- 1 Apteka wróci do gdyńskiej dzielnicy (27 opinii)
- 2 Nowy rektor GUMed wybrany (93 opinie)
- 3 Krztusiec bije rekordy w kwietniu (125 opinii)
- 4 Na Pomorzu brakuje łóżek internistycznych (57 opinii)
- 5 Co Polacy jedzą na śniadanie? (96 opinii)
- 6 Odwołanie dyrektor pomorskiego NFZ. Minister zadecydowała (14 opinii)
W wakacje zarobili na samochód dla schroniska św. Brata Alberta
Cały sezon pracowali na parkingu i zarobili na... samochód. Podopieczni Fundacji Społecznie Bezpieczni, która w lecie obsługiwała nadmorski parking na Stogach, z wakacyjnego utargu uzbierali łącznie ponad 100 tys. zł. Część z tej sumy została przekazana właśnie na zakup samochodu, który posłuży m.in. do przewozu osób niepełnosprawnych z towarzystwa pomocy im. Św. Brata Alberta.
Fundacja Społecznie Bezpieczni jest organizacją pozarządową, która we współpracy z miastem Gdańsk prowadzi dwa "Parkingi Społecznie Odpowiedzialne" przy ul. Lawendowej oraz nadmorski na Stogach. Dzięki temu pełnoetatową pracę na parkingach posiada kilkoro podopiecznych fundacji, którzy na co dzień borykają się z różnymi problemami, jak chociażby niepełnosprawność, uzależnienia czy bezdomność. Dochód w całości przeznaczany jest na wsparcie schroniska dla osób bezdomnych.
Dotychczas z działalności parkingu zakupiono m.in. specjalistyczne łóżka dla osób niepełnosprawnych, podopiecznych schroniska na ul. Równej w Gdańsku. Dodatkowo w budce parkingowej zbierane są do puszki pieniądze na żywność dla osób potrzebujących. Można również zakupić na miejscu bon obiadowy w kwocie 10 zł i przekazać go osobie, która potrzebuje ciepłego posiłku.
Nowy samochód za wakacyjną pracę
W lipcu 2019 r. utarg na Stogach wyniósł 39.340 zł, a w sierpniu 65.510 zł. Dało to łączną kwotę w wysokości 104.850 zł. Część z zarobionych pieniędzy została przekazana na zakup samochodu dla Towarzystwa Brata Alberta. Auto posłuży do przewozu osób niepełnosprawnych, starszych do lekarza i urzędu oraz do przewożenia żywności i obsługi bieżącej działalności placówki.
Miejsca
Opinie (22) 2 zablokowane
-
2019-12-31 19:19
Połowa transportu urzędników wozi rodzinkę po godzinach pracy
- 2 1
-
2020-01-01 12:42
jakby nie wydali na rydwann to jeszcze by dwa taki kupili.
- 8 1
-
2020-01-01 13:39
Ciekawe ile przeznaczyli.
I gdzie się podziała reszta. Ta Dacia nie kosztuje więcej jak 40tys zł.
Ale bufetowa się lansuje.- 5 1
-
2020-01-02 16:52
Zacnie ale
Ale po cholerę tam wredna dulszczyzna,ona woli na catering ,stoły i inne pitoly wydawać ale pod czyjaś wspaniała praca to ona uwielbia pozować z wrednym pyskiem
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.