- 1 Mieszkają z rodzicami od lat. Kim są gniazdownicy? (72 opinie)
- 2 Pierwszy taki zabieg wycięcia tętniaka aorty (8 opinii)
- 3 Nie kąp się w morzu podczas burzy (73 opinie)
- 4 Program Profilaktyka 40 Plus przedłużony do grudnia (18 opinii)
- 5 Chciała uciec ze szpitala? Spadła na dach budynku (161 opinii)
- 6 Sezonowe warzywa i owoce. Co warto teraz jeść? (21 opinii)
Cztery godziny w kolejce do Poradni Hematologicznej
Epidemia COVID-19 cały czas wpływa na funkcjonowanie opieki medycznej. Nie chodzi tu tylko o obostrzenia związane z odwiedzinami, czy wydłużenie czas oczekiwania na niektóre zabiegi. Czasami problemy pojawiają się podczas przyjęć do poradni, czego doświadczyła nasza czytelniczka.
- Trafiając do Poradni Hematologicznej Uniwersyteckie Centrum Klinicznego nie byłam świadoma, że czeka mnie 4-godzinne oczekiwanie na przyjęcie, a tak to się właśnie skończyło. W mojej ocenie, taka sytuacja jest nie do przyjęcia - mówi pani Mariola, nasza czytelniczka. - Mówimy bowiem o ludziach chorych, którzy często przyjeżdżają kilkadziesiąt, a czasem kilkaset kilometrów, aby trafić na poradę. W punkcie dowiedziałam się się jedynie, że to wszystko przez epidemię i pielęgniarki nie są w stanie wszystkich informować o godzinie przyjęć. Oczywiście nie mam do nich pretensji, ale kwestia organizacji zawiodła.
Czytaj też: Więcej przyjęć na porodówkach. Szpitale odsyłają pacjentki?
Zmiana systemu wprowadziła zamieszanie
O komentarz do tej sytuacji poprosiliśmy Uniwersyteckie Centrum Kliniczne, które jest świadome problemu. Zamieszanie ma być związana z zakończeniem przyjęć w postaci konsultacji zdalnych i rozpoczęciem bezpośrednich wizyt w gabinetach.
- Do tej pory ze względu na epidemię były prowadzone wyłącznie teleporady, a jak skończył się ten tryb, to pacjenci tłumnie ruszyli na wizyty bez konkretnych godzin. Po prostu bardzo szybko musieliśmy przejść z trybu zdalnego na stacjonarny i stąd te perturbacje. Pracujemy nad tym i sytuacja będzie się normować. Prosimy o wyrozumiałość - podkreśla Łukasz Wojtowicz z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2021-08-09 13:16
15 minut na pacjenta, to 4 na godzinę. Pomnożone przez 8 godzin to 32. Tak trudno rozpisać te osoby na odpowiednie godziny? Rozumiem drobne opóźnienia ale 4 godziny to szczyt głupoty organizatorów służby zdrowia. Nawet średnio rozgarnięta paniusia w rejestracji potrafi chyba liczyć do 32.
- 15 2
-
2021-08-11 06:54
prawda
Pandemia i przepisy ja regulujące napchala jeszcze bardziej naszym biednym lekarzom kieszenie. Słynny urolog z kurortu przepraszam pandemia tylko teleporada ale za 150 mogę za 15 min przyjąć pytam gdzie no w gabibecie u siebie w publicznej przychodni . Tzn za kasę nie ma pandemi a na NFZ jest brawo .
- 0 1
-
2021-08-10 00:23
Brak lekarzy
Niestety polscy lekarze wyjeżdżają za granicę, bo nikt nie będzie pracował za 3600 zł , - to pierwsza pensja co prawda, ale na specjalizację też są słabe szanse. Teraz podwyższyli im o 19 złotych. Normalne to ? Skandynawia płaci 20 000 zł, a u nas już przyjmują lekarze z Białorusi i Ukrainy.
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.