- 1 Polski medyk na ukraińskim froncie. "Jeżeli znajdziemy się w niewoli, czeka nas tylko śmierć" (37 opinii)
- 2 Pacjent z sercem po prawej stronie dostał rozrusznik (10 opinii)
- 3 Jak pozbyć się cellulitu? 5 zabiegów na ujędrnienie i wysmuklenie ciała (18 opinii)
- 4 Alergie zaatakowały wcześniej niż zwykle. "Otwarte okno to zło" (86 opinii)
- 5 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
- 6 Krztusiec bije rekordy w kwietniu (125 opinii)
Małgorzata Grodziewicz nowym dyrektorem ds. medycznych w NFZ
Pomorski Oddział Narodowego Funduszu Zdrowia zyskał nowego dyrektora ds. medycznych. Od 1 sierpnia funkcję tę pełni dr Małgorzata Grodziewicz, absolwentka Akademii Medycznej w Gdańsku, która posiada duży staż pracy i ogromne doświadczenie medyczne.
Nowa dyrektor ds. medycznych Pomorskiego NFZ zatrudniona została 1 sierpnia. Zastąpiła dr Michała Brzezińskiego, który dotychczas sprawował tę funkcję. Jej głównymi obowiązkami będzie kontraktowanie świadczeń z przychodniami szpitalnymi i rozliczanie zawartych z nimi umów.
- Dr Grodziewicz została wybrana na stanowisko zastępcy dyrektora ds. medycznych w wyniku postępowania konkursowego, które zakończyło się 29 lipca - mówi Barbara Arcyman z sekretariatu Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ w Gdańsku. - Jej kontrkandydatem był dr Tomasz Sławatyniec, były prezes Szpitala Dziecięcego Polanki.
Czytaj również: Elżbieta Rucińska-Kulesz nowym dyrektorem pomorskiego NFZ
Małgorzata Grodziewicz jest lekarzem, absolwentem Akademii Medycznej w Gdańsku. Posiada specjalizację I stopnia z chorób wewnętrznych. Jest doświadczonym lekarzem Podstawowej Opieki Zdrowotnej, może też pochwalić się ponad 10-letnim doświadczeniem w pracy w gdyńskim hospicjum, gdzie opiekowała się chorymi terminalnie oraz 14 latami pracy w przychodni w Żukowie.
Na co dzień dr Grodziewicz mieszka w Baninie, razem z mężem i trojgiem dzieci.
Miejsca
Opinie (26)
-
2016-08-05 16:10
byc ekspertem PiS
To jak obraza, ale zycze powodzenia
- 5 3
-
2016-08-05 19:25
Dno
Jako lekarz słaba wiec może się w polityce sprawdzi.
- 7 3
-
2016-08-05 21:19
zamiast na operację to pójdę wybrać nagrobek
Czekałem 3,5 roku w kolejce na wymianę biodra. Jak zbliżał się mój termin to szpital nie dostał kontraktu z NFZ na biodra i zaproponowano mi zapisanie się w kolejkę do innego szpitala. Zapisałem się termin dostałem na maj 2020. Po kolejnym 1,5 rocznym staniu w kolejce mój stan zdrowia się pogorszył i trafiłem do szpitala ze stanem zapalnym i gęstym płynem w biodrze. Po 10 dniach zostałem wypisany. Bolało jak ...olera i dalej boli. Od trzech miesięcy biorę antybiotyki i zastrzyki przeciwbólowe. Mam 66 lat, stałą pracę i wnuki do rozpieszczania a teraz siedzę na wózku, schudłem 10 kg i staje się wrakiem. Na informacji dla pacjenta wpisanego na listę oczekujących na świadczenie w oddziale pisze: uprzejmie prosimy o zawiadomienie Szpitala o pogorszeniu stanu zdrowia - na bieżąco informuję szpital i co z tego jestem odsyłany od lekarza do lekarza. Może mowa Pani dyrektor ds medycznych coś zaradzi.
- 10 0
-
2016-08-05 21:32
(2)
Przychodnia z Żukowa kuźnia talentow;) to są kaja na poziomie po ale pis taki sam jest.
- 8 2
-
2016-08-05 22:02
PiS. . (1)
Przecież obie pisiory....
- 4 0
-
2016-08-06 12:23
Dlatego napisałem ze i po i pis robi to samo
- 1 0
-
2016-08-06 19:03
Narodowy
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.