W cyklu porad "Włosy pod kontrolą" trójmiejscy fryzjerzy zdradzają tajniki odpowiedniego doboru fryzury i właściwego cięcia włosów. Proponują i opisują wybrane przez siebie stylizacje. W tym odcinku przyglądamy się włosom kręconym - wyjątkowo trudnym w pielęgnacji. Porad udziela Monika Dombrowska z Clubu Fryzjerskiego Alternative.
2013-03-02 20:13
jw.
2013-03-03 13:45
Można zauważyć, że dużo kobiet, nawet w bardzo króciutkich włosach wygląda mega elegancko... tak jakoś... czysto :)
Niektórym nie pasują po prostu długie szopowate fryzrury. A już strach jeść obiad u takiej z kłakami np. jak na przedostatnim zdjęciu.
2013-03-03 18:53
Jeśli używasz takich określeń jak "kłaki" to znaczy, że jesteś ostrym wieśniakiem.
Ten kraj to niestety 95% takich buców jak ty.
2013-03-05 16:45
a jak inaczej można nazwać taką fryzurę?
o wysokim stopniu wieśniactwa to akurać świadczy twoja wypowiedź.
2013-03-03 11:27
Co się dziwić że nie mamy dobrych fryzjerów w Trójmieście.Dobry fryzjer na zachodzie kończy studia i uczy się do końca życia swojego fachu . W Polsce fryzjer kończy zawodówkę po 2 latach , na praktykach zamiata lub myje włosy , a po ukończeniu szkoły jest dyrektorem artystycznym jak w/w artykule .Kompletne zero !!!
2013-03-04 12:32
Najpierw proszę się dowiedzieć co człowiek kończy że zasłużył na miano dyrektora artystycznego a potem wypisywać głupoty ! Debizilm wturny, jestem pracownikiem i jak widzę takie oszczerstwa świadczy tylko o braku informacji, ludzie "wypruwają flaki" żeby dojść do jakiegoś poziomu i to trzeba doceniać.
2013-03-05 16:49
Pawle - naprawdę nie mogę patrzeć na takie błędy ortograficzne :(
2013-03-05 06:54
po ukonczeniu szkoly ma sie tytul czeladnika!!!! jesli sie nie znamy to sie nie wypowiadamy!!!!!! proste?! kompeltne zero to jest to co jest napisane przez Pana Maxa ktory jakos chyba nie jest na czasie i nie wie jak zdobyc tytul dyrektora artystycznego ;)
2013-03-05 08:30
"J" a jak zdobyć tytuł dyrektora artystycznego , bo chyba nie po 3miesięcznym kursie w Alternativ???
2013-03-05 08:51
Tak - hairdreserze - ciężką pracą przez długie lata:
2013-03-05 11:30
a jak szkołę policealną, to technika.
2013-03-05 06:32
Skoro wszyscy jesteście tacy perfekcyjni to po co do fryzjera przychodzicie? Nie lepiej samemu w domu sobie ostrzyc ufarbować włosy? Jesteście tacy super to na pewno i to potraficie ;) a już nie wspomnicie o tym z jakim włosami trafiacie do salonu, co macie na nich nałożone jak mocno są niezadbane, to ze fryzjer ostrzyże to 50% kolejne 50% to pielęgnacja w domu!!!!! włosy same się nie nawilża i nie będą się idealne okładać jak u modelek HELOOOOOOŁŁŁ, przychodzicie ze zniszczonymi niezadbanymi włosami, często sami eksperymentujecie w domu i potem wymagacie niewiadomo czego od nas, Najlepiej jest narzekać prawda? Nie nasza wina ze nie macie takich włosów jak modelki, nam tez nie jest przyjemnie czesać wasze niezadbane brudne włosy!, a jak prosimy o to by używać odżywkę po każdym myciu, używać kosmetyków chroniących przed ciepłem suszarki czy prostownicy, czy regularnie podcinać końcówki włosów, albo prowadzić zdrowy tryb życia to "nieeeeeee niechce mi sie" "nie mam na to czasu" " ja niepotrafie nie umiemiem" i najlepiej potem zwalić na fryzjera! ŻENADA!
2013-03-05 11:33
bo strzygą Was koledzy z zakładu. dlatego najwidoczniej nie macie rozeznania. a szkoda, bo powinno się znać konkurencję. nadal są zakłady z ręcznikami wielokrotnego użytku, a fryzjerzy potrafią spalić włosy i skórę głowy. wolicie siedzieć w pustym zakładzie, ale na wizytę trzeba zadzwonić i umówić się! sorry, ale nie każdego stać na samo strzeżenie włosów za 65 zł! mnie nikt nie płaci 65 zł za pół godziny pracy, żebym mogła oddać tyle fryzjerowi.
2015-10-06 13:13
trafiłam na ten artykuł w trakcie poszukiwań dobrego fryzjera...to co tu pan / pani fryzjer napisał tak mnie ruszyło,że mimo , iż dwa lata nikt tu nie pisał, to ja się odezwę, bo co to za wypowiedź, właśnie godna niekulturalnego, niedouczonego , zakompleksionego współczesnego polskiego fryzjera. Właśnie "dzięki"takiemu fryzjerowi zaczęłam sama farbować włosy, bo ile razy pojawiałam się w salonie ( sporo ich było) wychodziłam załamana .włosy nie dość,że miały kolor nie ten , o którym rozmawialiśmy i, który był mi obiecany , to jeszcze do tego wysuszone, ścięte byle jak i cena jaką za to musiałam płacić powalała .Szkoda słów .Sama farbuję w domu , farbami profesjonalnymi i kolor wreszcie jest taki o jaki mi chodziło. Cięcie robię w małym niedrogim saloniku , gdzie nie obiecują mi gruszek na wierzbie , tylko rzetelnie podchodzą do swojej pracy.Jak się panu fryzjerowi nie podobają brudne głowy klientów, nie trzeba było brać się za taki zawód, bo po to jesteści ,żeby te głowy myć...Więcej pokory buraczku i do nauki marsz...
2016-08-31 18:42
Żona kazała mi napsikać, że żaden fryzjer nie potrafił jej ułożyć fajnych fal, za to [url=url: http://www.rowenta.pl/Pages/catalog/Hair-Care/dryers-curlers/Brush-Activ-Nano-Smart-CF9421.aspxszczotka obrotowa Rowenty i owszem ;)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy