• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejska ulica. Tak wyglądamy

Agata Brzóska
10 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 

W cyklu "Trójmiejska ulica" portretujemy wszystkich tych, którzy nie pozostają anonimowymi w tłumie i są świadomi swojej wizualnej odrębności. Prezentujemy subiektywny przewodnik po ulicach Gdańska, Gdyni i Sopotu. Uwieczniamy twarze przechodniów i obserwujemy ich styl. Pojedyncze zdjęcia układamy w wirtualnej galerii, tworząc mapę gustów, zainteresowań, ulubionych miejsc i wydarzeń. Odpowiadamy na pytania: Czym żyje trójmiejska ulica? Co stanowi dla niej inspirację i pożywkę? Jaką ma barwę i co komunikuje? Do zobaczenia w Trójmieście!



Jarmark Dominikański to jedna z największych plenerowych imprez tego rodzaju w Europie. Przez trzy tygodnie sierpnia gdańskie ulice opanowują rękodzielnicy, rzemieślnicy, kolekcjonerzy, artyści, kultywując średniowieczną tradycję handlu i zabawy. Jedni go kochają i regularnie odwiedzają, innych drażni przaśna atmosfera, różna jakość sprzedawanych produktów i tłok na Starówce. Niekwestionowanie główną zaletą Jarmarku Dominikańskiego jest fakt, że przyciąga wielu turystów i stanowi atrakcję nie tylko dla mieszkańców Gdańska. Postanowiłyśmy skorzystać z okazji i przemierzyć gdańskie ulice w poszukiwaniu interesujących przechodniów. Sportretowałyśmy zarówno wystawców, jak i zwykłych klientów. Wszystkich łączyła jedna cecha: ogromny dystans do siebie i otoczenia. Następna odsłona "Trójmiejskiej ulicy" z Sopotu, zapraszamy na "Kobiece hece".



Izabella - szyje lalki. W doborze ubrań kieruje się głównie nastrojem. Inspiruje ją Mary Poppins. Fascynuje się zdrowym odżywianiem i medycyną naturalną. Wśród ulubionych miejsc wymienia plac zabaw przy bulwarze w Gdyni, Oceanarium i Biskupią Górkę. Ubrana we wzorzystą sukienkę kupioną w sklepie z odzieżą na wagę w Kłodzku, finezyjne legginsy (Projekt Mleko), sportowe buty (Nike). Broszkę i torebkę wykonała własnoręcznie (Gagani), pasek kupiła w lumpeksie.



Dominik - licealista. W wolnym czasie tańczy, głównie break dance, gra w koszykówkę, uczy się. Inspiruje go kultura USA, B-boy Lilou, RubberLegz. Wśród ulubionych miejsc w Trójmieście wymienia Pachołek, Wyspę Spichrzów, okolice Filharmonii. Ubrany w cynamonowe spodnie i białą koszulkę (H&M), buty (Nike). Pasek kupił w lumpeksie, wisiorek znalazł się w domu przez przypadek. W dość zachowawczej stylizacji akcent został położony na kolorowe bransoletki (Madamme).



Ewelina - studentka religioznawstwa UG. W doborze ubrań nie kieruje się żadną głębszą ideologią, lubi kolory i luźne ubrania. W wolnym czasie jeździ na rolkach, gra na bębenkach, maluje ściany w swoim domu. Inspiruje się ludźmi, artystami, takimi jak: Bob Marley czy Soja. Najchętniej spaceruje po Parku Oliwskim. Ubrana w buty (CCC), kolorowe legginsy (Cropp), koszulę kupiła w lumpeksie za 1,50 zł. Bransoletki są prezentem od McDonald's, rzemyki i chustę kupiła w sklepie indyjskim, wisiorek jest prezentem przywiezionym z Kenii, kolczyki wykonała własnoręcznie.



Katarzyna - jubiler, ilustratorka książek dla dzieci. Wyznacznikiem jej stylu jest chaos, uporządkowany bałagan, lubi łączyć wzory i faktury, inspirują ją wiejskie babcie i muzyka Jana Sebastiana Bacha. W Gdańsku najbardziej lubi Targ Węglowy i ruiny przy Filharmonii. W wolnym czasie gra na altowej viola da gamba i w teatrze dla dzieci, jest hodowcą dyni. Ubrana w buty jarmilki, warstwową spódnicę kupioną w lumpeksie (prezent od męża), bluzkę i sweter w panterkę z lumpeksu. Naszyjnik pochodzi z szuflady dziadka.



Alwina - technik ekonomista. W doborze ubrań kieruje się modą, jej wyrocznią jest wnuczka Charlotte. Interesuje się ludźmi, lubi zwierzęta i nowości. Najbardziej sentymentalnie wspomina Pocztę Polską w Gdańsku i chętnie odwiedza to miejsce. Mówi o sobie: "kobieta do tańca i do różańca", ceni szczerość i szuka przyjaciela. Zakupy robi najchętniej u dzieci w Berlinie. Wzorzysty kostium, nerka i buty są pamiątką z Berlina, kolczyki i naszyjnik to prezent od dzieci.

O autorze

autor

Agata Brzóska, Gosia Michalak - tropicielki trendów, obserwatorki ciekawych zjawisk w obszarach mody, sztuki i designu.

Opinie (106) ponad 10 zablokowanych

  • A wiec Ewelina, czy to mozna jeszcze jakos naprawic.

    Wlosy rozczesac lub sciac i poczekac, az odrosna, ale te tatuaze to wiekszy problem. Troche jak samochod po wiejskim tuningu. Duzo pracy, duzo pracy.

    • 30 8

  • Czy te dziewczyny studiowały by te kierunki gdyby miały zaplacic kilkadziesiat tysiecy złotych? (2)

    Bo obecnie mają naukę gratis na kierunkach które produkują bezrobotnych.Gdyby wprowadzili płatne studia tak jak na całym zachodzie ciekawy jestem czy ponownie by go wybrały płacąc spora kasę która się im nie zwróci!!

    • 22 8

    • .... (1)

      Hm... Po 1 czy studia są obowiązkowe? Po 2 czy studia są maszynkami do produkcji idealnie skrojonych pracowników czy może studiuje się dla poszerzania swojej wiedzy i rozwijania się w określonym kierunku? Studia mogą pomoc w znalezieniu określonej pracy ale ŻADNE jej nie gwarantują, chyba, że coś mnie ominęło.

      • 15 3

      • wszystko

        cie ominelo....

        • 1 9

  • przykre (3)

    przykre ze w tym kraju sami rasisci!!! dajcie ludzia ubierac sie tak jak sie im podoba a nie narzucacie im swoje stereotypy.. proponuje odwiedzic inne kraje europy moze nabierzecie troche dystansu do samych siebie.

    • 14 18

    • o o o , światowiec ze zmywaka się odezwał

      • 10 3

    • Mylisz pojęcia kolego. Widać , że nie wiesz co to rasizm. Jeśli już bym miał jakoś to nazwać, to bym powiedział "ksenofobia". Niech ubierają się jak chcą, wolność mamy. Ale moją wolnością jest wyrażenie opinii o ich ubiorze.

      • 9 0

    • piszemy ludziom !!!- om a nie -ą !!!! do szkoły najpierw potem na forum... ufff :(((

      jw.

      • 6 0

  • ?? TO JEST FACET ?? (2)

    To jest facet który w czasie wojny ma bronić kobiet ? Rozpłakałby się przed nami i uciekł ! Gdzie są zdjecia facetów ! ?

    • 28 11

    • W czasie wojny broni się/ walczy o ojczyznę, nie broni się kobiet.

      • 9 4

    • a niby dlaczego mają bronić kobiet? to jakaś małpia zgraja, że samiec broni swój harem?

      JEST RÓWNOUPRAWNIENIE !

      • 3 2

  • po chłopaku na pierwszym zdjęciu myślałam, że będzie względnie normalnie. ale izabella? katarzyna? od kiedy to wyglądanie na sierotę z bidula jest fajne?

    • 17 2

  • Spodnie dla faceta tylko o kroju tzw. klasycznym, zwłaszcza jak się ma nogi jak u jamnika

    Ile ja się nachodziłem żeby kupić spodnie wysokie w stanie, z kieszeniami wzdłuż. Większość model to takie, że wyglądają jak slipy z nogawkami i krokiem pod kolanem.

    • 12 3

  • yay

    Pani Alwina wymiata!

    • 12 0

  • (1)

    Oglądam tą serię i szkoda ,że nie ma tu zróżnicowania w wyglądzie . Styl na lumpa przoduje . Zero elegancji i stylu .Powtarzam : zero !!!!!!!!!!!!!!

    • 25 4

    • Taka moda jak z facebooka.

      • 5 0

  • A jednak..

    Żydokomuna istnieje... szkoda, że Ewelina nie jest dodatkowo cyklistką

    • 5 7

  • ??? (1)

    Po przejrzeniu kilku artykułów z serii są 2 możliwości: albo jest to prowokacja autorek albo mamy tu do czynienia z totalnym bezguściem. Korciło mnie żeby to napisać już dawno, ale dziś nie wytrzymałem.

    • 22 1

    • raczej to drugie

      • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Distinguished Gentleman's Ride

w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Konferencja "SM i co z tego?"

konferencja

Slow Space by PUMA

20 zł
warsztaty, spotkanie, konsultacje, joga

Najczęściej czytane