• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Aplikacja pomaga w nauce dzieciom z autyzmem

ws
15 czerwca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
- Dzieci z autyzmem to szczególnie wymagający odbiorcy. Przy tworzeniu aplikacji zawsze kierujemy się czterema najważniejszymi kryteriami, którymi są: prostota interakcji, powtarzalność, personalizacja oraz stabilność - wyjaśniają naukowcy. - Dzieci z autyzmem to szczególnie wymagający odbiorcy. Przy tworzeniu aplikacji zawsze kierujemy się czterema najważniejszymi kryteriami, którymi są: prostota interakcji, powtarzalność, personalizacja oraz stabilność - wyjaśniają naukowcy.

Wspierają terapię dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu, pomagają rozwijać umiejętności - "Przyjazne aplikacje" to projekt, w ramach którego tworzone są aplikacje edukacyjne. Dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu zmagają się z wieloma deficytami, które wpływają także na ich możliwości uczenia się. Ich edukacja powinna być dostosowana indywidualnie do możliwości każdego ucznia. Aplikacje to nie tylko wiele gier edukacyjnych przeznaczonych dla małym odbiorców, ale także utworzenie adaptowalnego i spójnego środowiska nauczania elektronicznego. Projekt realizowany jest przez naukowców z Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki w partnerstwie z Fundacją Instytut Wspomagania Rozwoju Dziecka.



Jednym z podejść, często wykorzystywanym w terapii i edukacji osób z autyzmem, jest podejście oparte na stosowanej analizie zachowania. Jego skuteczność została potwierdzona w wielu badaniach naukowych, również u dzieci w wieku przedszkolnym. Terapia ta opiera się na modelowaniu i nagradzaniu pożądanych zachowań. Specjalnie przygotowane aplikacje, które spełniają określone wymagania, mogą być znaczącym wsparciem podczas procesu uczenia.

- Dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu bardzo lubią urządzenia elektroniczne, pracę z tabletem czy innym urządzeniem mobilnym - tłumaczy prof. Agnieszka Landowska, kierownik projektu ze strony Politechniki Gdańskiej. - Nie potrzebują żadnej zachęty do ich używania. Co więcej, badania pokazują, że korzystanie z dobrze dobranych aplikacji wpływa pozytywnie na rozwój umiejętności tych dzieci.
Czytaj też: Epidemia znacząco wpłynęła na życie osób z autyzmem

Od pomysłu do realizacji



Pomysł stworzenia "Przyjaznych aplikacji" powstał podczas rozmów naukowczyni z kadrą szkoleniową Fundacji - Instytut Wspomagania Rozwoju Dziecka z Gdańska.

- W nowych technologiach widzieliśmy duży potencjał, niestety na rynku polskim brakowało aplikacji, które byłyby dostosowane do potrzeb dzieci z autyzmem, zaś produkty zagraniczne były zbyt drogie - wyjaśnia dr Anna Budzińska, dyrektor IWRD. - Tak więc projekt tworzenia wspólnie z Politechniką Gdańską aplikacji, które każdy rodzic czy terapeuta będzie mógł nieodpłatnie pobrać na tablet dziecka, był w pełni zgodny z misją naszej fundacji. Jako specjaliści mogliśmy zaproponować konkretne rozwiązania, zaś proces walidacji każdej aplikacji zawsze odbywał się z udziałem odbiorców, zarówno dzieci z autyzmem, jak i naszych terapeutów, dzięki czemu możliwe było pełne dostosowanie aplikacji do naszych wymagań.
- W projektowaniu Przyjaznych Aplikacji wykorzystywane są osiągnięcia badań nad skutecznością terapii opartej na stosowanej analizie zachowania - dodaje prof. Agnieszka Landowska. - W szczególności projekt wykorzystuje metodę planów aktywności, które pomagają osobom z autyzmem samodzielnie wykonywać różnorodne zadania i czynności oraz pozwalają na rozwijanie zachowań społecznych.
Projekt stopniowo nabierał rozpędu. Początkowo w jego realizację oprócz zespołu IWRD zaangażowany był zespół studentów z WETI. W kolejnych latach do zespołu dołączyli zawodowi informatycy. Obecnie nad rozwojem i aktualizacją aplikacji pracuje od kilku do kilkunastu osób - zarówno studentów, jak i pracowników z uczelni oraz ekspertów spoza PG.

Od momentu powstania w 2014 roku projekt rozwijany jest zgodnie z ideą Open Source. Oznacza to, że wytwarzane aplikacje są dostępne publicznie i można z nich korzystać bez ponoszenia jakichkolwiek opłat licencyjnych. Oprócz gdańskiego IWRD z aplikacji w codziennej terapii korzystają m.in. placówki rekomendowane przez IWRD z Poznania, Torunia, Żukowa, Kołobrzegu, Płocka, Szczecinka, Warszawy i Legionowa.

Czytaj też: Szkoła dla dzieci z autyzmem w Gdyni z nową siedzibą

Prostota interakcji, powtarzalność, personalizacja oraz stabilność



- Dzieci z autyzmem to szczególnie wymagający odbiorcy. Przy tworzeniu aplikacji zawsze kierujemy się czterema najważniejszymi kryteriami, którymi są: prostota interakcji, powtarzalność, personalizacja oraz stabilność. Dlatego "Przyjazne aplikacje" zewnętrznemu odbiorcy mogą wydawać się wręcz dziwne w dzisiejszym bogatym świecie grafiki komputerowej - wyjaśnia badaczka. - Dodatkowe elementy dekoracyjne, animacje, przyciski, to niepotrzebne rozpraszacze, które odciągają dziecko od głównego zadania, które ma wykonać.
Powtarzalność to kryterium, które pomaga w szybszej nauce samodzielnego korzystania z aplikacji. Stabilność daje gwarancję odporności aplikacji na błędy użytkowników. Wielkim atutem personalizacji jest możliwość przygotowywania indywidualnych, szytych na miarę potrzeb danego dziecka, zadań.

W ciągu siedmiu lat realizacji projektu powstała grupa sześciu aplikacji:
  • Przyjazny Plan oraz Przyjazny Plam Menadżer, które umożliwiają terapeutom i nauczycielom tworzenie indywidualnych ścieżek edukacyjnych;
  • Przyjazne Linie i Przyjazne Litery - gra edukacyjna wspomagająca rozwój umiejętności grafomotorycznych u dziecka;
  • Przyjazne Słowa oraz Przyjazne Słowa Menadżer - gra wspomagająca kształtowanie rozumienia mowy;
  • Przyjazne Emocje - aplikacja rozwijająca inteligencję emocjonalną dziecka.

- Najbardziej cieszy nas fakt, że Przyjazne aplikacje są wykorzystywane zarówno przez terapeutów, jak i rodziców podczas prowadzenia codziennej terapii dzieci z autyzmem i innymi niepełnosprawnościami - dodaje dr Budzińska.
Aplikacje są dostępne bezpłatnie w sklepie Google Play (aplikacja Przyjazne Emocje będzie dostępna wkrótce).
ws

Miejsca

Opinie (11)

  • I brawo!

    • 4 4

  • Z jednej strony fajnie że open source i można coś zobaczyć.
    Z drugiej strony można coś zobaczyć.

    Przyjazne słowa to aplikacja w której dziecku wyświetla się polecenie 'pokaż misia', pod spodem są trzy obrazki i jak się wskaże misia to profit. I to już. Naprawdę. Znaczy można konfigurować dodatkowe 'levele', ale to musi być zrobione fizycznie na tym samym urządzeniu, na którym będzie się odbywać nauka. Come on. Reacta nie znam, ale w tym co znam to klient to tak 30 min z ładnym pozycjonowaniem kontrolek, ten edytor do leveli drugie 30 min, a chmury nie trzeba robić.

    Natomiast repo friendly emocje: Updated on Aug 23, 2018. Także ten.

    • 4 3

  • (1)

    Bardziej by pomoglo gdyby poradnie psychologiczno - pedagogiczne robily co do nich nalezy zamiast zaslaniac sie covidem. Jesli chca udzielac teleporad zamiast pracowac z dziecmi w terenie czyli w przedszkolach i szkolach to w zasadzie mozna je juz likwidowac. Papierki taniej i szybciej potrafia wypelnic komputery.

    • 10 0

    • Adekwatność opinii

      Ten komentarz nie ma zastosowania w przypadki poradni IWRD, która pracuje bez przerwy podczas całego okresu pandemii.

      • 0 0

  • Niestety z większości domów gdzie są takie dzieci tatusiowie dają nogę ,bo nie dają rady psychicznie (1)

    ale kobieta musi i zostaje z takim dramatem do końca życia ,a co z takim człowiekiem się stanie gdy przeżyje matkę , tragedia

    • 10 7

    • nie martw się

      jak przeżyje matkę, to tatusia tym bardziej

      • 1 1

  • Grant rozliczony i poszło do szuflady? (1)

    • 11 1

    • FAQ

      W samym IWRD terapeuci korzystają z tych aplikacji więc raczej nie chodziło o grant.

      • 0 0

  • Aplikacja (2)

    Dziecko z autyzmem przede wszystkim potrzebuje drugiego człowieka .Mądrego i wspierającego ale też konsekwentnego, a nie aplikacji.I chyba kto jak kto ,ale dyr IWRD i pracownicy powinni to wiedzieć

    • 4 1

    • Co ma piernik do wiatraka ? Stworzenie aplikacji nie jest zaprzeczeniem konieczności kontaktu z drugim człowiekiem. Aplikacja to aplikacja i ma swoj konkretny cel, jak wynika z artykułu , ale nikt nie mowi ze została stworzona po to, by zastąpić kontakt z drugim człowiekiem. Innymi słowy : brawo za stworzenie aplikacji. Naprawde skończmy z krytykanctwem ( a juz krytykanctwo nauczyciela jest zupelnie niezrozumiałe )

      • 1 0

    • .cd

      W IWRD to wszystko wiedzą, stąd ich sukcesy terapeutyczne. Ogromna wiedza i doświadczenie plus ludzkie podejście. Tak powinno być wszędzie jak jest w IWRD.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Certyfikowany kurs pierwszej pomocy

warsztaty, spotkanie

Targi kosmetyczne i fryzjerskie - Uroda

targi

Distinguished Gentleman's Ride

w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Najczęściej czytane