"Pomocy!" - tylko tyle usłyszał dyżurny gdyńskiej policji zanim połączenie się urwało. Dzięki namierzeniu stacji GSM, do której zalogował się telefon dzwoniącego, udało się go odszukać i zabrać do szpitala. W ostatniej chwili, bo mężczyzna przechodził właśnie udar i jego stan pogarszał się z każdą minutą.
2018-10-09 15:25
to dziwne , że nie zignorowali, jak ja dzwonie na pogotowie to nie chca przyjechac
2018-10-09 11:49
Oby jak najwięcej wiadomości ze szczęśliwym zakończeniem!
2018-10-09 15:14
2018-10-09 12:43
BRAWO kłysiu
2018-10-09 12:43
2018-10-09 12:26
!!
2018-10-09 12:41
to wtedy, jak wrzucisz cegłę do świątyni
2018-10-09 12:24
Gratuluję Panowie! Kawał dobrej policyjnej roboty. Warto wspomnieć, że wśród Was jest wielu ratowników! :) pozdrowienia dla ekipy. A z ciekawości co to za komisariat był czy komenda miejska?
2018-10-09 12:05
Aż jestem zdziwiony że tak szybko się udało
2018-10-09 12:04
2018-10-09 12:02
Gratulacje,ZUS juz by sie cieszyl.
2018-10-09 11:58
i normalny odruch ludzki. Bravo on, brawo ty, extra.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy