• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Testy COVID-19. Czy rodzina może zbadać się w jednym punkcie?

Wioleta Stolarska
24 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Coraz więcej osób zgłasza się na test w kierunku wykrycia koronawirusa. Coraz więcej osób zgłasza się na test w kierunku wykrycia koronawirusa.

- Cała nasza rodzina została skierowana na testy, łącznie sześć osób. Chcieliśmy się zbadać w jednym miejscu i choć przez telefon poinformowano nas, że nie ma problemu, to na miejscu już nie było o tym mowy. I tak z podejrzeniem COVID-u jeździliśmy po mieście tramwajami, żeby zrobić test - pisze nasz czytelnik. Jak się okazuje, nie jest to odosobniona sytuacja.



Test na koronawirusa - Gdańsk, Gdynia, Sopot


Czy miałe(a)ś problem z umówieniem wybranej lokalizacji testu na COVID-19?

Coraz więcej osób zgłasza się na test w kierunku wykrycia koronawirusa, bardzo często są to również rodzice z dziećmi. Nasi czytelnicy piszą o kolejkach i problemach z wymazami. To jednak niejedyne zastrzeżenia do systemu w ostatnim czasie.

- Moja córka została zarażona i cała nasza rodzina została skierowana na testy, łącznie sześć osób. Jedna dorosła córka z dwójką dzieci dostała termin dla siebie na Powstańców Warszawskich w Gdańsku, a dla swoich córek na Zaspie i na Wita Stwosza. Ja miałem termin na Wita Stwosza. Żeby nie narażać innych, chcieliśmy zrobić testy w jednym punkcie, więc zapytaliśmy się telefonicznie pracowników medycznych i sanepidu, czy będzie to możliwe. Odpowiedzieli, że oczywiście można wykonać badanie w jednym punkcie. Jednak gdy dojechaliśmy na Powstańców Warszawskich, pani powiedziała, że nie przyjmie reszty osób i nie obchodzi jej to, że z dwójką małych dzieci (jedno roczne, drugie 3-letnie) trzeba będzie jechać pół miasta w dwa różne punkty, i to komunikacją miejską - pisze pan Tomasz, nasz czytelnik. - I tak z podejrzeniem COVID-u jeździliśmy po mieście tramwajami, żeby zrobić test. Okazało się, że najmłodsza ma wirusa, na resztę wyników czekamy - dodaje.
Jak podkreśla, w innym punkcie pobrań na Wita Stwosza poinformowano ich, że można było zrobić testy wszystkim w jednym miejscu.

- I o co tu chodzi? Dwa punkty, dwa podejścia, a później nie dziwne, że jest wzrost zachorowań - dodaje pan Tomasz.
Czytaj też: Gdzie i jak zrobić test na koronawirusa?

W takiej samej sytuacji znalazła się kilka dni temu pani Monika, która razem z mężem zarejestrowała się na test na koronawirusa SARS-CoV-2.

- Razem z mężem od kilku dni bardzo źle się czuliśmy, więc postanowiliśmy wykonać testy. Przez IKP wypełniliśmy formularze i oboje otrzymaliśmy skierowanie na test. Mąż na godz. 13:30 do punktu przy ul. Powstańców Warszawskich, ja na 13:30 do punktu przy UG na ul. Wita Stwosza. Od razu po otrzymaniu skierowań zadzwoniliśmy na infolinię zapytać, czy możemy jedno z nas przekierować do drugiego punktu tak, abyśmy mogli pojechać za jednym razem. W odpowiedzi usłyszeliśmy, że nie ma problemu. Skierowania nie mają rejonizacji i możemy badanie wykonać w dowolnym punkcie - opowiada nasza czytelniczka. - Pojechaliśmy na 13:30 na ul. Powstańców Warszawskich. I tutaj zaczęły się problemy. Na wejściu należy wypełnić formularz z danymi typu imię, nazwisko, PESEL i numer skierowania. Nim skończyłam wypełniać swoją ankietę, usłyszałam, że jeśli moje skierowanie jest wystawione do innego punktu, nie pobiorą ode mnie materiału do badań. Proszę więc o pomoc w przekierowaniu zlecenia, jednak wyświetliła mi się data na kolejny dzień z lokalizacją Pruszcz Gdański z brakiem możliwości dalszych zmian. Zadzwoniłam na infolinię z prośbą o pomoc i przekierowanie do puntu na Powstańców i znów usłyszałam, że nie ma rejonizacji zleceń i badanie mogę wykonać w dowolnym punkcie. Proszę więc, aby pani z infolinii porozmawiała z panią pielęgniarką, aby wyjaśniły sobie kwestie formalne. Jednak od pielęgniarki usłyszałam, że z nikim nie będzie rozmawiać. Z kolei na Wita Stwosza pobrano ode mnie materiał do badań, mimo że mojego zlecenia w systemie nie było - dodaje.

Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje



O komentarz poprosiliśmy Spółkę Copernicus, która zarządza punktem pobrań przy ul. Powstańców Warszawskich:

- W ostatnich dniach dostrzegamy zwiększoną liczbę osób, które zgłaszają się do naszych punktów (Szpital św. Wojciecha i Szpital im. Mikołaja Kopernika) w celu pobrania materiału do badania w kierunku SARS-CoV-2. W ostatni weekend wykonaliśmy ponad 1000 wymazów. Staramy się zapewnić maksymalną dostępność do wymazów, natomiast jest to trudne z wielu powodów. Jednym z nich jest zgłaszanie do wymazu pacjentów, którzy nie zostali zarejestrowani do naszego punktu na wymaz. Punkt tzw. wymazowy ma zapisaną określoną liczbę osób, na konkretny dzień i godzinę. Jeśli do tego dojdą osoby, które nie były zapisane do tego punktu na konkretny dzień i godzinę, to czas oczekiwania na wymaz automatycznie wydłuża się (np. zamiast 150 osób na dzień mamy do obsłużenia ok. 250 osób, czyli ok. 100 pacjentów więcej) - wyjaśnia Katarzyna Brożek, rzecznik Copernicus Podmiot Leczniczy Sp. z o.o.. - Widzimy ogromną potrzebę zwiększenia liczby personelu obsługującego punkty pobrań i wydłużenia godzin pracy. W związku z tym złożyliśmy niezbędny wniosek do NFZ. O zmianach godzin pracy naszych punktów będziemy informować na naszej stronie internetowej www.copernicus.gda.pl i w social mediach - dodaje.

COVID-19. Więcej badań, więcej dostępnych punktów



W Trójmieście wykonuje się coraz więcej badań na obecność koronawirusa. W ostatnich dniach zwiększyła się także ich dostępność.

- Z uwagi na rosnącą liczbę zakażeń i zwiększone zapotrzebowanie na wykonywanie testów Pomorski Oddział NFZ rozszerzył liczbę punktów pobrań oraz wydłużył godziny przyjęć. Obecnie w naszym województwie funkcjonuje 48 punktów poboru wymazów - 14 w Gdańsku, 1 w Sopocie, 6 w Gdyni, 2 w Słupsku oraz 25 w innych częściach naszego regionu. Punkty aktualizowane są na bieżąco w zależności od sytuacji epidemiologicznej w naszym regionie - poinformowała Monika Kierat z pomorskiego NFZ.
Jeszcze pod koniec ubiegłego roku w Trójmieście działało 9 punktów poboru wymazów na NFZ - 5 w Gdańsku, 1 w Sopocie, 3 w Gdyni.

Miejsca

Opinie (118) 2 zablokowane

  • (4)

    Zakończymy testowanie, wyłączymy telewizor a pandemia sama wygaśnie

    • 55 14

    • Pandemia, to inaczej epidemia na dużym obszarze (1)

      Epidemia (z gr. επιδημία: επι: epi na, δήμος: demos ludzie) występowanie w określonym czasie i na określonym terenie przypadków zachorowań lub innych zjawisk związanych ze zdrowiem w liczbie większej niż oczekiwana.

      • 3 0

      • c.d.

        A teraz uwaga! Skoro politycy nam mówią, że zbliża się kolejna FALA, to oznacza, że jednak jesteśmy w stanie przewidzieć i oczekiwać określone przypadki zachorowań. Zgodnie z definicją, nie mamy żadnej pandemii od początku drugiej fali...

        • 6 3

    • zmknięcie oczu i wyparcie najczęściej nie jest najlepszym sposobem rozwiązywania problemów... (1)

      • 4 5

      • Jasne, lepszym jest zmiana definicji, aby taka pandemia mogła trwać w najlepsze!

        • 4 1

  • Co to za testy które raz wychodzą pozytywne, by za chwilę wyjść negatywnie? (4)

    Przecież to jakaś farsa. Tyle jest dziwnych kwestii dotyczących tej pandemii że trudno jest przejść obok tego obojętnie, nie zadając pytań.

    • 46 4

    • Od 2 lat osoby zadjące pytania, TV, politycy i biznesmeni w białych kitlach nazywali szurami. (2)

      Przy obecnej liczbie niejasności ciężko dłużej wypierać rzeczywistość i dyskredytować każdego kto zadaje racjonalne pytania.

      • 9 1

      • Tak, a ziemia jest płaska (1)

        Teraz weź dropsa od terlesia i spać

        • 0 3

        • Powiało pustką...

          • 2 0

    • To są testy

      Za które m.in. Ty zapłaciłeś i będziesz płacił nadal. Tak,one nie są za darmo.

      • 2 0

  • b e z s i l n o ś ć a propaganda (4)

    Nie mamy sposobu ani pomysłu na zakończenie pandemii, a zamiast tego stosuje się pozorne działania mające imitować "walkę", której skuteczność możemy porównać tylko, do tej jaką się toczy z wiatrakami.
    Ani szczepionki, ani paszporty, ani testy, ani lockdowny, ani obostrzenia nie zbliżają nas do końca.
    Nie można jednak siedzieć z założonymi rękami, ale należy się pogodzić z tym, że jesteśmy bezsilni.

    • 28 3

    • Nawet jezeli pojawi sie naprawde dobra szczepionka ludzie beda sie opierac (2)

      • 2 1

      • Będą się opierać, bo wielu przeszło to bezobjawowo lub na podobieństwo przeziębienia i nie widzą sensu szczepień. (1)

        Jeszcze nigdy nie wymagano od ludzi szczepienia się przeciwko tak niegroźnej dla zdecydowanej większości choroby.

        • 3 4

        • Bo nie ma sensu szczepień, ten sens jest sprokurowany, jak cały mechanizm psychologiczny oparty o noszenie maseczek dla ochrony innych. I co, że większość badań mówi o żadnej skuteczności, a sam Fauci kilka lat temu publikował opracowanie, że maski w czasie hiszpanki zabiły więcej ludzi niż sama hiszpanka? Korupcja i marketing są istotniejsze niż np. dyskusja o nadmiarowych zgonach.

          • 4 3

    • Jest sposób!!

      Wrócić do normalności sprzed roku 2020. System oparty na testowaniu i izolacji jest absurdalny i był skazany na porażkę od samego początku. Jedyne co jest w tym cyrku naprawdę realne to pieniądze zarobione przez kilka branz (głównie farmaceutyczna) i inflacja jako skutek za który zapłacą wszyscy. Reszta to opowiadanie

      • 6 2

  • (4)

    Nic dziwnego, że jest problem z dostaniem się na testy i wybraniem miejsca gdzie je zrobić skoro lekarze teraz wysyłają od razu całe rodziny na testy (jakoś wcześniej tego nie było) ... no ale ma być kulminacja zakażeń koniec stycznia, początek lutego to będzie!

    • 49 6

    • Pół rodziny ma wysłać, czy ile? (1)

      • 3 4

      • Jak dotąd testowana była tylko osoba z objawami, która się zgłosiła do lekarza, a teraz od razu wszyscy członkowie rodziny, taka jest różnica. Więc nie ma się co dziwić, że wzrosła liczba zakażonych...

        • 3 1

    • To nie wymysł lekarzy

      tylko formalny wymóg od 15 grudnia.
      Czy słuszny nie oceniam.

      • 2 3

    • z biologii to chyba pałka była

      choroby wirusowe są zakaźne, bardzo zakaźne. z tego powodu warto wiedzieć czy pozostała część rodziny też jest zakażona i powinna być izolowana, aby nie zakażać innych. uprzedzając pytanie co gdyby tego nie robić? otóż szczególnie gdy są zaszczepieni mogą być negatywni i nie ma powodu żeby gnili z zakażonym w jednej chacie 7 dni (taka zaleta szczepień )

      • 0 1

  • Panie Tomaszu, system przydzielił miejsca wykonania testów. To, że na własną rękę oczekiwaliście (7)

    wykonania testów dla całej Rodziny w jednym miejscu i jak to Pan wskazuje poruszaliście się po całym mieście tramwajami (zupełnie bez potrzeby, łamiąc zasady kwarantanny, z której zwolnionym się jest na dojazd do miejsca pobrania próbki i powrót do domu, a nie wycieczki po całym mieście) wskazuje na Państwa nieodpowiedzialność i lekkomyślność. Proszę nie próbować obwiniać pracowników punktów pobrań, tak długo jak nie została dokonana zmiana miejsca testowania wszystkie Państwa działania były wątpliwe i powinien się Państwem zająć sanepid i przeprowadzić odpowiednią kontrolę, gdyż naruszyliście Państwo zasady kwarantanny.

    • 24 43

    • (3)

      Skoro były z nimi małe dzieci, to jak miały dojechać na wymaz do innego punktu - bez asysty dorosłych?

      • 18 2

      • (2)

        może samochodem, co? A nie zarażac pol miasta

        • 4 8

        • (1)

          Nie każdy ma samochód.

          • 9 1

          • Można w takim wypadku zamówić "karetkę wymazową", wtedy przetestują wszystkich od razu

            • 6 4

    • Tiaaam (1)

      Każdy dostaje smsa, tam można zmienić miejsce pobrania wymazu albo zaakceptować przydzielone, ale uwaga: jest haczyk.. trzeba przeczytać treść smsa

      • 5 1

      • Zmiana terminu/miejsca wykonania testu - farsa

        Nie tak łatwo zmienić punkt poboru wymazu. Kliknęłam w link i okazało się, że do wyboru były tylko 2 punkty i niestety ale pojawił się komunikat, że w obu miejscach nie ma już miejsca. Rozmawiałam z sanepidem ale oni powiedzieli, że to jest poza nimi, ponieważ jest to ogólnopolski system i oni nie mogą zmienić punktów jak dostajemy sms z terminem wykonania testu. Pani poradziła mi zadzwonić na podany nr w sms, spróbowałam i usłyszałam komunikat: jesteś 38 w kolejce.... ręce opadają

        • 0 0

    • Jesteś chory psychicznie

      • 0 0

  • 3 mld zł wydalo panstwo polskie na 'darmowe' testy. obecnie robia juz ponad 100tys testow dziennie tylko po to aby podbijac kolejne liczby. czemu to robia? moze po to aby wyciszyc nowy lad?

    najgorsze ze media napedzaja ta cala nagonke

    • 30 5

  • A jaki w ogóle ma sens ta kwarantanna, jak się jest z niej (7)

    Zwolnionym na czas dojazdu do punktu, oczekiwania i powrotu do domu, przy czym można sobie jeździć w te i nazad autobusem. Rozumiem, że w tym czasie się nie zaraża. A teraz sobie wyobraźcie ze ktoś z ebolą tak jak jeździ po całym mieście. Pomor gorszy niż zombie D. To wszystko to szopka

    • 94 4

    • zadajesz za duzo pytan szurze. covidianie nie pytaja tylko poslusznie wykonuja tresci rozporzadzen.

      • 26 10

    • taki że zarażasz tylko podczasz dojazdu a nie przez 10 dni w pracy w sklepie w szkole... (1)

      • 12 18

      • ale czy do siedzenia w domu, bo jest sie chorym to potrzebna jest ustawowa kwarantanna ? Czy może chodzi o zwolnienie lekarskie żeby do roboty nie isć.

        Najważniejsze ze biznes sie dalej kręci

        • 11 1

    • Logiki (1)

      w covidianskim cyrku nie szukaj. Nie znajdziesz jej.

      • 19 3

      • Logika płaskoziemców typu Janóż i Sierakowska

        • 1 6

    • No właśnie nie można.... Pan się żali, ale jednocześnie informuje, że złamał zasady kwarantanny....

      • 1 6

    • a jaki masz pomysł, żeby się wymazać? Przyślą po ciebie taxi? Nie każdy ma samochód

      • 2 0

  • "I tak z podejrzeniem COVID-u jeździliśmy po mieście tramwajami," (3)

    brawo !

    • 30 1

    • przecież mieli maseczki :D chyba :DDD

      • 8 1

    • A jak mieli jechać? Nie ma obowiązku posiadania samochodu (jeszcze? bo telefon, w którym zdołasz zainstalować aplikację "kwarantanna", powinieneś mieć). To można jechać albo komunikacją miejską, albo taksówką...

      • 12 2

    • ale przecież zostało wykazane, że w komunikacji miejskiej nie zarażamy się

      • 5 1

  • Ludzie sie testują, lecą na kwarantanne, co jest wodą na młyn tej politycznej pandemii.

    • 20 1

  • O co chodzi (7)

    wszędzie bywają ludzie nieżyczliwi i należy ich eliminować z takich usług jak opieka nad pacjentem; miła pani która odmówiła powinna stracić pracę i dostać wilczy bilet do pracy w służbie zdrowia - więcej będzie z tego pożytku niż z jej pracy

    • 45 10

    • w sobotę usłyszałem że dostali tylko tyle testów ile mieli umówionych wcześneij

      - nie mieli po prostu zapasu żeby zrobić coś ekstra

      • 3 1

    • Służba zdrowia? (1)

      Nie ma już jej. Teraz jest państwowa opieka medyczna. Jak medyk będzie miał ochotę, to się Tobą zaopiekuje.

      • 10 3

      • Teraz jest "ochrona zdrowia", jak maez zdrowie, to Ci je ochronią. A jak nie, toś przepadł....

        • 5 0

    • Nie wina Pani a system.. (1)

      Właśnie wróciliśmy z punktu przy Wita Stwosza, mąż miał w tym samym czasie wyznaczony termin w innym miejscu. Byliśmy przekonani, że uda nam się wszystkim zrobić testy w jednym miejscu, tym bardziej, że okazało się, że zlecenie było także na 4 letnią córkę, którą nie chcieliśmy jeszcze testować. Niestety nie mógł zrobić testu przy Wita Stwosza! Termin przepadł.

      • 3 2

      • masło maślane
        byliśmy umówieni, córki ni chcieliśmy wymazywać ale okazało się, że miała skierowanie, mąż nie wykonał testu - o co chodzi

        • 4 1

    • Nie ma nic gorszego niż chaos organizacyjny. Niestety, po komentarzach widać, że wolna Ameryka. Trudno się dziwić sfrustrowanym ludziom, gdy otrzymują sprzeczne informacje, lub nie mogą się dodzwonić do wybranego punktu. Obsługa telefoniczna w ostatnim czasie niestety leży, zwłaszcza w mniejszych punktach, więc skąd Kowalski ma wiedzieć, jak to działa? Nie winię tu personelu medycznego, ale ewidentnie brakuje pracowników obsługi, którzy udzieliliby rzetelnych informacji. Sama miałam ostatnio ten problem i gdyby nie moja determinacja nie byłoby żadnych testów. Nietrudno sobie wyobrazić jak działa to na niektórych.

      • 3 1

    • poważnie?

      Pan Tomasz to taki cwany gapa. Przykład (Zarejestrowałeś się na test na godzinę 17. 15. Przed Tobą stoi taki Pan Tomasz na godzinę 17 i okazuje się, że on nie jest sam tylko przytargał 50 osób z wesela bo to jego rodzina) Stoisz o trylion godzin dłużej i na końcu Pani z mówi, zamknięte, bo też chce iść do domu.

      • 8 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Certyfikowany kurs pierwszej pomocy

warsztaty, spotkanie

Z psychodietetyczką przy herbacie: Q&A z Aleksandrą Spychalską

spotkanie, spotkanie

Biologia totalna | wykład wprowadzający 10 maja (piątek), godz. 20:30-22:30

70 zł
warsztaty, spotkanie

Najczęściej czytane