• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najlepszej kardiochirurgii grozi likwidacja, jeśli nie załapie się do sieci szpitali

Ewa Palińska
13 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Dr Krzysztof Jarmoszewicz, ordynator oddziału kardiochirurgii Gdańskiego Centrum Sercowo-Naczyniowego, prof. Andrzej Bochenek, światowej klasy kardiochirurg, współzałożyciel Polsko-Amerykańskich Klinik Serca oraz dr Krzysztof Roszak, z-ca ordynatora oddziału kardiochirurgii podczas konferencji prasowej. 
Dr Krzysztof Jarmoszewicz, ordynator oddziału kardiochirurgii Gdańskiego Centrum Sercowo-Naczyniowego, prof. Andrzej Bochenek, światowej klasy kardiochirurg, współzałożyciel Polsko-Amerykańskich Klinik Serca oraz dr Krzysztof Roszak, z-ca ordynatora oddziału kardiochirurgii podczas konferencji prasowej.

Ponad 600 trudnych operacji rocznie, najwyższe noty w rankingach, światowej klasy kadra i sprzęt oraz najniższa w kraju śmiertelność okołooperacyjna mogą nie wystarczyć, aby gdańska kardiochirurgia Polsko-Amerykańskich Klinik Serca znalazła się w tzw. sieci szpitali. Dla ośrodka, który w zakresie kardiochirurgii dorosłych wykonuje wyłącznie świadczenia finansowane przez NFZ, może to oznaczać likwidację, a dla pacjentów Pomorza znaczne obniżenie jakości opieki kardiochirurgicznej.



Ile najdłużej czekałe(a)ś na wizytę u lekarza specjalisty?

Gdańskie Centrum Sercowo-Naczyniowe zapewnia kompleksową opiekę sercowo-naczyniową w zakresie kardiologii, chirurgii naczyniowej i kardiochirurgii, przy czym rocznie wykonuje się tam ponad 600 operacji kardiochirurgicznych.

Najniższa śmiertelność okołooperacyjna i wysokie standardy opieki

Przez ostatnie cztery lata w Krajowym Rejestrze Operacji Kardiochirurgicznych - raporcie gromadzącym dane ze wszystkich ośrodków kardiochirurgicznych w Polsce - oddział plasował się na 1. miejscu w kraju.

- Nasz oddział od lat jest na szczycie tego zestawienia. Doskonały zespół oraz światowej klasy sprzęt sprawiły, że śmiertelność okołooperacyjna jest kilkukrotnie niższa od przewidywanej przez tzw. Euroscore, czyli wskaźnik przewidywanej statystycznie śmiertelności dla danej grupy pacjentów. To właśnie gdański oddział wyznacza standardy kardiochirurgii  w kraju  - podkreśla prof. Andrzej Bochenek, współzałożyciel Polsko-Amerykańskich Klinik Serca oraz członek zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
Oddział zdobył również największą liczbę punktów w kategorii placówek monospecjalistycznych w XII edycji Rankingu Szpitali CMJ "Bezpieczny Szpital 2015".

Zobacz też: Szpital z Gdańska najlepszym monospecjalistycznym w Polsce

Oddział wykonuje każdy rodzaj zabiegów w kardiochirurgii dorosłych, w ramach posiadanych kontraktów z NFZ. Wykonuje także operacje zastawkowe serca - wymiany zastawek, naprawy zastawek, również przy użyciu technik małoinwazyjnych. GCSN ma również duże doświadczenie w wykonywaniu operacji w chorobie wieńcowej  (bypassy serca) metodami klasycznymi oraz metodami małoinwazyjnymi - na bijącym sercu, z małych dostępów. Kardiochirurdzy przeprowadzają zabiegi w chorobach aorty, chorobach osierdzia i nowotworach serca. W ramach dyżuru zespół wykonuje również operacje nagłe, w przypadkach bezpośrednio zagrażających życiu, jak np. rozwarstwienia aorty, ostre tamponady osierdzia, pękniecie przegrody międzykomorowej czy wolnej ściany serca, a także ostrych dysfunkcji zastawek serca w przebiegu zawału czy infekcyjnego zakażenia wsierdzia.

Brak finansowania z NFZ zredukuje liczbę operacji kardiochirurgicznych w regionie o 1/3

Choć placówka została umieszczona na tzw. mapie potrzeb województwa i wykonuje aż 1/3 wszystkich operacji kardiochirurgicznych w regionie istnieje duże prawdopodobieństwo, że zabraknie dla niej miejsca w projektowanej przez Narodowy Fundusz Zdrowia sieci szpitali.

- Nawet jeśli któryś ze szpitali w województwie miałby przejąć kontrakt, który obecnie obsługuje nasz oddział, to zapewnienie opieki pacjentom na takim poziomie, przy tak niskiej śmiertelności, nie będzie możliwe - wyjaśnia dr Krzysztof Jarmoszewicz, ordynator oddziału kardiochirurgii GCSN. - Nie ma obecnie w województwie ośrodka, który mógłby nagle przejąć ponad 600 pacjentów kardiochirurgicznych. Budowa zespołu, odpowiednich procedur i kompetencji sprzętowej może potrwać wiele miesięcy, a opieka kardiochirurgiczna nie może zostać na ten czas zawieszona.
Choć decyzja NFZ nie jest jeszcze ostateczna, zespół GCSN już teraz poprosił media o nagłośnienie sprawy.

- Wcześniej nie byliśmy widoczni, ponieważ nie było takiej potrzeby. Tym razem zwróciliśmy się do mediów o pomoc w chwili, kiedy jeszcze jesteśmy w stanie coś zdziałać. Gdybyśmy czekali na ogłoszenie ostatecznej decyzji, nie dałoby się zrobić już nic - mówi prof. Bochenek. - Proszę również pamiętać, że na naszym oddziale mamy kardiologię interwencyjną, która pełni 24- godzinny dyżur i przyjmuje "każdy zawał z miasta". Mamy izbę przyjęć zaraz obok pracowni hemodynamicznej i nie musimy biegać po szpitalu z pacjentem - kiedy przyjeżdża do nas w sytuacji zagrożenia życia, niezwłocznie ma zapewnioną pomoc.
Dlaczego GCSN obawia się utraty dofinansowania ze strony NFZ?

- Trudno opierać się na plotkach, więc tego robić nie będziemy. Jestem jednak przekonany, że nie znajdziemy się w sieci szpitali, a powinniśmy, i to bez cienia wątpliwości - mówi prof. Andrzej Bochenek. - Najprawdopodobniej spowodowane jest to zakusami konkretnych organizatorów czy polityków, którzy chcą sobie wybudować np. kardiochirurgię w innym szpitalu. Nie powiem oczywiście, czy miałby to być Gdańsk, Gdynia, Wejherowo, czy jakieś inne miejsce, ale prawdą jest, że są do przejęcia pewne pieniądze z Unii Europejskiej, po które niejeden chciałby sięgnąć. My jednak wiemy na pewno, że wybudowanie szpitala i wyposażenie go w najlepszy sprzęt to nie wszystko. Najważniejsi są ludzie, a budowanie dobrego zespołu kardiochirurgicznego trwa latami.
Kontrakt ostatnią deską ratunku

NFZ sprawy nie komentuje, bo jeszcze nie ma czego komentować - sieć szpitali poznamy przecież dopiero 27 czerwca. Fundusz przypomina również, że te placówki, które nie znajdą się w sieci szpitali, będą mogły powalczyć o kontrakty w konkursie.

- Szpitale, które nie spełnią kryteriów kwalifikacyjnych określonych w ustawie i rozporządzeniach będą mogły przystąpić w terminie późniejszym do konkursów ogłaszanych przez Pomorski Oddział Wojewódzki NFZ - czytamy na stronie internetowej. - Postępowania konkursowe przeprowadzone zostaną po dokładnej analizie potrzeb zdrowotnych mieszkańców województwa pomorskiego przy uwzględnieniu możliwości finansowych Oddziału.
Z komentarzem, do chwili ujawnienia listy sieci szpitali, wstrzymuje się również wojewoda.

- 27 czerwca ogłoszona zostanie ostateczna lista szpitali, które znajdą się w sieci. Wówczas będziemy mogli odnieść się do zapisów listy - poinformowała Małgorzata Swoborowicz z biura prasowego wojewody pomorskiego.

Miejsca

Opinie (102) 1 zablokowana

  • Ręce i nogi opadają

    Bydło pisowskie zniszczy wszystko i nie tylko gospodarkę ale całą Polskę pozostawi po sobie w ruinie. Pilne odsunięcie ich od władzy, ustawa depisacyjna, uznanie PIS za organizację przestępczą i wysokie wyroki sądowe minimum dożywocia to teraz bajważniejsza sprawa.

    • 4 4

  • likwidacja szpitali

    Sami chcieliście to macie dobrą zmianę.Może ten durny naród wreszcie się obudzi.Chyba już widzą jak pisowskich psychopatów niszczenie Polski postępuje.Ale dobrze tak głupim Polakom

    • 4 3

  • Wyszkolenie kierowcy ciezarowki pewnie z 3 miesiace, operatora koparki tydzien, itd itd. Wyszkolenie kardiochirurga pewnie z 10 lat. Komentarz raczej niepotrzebny.

    • 4 2

  • Niezastąpieni (1)

    Najważniejsi są ludzie! Jak powiedzia prof. Andrzej Bochenek. Tacy specjaliści są na wagę złota. Świetnie zorganizowani i współpracujący z innymi lekarzami. Codziennie ich widuję z**ba... ciężką pracą. Robią CUDA. Powodzenia pomimo że nasze drogi się rozchodzą

    • 10 1

    • odp.

      Ha ha rozumiem.

      • 1 1

  • kardiochirurgia

    Obecna władza nie lubi Gdańska, bo tu ma małe poparcie, więc znalazła sposób aby uderzyć w mieszkańców Pomorza......pamiętam czasy komuny i......uważam, że dzisiaj jest gorzej....smutne.....

    • 3 5

  • (1)

    Tak dba o nas "dobra zmiana"!.Ciekawe jak się czują durnie glosujacy na PiS?

    • 24 7

    • Durnie to akurat glosuja na zlodziei z PO...Moniczko o IQ 50

      bo to rzeczywiscie trzeba byc debilem,zeby glosowac za okradaniem samego siebie

      • 2 1

  • To na pewno nie będzie wina rządu! (3)

    Tylko zasiedziałych dyrektorów/zomo/tuska/homolobby :D

    • 54 39

    • jeszcze zapomniałeś o Merkel i komunie :)

      • 3 0

    • lemingjak rzadzili nadal pokazuja POlitycy w gdańsku gdzie nic sie niestało przy pobiciu dzieci w szkole! (1)

      • 4 20

      • A można prosić po polsku?

        • 16 2

  • Brawo pis (4)

    Pogratulowac geniuszom pomyslu.
    Kolejna "dobra zmiana", na niekorzysc pacjentow.

    • 120 15

    • (1)

      co ma pis do tego ze kasę rozkradli a nfz to pomyłka?

      • 4 8

      • A tyle, że sieć szpitali jest pomysłem ministerstwa a nie NFZ. NFZ sam nic nie robi, realizuje jedynie rozkazy z góry.

        • 4 1

    • nie do końca na niekorzyść (1)

      A dobą zmianą było zabieranie kontraktów dużym szpitalom na dobrze płatne procedury i przekazywanie ich prywatnym ośrodkom, które nie mogły tego później przerobić? Dochodziło do tego, że przychodnia działająca przy dużym szpitalu nie mogła zlecić badania przyległemu za ścianą swojemu zakładowi radiologii, gdzie w każdej chwili można było pójść, obejrzeć, skonsultować z lekarzem, tylko trzeba było wysyłać pacjenta do prywatnego ośrodka, który zgarnął 3/4 kontraktu w pomorskiem? To nie była patologia?
      A sytuacje, gdzie prywatne placówki przyjmowały cięcia i porody, ale tajemnicą poliszynela było to, że gdy spodziewane były powikłania, wysyłało się do państwowego szpitala?
      Albo w razie powikłan - na publiczny SOR? Dlaczego powstało mnóstwo placówek wszczepiających stenty, niemal w każdym powiatowym mieście, zaś oddziały geriatrii, interny, chorób przewlekłych, pozostały tylko w dużych szpitalach? Czy w jakimkolwiek prywatnym szpitalu utworzono SOR, który przynosi straty i ciągnie w dół każdy szpital?
      Nie wnikając w szczegóły, czy zmiany są dobrze, czy źle przygotowane, to wydzielenie specjalnej puli, która gwarantuje kontrakt dużym placówkom, które zapewniają realizację WSZYSTKICH potrzeb zdrowotnych, zabezpieczają mieszkańców a nie tylko swoje interesy, jest krokiem w dobrą stronę. To co było, było patologią, od której odchodzi coraz więcej państw o tzw dojrzałych demokracjach.

      • 13 4

      • alez to przeciez juz mielismy,to juz bylo...za komuny!

        Czy ta komuna to dla ciebie byla "dojrzala demokracja"? Eurosocjalizm wlasnie bankrutuje.Takze zostal obalony Obamacare w USA. To o czym piszesz to monopolistyczne ,duze szpitale panstwowe zarzadzane przez mafie profesorsko-ordynatorskie! To juz przerabialismy i z tego co pamietam,ludzie uznawali taka ochrone zdrowia za jeden wielki bardak i siedlisko patologii.Inna rzecz to racjonalne rozdzielenie kontraktow.Zgadzam sie ,ze konieczne jest zapewnienie finnsowania panstwowego oddzialow z definicji deficytowych jak geriatria czy SOR-y. Ale w calej dochodowej medycynie musi byc konkurencja o pacjenta! Inaczej cofniemy sie w rozwoju o dekady.

        • 6 1

  • Rząd sie wyleczy

    A rząd ma w Warszawie klinikę rządową i niech się plebs nie czepia. Posłem z ramienia PiS jest ordynator kardiochirurgii na Akademi Medycznej w Gdańsku i konkurencji nie będzie popierał.
    Jak były podstawówki to ludzie na zawały padali jak muchy i było dobrze więc tak musi być.
    Co sie czepiacie, głosujcie i mamnifestujcie bo nam Kazachstan zrobią z Polski

    • 4 2

  • Zdrowie a rachunek ekonomiczny.

    Szpitalowi i lekarzom bardziej opłaca się obciąć nogę cukrzykowi niż go leczyć. Więc obcinają.
    Już niedługo wprowadzą eutanazję starych ludzi bo tak będzie taniej. Po co leczyć starców, którzy i tak niedługo umrą?

    • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Jak ochronić swoje krocze przed nacięciem?

warsztaty, konsultacje

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Najczęściej czytane