezonem, przyłbicą itd., dlatego że pacjent wymagający interwencji chirurgicznej ma dodatni test na COVID-19.
Czytaj też: Pracowali na oddziale covidowym, ale dodatku nie dostaną
Czy jest to trudna sytuacja dla dziecka?
W naszej placówce rodzice mogą przebywać razem z dzieckiem i to niezależnie od wieku pacjenta czy faktu zaszczepienia opiekuna. Dzieci przechodzą COVID-19 stosunkowo łagodniej niż dorośli - nie było do tej pory konieczności stosowania np. wysokoprzepływowej tlenoterapii. Chociaż tu też trzeba podkreślić, że lżejszy przebieg choroby nie jest regułą, jedno z dzieci przysłane do naszej Izby Przyjęć w bardzo złym stanie od razu przekazaliśmy na OIOM Szpitala Copernicus. Natomiast sam pobyt w szpitalu i kontakt z personelem ubranym w kombinezon jest dla dzieci bardzo trudny, najważniejsza jest obecność opiekuna, choć zdarza się, że musimy rozdzielać rodziny.
Dlaczego?
Z powodu przebiegu choroby. Jeśli rodzic w trakcie hospitalizacji dziecka rozwija chorobę i jego stan się pogarsza. Zdarzają się przypadki, że opiekun zaczyna gorączkować, pojawiają się duszności - jest przenoszony na oddział dla dorosłych. Dziecko nie powinno oglądać rodzica w tak złym stanie.
Jakie są objawy COVID-19 u dzieci?
Najczęściej są to objawy infekcji górnych dróg oddechowych z gorączką, ale także biegunka, bóle mięśni, gardła, podobnie jak u dorosłych utrata węchu i smaku. Zdarza się, że dzieci często równolegle chorują na tzw. choroby dziecięce: ospę wietrzną, mononukleozę, zakażenie układu moczowego. Czasami wręcz bardziej dominują objawy innej choroby, np. z przewodu pokarmowego wywołane rotawirusem, ale z powodu dodatniego wyniku potwierdzającego zakażenia SARS-CoV-2 dzieci nie mogą być leczone na oddziale pediatrycznym i wtedy trafiają do naszego szpitala. Sytuację utrudnia na pewno dostęp do lekarza pierwszego kontaktu.
Czytaj też: Szpital tymczasowy w Gdańsku? "Czekamy na decyzję ministra"
Z czego wynika taka sytuacja?
Część POZ funkcjonuje normalnie, ale zdarzają się pacjenci, którzy mimo poważnych objawów nie byli badani, przeprowadzono jedynie teleporadę i przekierowano do nas. Podobnie jak w poprzedniej fali wzrosła liczba porad ambulatoryjnych pacjentów niewymagających leczenia w szpitalu. Blokuje to dostęp do boksów w Izbie Przyjęć, odrywa lekarzy od pracy na oddziale - są to najczęściej dzieci z banalnymi infekcjami, ale również np. przebywające w kwarantannie lub kierowane do szpitala celem wykluczenia zakażenia SARS-CoV-2, czyli krótko mówiąc - na wymaz.
Jakie objawy, przy dodatnim wyniku testu, są sygnałem, że dziecko powinno trafić do szpitala?
Przede wszystkim każde dziecko przebywające w izolacji domowej (w przypadku dodatniego testu) bądź w kwarantannie przy narastających objawach powinno zostać zbadane przez lekarza pierwszego kontaktu. W przypadku obserwacji domowej w tej trudnej sytuacji ważne jest zachowanie trzeźwego spojrzenia. Należy monitorować gorączkę, u starszych dzieci saturację przy pomocy pulsoksymetru, stosować leki przeciwgorączkowe w dawkach i odstępach zgodnych z zaleceniem producenta, wiekiem i wagą dziecka.
W razie problemów z oceną, czy mamy do czynienia z dusznością - policzyć oddechy w ciągu minuty, sprawdzając, czy dziecko faktycznie szybciej oddycha. I mając te informacje, skontaktować się z lekarzem POZ. W sytuacji braku możliwości bezpośredniego kontaktu z lekarzem można zadzwonić do naszego oddziału. Na pewno nie należy lekceważyć tej choroby, w przypadku jakichkolwiek wątpliwości należy zawsze skontaktować się z lekarzem, dzieci do 2 roku życia bezwzględnie wymagają oceny lekarza i nie może to być teleporada.
Miejsca
Opinie (220) ponad 20 zablokowanych
-
2021-11-30 17:27
Ten kosmita z maską malarską i przyłbicą do szlifowania to jakiś wasz kult? Proponuję kolejne zdjęcia w OP1 maską pgaz i koniecznie kalosze do pasa.
- 16 3
-
2021-11-30 17:28
Wysyp absolwentów Uniwersytetu YouTube (1)
Wszyscy wolni, wolni od rozumu. Nikomu nie pojawi się pytanie, skąd ci twórcy teorii spiskowych biorą te informacje.
- 9 12
-
2021-11-30 18:27
ja wiem skąd biorą hajsiwo szczepionkowi naganiacze i takie dziennikarskie zera jak autor tych wypocin niejaki Piotr K
- 9 2
-
2021-11-30 17:30
Czyż rok temu foliarze i płaskoziemcy nie mówili, że psychopaci wezmą się za dzieci?
- 19 3
-
2021-11-30 17:35
Znajoma atak paniki... (1)
co za tym idzie duszności. W karetce 2 testy negatywne. W szpitalu pozytyw - w ciągu max 1h. Nie neguje wirusa ale czy to nie jest komedia?
- 22 2
-
2021-11-30 17:38
To jest żenada nie komedia.
- 6 0
-
2021-11-30 17:42
Bardzo dużo ludzi (1)
i to wcale nie lekko jest chorych mimo przyjęcia dwóch szczepień.
- 9 2
-
2021-12-01 17:34
Bo po paru mies maja zero przeciwcial. A zachowuja sie jak niesmiertelni.
- 0 0
-
2021-11-30 17:43
Podobno nawet WHO odradza szczepienia dzieci (1)
Jak i trzecią dawkę. Więc co to za artykuł? A jak się okaże za parę lat, że technologia mRNA negatywnie wpływa na rozwój dziecka, to p. Kallas będzie odpowiadał czy redakcja trojmiasto.pl?
- 24 2
-
2021-11-30 18:28
Pan K powie że on tylko pisał co mu kazali ci co odkręcali kurki z cyklonem b też tylko wykonywali polecenie przełożonych
- 6 1
-
2021-11-30 17:43
nie szczepisz się = nie jedziesz do szpitala (3)
proste.
Przecież nie ma wirusa to na co chorujesz? Zdrowy jesteś tylko Ci się wydaje ze nie możesz oddychać.
Nie udawaj.- 12 24
-
2021-11-30 18:04
Zaszczepiłeś się to teraz będziesz sam za to odpowiedzialny (1)
Zero odszkodowań
- 10 2
-
2021-11-30 19:02
I zero leczenia
Zaszczepieni juz dostali leczenie za nasze podatki
- 7 2
-
2021-11-30 21:23
Zaszczepiony - chory?
Nie jedziesz do szpitala, nic Ci nie grozi, dali Ci gwarancję lekkiego przebiegu. Nie blokuj łózka niepotrzebnie!
- 4 1
-
2021-11-30 17:48
nawet jak bym watpil to sobie stawiam na szali - janusz z grazyna z tipsami z internetu vs swiat nauki (7)
sory ale zostanę przy tym drugim
- 32 64
-
2021-11-30 17:50
Świat nauki finansowanej przez farmaceutycznych gigantów? (3)
Za taki świat napędzany jedynie pieniędzmi to ja dziękuję!
- 31 11
-
2021-11-30 17:53
a czym ty jestes napedzany ? (1)
wez mnie nie rozsmieszaj
masz doktorat z chemii ? biologiii?
to o czym ty chcesz rozmawiac??? :)))- 11 21
-
2021-11-30 17:58
Niedzielski weź skończ pitolić farmazony.
- 13 7
-
2021-12-01 09:12
Lepsze fake newsy finansowane przez FSB.
- 0 1
-
2021-11-30 18:11
Dr Mengele nie był doktorem tylko w znaczeniu potocznym, wiesz?
- 15 0
-
2021-11-30 19:42
Nauka nie jest czarno-biała.
Rzadko wcześniej była też tak cenzurowana jak teraz. Proponuje rzeczywiście zainteresować się nauką, a nie celebrytami w telewizji, bo odpowiedzi na zadawana pytania, skuteczności, działania, ryzyka itp. nie są również jednoznaczne ani czarno-białe.
- 13 2
-
2021-11-30 21:40
Tak, świat naukawców z mfw
- 1 0
-
2021-11-30 17:49
a od kiedy małe dzieci miały byc szczepione przeciw covid?
wyraźnie na szczepionkach było ze od 15 lat a dopiero póxniej zaczeto szczepic od 12 lat. Teraz jest trend na szczepienie wszystkich nawet maluszków, bo ktos zakupił szczepionki i trzeba się ich pozbyc.
Polski NFZ wszystko kupi od krewnych i znajomych królika, i sprzeda jako obowiązkowe, nawet jezeli po roku wszyscy mieliby umrzec...- 11 2
-
2021-11-30 17:55
Tej propoagandy nie da się juz czytać
Ten portal totalnie zszedl na psy- 17 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.