- 1 Alergie zaatakowały wcześniej niż zwykle. "Otwarte okno to zło" (14 opinii)
- 2 Jak pozbyć się cellulitu? 5 zabiegów na ujędrnienie i wysmuklenie ciała (10 opinii)
- 3 Gdzie dostaniemy się do lekarza w majówkę? (14 opinii)
- 4 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 5 Zaspa przekroczyła 500 zabiegów robotycznych. Czas na nowego robota da Vinci? (20 opinii)
- 6 L4 na wypalenie zawodowe? (34 opinie)
Dwie osoby wracające z Szanghaju na obserwacji w szpitalu zakaźnym
Dwie osoby z podejrzeniem koronawirusa trafiły we wtorek wieczorem, 28.01, do szpitala zakaźnego w Gdańsku. To obywatele Polski. Pomorski sanepid uspakaja, że są pod opieką specjalistów. We wtorek osoba z podejrzeniem infekcji trafiła też do szpitala w Łodzi. Do tej pory jednak w naszym kraju nie potwierdzono żadnego przypadku koronawirusa.
Aktualizacja, 14:50
- Wiemy o sytuacji na lotnisku, podjęliśmy już odpowiednie działania, weryfikujemy, skąd są podróżni i jakiej pomocy potrzebują, przeprowadzamy wywiady. Na pokładzie jest kobieta, która podróżowała z Hongkongu i to ze względu na nią i jej samopoczucie podjęto działania - poinformowała Anna Obuchowska rzecznik prasowy, WSSE w Gdańsku.
- Dwie osoby, które we wtorek przyleciały do Gdańska z Szanghaju, zgłosiły się na lotnisku z objawami przeziębienia. Zostały przewiezione do Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy z podejrzeniem koronawirusa - poinformowała Anna Obuchowska, zastępca pomorskiego państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego w Gdańsku.
Jak dodaje, osoby, które się zgłosiły, to obywatele Polski.
- Te dwie osoby, które teraz przebywają w szpitalu, są tam na obserwacji, natomiast nie wpisują się wprost w definicję przypadku podejrzanego zarażeniem, nie mają również do końca objawów, które wskazywałyby na to - wyjaśnił Tomasz Augustyniak, pomorski państwowy inspektor sanitarny.
- Okres wylęgania choroby trwa średnio pięć-sześć dni, rzadziej dłużej, dlatego po okresie 14 dni od powrotu z rejonu zagrożenia ewentualne objawy infekcji nie są związane z zakażeniem nowym koronawirusem - wyjaśniają eksperci z sanepidu.
Służby kontrolują sytuację
- Okres wylęgania choroby wywoływanej przez koronawirus wynosi maksymalnie do 14 dni. Pomorski państwowy wojewódzki inspektor sanitarny w związku z sytuacją epidemiologiczną, związaną z pojawieniem się w Wuhan ogniska zachorowań na zapalenie płuc wywołane nowym koronawirusem oraz pojedynczych przypadków zachorowań w innych regionach świata, przekazuje ogólne zalecenia, jak postępować w przypadku powrotu z Chin i zaobserwowania niepokojących objawów zdrowotnych - wyjaśnia Obuchowska.
Ponadto PPWIS otrzymał informacje o 34 podróżnych, którzy przylecieli do różnych miejscowości naszego województwa i obecnie znajdują się pod nadzorem epidemiologicznym właściwych Państwowych Powiatowych Inspektorów Sanitarnych.
Zgodnie z wytycznymi głównego inspektora sanitarnego z 25 stycznia br. pacjent manifestujący objawy zakażenia nowym koronawirusem będzie hospitalizowany w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku.
Osoby, które powracającą z rejonów Azji Wschodniej, a nie wymagają kwarantanny czy hospitalizacjistrong>, są obejmowane nadzorem epidemiologicznym, co m.in. oznacza codzienny kontakt z pracownikami Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Wszyscy podróżni otrzymują ulotki informacyjne dotyczące zasad postępowania, opracowane w Głównym Inspektoracie Sanitarnym (w trzech językach).
Ofiary śmiertelne tylko w Chinach
Wśród zarażonych koronawirusem w innych krajach do tej pory nie było ofiar.
W Polsce na razie mowa tylko o podejrzeniach zarażeń. Nie tylko w Gdańsku badani są pacjenci, u których możliwa jest infekcja koronawirusem. Do szpitala w Łodzi przyjęto kobietę, obywatelkę Stanów Zjednoczonych, która odwiedzała Chiny i ma objawy wskazujące na możliwość zarażenia. - Jest bardzo niskie prawdopodobieństwo, że to koronawirus - uspakaja rzeczniczka prasowa wojewody łódzkiego Dagmara Zalewska.
Opinie (287) ponad 20 zablokowanych
-
2020-01-29 17:40
Wiecie, że zarażeni w Chinach często plują i specjalnie zarażają personel/zdrowych.
Tak się objawia patologia.
- 4 2
-
2020-01-29 17:41
myślę że jesteśmy w czarnej d*pie
- 2 1
-
2020-01-29 18:01
Żenada
Zastanówcie się i przestańcie się bać. Gdzie kto i jak rozprzestrzenia te super groźne wirusy? - Wielkie koncerny pseudo informacjami . To tylko biznes wart miliardy ...
- 1 3
-
2020-01-29 18:27
Damy radę (1)
- 1 1
-
2020-01-29 18:47
Chyba ty
- 1 1
-
2020-01-29 18:50
Procedury działają
... jak rower Mevo.
- 10 0
-
2020-01-29 19:14
(1)
Ka właśnie kupiłem Maski na Allegro i wam tez radzę.Tak na wszelki wypadek to nie majątek a zawsze lepiej mieć niż potem zamawiać na szybko?!
- 2 2
-
2020-01-29 22:46
specjaliści mówią, że tak naprawdę to maski działające to są te z filtrem
a jeśli chodzi o zabezpieczenia, to sama maska nie wystarcza, bo wirus może przenikać przez oczy, uszy i generalnie osiada na skórze, którą potem się dotykamy w różne miejsca.
Jedynym sposobem jest mycie rąk, i nie grzebanie sobie paluchami w oczach, nosie, gębie i innych takich miejscach.- 0 0
-
2020-01-29 19:17
Tak tak, polska służba zdrowia jest przygotowana ...
Co za brednie i lekceważenie problemu. Podobnie jak nieudolny rząd, który zawsze na każdy poważniejszy problem wytacza "szabelkę na czołgi".
Polska służba zdrowia wraz z rządem nie są w stanie skrócić kolejek do specjalistów chociażby o miesiąc, czy szybsze dostanie się do lekarza pierwszego kontaktu, a krzyczą, że są przygotowani na ewentualną walkę z wirusem. Tylko lemingi mogą wierzyć w te brednie!- 5 0
-
2020-01-29 19:30
(1)
Ale przecież tego wirusa zabija alkochol
- 2 0
-
2020-01-29 20:18
pękłeś mi oko!
- 3 0
-
2020-01-29 19:50
Straszne!!! (1)
Amerykanie całe samoloty ludzi wysyłają na 14 dniową kwarantannę a u nas minister śmieje się z Chińczyków noszących maseczki i służby rozdają karty lokalizacji na lotnisku. Żenada.
- 8 1
-
2020-01-29 21:45
A gdzie chcesz u nas wysyłać na kwarantannę?
Skoro nawet w zakaźnym od lat brakuje personelu, ciągle są pacjenci ponad stan zakontraktowanej liczby łóżek
- 2 0
-
2020-01-29 19:56
A u nas spokój
Ja kocham rodaków za tę zimną krew
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.