- 1 Apteka wróci do gdyńskiej dzielnicy (76 opinii)
- 2 Co Polacy jedzą na śniadanie? (97 opinii)
- 3 Nowy rektor GUMed wybrany (99 opinii)
- 4 Odwołanie dyrektor pomorskiego NFZ. Minister zadecydowała (14 opinii)
- 5 Krztusiec bije rekordy w kwietniu (125 opinii)
- 6 Na Pomorzu brakuje łóżek internistycznych (57 opinii)
Konkursy na lekarzy dyżurnych rozpisywane przez Szpital Miejski w Gdyni kilka razy w roku nie spotykają się z zainteresowaniem medyków. Efekt? W szpitalnym oddziale ratunkowym (SOR) brakuje dyżurnych medyków, a na dwóch oddziałach szpitala - urologii i ginekologii po godz. 15 lekarze dyżurują... w domu pod telefonem.
- Byłem świadkiem jak pielęgniarka dzwoniła do takiego lekarza. Chyba nie powinno tak być, żeby konsultowała się z nim telefonicznie, jeśli coś dolega pacjentowi - denerwuje się Wojciech Pytko, były pacjent oddziału urologicznego. - Lekarz powinien być na miejscu.
Zarzuty odpiera Roman Abramowicz, wicedyrektor szpitala. - Nasz szpital ma profil ratunkowy, wobec tego każdy lekarz jest przygotowany do udzielania pierwszej pomocy - tłumaczy. - Oddział urologiczny jest zabezpieczony przez lekarzy urologów do godz. 17, później lekarz dyżurny jest dostępny pod telefonem i w razie potrzeby zawsze przyjedzie. Zawsze zjawia się także na obchód.
Dyrektor przyznaje, że po konsultacji telefonicznej pielęgniarka może wykonać jedynie podstawowe czynności, określone w ustawie o zawodzie pielęgniarki. - Jeśli coś poważnego się dzieje na oddziale to zabezpiecza go chirurg lub anestezjolog. A jeśli pojawi się nowy pacjent, np.: z zatrzymaniem moczu, to najpierw bada go lekarz SOR, a później przeprowadza ewentualne konsultacje.
Aż takiego zamieszania, jak na urologii, nie ma na szczęście na ginekologii. - Wykonujemy tu tylko planowane operacje i nie ma wymogu by lekarz dyżurny po południu był na miejscu, bo nie ma tam położnictwa - tłumaczy Rafał Ciepluch, ordynator ginekologii.
Sytuacja taka nie przeszkadza pacjentom szpitala. - Jak coś mi dolega to zgłaszam to w dzień lekarzowi - mówi Jadwiga Preus z Gdyni. - W nocy wystarczą nam pielęgniarki.
- Jeśli u pacjentki wystąpią ostre dolegliwości to zgodnie z procedurą zajmuje się tym lekarz SOR, w sytuacjach wątpliwych lekarz dyżurny przyjeżdża na miejsce lub pacjentka zabierana jest do szpitala w Redłowie - dodaje Abramowicz.
Dramatyczna sytuacja jest też na SOR. - Lekarze nie chcą dyżurować, bo praca jest naprawdę ciężka, odpowiedzialna i niestety nisko opłacana - mówi z żalem Roman Abramowicz. - Lekarze rezygnują na rzecz pracy w placówkach podstawowej opieki zdrowotnej, specjalistycznych przychodniach, albo wyjeżdżają do pracy za granicę, gdzie zarabiają dużo więcej. Poza tym wszyscy powoli mają dość nagonki na służbę zdrowia.
Opinie (17) 5 zablokowanych
-
2007-04-23 15:25
Nagonka
to sie jeszcze zacznie, jak zacznie się reforma słuzby zdrowia. W większości wypadków to odstojnik socjalizmu w czystej postaci.
System jest do dupy, szpitali za dużo, płace za małe, i podejście do roboty socjalistyczne ale z wymaganiami płacowymi na poziomie europejskim.
Teraz służba zdrowia jest niezarządzalna i toczy się z rozpędu.- 0 0
-
2007-04-23 16:03
Golem:)
czy ja śnię? o jakiej reformie mówimy?toż była dopiero w'98!:(
co się zmieniło?no może reformy pani K.:D,ale chyba w nich nie lata,bo za ciężkie:D
a na POważnie oddano szpitale w zarząd" JP Marszał/k/om":) i co?totalna kicha!:(
Ja jeszcze nie mam sklerozy i pamiętam jak szpital stoczniowy zamieniono na hotel:) za rządów marszałka co tylko fotel zmienił:)
Chcialem wierzyć,że NASZE! Państwo wymaga PRZEBUDOWY!Że ta STAJNIA AUGIASZA to stan przejściowy...widać nie!:(
Rząd zarządza samorządy same sobie!Państwo w państwie!:(
Udzielni książeta ,hrabiowie i baronowie ryją co smakowitsze kąski na przekąski:)...ciekawe co dalej?!WRRR FRRR:D
"Wszystkie ręce na POkład!:D"BUAHAHA- 0 0
-
2007-04-23 23:43
Pytanie nr 1: ILE ZARABIA TAKI LEKARZ DYŻURNY?
Bo przecież do pracy, także lekarza, nie idzie się z nudów, tylko dla pieniędzy, jakie się za pracę dostaje.
- 0 0
-
2007-04-24 07:31
pytanie nr.2:)
dlaczego tomografii kręgów nie można zrobić "od ręki"?w syt.ich zaklinowania,a w konsekwencji być może złamania?Skoro można" od ręki",ale za KASĘ PRIV!200zł od kręgu-5kręgów=1000zł.!:(
Ironizując to tak działa "system"?Kto na tym zarabia?!WRRR- 0 0
-
2007-04-24 08:47
Abramowicz idź do domu i wypocznij
może lekarzy jest za mało, ale Romana Abramowicza wicedyrektora szpitala należy pilnie zmienić.
- 0 0
-
2007-04-24 19:52
Uwaga SOR!!!
Kilka słów prawdy o SOR w Gdyni. Obejmuje swym zasiegiem około 250-300tys ludzi - tak było w "ulotce" reklamujacej kolejne - ostatnie już chyba? - otwarcie SOR. A na SOR dyżurują - po stronie internistycznej dwóch rezydentów, czasem lekarz ze specjalizacją z interny. Po stronie chirurgicznej - jeden lekarz, najczęściej bez specjalizacji!!! Żaden inny SOR 3miasta nie ma tak słabej obsady ilościowej. Nie mówię nic o kompetencjach tych lekarzy, pielęgniarek i ratowników, bo oceniam je bardzo wysoko. Ale czas oczekiwania na wyniki badań, badania obrazowe dochodzi do kilku godzin. A wynika to ze złej organzacji pracy.
Stawki - 18/h dla osoby z zewnątrz, na kontrakcie. Lekarze zatrudnieni w szpitalu na umowę o pracę dostają znacznie !!! mniej.
Wyposażenie - proszę zapytać o tzw. KIT - nie działa, nie wiadomo kiedy będzie działał.
Zaprzepaszczone szanse, zmarnowane pieniądze i brak jakichkolwiek konsultacji z personelem pracujacym na SOR przy jego organizacji. Oto smutny obraz SOR w Gdyni, który kiedyś - jeszcze jako IP był fantastycznym miejscem pracy. Winni - dyr. Kodlubańska i dyr. Abramowicz.- 0 0
-
2007-04-25 20:08
"ratownik"leczy przez telefon....:(((
przed chwilą usłyszałem info ,że karetka z Falcka!Który jest opłacany przez NFZ!Nie POjechała do pacjenta z ZAWAŁEM SERCA!
Na szczęście pojechało pogotowie ratunkowe!Tylko dzięki determinacji żony człowiek ŻYJE!A Dyrektor Falcka pani jakaś tam spoko,że następnym razem dysPOzytor dostanie precyzyjne wytyczne i instrukcje!:(
PYTAM ZATEM!ZA CO NFZ PŁACI PRYWATNEJ FIRMIE!?
Kto tu jest dla kogo?Na co idą naszePOdatki!?
Marszał wojPOmorskiego nadal będzie twierdził,że wszystko jest ok?!
Autor: ostry107
WKLEJAM to info również tutaj !Bo jest adekwatne do tytułu!WRRR- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.