- 1 Polski medyk na ukraińskim froncie. "Jeżeli znajdziemy się w niewoli, czeka nas tylko śmierć" (108 opinii)
- 2 Jak pozbyć się cellulitu? 5 zabiegów na ujędrnienie i wysmuklenie ciała (18 opinii)
- 3 Pacjent z sercem po prawej stronie dostał rozrusznik (10 opinii)
- 4 Alergie zaatakowały wcześniej niż zwykle. "Otwarte okno to zło" (86 opinii)
- 5 L4 na wypalenie zawodowe? (38 opinii)
- 6 Zaspa przekroczyła 500 zabiegów robotycznych. Czas na nowego robota da Vinci? (20 opinii)
Dwie osoby wracające z Szanghaju na obserwacji w szpitalu zakaźnym
Dwie osoby z podejrzeniem koronawirusa trafiły we wtorek wieczorem, 28.01, do szpitala zakaźnego w Gdańsku. To obywatele Polski. Pomorski sanepid uspakaja, że są pod opieką specjalistów. We wtorek osoba z podejrzeniem infekcji trafiła też do szpitala w Łodzi. Do tej pory jednak w naszym kraju nie potwierdzono żadnego przypadku koronawirusa.
Aktualizacja, 14:50
- Wiemy o sytuacji na lotnisku, podjęliśmy już odpowiednie działania, weryfikujemy, skąd są podróżni i jakiej pomocy potrzebują, przeprowadzamy wywiady. Na pokładzie jest kobieta, która podróżowała z Hongkongu i to ze względu na nią i jej samopoczucie podjęto działania - poinformowała Anna Obuchowska rzecznik prasowy, WSSE w Gdańsku.
- Dwie osoby, które we wtorek przyleciały do Gdańska z Szanghaju, zgłosiły się na lotnisku z objawami przeziębienia. Zostały przewiezione do Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy z podejrzeniem koronawirusa - poinformowała Anna Obuchowska, zastępca pomorskiego państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego w Gdańsku.
Jak dodaje, osoby, które się zgłosiły, to obywatele Polski.
- Te dwie osoby, które teraz przebywają w szpitalu, są tam na obserwacji, natomiast nie wpisują się wprost w definicję przypadku podejrzanego zarażeniem, nie mają również do końca objawów, które wskazywałyby na to - wyjaśnił Tomasz Augustyniak, pomorski państwowy inspektor sanitarny.
- Okres wylęgania choroby trwa średnio pięć-sześć dni, rzadziej dłużej, dlatego po okresie 14 dni od powrotu z rejonu zagrożenia ewentualne objawy infekcji nie są związane z zakażeniem nowym koronawirusem - wyjaśniają eksperci z sanepidu.
Służby kontrolują sytuację
- Okres wylęgania choroby wywoływanej przez koronawirus wynosi maksymalnie do 14 dni. Pomorski państwowy wojewódzki inspektor sanitarny w związku z sytuacją epidemiologiczną, związaną z pojawieniem się w Wuhan ogniska zachorowań na zapalenie płuc wywołane nowym koronawirusem oraz pojedynczych przypadków zachorowań w innych regionach świata, przekazuje ogólne zalecenia, jak postępować w przypadku powrotu z Chin i zaobserwowania niepokojących objawów zdrowotnych - wyjaśnia Obuchowska.
Ponadto PPWIS otrzymał informacje o 34 podróżnych, którzy przylecieli do różnych miejscowości naszego województwa i obecnie znajdują się pod nadzorem epidemiologicznym właściwych Państwowych Powiatowych Inspektorów Sanitarnych.
Zgodnie z wytycznymi głównego inspektora sanitarnego z 25 stycznia br. pacjent manifestujący objawy zakażenia nowym koronawirusem będzie hospitalizowany w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku.
Osoby, które powracającą z rejonów Azji Wschodniej, a nie wymagają kwarantanny czy hospitalizacjistrong>, są obejmowane nadzorem epidemiologicznym, co m.in. oznacza codzienny kontakt z pracownikami Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Wszyscy podróżni otrzymują ulotki informacyjne dotyczące zasad postępowania, opracowane w Głównym Inspektoracie Sanitarnym (w trzech językach).
Ofiary śmiertelne tylko w Chinach
Wśród zarażonych koronawirusem w innych krajach do tej pory nie było ofiar.
W Polsce na razie mowa tylko o podejrzeniach zarażeń. Nie tylko w Gdańsku badani są pacjenci, u których możliwa jest infekcja koronawirusem. Do szpitala w Łodzi przyjęto kobietę, obywatelkę Stanów Zjednoczonych, która odwiedzała Chiny i ma objawy wskazujące na możliwość zarażenia. - Jest bardzo niskie prawdopodobieństwo, że to koronawirus - uspakaja rzeczniczka prasowa wojewody łódzkiego Dagmara Zalewska.
Opinie (287) ponad 20 zablokowanych
-
2020-01-29 12:20
Ten (4)
Szpital Zakaźny w Gdańsku wygląda jak syf i mordownia. Ciemne korytarze stare nieodmalowane ściany. Masakra. Może by tak 3miasto wysłało tam kogoś z aparatem i kamerą żeby pokazać ludziom te skandaliczne warunki!!!
- 48 4
-
2020-01-29 13:41
ten szpital cały jest przesiaknięty bakteriami i virusami,nawet w scianach siedzą uspione bakterie (2)
- 14 0
-
2020-01-29 20:21
Teraz jeszcze w te śmierdzące wnętrza zostanie przeniesiony zespół do spraw orzekania o niepełnosprawności, który orzeka m.in. dzieci, ludzi z upośledzeniami odpornosci, bialaczkami itp. Ale kto by się tym przejmował....
- 2 1
-
2020-01-29 13:44
siedzą i ostrzą zęby
- 10 0
-
2020-01-29 14:30
tak wygląda KAŻDY polski szpital
zapewniam cię że najnowsze Centrum Medycyny Inwazyjnej GUMed to jeszcze większy syf- 7 0
-
2020-01-29 19:30
(1)
Ale przecież tego wirusa zabija alkochol
- 2 0
-
2020-01-29 20:18
pękłeś mi oko!
- 3 0
-
2020-01-29 19:56
A u nas spokój
Ja kocham rodaków za tę zimną krew
- 3 0
-
2020-01-29 13:44
ciekawe czy na Smoluchowskiego maja jakiekolwiek testy (4)
czy tylko zdrowaśki i święcona woda
skoro nawet w Chinach jest na razie tylko niespecyficzne ELISA pankoronawirusowa
nie odróżniająca sr*czki kotów od SARS i MERS, a jeszcze nie ma testu potwierdzenia
(jedyne potwierdzenie że to serio to ew. zgon)
to powinien napisać rzetelny dziennikarz, a nie tylko zgarniać wierszówkę za bzdury
bo nacisk opinii publicznej może spowodować zakup testów- 14 6
-
2020-01-29 14:28
(1)
US CDC ma już pimery PCR do 2019-nCoV Wuhan
w US najwięcej przypadków mają zdaje się w Kaliforni i ogólnie na Zachodzie- 1 0
-
2020-01-29 19:52
i w Puławach jest niespecyficzny test na betakoronawirusy
nie odróżniający ludzkich i "nietoperzowych"
ale to i tak lepiej niż nic- 0 0
-
2020-01-29 13:45
(1)
bzdury ty piszesz chamie
- 1 6
-
2020-01-29 13:54
gratuluje kulturalnej, merytorycznej, rzeczowej wypowiedzi, proszę księdza
- 8 2
-
2020-01-29 19:17
Tak tak, polska służba zdrowia jest przygotowana ...
Co za brednie i lekceważenie problemu. Podobnie jak nieudolny rząd, który zawsze na każdy poważniejszy problem wytacza "szabelkę na czołgi".
Polska służba zdrowia wraz z rządem nie są w stanie skrócić kolejek do specjalistów chociażby o miesiąc, czy szybsze dostanie się do lekarza pierwszego kontaktu, a krzyczą, że są przygotowani na ewentualną walkę z wirusem. Tylko lemingi mogą wierzyć w te brednie!- 5 0
-
2020-01-29 18:50
Procedury działają
... jak rower Mevo.
- 10 0
-
2020-01-29 18:27
Damy radę (1)
- 1 1
-
2020-01-29 18:47
Chyba ty
- 1 1
-
2020-01-29 11:36
(5)
Ciekawe czy lekarze mają chociaż maski zasłaniające drogi oddechowe, czy tak jak na południu lekceważą sobie to znacząco!
- 63 12
-
2020-01-29 18:02
maski
mają i noszą, okulary szczelne też. ale tylko, gdy jest potrzeba, nie histeria...
- 2 1
-
2020-01-29 13:52
Maja (1)
Maja specjalistyczne maski
- 1 2
-
2020-01-29 14:00
Maja?
co za Maja?
- 1 0
-
2020-01-29 13:31
Miss Korona
Mają nie dygaj
- 1 1
-
2020-01-29 12:14
W zakaźnym to akurat powinni wiedzieć co robią
Tam nawet jak przyjdziesz to jest taka "śluza"/izolatka gdzie czekasz na kogoś z obsługi, nie ma zbiorowej poczekalni.
- 12 1
-
2020-01-29 18:01
Żenada
Zastanówcie się i przestańcie się bać. Gdzie kto i jak rozprzestrzenia te super groźne wirusy? - Wielkie koncerny pseudo informacjami . To tylko biznes wart miliardy ...
- 1 3
-
2020-01-29 17:41
myślę że jesteśmy w czarnej d*pie
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.