• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Czy mur przy szpitalu doczeka się remontu?"

Marcin
5 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • Odpadające kafle i tynk - tak wygląda mur przy szpitalu Copernicus w Gdańsku. Jego remont jest w planach, ale zarząd odkłada go na później, bo jak twierdzi, są pilniejsze prace remontowe.

Zniszczony mur Szpitala im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku, który biegnie wzdłuż ul. Nowe Ogrody, od lat jest w opłakanym stanie. Odpadające kafle i tynk, bazgroły białą farbą - to wszystko straszy i szpeci pobliską okolicę. Czy remont kosztuje tak wiele, że szpital nie może zgromadzić stosownych środków? - pyta w liście nasz czytelnik.



Chciałbym podzielić się swoimi uwagami na temat szeroko pojętej działalności Szpitala Copernicus, znajdującego się przy ul. Nowe Ogrody w Gdańsku. Kwestia, którą chcę poruszyć, rzutuje nie tylko na wizerunek szpitala, ale całego naszego miasta - pisze w liście do redakcji pan Marcin, nasz czytelnik.

Chodzi o stan elewacji frontowej muru, który stanowi podjazd dla karetek tego szpitala. Mur ten sąsiaduje bezpośrednio z chodnikiem, który biegnie wzdłuż jednej z reprezentacyjnych ulic Gdańska. Jego stan jest opłakany i nic w tej kwestii nie zmienia się od co najmniej kilku lat.

Na początku sądziłem, że władze szpitala czekają na koniec remontu oddziału SOR i wówczas podejmą stosowne działania. Ale myliłem się - mur jaki był, taki jest. Straszy i szpeci pobliską okolicę.

Czytaj również: SOR za 10 mln gotowy na przyjęcie pacjentów

Uważam, że tak nie może być w miejscu, w którym po sąsiedzku znajduje się m.in. Urząd Miasta, Sąd Apelacyjny, Okręgowy i Rejonowy, kompleks szpitali, Centrum Hewelianum, Komenda Miejska Policji i wiele innych tego rodzaju jednostek. Nieopodal mieści się też przystanek autobusowy.

Odpadające kafle i tynk, pomazany mur, jednym słowem wielki syf - to właśnie widzą ludzie, którzy odwiedzają wymienione wyżej miejsca.

W moim odczuciu na naprawie wizerunku powinno zależeć nie tylko szpitalowi, ale też miastu. Wydaje się jednak, że nikogo to nie rusza.

Czy remont tak krótkiego odcinka muru kosztuje tak wiele, że przez ponad dwa lata nie można było się porozumieć i zgromadzić odpowiednich środków? Jeśli szpitala nie stać na ten wydatek, to czy miasto nie powinno się "dorzucić"? Myślę, że można temu zaradzić angażując stosunkowo niewielkie środki, ale pewnie nikt nie podjął nawet żadnych działań w tej sprawie.

Co na to zarząd szpitala? Zapytaliśmy, czy ma w planach remont muru i kiedy zostanie on zrealizowany.

- Remont muru jest planowany w porozumieniu z konserwatorem zabytków, ale w późniejszym czasie - informuje Katarzyna Brożek, rzecznik Szpitala im. Mikołaja Kopernika w Gdańsku. - Obecnie prowadzone są pilniejsze prace remontowe.
Marcin

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (75) 1 zablokowana

  • Na ch.. opinia konserwatora do najtanszych kafli z castoramy ???

    • 0 0

  • nie, nie doczeka się remontu

    bo przy pensach prezesów i ich znajomych nie stać na taką inwestycję szpitala

    • 0 0

  • Mur?!

    Co wy się murem jakimś przejmujcie ..lepiej żeby dobrali lepszą obsługę lekarzy i pielęgniarki bo tam co się dzieje to jeden wielki burdel a wy z murem wyskakujecie ..

    • 3 0

  • Jesze troche i szpital sie posypie tak samo , jak ten mur .

    • 0 0

  • Co na to Dział Estetyzacji w Gdańsku ? (6)

    • 38 0

    • Jak co... (2)

      Namaluja jakis mural z bolkiem i lewactwem solidarnosci i gitara

      • 3 3

      • (1)

        Mural z Kaczyńskim i wtedy zmienią nazwę na mur oporowy im. J. Kaczyńskiego.

        • 3 2

        • ew. ze zbrodniarzami wydętymi...

          • 1 0

    • Dział estetyzacji jest w trakcie wybierania menadżera muru szpitalnego. (1)

      • 4 0

      • Tak jest, mur będzie mial swojego rzecznika prasowego,

        bo nie mają na co kasy wydawać, więc tworzą takie stanowiska, to jest kolesiostwo prezesa Kostrzewy z marszałkiem Strukiem..

        • 1 0

    • Jak to co?

      Ma to w nosie jak całe miasto. Cały ich wysiłek to powiesić kwiatki na latarniach jak w Pcimiu. Kasa wydana "ktoś,, zarobił.

      • 4 0

  • niech ktoś mi powie, po co właściwie jest ten mur?? (12)

    • 46 10

    • (2)

      może lepiej niech ktoś powie co ma konserwator zabytków do muru przy szpitalu?

      • 9 2

      • (1)

        Prawdopodobnie cała ulica jest częściowo chroniona i daltego muszą go pytać przy takich modernizacjach

        • 1 0

        • zapewne tak jest, co nie zmienia faktu, że to kuriozum.

          • 0 0

    • Otóż to, nikt nie wie po co, więc nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten mur ? (2)

      On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest mur na skale naszych możliwości. Ty wiesz co my robimy tym murem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie, mówimy, to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest mur społeczny, w oparciu o sześć instytucji który się rozpadnie, do jesieni na świeżym powietrzu, i co się wtedy zrobi ?

      • 18 2

      • Brawo, mialam to samo na mysli.

        • 2 0

      • protokol zniszczenia?

        • 11 0

    • Przestrzeń miedzy jezdnią ul. Nowe Ogrody a murem szpitala jest za mala na chodnik dla pieszych, podjazd do szpitala i proponowana skarpę. Mur oporowy pozwala na odpowiednia szerokość podjazdu i nawet wąski chodniczek przy murze szpitala.
      Całkiem inną sprawą było i jest, że może sam mur jest wykonany prawidłowo, ale okładzina została położona wadliwie. Już w parę miesięcy po odbiorze technicznym były spękania i i wypadanie pojedynczych płytek. No cóż - Gdańsk to bogate miasto i chętnie płaci za spartaczoną robotę.

      • 6 0

    • żeby tępym łbem walić w poszukiwaniu rozumu?

      • 0 0

    • To mur oporowy, wzmacniający podjazd.

      • 1 1

    • Otóż to!

      Nikt nie wie po co, więc nie musisz się obawiać, że ktoś zapyta. Wiesz co robi ten mur? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest mur na skalę naszych możliwości. Ty wiesz, co my robimy tym murem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie - mówimy - to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo i nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest mur społeczny, w oparciu o sześć instytucji, który sobie zgnije, do jesieni na świeżym powietrzu i co się wtedy zrobi?

      • 3 1

    • Mur oporowy (1)

      Mur oporowy, ściana oporowa samodzielna, najczęściej masywna, budowla (konstrukcja) powstrzymująca poziome parcie gruntu pochodzące od wysokiego nasypu przez nią podtrzymywanego. Może być wykonany z żelbetu, betonu, cegieł, pustaków, kamieni, gabionów lub bloków betonowych, ułożonych na zaprawie lub na sucho.

      • 23 2

      • dziękuję. czy mógłby być obsypany ziemią a w niej posadzone kwiaty, posiana trawa, żywopłot??

        każdy betonowy mur jest brzydki...

        • 5 6

  • mam gdzieś jak wygląda ten mur.....

    jego remont nie jest az tak istotny, ważniejsze jest aby byla dobra opieka lekarska, sprzęt ratowniczy niz jakiś tam mur.....

    • 1 1

  • Polska myśl budowlana

    U siebie rób jak dla siebie, a u obcego na odp...

    • 1 0

  • czy ten mur jest tak wazna rzecza? (2)

    a moze lepiej godne wynagrodzenia czy lepszy szpitalny sprzet?

    • 25 17

    • Wystarczyłoby przypilnować wykonawcy żeby poprawił spartoloną robotę. Ale co to kogo obchodzi że publiczne pieniądze się marnuje.

      • 0 0

    • Ten MUR

      jest brzydką, wręcz ohydną "rzeczą". Ten MUR świadczy też o tym, że prawdopodobnie w tym szpitalu jest też paskudnie. W końcu to jakaś wizytówka. Oszpeca też miasto i pobliski ratusz.

      • 7 5

  • Ten szpital to porażka na SORze czeka się ponad 12 godzin. (1)

    • 4 1

    • Jeżeli czekasz ponad 12h na SORze to znaczy, że w ogóle nie powinieneś się tam znaleźć. Ci co powinni nie przeżywają 12h na korytarzu.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Transformacyjna Podróż w Kolorach Czakr z Anetą Paluszkiewicz

200 zł
warsztaty, spotkanie, joga

Najczęściej czytane