- 1 Nowy rektor GUMed wybrany (86 opinii)
- 2 Na Pomorzu brakuje łóżek internistycznych (49 opinii)
- 3 Co Polacy jedzą na śniadanie? (94 opinie)
- 4 Insulinooporność: Jak radzić sobie z tą "prawie" chorobą? (47 opinii)
- 5 Krztusiec bije rekordy w kwietniu (125 opinii)
- 6 Odwołanie dyrektor pomorskiego NFZ. Minister zadecydowała (14 opinii)
Brakuje szczepionek odczulających. "Mojemu dziecku lek kończy się za trzy tygodnie"
Braki szczepionek odczulających dotykają apteki od kilku tygodni, niestety jednak wszystko wskazuje na to, że obecnie sytuacja pogorszyła się. - Zapowiedzi na poprawę były już w listopadzie-grudniu, mówiono, że po Nowym Roku będzie lepiej. Mamy marzec i nic się nie zmieniło - mówi mgr farm. Angelika Talar-Śpionek.
Warto podkreślić, że proces odczulania trwa kilka lat, a pacjent w cyklach otrzymuje szczepienia zawierające dawki alergenów. Na początku zwykle wakcynacja jest realizowana w odstępach kilkunastodniowych, następnie co kilka tygodni.
Czy czeka nas rewolucja w aptekach?
"Nadal występują braki"
Pacjenci mają obecnie problem z uzupełnieniem preparatów, tymczasem zbliża się okres wiosenny, kiedy wszelkie uczulenia na czynniki roślinne przybierają na sile.
- Nadal występują braki, jeśli chodzi o szczepionki Purethal. Aktualnie dostępny jest wyłącznie Purethal roztocza. Od tego roku miały być szeroko dostępne, a jak do tej pory były dostarczane bardzo małe partie produktów - mówi mgr farm. Angelika Talar-Śpionek, ekspert platformy GdziePoLek.
Z informacji platformy wynika, że w Trójmieście nie ma apteki, która posiadałaby jakikolwiek zapas tego preparatu. Jak z kolei wskazują farmaceuci, być może jeszcze w marcu mają ruszyć większe dostawy.
- Dostępność szczepionek odczulających podawanych doustnie lub podskórnie jest obecnie znacznie ograniczona w całej Polsce. Dla części produktów producent deklaruje pełną dostępność w okolicach połowy marca, jednak termin ten może ulec wydłużeniu. W przypadku szczepionek stosowanych podjęzykowo termin realizacji zamówienia jest ściśle związany z alergenem. Wśród szczepionek podawanych podskórnie są preparaty, które bez trudu można zamówić w hurtowni, ale też takie, których dostępność jest znacznie utrudniona - informuje biuro prasowe Gemini.
Jest wizualizacja, ale nie ma zgody. Nowy Szpital Zakaźny powstanie?
"Brak określonego leku odczulającego może skutkować przerwaniem lub przesunięciem terapii odczulającej"
Sytuacja z zamiennikami również nie jest tak oczywista, ponieważ w przypadku tego typu terapii nie jest łatwe przejście na inny lek.
- Warto dodać, że w przypadku szczepionek odczulających problem dostępności może być poważniejszy niż w przypadku innych leków. Pacjent rozpoczyna terapię danym preparatem i w ściśle określonym schemacie powinien mieć podawane kolejne dawki tego samego leku odczulającego. Nie można tutaj mówić o zamiennikach, dlatego brak określonego leku odczulającego może skutkować przerwaniem lub przesunięciem terapii odczulającej, co może się przełożyć na jej efekt końcowy - informuje biuro prasowe Gemini.
Każda zmiana leku musi być oczywiście konsultowana z lekarzem. W przypadku wspomnianego preparatu Purethalm na rynku istnieje jego odpowiednik.
- Producent proponuje na ten czas zamienniki pod nazwą Diater - Diater drzewa, Diater roztocza i co istotne - Diater bylic - od czwartku ma ruszyć sprzedaż. Przed zmianą z Purethalu na Diater konieczna jest konsultacja z lekarzem, najczęściej alergologiem. Może być to problematyczne dla pacjentów z receptą na Purethal. Nie mogą zrealizować recepty na zamiennik, konieczna jest ponowna konsultacja z lekarzem, a okres oczekiwania na wizytę u specjalisty to kilka miesięcy - mówi mgr farm. Angelika Talar-Śpionek.
Nierefundowana szczepionka - nawet tysiąc zł za preparat
Bardziej dostępny jest również Allergovit, natomiast ten preparat nie jest refundowany, a to oznacza, że pacjent zamiast kilku złotych, zapłaci przeszło 1 tys. zł.
- Refunowanych szczepionek brakuje, i to od dłuższego czasu. Zapowiedzi na poprawę były już w listopadzie-grudniu, mówiono, że po Nowym Roku będzie lepiej. Mamy marzec i nic się nie zmieniło - dodaje mgr farm. Angelika Talar-Śpionek.
Opinie wybrane
-
2023-03-07 19:24
No niestety tak się kończy produkcja wszystkiego w Chinach. Co będzie jak nas zupełnie "odetną?"
My zwykli ludzie będziemy najbardziej poszkodowani.
- 17 2
-
2023-03-07 18:36
Dwa lata temu euthyrox byl niemal niedostępny. Tydzień bez leków wystarczył, żeby "rozregulować" organizm. Masakra.
- 14 0
-
2023-03-07 15:47
Córka ma alergię na roztocza (4)
Dostałam receptę we wrześniu zeszłego roku na Staloral 300 i niestety musiałam zrezygnować z odczulania, bo preparatów nie było w żadnej aptece. Teraz patrzę z czystej ciekawości i nadal go nie ma..
- 9 4
-
2023-03-10 11:37
Również odczułam rym syna od 4 lat. Szczepionkę zamawiam i czekam ok 2 tygodni. Zawsze robię to z dużym wyprzedzeniem. Tylko na początku były problemy jak nie umiałam się zorganizować i było na styk. Generalnie jak otwieram jedno opakowanie to drugie jest od razu zamawiane. Zapisuje się do lekarza z wyprzedzeniem itd. Da się ogarnąć. Efekty są
Również odczułam rym syna od 4 lat. Szczepionkę zamawiam i czekam ok 2 tygodni. Zawsze robię to z dużym wyprzedzeniem. Tylko na początku były problemy jak nie umiałam się zorganizować i było na styk. Generalnie jak otwieram jedno opakowanie to drugie jest od razu zamawiane. Zapisuje się do lekarza z wyprzedzeniem itd. Da się ogarnąć. Efekty są rewelacyjne. Syn jest już zupełnie zdrowy. W ciągu roku ma może z 2 katary, które trwają 3 dni. Został nam jeszcze rok odczulania. A alergie miał kosmiczna.
- 0 0
-
2023-03-08 08:59
Bzdura
Gemini załatwiło w tydzień
- 0 0
-
2023-03-07 21:03
Też czekamy..::
Vvv
- 0 0
-
2023-03-07 20:29
Bzdura
Odczułam tym syna. Tydzień temu kupiłem kolejna dawkę. Czekałem 1 dzień w Gemini.
- 0 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.