- 1 Alergie zaatakowały wcześniej niż zwykle. "Otwarte okno to zło" (73 opinie)
- 2 Pacjent z sercem po prawej stronie dostał rozrusznik (5 opinii)
- 3 Jak pozbyć się cellulitu? 5 zabiegów na ujędrnienie i wysmuklenie ciała (12 opinii)
- 4 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 5 L4 na wypalenie zawodowe? (36 opinii)
- 6 Rodzic po usłyszeniu diagnozy jest w rozsypce. Wsparciem onkosegregator (8 opinii)
Zbliża się sezon na ospę i grypę - szczepić dziecko czy nie?
W przypadku ospy i grypy szczepienia to kwestia mocno dyskusyjna - ospa przebiega zazwyczaj boleśnie, jest uciążliwa, grypa natomiast często zaskakuje innymi odmianami. Dlatego co roku pytamy: szczepić dziecko czy nie?
Zmienna i skłonna do mutacji grypa oraz uciążliwa ospa - co roku dyskutuje się o tym, czy warto szczepić przeciwko nim dzieci, czy wręcz przeciwnie, pozwolić im przechorować, wzmacniając w ten sposób odporność organizmu na dany wirus.
- Szczepienia przeciwko grypie i ospie wietrznej są szczepieniami zalecanymi, przede wszystkim dla pacjentów z grup ryzyka. W przypadku ospy jestem zwolenniczką szczepienia wyłącznie pacjentów z grupy zwiększonego ryzyka. Jeżeli chodzi o grypę, zalecenia dotyczące szczepienia są wyraźnie sprecyzowane, ale uważam, że bezwzględnie powinny być szczepione dzieci przewlekle chore. Co do dzieci zdrowych w wieku 6 m-cy do 5 lat - jeżeli planujemy opiekę w przedszkolu lub żłobku, gdzie dziecko przebywa w dużym zbiorowisku, zalecałabym szczególnie szczepienie u dzieci najmłodszych, czyli do trzeciego roku życia - mówi pediatra Anna Delińska-Galińska. Jeżeli dziecko pozostaje w domu, nie ma rodzeństwa uczęszczającego do żłobka lub przedszkola, a jego opiekunowie nie są np. z powodu wykonywanego zawodu szczególnie narażeni na zakażenie wirusem grypy, według mnie jest to kwestia dyskusyjna - dodaje.
- Szczepionki mają chronić dziecko przed groźnymi wirusami, ale ich skuteczność jest różna, bo zależy od wielu indywidualnych czynników: wieku dziecka, stanu jego zdrowia czy środowiska w którym przebywa - mówi Jolanta Augustynowicz, farmaceutka i kierownik jednej z gdańskich aptek. W podjęciu właściwiej decyzji może więc pomóc rodzicowi lekarz pediatra dziecka, znający stan zdrowia malucha - dodaje.
Wielu rodziców korzysta z pomocy tzw. kalendarza szczepień obowiązkowych, który ustalany jest przez Główny Inspektorat Sanitarny, a zatwierdzany przez Ministerstwo Zdrowia. Choroby, przeciwko którym należy zaszczepić dziecko nie są jednak problematyczne, tak jak szczepienia zalecane, których nie trzeba robić, a warto je przemyśleć. W tym momencie zaczyna się problem. Jak podjąć słuszną decyzję, skoro fora internetowe mówią jedno, a prasa, lekarze i media wypuszczają sprzeczne informacje?
- Osobiście szczepię swoje dzieci zgodnie z kalendarzem szczepień obowiązkowych. Szczepienia dodatkowe przeciwko grypie uważam za zbędne ingerowanie w układ odpornościowy dziecka. Na pewno nie zaszczepiłabym również moich dzieci przeciwko ospie wietrznej. Jest to choroba wieku dziecięcego, którą moje dzieci przeszły łagodnie. Nie sądzę, aby wizja kilku niewielkich i ewentualnych blizn na ciele dziecka powinna być powodem do podania szczepionki, która przecież nie jest obojętna dla organizmu - mówi Monika, mama sześcioletniej Leny i czteroletniego Filipa. - Fakt jest jednak taki, że w kwestii szczepień zalecanych warto mieć zaprzyjaźnionego lekarza i kierować się własnym zdrowym rozsądkiem - dodaje.
Niektórzy rodzice, mimo opinii lekarzy, wciąż mają wątpliwości co do potrzeby szczepień zalecanych i w ostateczności sami podejmują decyzję.
- Razem z żoną podjęliśmy decyzję, że nie szczepimy syna na grypę, bo zbyt łatwo mutuje i co roku pojawia się inna odmiana tego wirusa. Co do ospy, uznaliśmy, że warto zaszczepić naszego syna i zrobiliśmy to, gdy miał dwa lata. Chcieliśmy zaoszczędzić mu cierpienia związanego z gorączką i krostami towarzyszącymi chorobie - mówi Maciej, ojciec trzyletniego Marcela.
Podobnie zrobiła Ania, mama trzyletniego Adasia. - Syna zaszczepiłam przeciwko ospie kiedy miał rok i trzy miesiące i szedł do żłobka. Wcześniej słyszałam też o "ospa party", dochodziły mnie słuchy, że takie wspólne zarażanie się wirusem i przechorowanie lepiej służy dziecku, bo organizm się uodparnia na chorobę. Zapytałam o zdanie pediatrę, która od razu skrytykowała ten pomysł, mówiąc, że powikłania po tak złapanej ospie mogą być o wiele poważniejsze niż po szczepieniu. Nie zdecydowałam się jednak na szczepienie przeciw grypie, wszyscy, z którymi rozmawiałam na ten temat, odradzali to szczepienie.
Choroby i szczepienia to temat, który należy zgłębić, poznać argumenty za i przeciw, posłuchać zwolenników i przeciwników oraz sprawdzić fakty. W tym celu powstało Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach Stop Nop, które zachęca rodziców do zdobycia jak najszerszej wiedzy o danej chorobie zakaźnej i szczepionce.
- Radzimy rodzicom, żeby nie sugerowali się historiami powikłań poszczepiennych czy pochorobowych innych osób oraz domagali się od lekarzy indywidualnego bilansu korzyści i ryzyka ewentualnych powikłań szczepienia w porównaniu do ryzyka infekcji i jej ewentualnych powikłań - mówi Justyna Socha, Sekretarz Zarządu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach "STOP NOP". - Ponadto informujemy wszystkich zainteresowanych, że: powikłania pochorobowe są tak samo realne jak powikłania poszczepienne, że wystąpienie lub brak powikłań chorobowych to zazwyczaj nie kwestia przypadku, ale przede wszystkim sposobu dbania o zdrowie dziecka przed infekcją i stosowania odpowiedniego leczenia w czasie infekcji, że rezygnując ze szczepień trzeba liczyć się z możliwością infekcji nieszczepionego dziecka, znać objawy infekcji, metody leczenia i zasady odpowiedniej pielęgnacji w czasie ich trwania - dodaje.
Przeciwko czemu szczepić swoje dziecko, a jakie szczepionki sobie darować?
- Moim zdaniem najistotniejszym wskazaniem do szczepienia przeciwko danej chorobie jest to, czy w razie jej wystąpienia dziecko będzie narażone na poważne powikłania oraz z jaką częstością one występują. Jeżeli dziecko jest zdrowe, nie obciążone schorzeniami przewlekłymi, czy szczególnymi przeciwwskazaniami, powinniśmy je zaszczepić wszystkimi szczepieniami obowiązkowymi - mówi Anna Delińska-Galińska. - Pamiętajmy jednak, że zalecenia szczepionek są formułowane na podstawie analizy setek tysięcy przypadków, a nie na bazie osobistych doświadczeń pojedynczych lekarzy - dodaje.
Grypa:
W środowisku krąży ok. 200 wirusów wywołujących symptomy grypowe, ale w praktyce zachorowania te przypisywane są niewłaściwie wirusom grypy typu A lub B. Dane za ostatni sezon 2011/2012 pokazują i potwierdzają, że tylko ok. 5-10% zachorowań grypopodobnych wywoływanych jest wirusem grypy typu A lub B, czyli patogenami, przed którymi miałyby nas chronić szczepionki. Nie ma jednego wyniku skuteczności szczepień przeciw grypie. W zależności od sezonu i grup wiekowych, a także rodzaju szczepionek wyliczona skuteczność jest różna. Należy zwrócić uwagę na inne sposoby redukcji ryzyka infekcji wszystkimi wirusami wywołującymi zachorowania grypowe lub grypopodobne.
Ospa:
Szczepienie przeciwko ospie wietrznej jest nowym szczepieniem, nieznana jest ilość potrzebnych dawek do utrzymywania poszczepiennego uodpornienia. Schemat szczepień zawierał początkowo tylko jedną dawkę, obecnie dwie, możliwe są kolejne w wieku dorosłym ze względu na zanikanie uodpornienia. W wielu krajach szczepienie przeciwko ospie nie jest wprowadzane na masową skalę, a jedynie dla dzieci z grup ryzyka. Masowe szczepienia przyczyniają się do wzrostu liczby zachorowań na półpasiec - choroby wywoływanej przez ten sam wirus, ponieważ eliminowane są możliwości podtrzymania naturalnego uodpornienia u osób, które przeszły naturalnie ospę wietrzną. Brak reinfekcji w wieku dorosłym przyczynia się do wzrostu ryzyka zachorowania na półpasiec.
Opinie (39)
-
2012-11-06 00:05
Niech lepiej wprowadza w Polsce szczepienie przeciw pneumokokom do kalendarza (2)
W Szwecji kazde dziecko otrzymuje rowniez ta szczepionke. A na szczepionke przeciw ospie nie ma tu szans..chyba nawet nie wiedza, ze jest taka szczepionka.
- 1 11
-
2012-11-06 00:10
zreszta nie mam przekonania do nowych, nie do konca sprawdzonych szczepionek. Jak nawet nie wiedza, jaka dawka jest potrzebna, to mozna sie poczuc jak krolik doswiadczalny...
- 3 0
-
2012-11-06 10:27
zanim kolejny raz napiszesz taki post to dowiedz się ile jest pneumokoków a ile obejmuje szczepionka
ha ha ha ha ha
- 7 1
-
2012-11-06 00:18
przestańmy
dosyć tych reklam, sami się szczepcie, zostawcie już nasze dzieci w spokoju. A przede wszystkim udowodnijcie że są bezpieczne. Pokażcie badania na ich skuteczność i bezpieczeństwo długoterminowe. Dosyć wysypów raków, RZS, alergi, autyzmów, innych chorób immunologicznych. Niech przede wszystkim ktoś weźmie odpowiedzialność za NOPy i je w pierw rejestruje.
- 13 2
-
2012-11-06 10:34
nie szczepię dzieciaka na nic dodatkowego poza obowiązkowymi (1)
bo i po co? dowiedziałam się co wchodzi w skład takowej szczepionki i odpuściłam temat. Moje dziecię nie jest szczepione na żadne pneumo meningo i inne koki, na ospę i grypę też nie. Zachoruje np. na ospę to zachoruje, no i żaden dramat. Wszyscy chorowaliśmy (z nielicznymi wyjątkami). Nie trzeba panikować.
- 9 1
-
2012-11-06 10:48
akurat pneumokoki tylko w Polsce nie sa obowiazkowe, a szczepienie wazne. Z reszta sie zgodze.
- 0 5
-
2012-11-06 10:57
Interesujace, ile ludzi wierzy w teorie spiskowe
na temat szczepionek... i nie tylko. Lykaja wszystko jak mlody pelikan, problem w tym, ze nie to, co trzeba.
- 4 6
-
2012-11-06 11:37
fluor (2)
Lepiej napiszcie o fluorze i stosowanej powszechnie fluoryzacji w szkolach. Czy to przypadkiem nie trucizna? Temat o wiele ciekawszy.
- 3 0
-
2012-11-06 11:42
o (1)
warto poczytać w internecie
- 2 0
-
2012-11-07 14:34
poczytaj a zgłupiejesz
od skrajnie rozbieżnych opinii
- 0 0
-
2012-11-06 11:55
szczepienia osob dorosłych (1)
Chciałam zapytac czy ktos moze wie, czy osoby dorosle moga sie szczepic na ospę. Ja nigdy nie miałam, a jak dzieci beda mialy to moge sie zarazic a u doroslych gorzej przechodzi choroba. Pytalam o to moją lekarz POZ ale powiedziala ze doroslych sie nie szczepi. ktoś wie cos na ten temat?
- 2 0
-
2012-11-06 13:06
szczepienia osob dorosłych
ja się szczepiłam - też nigdy nie chorowałam na ospę. Przyjęłam dwie dawki, moje dziecko jedną, nie zdążyłam drugi raz jej zaszczepić. Załapała ospę ale mega-łagodnie, 5 krostek, żadnego świądu. Ja się nie rozchorowałam
- 0 1
-
2012-11-06 12:31
Omijamy szczepionki szerokim łukiem!
Przypominam ustalenia tzw. Klubu Rzymskiego będące podstawą tfu,tfu "inżynierii społecznej" w UE. Polaków może być max.14mln.
Poddawanie się szczepieniom wymaga zaufania do WŁADZY, do LEKARZY, do FARMACEUTÓW - ha,ha,ha!!!
Może pavuloniku...- 8 0
-
2012-11-06 15:11
Córki na ospę nie szczepiłam - przeszła łagodnie
Syna - zaszczepiłam, ponieważ chodzi do żlobka i chciałam mu tego oszczedzic, a poza tym dla dzieci ze żłobków państwowych taka szczepionka jest bezpłatna :)
Na grypę szczepić nie zamierzam.
Raz jedyny zaszczepiłam sie sama na grypę - przez dwa tygodnie nie mogłam wyjść z łózka, tak chorowałam. także dziekuje bardzo.- 5 0
-
2012-11-06 18:28
ja się szczepię
z racji wieku tylko na grypę, ale moje dziecko zaszczepiłam i na to i na to. Uważam, że nie można wierzyć we wszystko, co ludzie gadają o skutkach ubocznych, jakiś zakażeniach i innych cudach - skoro mnie i moim najblizszym nic nie jest, to co? Jestesmy jakimis unikatowymi wyjatkami na skale swiatowa? Niesadze. Poczytajcie sobie pogromcow, oni wiekszoch tych straszaków juz dawno obalili
- 1 4
-
2012-11-07 10:21
Fikcja literacka. Daj linka do naukowych artykułów, a nie bohaterów występujących pod psedonimami, bo siejesz panikę.
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.