Kolorowy albo jednolity, dyskretny, schowany albo wprost przeciwnie - widoczny i odważny. Tatuaż dostosowany do naszego charakteru może być ozdobą, nieprzemyślany - niechcianą pamiątką na całe życie.
Najpierw używany podczas obrzędów rytualnych lub wśród wojowników w społeczeństwach pierwotnych, potem zaanektowany przez subkulturę więzienną, a następnie przez środowiska artystyczne - taka jest ekspresowa historia tatuażu. Życie pokazuje jednak, że tatuaż posiada wiele twarzy i charakterów, w zależności od tego, kto go sobie wybiera. A tatuują się kobiety i mężczyźni, osoby młode i starsze. Tatuaż ewoluował i z miejsca zarezerwowanego niegdyś dla społecznego marginesu, trafił do loży VIP-ów.
- Nasze społeczeństwo staje się coraz mniej konserwatywne, na co na pewno ma wpływ nasze zbliżenie się do Zachodu - uważa Maciek Fludziński z Seagull Tattoo. - Wiele osób wzoruje się na celebrytach, próbując robić podobne motywy, jak mają np. David Beckham czy Angelina Jolie. Tatuuje się cały przekrój społeczeństwa, od fryzjerów, sprzedawców sklepowych i bankowców, po policjantów, prokuratorów, adwokatów i lekarzy (tu - co dziwne - przeważają stomatolodzy). Chyba jeszcze tylko księdza nie tatuowałem, ale trafił mi się kościelny organista.
Maciek Fludziński najwięcej tatuuje wszelkiego rodzaju napisów, począwszy od imion dzieci, na mottach filozoficznych kończąc.
- Pomysłowość w tej kwestii jest praktycznie nieograniczona - mówi. - Był czas, kiedy ludzie tatuowali sobie nagminnie chińskie znaki lub hebrajskie napisy, teraz częściej angielskie i polskie. Co do wzorów, to robię więcej portretów, niż kiedyś. Panie wolą małe, delikatne tatuaże: wisienki lub ornamenty. Jedna na pięć klientek decyduje się na duży motyw, np. przez całą nogę lub plecy. Panowie lubią tribale, biomechanikę, tygrysy i wilki. Coraz więcej osób wybiera własne motywy o bogatej kolorystyce. Przed laty mało kto decydował się na tatuaż w miejscu widocznym, dziś klienci tatuują się prawie wszędzie, niespecjalnie się przejmując.
Kiedy przychodzę na rozmowę w sprawie artykułu do studia "Świost", na kanapie siedzi mama z dwiema nieletnimi córkami. Omawiają kolczyki, które córki zapragnęły sobie "zainstalować".
- Nieletni muszą mieć zgodę rodziców na wykonanie tatuażu czy piercingu - zaznacza "Andzikowa", właścicielka studia tatuażu "Świost". - Ale całe rodziny przychodzą także po to, żeby się wspólnie wytatuować, wszyscy po kolei. Potrafią u nas spędzić cały dzień. Tatuaż dawno wyszedł poza ramy środowiska czy wieku.
Z mody nie wychodzą gwiazdki i znak nieskończoności, obecnie na topie są ptaki i dmuchawce. Ludzie kopiują tatuaże gwiazd muzyki, filmu i celebrytów.
- Klientka zażyczyła sobie identyczne piórka na ramieniu, jakie miała Amy Winehouse - opowiada "Biała". - Staramy się robić wzory autorskie, ale jak się klient uprze, to wykonujemy, czego żąda. Do mody wrócił tzw. old school, czyli tradycyjne tatuaże z grubym konturem, jakie kiedyś marynarze przywozili z rejsów: panienka z Martini, jaskółki, serce przebite strzałą. Młode dziewczyny jako pamiątkę z wakacji nad morzem na nadgarstku robią sobie małą kotwicę. Klientka zażyczyła sobie na stopie mapkę świata i miejsc, w których była. Zawitał do nas chłopak, który założył się, że na podeszwie stopy wytatuuje sobie znak Batmana. I wygrał.
W tatuażach nie istnieje coś takiego, jak sezonowość. Nie ma "delfinka" latem i "śnieżynki" zimą.
- Najważniejsze jest podejście do tatuażu, trzeba pomyśleć, co się chce i dopiero wtedy to zrobić. Ja 10 lat czekałam i nie żałuję - mówi "Andzikowa". - Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że tatuaż jest na całe życie. Podchodzą do tego jak do kupna butów, dziś chcą mieć to, po kilku latach przerabiają ten stary tatuaż. Czasem wymaga to do kilku sesji laserowych, aby go wybarwić. Dlatego taką decyzję warto przemyśleć. Rozpoczynając mój tatuaż wiedziałam że będzie to historia w odcinkach. Zaczęła się na ręce, a skończy się na łydce albo stopie. To moja "Polinezja sopocka".
nie zdecyduję się, ponieważ bał(a)bym się, że mi się znudzi, a nie będzie można go usunąć14%
to bzdura, bezmyślne oszpecanie się22%
Maćkowi Fludzińskiemu kilkakrotnie zdarzyło się odmówić zrobienia tatuażu. - Mam zasadę, że nie tatuuję wewnętrznych stron dłoni, twarzy i męskich genitaliów. Co do odmowy wzoru z przekonań, nie wykonuję tatuaży z treściami nazistowskimi typu portret Hitlera, swastyka itd.- wylicza Fludziński.
Trudno precyzyjnie określić czas wykonania tatuażu, wszystko zależy od jego wielkości, detali, użytych kolorów. Podobnie jest z cenami, które zależą od rodzaju wzoru, stopnia skomplikowania, czasu, który zajmie praca, jak również miejsca na ciele, w którym tatuaż się ostatecznie znajdzie. W "Świost" ceny zaczynają się od 100 zł, reszta zależy od czasu pracy i rodzaju tatuażu. W Seagull Tattoo ceny startują od 150 zł, koszt ornamentu na stopie to około 450-650 zł. Przy dużych motywach wymagających kilku sesji takich, jak np. cała ręka (w branży nazywana sleeve), podaje się cenę za sesję i jest to ok. 800 zł przy tatuażu czarno-szarym i ok. 1000 zł przy kolorowym.
Z medycznego punktu widzenia największym ryzykiem związanym z wykonaniem tatuażu może być infekcja, alergia i nieprawidłowe bliznowacenie. Dlatego zanim zdecydujemy się na tą permanentną ozdobę, najpierw zapoznajmy się z przeciwwskazaniami z tym związanymi. Tatuowanie bezwzględnie wykluczają: epilepsja, choroby serca i układu krążenia, hemofilia i skłonności do przedłużonego krwawienia, łuszczyca, rozległe rany na ciele będące w trakcie gojenia, stany zapalne gardła, stawów, grypa, angina, stany gorączkowe, stany pooperacyjne, osłabienie, zażywanie silnych leków, ciąża oraz wirus HIV i Hepatitis B.
- Lepiej także 10 razy przemyśleć wykonanie tatuażu zanim to nastąpi, bo jego zlikwidowanie może być skomplikowane. Im więcej kolorów, tym trudniej taki tatuaż usunąć - mówi dr n. med. Jacek Toboła z Centrum Dermatologii, Medycyny Estetycznej i Chirurgii Skóry Proderm. - Najłatwiej usuwa się czerń, granat, czerwień, najtrudniej biały i pomarańczowy. Na ostateczny efekt usuwania ma wpływ również kolor karnacji, im jaśniejsza skóra, tym lepiej. Na rokowanie co do późniejszego dobrego efektu laserowego usuwania zmian znaczenie ma również nierównomierne na głębokość rozmieszczenie barwnika.
Zobacz naszą relację z konwentu miłośników tatuaży, który odbył się w Gdańsku w ubiegłym roku.
Hitlerowcy tatuowali wieżniom w obozach numery!!Teraz głupole robia to na własne zyczenie (5)
widziałem głupola co miał kod kreskowy na karku :) Głupole niewiedzą ze tatuaże jako znaki szczególne trzeba podawać w dokumentach jest tam tak rubryka!!
Inwigilacja na własne życzenie Policja oraz wszelkie służby sie cieszą z tatuaży bo łatwo takie osoby inwigilować wystarczy wpisać jaki ma tatuaż do dokumentów.
Ale najbardziej się uśmiałem z cele brytów i pseudo gwiazdek .Np.taka Doda z Majdanem żeby się dowartościować to sobie wytatuowali na całej długości przedramienia po hebrajsku bo w końcu dla prostaków po polsku to obciach :) tekst coś w rodzaju kocham na zawsze Radka a on kocham na zawsze Dodę.Jak się okazało tekst był nie poprawnie napisany i wyszło coś śmiesznego
Ale najlepsze było to jak się rozstali i każdy sobie znalazł nową-wego oblubienice-bieńca :) I mieli wielki kłopot bo było trzeba ten tatuaż pozmieniać
!!!Nie podali tez jakie kłopoty medyczne i zdrowotne mają wytatuowani głupole jaki kol wiek zastrzyk staje się wielkim problemem .Nie można być honorowym krwiodawcą jeśli masz całe ręce w tatuażach.Można wymienić tak setki.Ale głupota na to nie patrzy!!
Moda na głupote
11 lat
2821
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 12:34
(3)
a pomyślałeś że znak szczególny w postaci tatuażu może pomóc? np gdy ktoś zaginie lub w rozpoznaniu zwłok? poza tym tatuaż nie musi być duzy i być wielką czachą, może byc malutki i być symbolem, może być w niewidocznym dla innych miejscu, nieść przesłanie. Żyjesz stereotypami
Magda
11 lat
012
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-11 10:49
taak, oficerowie "SS", też mieli dziary, aby mogli się poznawać
po wojnie hmmmm,
11 lat
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 15:02
hahah i oto prosze mamy mądrość wytatuowanej blondynki :) (1)
ale najlepsze było to może nieść przesłanie :) ha ha hah no jak to przeczytali u mnie w pracy to cała grupa miała niezły ubaw :)
Gratulacje za potwierdzenie głupoty
11 lat
71
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 15:47
nie jestem blondynk i nie mam ani jednego tatuażu łośku :]
Magda
11 lat
25
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 14:51
@ moda na głupote
jeśli uważasz, że tatuaż jest metoda inwigilacyjną to chyba zatrzymałeś się w latach '50-tych :)
Smartfony, karty płatnicze, system monitoringu, elektroniczne bilety, biometryczne paszporty, internet - połącz kropki, jeśli wiesz co mam na myśli, więc nie mów, że to tatuaż jest metoda inwigilacji :)
11 lat
44
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 11:17
GŁUPOTA,PRUBA DOWARTOŚCIOWANIA SIĘ NA SIŁE. (7)
oszpecenie ciała bez sęsu.
szakal
11 lat
2132
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-11 10:46
ot głąby, szydery nie widzą;)
zaperzeni, że aż zdrowego rozsądku brak albo wakacje w gimnazjum i wszyscy "Gangsta wannabe" się spinają
11 lat
01
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 13:46
kup sobie słownik, bo wychodzisz na półinteligenta
poczytaj sobie słownik z sensem i spróbuj go zrozumieć
11 lat
52
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 11:22
bez sęsu :))))
11 lat
91
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 11:21
Nie, to zwykła moda
11 lat
41
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-11 10:44
Swietny temat bo teraz ci wszyscy wydziergani potwierdzili jakimi są głupolami
wszystko co zostało napisane zaraz potwierdzili głupole wydziergani.Tatuaż to tylko idiotyczna moda dla głupoli.
Każdy chce jak najwięcej kasy zgarniać a ci co je wykonują moda daje im zarobić .
czysty!!
11 lat
111
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 11:08
Ja marze zeby wytatuowac sobie na nodze talerz bigosu.. (6)
Na klacie tłumik od trabanta,na ramionach surykatki opierające sie o puszki fasolki konserwowej,a na plecach kosiarke spalinową .Co wy na to?To moje pomysły autorskie
Gdańszczanin
11 lat
405
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-11 10:43
to bedzie sztuka! Art "pełno giembo", prawie jak Andy Warhol
Żywe portfolio...
Andrej Varhola
11 lat
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 11:37
eee... lipa! (2)
Moja wizja to cheesburger na przedramieniu, na łopatkach dwa skrzyżowane parasole ogrodowe na tle delfina nurkującego w zbożu! A na łydce pęczek włoszczyzny oraz s****ący jamnik :)
Tadeusz z Niedżwiednika
11 lat
131
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 21:44
jamnik wali w łeb wszystko co wymysliłem... (1)
respect tadek
Gdańszczanin
11 lat
100
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 23:09
dzięks man!
jednkoż chciałbym wykorzystać Twój autorski pomysł z kosiarką na plechach... dodawszy jednak butelki po oleju kujawskim tworzace napis Falubaz Zielona Góra...
Tadek
11 lat
70
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 11:25
spełnij swe marzenia albo zjedz bigos i powiększ jeszcze bardziej sobie brzuch :))))
bimber
11 lat
05
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 11:09
extra, dodałbym tylko jakieś badziewie ze sfastyką
11 lat
63
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-11 08:49
Jeżeli ktoś czuje potrzebę tatuowania się, (4)
to znaczy, że powinien zgłosić się do psychologa lub psychiatry. Tam dowie się, skąd się to u niego wzięło i co ma zrobić, aby wyzdrowieć.
lekarz
11 lat
98
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-11 09:21
(3)
Ok,w takim razie całkiem sporo ludzi na tej planecie powinno, Maorysi, Indianie także. Brak tolerancji i stereotypizacja to przykłady problemów z osobowością więc może lepiej ty się wybierz do specjalisty.
11 lat
27
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-11 10:40
Gdybys miał rozum bys sie nie kompromitował!
Ci sami Indianie oraz inni juz tego nie robią bo nie muszą wtedy nie mieli wyjścia bo w takich czasach żyli! Porównywanie epoki kamienia łupanego do obecnej to jak porównywanie obecnego poziomu umysłowego do tego z tamtych czasów ale ty najwyrazniej własnie na takim poziomie jestes umysłowym :)
kolejny dziergany potwierdził głupote
11 lat
61
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-11 10:35
JESTEŚ MAORYSEM ?
a może "małym" z rysem ?
11 lat
30
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-11 10:32
Rytualne tatuowanie się ludów prymitywnych nie jest dobrym argumentem za tatuowaniem się człowieka cywilizowanego.
11 lat
72
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 10:52
Taaaa. tatuują się ... (9)
Blachary i dresiarze.
Ja nie.
ass
11 lat
7572
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 11:20
(3)
W pewnym sensie masz rację. Jak widzę, że co drugi kierowca golfa na wsi czy mniejszej miejscowości popierdziela już z tatuażem to odpuszczam. Kiedyś pewne rzeczy były alternatywne, dzisiaj (pseudo)alternatywa jest modą.
11 lat
152
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 13:40
z tatuaży zaczyna się robić taki wiejski sznyt. Golf/BMW/Civic i jakis kleks na łapie. (2)
Kika
11 lat
82
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-11 10:37
oj oj, selektywne widzenia - a Lexy, merce, sznyt ten sam
ABS, Solarna laska i tatoo, u obojga
tató konwenszyn
11 lat
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 23:00
powiedzial kierowca lacetti
tatuazy niet, ubiera sie na bezowo albo szaro, zre parowki z biedronki i zlewa sie woda brutal
greg
11 lat
13
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 13:19
(4)
i oto kolejny "płytki" osobnik
mam 33 lata dwójkę dzieci i tatuaż a blacharąjak to określasz nie jestem i nie byłam, robiąc tatuaż miałam 21 lat więc współczuję i Tobie o podobnym osobom ....
11 lat
77
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 14:50
hmm... (2)
jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułę
płytki
11 lat
21
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 23:01
najpierw sie naucz oryginalu tej sentencji zanim zaczniesz powtarzac
przerobki spod bloku.
"wyjątek weryfikuje regułę"
greg
11 lat
02
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 15:08
za dużo jest tych "wyjątków"
11 lat
23
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 19:56
Jak to nie jesteś blacharą?
Jesteś 33 letnią blacharą z dwójką bachorów.
11 lat
71
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 20:46
To NIC ZŁEGO... (1)
Tatuaż to - poza przypadkami mody i lansu - jeden ze sposobów na manifestację siebie, swojej indywidualności, swojej odrębności. Cóż w tym złego?
praca-cafe.pl
11 lat
96
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-11 10:35
jeden ze sposobów najgorszy z mozliwych przez oszpecanie własnego ciała i zagrozenia dla własnego zdrowia
11 lat
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 16:00
Internauci, przemyślcie co piszecie! (2)
Przyczepiacie się hordami do tytułu artykułu "Tatuują się wszyscy". Wymieniacie jakie grupy i marginesy społeczne się ozdabiają waszym zdaniem- święcie przekonani o słuszności waszych słów. Co za bzdura. Proponuję się zapoznać z historią tatuażu, o tym jak rzeczywiście powstał i dla kogo był przeznaczony. Tatuaż już dawno nie jest kojarzony z więźniami czy prostytutkami (a i tak były to tylko niektóre wzory). Świat i technika idzie na przód i wielu z was również polecam nie zostawać w tyle (nie oskarżajcie mnie o stwierdzenie, ze jeśli ktoś nie ma tatuażu to jest zacofany- Mówiąc o zacofaniu mam na myśli tylko i wyłącznie tok myślenia niektórych z Was). A co do tytułu artykułu.. Czy ktoś pomyślał że użycia słowa "Wszyscy" nie koniecznie miało stwierdzać, ze każdy człowiek? Wydaje mi się, że bardziej chodzi o fakt, że w każdej społeczności znajdzie się osoba, która chce się ozdobić, bądź już to zrobiła, niezależnie od poglądów na życie, zawodu czy wieku... Radzę przemyśleć co macie do powiedzenia, zanim zaczniecie ubliżać ludziom których nawet nie znacie.
Biała
11 lat
128
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 16:55
(1)
Ależ to jest "mądre", tak jak te całe tatuowane towarzystwo.
Czarny
11 lat
84
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-11 00:01
co dokładnie jest tak "mądre" ?
Biała
11 lat
33
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 23:40
miałem na Klacie wydzieranywielki napis Love Anka az do śmierci!Żuciła mnie!!
Poznałem Goskę i kazała mi ten napis zmienić bo inaczej sie rozstaniemy!!
Powiedziała ze nie będzie sie bzykać z facetem co ma na klacie ze kocha inną!!
a mówią ze głupota nieboli :)
11 lat
85
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2012-07-10 23:20
Moja znajoma..
...nosi tatuaż na ramieniu juz ponad 40 lat / wykonany był w Kanadzie, jest kolorowy/ , kiedys przedstawiał różę, obecnie przypomina ,,jakby ktos jej puscił kolorowego pawia , czasem ją pytam ad tatuaży twierdzi ,że juz nigdy nie zrobiłabypodobnego głupstwa.......
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy
