Gdy po ciężkim dniu kładziemy się do łóżka, naszym jedynym marzeniem jest głęboki sen. Gdy jednak mijają godziny, a my bezskutecznie przewracamy się z boku na bok, rośnie nasza frustracja i obawa o samopoczucie następnego dnia. Jeśli taka sytuacja powtarza się co wieczór, nie pozostaje nic innego, jak rozpocząć walkę z bezsennością.
Większość z nas żyje w ciągłym stresie. Przygniata nas presja sprostania wymaganiom i codziennym obowiązkom. Rzadko udaje nam się zapomnieć o pracy po wyjściu z firmy - odbieramy telefony, sprawdzamy pocztę, ciągle myślimy o zaległościach. Życie toczy się coraz szybciej i intensywniej.
nie mam problemów ze snem
49%
Szansą na odpoczynek i regenerację dla organizmu powinien być sen. Jego niedobór to ogromny cios dla naszej psychiki i nerwów. Niewyspanie jest powodem problemów z koncentracją, odbija się też na naszym wyglądzie i kondycji fizycznej.
- Bezsenność to najczęściej fizjologiczny objaw innych problemów - wyjaśnia psycholog i terapeuta poznawczo - behawioralny
Ewa Wójcik.
- Przeważnie jest to stres spowodowany ciągłym życiem w biegu i wysokimi wymaganiami, jakie sobie stawiamy. Przed zaśnięciem, kiedy w końcu mamy chwilę czasu dla siebie, zamiast wyciszyć i ukoić myśli, zastanawiamy się nad sprawami, które budzą w nas niepotrzebny niepokój. Jest to najczęstszy powód problemów z wysypianiem Jak więc walczyć z bezsennością?
Zacznijmy od sypialni. Powinno być to miejsce wyciszenia i odpoczynku. Zadbajmy o odpowiedni kolor ścian, unikając krzykliwych barw, ponieważ działają drażniąco na psychikę. Zwróćmy też uwagę na łóżko. Być może materac nadaje się już do wymiany? Zatroszczmy się o odpowiednie rolety i delikatne oświetlenie, postarajmy się też nie trzymać w sypialni telewizora i komputera.
Zwróćmy też uwagę na dietę. Jeśli jadamy nieregularnie i niezdrowo, nie będziemy się też prawidłowo wysypiać. Unikajmy ciężkich posiłków w późnych godzinach wieczornych. W ciągu dnia ograniczmy ilość pitej kawy i herbaty, które niekorzystnie pobudzają organizm, co może być szczególnie odczuwalne wieczorem. Ilość płynów warto nadrobić popijając ziołowe herbatki, np. napar z liści
melisy. Ta cenna roślina w ciągu dnia ukoi nerwy i wyreguluje procesy trawienne, a wieczorem pozwoli zapaść w błogi sen.
Oprócz melisy, na sen działa
ziele serdecznika, które obniża ciśnienie i uspokaja. Zalecany jest także
chmiel zwyczajny. Ten ostatni koi nerwy i pozwala cechować ciągłość głębokiego snu. Apteki zaopatrzone są w całą gamę kojących i dobroczynnych ziół, więc warto się nimi zainteresować. Farmaceuta na pewno wskaże nam te najbardziej skuteczne.
Zadbajmy też o regularne spacery, aby dotlenić mózg. Późnym wieczorem nie są jednak wskazane intensywne ćwiczenia fizyczne - wysiłek pobudza krążenie i funduje nam przypływ energii, który odstrasza sen. Postarajmy się także ustalić w miarę regularny tryb swojego snu. Kładźmy się do łóżka i wstawajmy o podobnej porze, nawet podczas weekendu czy innych dni wolnych od codziennych zajęć.
Przed snem warto poświęcić czas na relaks. Dobrze jest posłuchać przyjemnej muzyki i odpędzić od siebie niepotrzebne myśli, np. podczas wieczornej kąpieli. Do wanny dodajmy odrobinę olejku eterycznego o zapachu
wrzosu lub
lawendy. Taki zabieg wpłynie kojąco na umysł. Unikajmy jednak kąpieli w wodzie o zbyt wysokiej temperaturze, bo to niepotrzebnie pobudza krążenie.
Jednak jeśli to nie stres sprawia, że wieczorem dalej nie udaje się nam zmrużyć oka, wszystko wskazuje na to, że potrzebna jest pomoc specjalisty. Warto wybrać się do terapeuty, który pomorze odnaleźć podłoże naszych problemów i pomoże skutecznie się z nimi uporać. Terapia pomoże tez puścić w niepamięć natręctwa myślowe, a codzienne problemy nauczymy się zostawiać za drzwiami sypialni.
- Każdy z nas boryka się czasem z bezsennością. Nie możemy spać przed dalekim wyjazdem czy ważnym wydarzeniem i jest to naturalne ludzkie zachowanie - dodaje Ewa Wójcik.
- Jednak kiedy problem z zaśnięciem staje się przewlekły, a domowe sposoby nie pomagają, nie można go bagatelizować. Bezsenność może być objawem towarzyszącym chorobom somatycznych lub psychicznych. Pierwszym krokiem w walce z problemem powinna być wizyta u lekarza pierwszego kontaktu, który przeprowadzi wywiad i skieruje nas na podstawowe badania, a w razie potrzeby do lekarza specjalisty.
Lekarz może też pokierować nas do poradni zdrowia psychicznego, gdzie można skorzystać z pomocy psychologa lub psychiatry. Specjalista w poradni zadecyduje też, czy leczenie wymaga wsparcia środkami farmakologicznymi. Są to przeważnie leki ułatwiające zasypianie lub pogłębiające i przedłużające sen. Czas leczenia jest sprawą indywidualną dla każdego pacjenta i zależy głównie od rozpoznania przyczyny bezsenności. Do poradni można udać się również na własną rękę, ponieważ nie potrzebujemy do tego skierowania.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy