• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bez ubezpieczenia słono zapłacisz za pobyt w szpitalu?

Piotr Kallalas
30 czerwca 2023, godz. 14:30 
Opinie (172)
Co dzieje się z nieubezpieczonym pacjentem, który nie jest w stanie zapłacić za pobyt w szpitalu? Co dzieje się z nieubezpieczonym pacjentem, który nie jest w stanie zapłacić za pobyt w szpitalu?

Zwiększa się liczba nieubezpieczonych pacjentów, którzy potrzebują pilnej opieki medycznej. Największe, trójmiejskie szpitale wystawiają od kilkudziesięciu do nawet kilkuset takich faktur miesięcznie, które muszą uregulować chorzy bądź zgłosić się do instytucji o wsparcie. Nie są to małe pieniądze - rekordzista musiał zapłacić ponad 160 tys. zł. - W roku 2022 nie zapłacono ok. 500 tys. zł z tytułu faktur wystawionych dla pacjentów nieubezpieczonych - informuje UCK w Gdańsku.



Czy miałe(a)ś kiedyś problem z ubezpieczeniem zdrowotnym w placówce medycznej?

W Polsce system ubezpieczeń zdrowotnych ma charakter powszechny i obowiązkowy m.in. w przypadku pracowników, osób na działalności gospodarczej, emerytów, rencistów, a także osób bezrobotnych. To gwarantuje zabezpieczenie opieki medycznej na wypadek chorób i różnego rodzaju wypadków. W Polsce ponad 34 mln osób są ubezpieczone, natomiast w naszym województwie 2 mln 110 tys. (z 2 mln 324 tys.) mieszkańców.

Bez ubezpieczenia sektor publiczny staje się prywatny



Jak widać, większość z nas dysponuje prawem do publicznej opieki zdrowotnej, jednak co z osobami, które takiego ubezpieczenia nie posiadają?

- Jeśli osoba była nieubezpieczona i zostało jej udzielone świadczenie opieki zdrowotnej, za które otrzymała fakturę, to oznacza, że została ona przyjęta w ramach prywatnej wizyty lekarskiej i jest zobowiązana do uregulowania kosztów leczenia - wskazuje Monika Kierat, rzecznik prasowy POW NFZ w Gdańsku.

- Kiedyś, w okresie studiów, przez kilka miesięcy miałem nieuregulowaną kwestię składek zdrowotnych. Skończyło mi się ubezpieczenie z uczelni, a zapomniałem poprosić rodziców, żeby mnie wciągnęli do systemu jako rodzina. Oczywiście właśnie wtedy przydarzył mi się incydent - chodziło o zatykającą duszność i bóle brzucha. Na SOR pielęgniarki uświadomiły mi, że dalsza diagnostyka będzie kosztować kilka tysięcy, więc podziękowałem i poszukałem pomocy po znajomych lekarzach. W tym wypadku na szczęście nie chodziło o coś groźnego, ale następnego dnia uregulowałem kwestie ubezpieczenia, bo strachu się najadłem - opowiada Piotr.
Dlaczego leczymy się w internecie? Dlaczego leczymy się w internecie? "Influencerzy zajęli miejsce ekspertów"

Co jeśli nie można przeczekać?



Zdarza się jednak, że sytuacja, w której znalazła się osoba nieubezpieczona, jest naprawdę poważna i natychmiastowa pomoc medyczna jest niezbędna.

- Czasami dochodzi do takiej historii, że pacjenci przeoczyli kwestie związane z ubezpieczeniem - zmieniali pracę czy nie uzupełnili wszystkich dokumentów. Jednak większość osób nieubezpieczonych, które trafiają na SOR, to osoby bezrobotne, które nie są zarejestrowane w urzędzie, nie płacą składek i stanowią potem problem finansowy dla szpitala, bowiem nie są w stanie uregulować rachunku - słyszmy na gdańskim SOR-ze.
W takich wypadkach los pacjenta, który zaraz po wyjściu ze szpitala nabawił się sporych długów - kilkudniowy pobyt w szpitalu może oznaczać koszt nawet kilkunastu tysięcy złotych - pozostaje w rękach wójta, burmistrza lub prezydenta gminy. Ten może przyznać prawo do świadczenia na okres maksymalnie 90 dni.

- Taką decyzję wydaje się po spełnieniu warunków określonych przepisami prawa, na wniosek osoby, a w przypadku stanu nagłego - na wniosek świadczeniodawcy udzielającego świadczenia opieki zdrowotnej, złożony niezwłocznie po udzieleniu świadczenia - tłumaczy Monika Kierat.
Dzieje się tak najczęściej u osób bezdomnych lub tych, które wcześniej korzystały z miejskiego wsparcia.

- W przypadku hospitalizacji pacjenta w oddziałach Spółki sprawa zgłaszana się w zależności od lokalizacji do odpowiedniego koordynatora ds. osób nieubezpieczonych, przeprowadzany jest wywiad środowiskowy. Jeśli pacjent spełnia przesłanki do złożenia wniosku o objęcie go ubezpieczeniem przez prezydenta miasta/wójta/burmistrza, taki wniosek jest składany w jego imieniu przez naszego pracownika. Wnioski te najczęściej dotyczą osób bezdomnych lub też wcześniej obejmowanych opieką przez np. MOPS. W pozostałych przypadkach każdy pacjent nieubezpieczony z dniem wypisu jest obciążany fakturą o wartości świadczenia równej tej, jaką obciążylibyśmy POW NFZ zgodnie z obowiązującą w okresie hospitalizacji umową - tłumaczy Katarzyna Brożek, rzecznik Copernicus.

Ile musieli zapłacić rekordziści?



Szpitale sprawdzają stan ubezpieczenia pacjentów za pomocą systemu EWUŚ (Elektronicznej Weryfikacji Uprawnień Świadczeniobiorców). Jeżeli nie ma tam śladu opłacanych składek, a pacjent twierdzi, że jest ubezpieczony, to może jeszcze złożyć stosowne oświadczenie. Przedstawiciele szpitali podkreślają, że podobne sytuacje wynikają z faktu np. przeoczenia zgłoszenia członka rodziny lub przejścia na zasiłek.

- Jeżeli pacjent wie, że nie jest ubezpieczony lub jest obcokrajowcem, u którego EWUś nie potwierdza ubezpieczenia, wówczas otrzymuje od "Szpitali Pomorskich" fakturę za hospitalizację lub poradę ambulatoryjną, także za pobyt w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Faktury są wręczane pacjentowi lub wysyłane pocztą na podany adres zamieszkania. Płatności za wystawiane faktury, np. za pobyt na SOR, regulowane są na poziomie ponad 30 proc., pozostałe środki są egzekwowane na drodze prawnej. Faktury kształtują się na poziomie od kilkuset złotych do kilkudziesięciu tysięcy złotych za pobyt w szpitalu - mówi Małgorzata Pisarewicz, rzecznik Szpitali Pomorskich.
W Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku rekordzista otrzymał fakturę na ponad 162 tys. zł. Jak sytuacja wygląda w gdańskich szpitalach Copernicus?

- W I kw. 2023 w lokalizacji Szpital im. M. Kopernika wystawiliśmy 516 faktur na łączną wartość 926 383,78 zł. Średnio miesięcznie mamy ok. 170 pacjentów, a średnia wartość faktury to 1750,00 zł. W I kw. 2023 w lokalizacji Szpital św. Wojciecha wystawiliśmy 229 faktur na łączną wartość 238 908,56 zł. Średnio miesięcznie mamy ok. 75 pacjentów, a średnia wartość faktury to 1050,00 zł - mówi Katarzyna Brożek, rzecznik szpitala Copernicus.
Od lipca medycy zarobią więcej. Jakie stawki? Od lipca medycy zarobią więcej. Jakie stawki?

Nieubezpieczony pacjent nie pozostaje sam



W większości placówek medycznych pracują specjalni koordynatorzy lub po prostu osoby zajmujące się wsparciem pacjentów w kwestiach formalnych.

- W każdej z lokalizacji szpitali zatrudniony jest pracownik socjalny. Po zgłoszeniu przez oddział szpitalny braku ubezpieczenia przeprowadza z pacjentem wywiad socjalny i jeżeli pacjent spełnia warunki minimum socjalnego, występuje w jego imieniu o prawo do świadczeń do odpowiedniego prezydenta miasta, burmistrza lub wójta - informuje Małgorzata Pisarewicz.
W Szpitalu im. M. Kopernikaśw. Wojciecha w Gdańsku są zatrudnieni koordynatorzy ds. osób nieubezpieczonych.

- W szpitalu zatrudniony jest pracownik socjalny, którego zadaniem jest udzielanie pomocy socjalnej pacjentom hospitalizowanym w UCK, będącym w złej sytuacji społecznej. Ponadto w Dziale Rozliczeń Usług Medycznych pod nr 58 349 20 55 można uzyskać informację odnośnie do podstawy do udzielenia świadczeń opieki zdrowotnej, w tym niezbędnych dokumentów potwierdzających prawo do świadczeń - informuje z kolei Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku.
Z kolei w Uniwersyteckim Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni działa pełnomocnik ds. praw pacjenta, który może udzielić choremu odpowiedniej pomocy i nakierować na konkretne procedury.


Zwiększa się liczba nieubezpieczonych potrzebujących pomocy



Co ciekawe, w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku corocznie zwiększa się liczba pacjentów nieposiadających ubezpieczenia zdrowotnego, a wymagających nagłej interwencji medycznej.

- W takich przypadkach każdorazowo udzielana jest pacjentowi niezbędna do jego stanu zdrowia pomoc medyczna oraz standardowo przeprowadzany jest wywiad środowiskowy. Pacjent po udzieleniu świadczeń medycznych otrzymuje z UCK fakturę za zrealizowane procedury. W przypadku pacjentów, u których wywiad środowiskowy wskazuje złą sytuację materialną lub brak stałego dochodu, pracownik socjalny szpitala występuje z wnioskiem o objęcie takiego pacjenta ubezpieczeniem w trybie art. 54 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej - decyzja wójta (burmistrza, prezydenta miasta) potwierdzająca prawo do świadczeń. W 2022 r. UCK złożyło ok 700 takich wniosków. W sytuacji uzyskania decyzji o objęciu pacjenta ubezpieczeniem na mocy art. 54 ww. ustawy pacjent otrzymuje korektę wcześniej wystawionej faktury - informuje Aleksandra Staszkiewicz, kierownik Działu Rozliczeń Usług Medycznych UCK.
Jeśli jednak nie ma możliwości dokonania takiej korekty, pacjent musi sam opłacić fakturę.

- W przypadku nieopłacenia faktury w terminie szpital zobligowany jest wszcząć postępowanie windykacyjne wobec pacjenta. W roku 2022 nie zapłacono ok. 500 tys. zł z tytułu faktur wystawionych dla pacjentów nieubezpieczonych. Żadna instytucja zewnętrzna nie wspiera publicznego szpitala w refinansowaniu kosztów poniesionych na rzecz świadczeń udzielonych pacjentom nieubezpieczonym - dodaje Aleksandra Staszkiewicz.
Tak dużego problemu nie ma z kolei gdyński UCMMiT.

- W zeszłym roku mieliśmy 8 przypadków pacjentów nieubezpieczonych. W takich sytuacjach sprawa jest zgłaszana do naszego pełnomocnika ds. praw pacjenta, który w porozumieniu z pracownikiem socjalnym występuje o decyzję wójta lub burmistrza. Zdarzają się też cudzoziemcy, za których świadczenia płaci np. armator. W zeszłym roku mieliśmy 4 takie przypadki - informuje Małgorzata Marzec z Uniwersyteckiego Centrum Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni.
We wspomnianych sytuacjach szpital jednak nie stracił ani złotówki, ponieważ zapłata nadeszła po decyzji wójta lub burmistrza. Placówka jednak nie kryje, że uregulowanie takich kosztów wiąże się z dużym opóźnieniem.

- Czas oczekiwania na wydanie decyzji wójta lub burmistrza trwa czasem nawet do kilku miesięcy. W przypadku armatorów wystawiana jest każdorazowo faktura z odroczonym terminem płatności i zazwyczaj opłacana jest terminowo - dodaje Małgorzata Marzec.
ZUS kontroluje zwolnienia lekarskie ZUS kontroluje zwolnienia lekarskie

Ile wynosi obecnie składka zdrowotna?



Wysokość składki, jaką odprowadzamy na ubezpieczenie zdrowotnej, wynosi 9 proc. podstawy jej wymiaru i zmienia się co kwartał.

- Podstawa wymiaru to kwota deklarowanego miesięcznego dochodu, nie niższa jednak od kwoty przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, włącznie z wypłatami z zysku. Składka w II kwartale 2023 r. wynosi 646,06 zł przy podstawie 7 178,40 zł - tłumaczy Monika Kierat, rzecznik prasowy POW NFZ w Gdańsku.
Warto jednak zwrócić uwagę, że osoby, które chcą dobrowolnie i samodzielnie opłacać sobie ubezpieczenie, muszą zapłacić opłatę dodatkową w przypadku, gdy przerwa w ubezpieczeniu była dłuższa niż 3 miesiące.

Wysokość tej opłaty uzależniona jest od okresu, w którym nie było ubezpieczenia, i wynosi:
  • przerwa w ubezpieczeniu powyżej 3 miesięcy do roku - 1 435,68 zł,
  • przerwa powyżej 1 roku do 2 lat - opłata 3 589,20 zł,
  • przerwa powyżej 2 lat do 5 lat - opłata 7 178,40 zł,
  • przerwa powyżej 5 lat do 10 lat - opłata 10 767,60 zł,
  • przerwa powyżej 10 lat - opłata dodatkowa w wysokości 14 356,80 zł.

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (172)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Certyfikowany kurs pierwszej pomocy

warsztaty, spotkanie

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Najczęściej czytane