• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szpital na Klinicznej wystawiony na sprzedaż

Ewa Palińska
13 września 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Pieniądze ze sprzedaży szpitala przy ul. Klinicznej Gdański Uniwersytet Medyczny zamierza przeznaczyć na nowe inwestycje. 
Pieniądze ze sprzedaży szpitala przy ul. Klinicznej Gdański Uniwersytet Medyczny zamierza przeznaczyć na nowe inwestycje.

Gdański Uniwersytet Medyczny ogłosił przetarg na sprzedaż szpitala przy ul. Klinicznej zobacz na mapie Gdańska. - Wszystkie jednostki zostaną przeniesione do budowanego Centrum Medycyny Nieinwazyjnej w planowanym terminie, tj. w drugiej połowie 2018 r. - mówi Marek Langowski, kanclerz GUMed. Cena wywoławcza wynosi 34 mln zł, a termin składania ofert upływa 30 października br.



Czy uważasz, że przeniesienie poradni i kliniki z ul. Klinicznej do Centrum Medycyny Nieinwazyjnej jest dobrą decyzją?

O planach sprzedaży Szpitala przy ul. Klinicznej Gdański Uniwersytet Medyczny poinformował pod koniec ubiegłego roku. Zobacz też: GUMed chce sprzedać budynek szpitala na Klinicznej


- Sprzedaż nieruchomości przy ul. Klinicznej jest kolejnym etapem konsekwentnie realizowanego przez uczelnię planu modernizacji bazy szpitalnej - mówi Marek Langowski, kanclerz GUMedu. - Dzięki scentralizowaniu jednostek do 2020 r. w obiektach przy ul. Smoluchowskiego powstanie jeden z najnowocześniejszych kompleksów szpitalnych w Europie, w którym pacjenci będą mieli dostęp do innowacyjnych metod leczenia i sprzętu medycznego na najwyższym światowym poziomie - dodaje.
Przypomnijmy, że Gdański Uniwersytet Medyczny jest właścicielem dwóch budynków przy ul. Klinicznej, w których mieści się szpital i przychodnie przykliniczne oraz gruntów, na których te budynki stoją. W placówce mieszczą się obecnie: Katedra i Klinika Ginekologii, Ginekologii Onkologicznej i Endokrynologii Ginekologicznej, Klinika Neonatologii i Klinika Położnictwa wchodzące w skład Katery Perinatologii, Katedra i Klinika Dermatologii, Wenerologii i Alergologii i dwie przychodnie przykliniczne - Poradnia Dermatologiczna i Poradnia Onkologii Ginekologicznej.

- Wszystkie jednostki zostaną przeniesione do budowanego Centrum Medycyny Nieinwazyjnej w
planowanym terminie, czyli w drugiej połowie 2018 r. - zapewnia Langowski.

Ogłoszony przez GUMed przetarg dotyczy sprzedaży nieruchomości położonej w Gdańsku przy ul. Klinicznej 1a, w skład której wchodzą prawa własności działek gruntowych nr: 1242/1 o pow. 2.063 mkw. i 1243/5 o pow. 18.600 mkw., zabudowanych 12 obiektami tzw. szpitala klinicznego (położniczego) o łącznej powierzchni użytkowej 18.051 mkw. Cena wywoławcza wynosi 34 mln zł, a termin składania ofert upływa 30 października br.

Pieniądze ze sprzedaży GUMed zamierza przeznaczyć na dalsze inwestycje, w tym m.in. na doposażenie Centrum Medycyny Nieinwazyjnej.

Miejsca

Opinie (133)

  • biedronka czy tesco? (20)

    • 63 24

    • (17)

      Możesz urządzić tam swoje mieszkanie jeżeli Cię stać.

      • 11 9

      • (16)

        nie polecam - nikt normalny nie zamieszka w budynku po szpitalu.

        • 20 14

        • (15)

          Dlaczego ?

          • 5 8

          • (10)

            bakterie szpitalne są wyjątkowo oporne

            • 6 10

            • (9)

              Z Twojego wpisu wynika, że należy natychmiast zlikwidować wszystkie szpitale ponieważ to jedno z najbardziej niebezpiecznych miejsc na świecie. No i te "bakterie szpitalne" budzą prawdziwą zgrozę.

              • 12 5

              • (6)

                wyobraź sobie że zakażenia szpitalne to jedne z najczęstszych powikłań po leczeniu szpitalnym, każdy pracownik ci powie że w szpitalu należy być tylko tyle ile to konieczne i ani dnia więcej

                • 8 6

              • (4)

                A co z pracownikami ? Powinni częściej zmieniać zawód czy wystarczy przenieść się do nowego szpitala ?

                • 8 1

              • Coroczna sterylizacja w piecu hutniczym wystarczy (3)

                • 6 2

              • Pracownicy polskich szpitali już dawno odkryli na to sposób (1)

                Wlewają w siebie w regularnych odstępach czasowych preparaty dezynfekujące. Pielęgniarki np. preferują używanie żubroweczki, lekarze koniaczku a salowe czegokolwiek. Tak odkażeni śmiało mogą przystąpić do pracy nawet w najgorszym siedlisku bakterii.

                • 5 0

              • No to budynek idealnie nadaje się na mieszkania komunalne

                • 3 0

              • No, nie wiem ... To może huty w szpitalach ? Ewentualnie, małe cegielnie ?

                • 2 2

              • Trzeba być jak najkrócej

                między innymi przez takich ynteligentów jak Ty, co to uważają, że bakterie kolonizują mury, ale że mogą być na własnych rękach to już nie pomyślą i łażą po szpitalach tępo patrząc na urządzenia z płynem do dezynfekcji i broń Boże ich nie używając.

                • 6 0

              • (1)

                I tak jest...
                Dlatego w świecie budynki szpitalne co pewien czas się burzy. Jak dotąd nie znaleziono lepszej metody na pozbycie się problemu. A że przy okazji pozbywa się też tej innych "niedogodności"...
                Cóż, cywilizacja "disposable"...

                • 5 9

              • Dyrekcja Lasów Państwowych przy ulicy Rogaczewskiego znalazła się w niezłych opałach. Jak tylko dowiedzą się o tych "bakteriach szpitalnych" to zaczną natychmiast rozbiórkę. Co pewien czas, to tak ściślej co ile ? A tak przy okazji co z materiałem z tych wyburzeń ? Podrzuca się te "bakterie szpitalne" wrogom ?

                • 6 4

          • pomyśl.... (3)

            bakterii na ścianach masz tyle że żadne tynki malowanie itd nic nie pomorze tylko do zburzenia

            • 12 21

            • Totalna bzdura!!! (1)

              Kolejna legenda miejska powtarzana przez inteligentnych inaczej. Siedliskiem bakterii chorobotwórczych nie są mury a ludzie. Wielu z nas jest nosicielami takich bakterii i normalnie mieszka w blokach - gdyby bakterie mogły sobie zamieszkać w tynku to praktycznie każdy blok byłby nimi skażony bo przecież takie osoby kichają, prychają, dotykają klamek, poręczy i ścian. Na świecie szpitale się po jakimś czasie burzy ale z całkiem innego powodu - koszty remontu po kilkudziesięciu latach eksploatacji są wyższe niż opcja wyburzenia i postawienia wszystkiego od nowa a budynki takie ciężko sprzedać bo ze względu na specyfikę trudno je zaadaptować na inna działalność. Co innego szpitale-zabytki, np. dawne PSK 3 czyli "Łąkowa" - długo nie było chętnego ze względu na koszty remontu ale tam o wiele większym problemem niż bakterie, które już dawno "zdechły z głodu", jest wilgoć i grzyb.

              • 17 1

              • Czekałem, kiedy wreszcie wśród tych "eksperckich opinii" taki wpis się pojawi. Trochę to trwało, ale i tak nie jest źle.

                • 13 0

            • A co ma do tego Pomorze?

              • 23 0

    • darmo dostaliście

      • 0 2

    • Niewazne biedronka,tesco czy blokasy...

      wazne ze Budyn ,Tczewiak a wykonanie Kozikowski-betonbuda-design

      • 1 8

  • Muzeum zbudujcie bo mało.

    Mauzoleum zbudujcie bo nie ma.Albo jakieś garsoniery dla Budynia.

    • 3 2

  • "...jeden z najnowocześniejszych kompleksów szpitalnych..." (2)

    Cos mi sie zdaje, ze pan Langowski albo nie byl w tym osrodku albo nie byl w innych europejskich osrodkach.
    Wystarczy sie przejsc sie pod onkologie i zobaczyc co sie dzieje pod drzwiami przyjmujacego lekarza. Okolo 30 osob czeka godzinami na przyjecie. A zapewne sa to ludzie chorzy i w ogromnym stresie. Nie wspomne o lekarzu, ktory wygladal tak jakby byl od 24 hr na dyzurze.
    Poniewaz bylem klientem osrodkow innych niz polskie, to mam jakies porowanie. "Najnowoczesniejszy kompleks" to instutucja, ktora ledwie dyszy. Nie wspominam o organizacji rejestracji (dobrze, ze maja numerki, ale juz numerkow dla przychodni onkologicznej nie ma wiec stad te tlumy pod drzwiami lekarza).
    "Najnowoczesniejszy kompleks" ma tez "swietnie zdezorganizowany" system parkingowy. To jakis ponury zart. Dokladanie wiec nastepnych jednostek leczniczych do tego "najnowoczesniejszego kompleksu" udusi ledwie juz dyszacy system. Zycze powodzenia i dalszego dobrego samopoczucia.

    Alex Kar

    • 13 5

    • Onkologia

      Nie jest częścią rzeczonego kompleksu, będzie dopiero gdypowstanie nowy budynek...

      • 1 1

    • to jedzie do ośrodków innych, niż polske na drugi raz. WON.

      • 1 4

  • hugon

    najlepiej dac na akademik dla muzykow bo tam produkcja pelną parą

    • 1 3

  • Bunkier to bym kupił, ale za mniejszą cenę.

    • 2 2

  • Kasia (2)

    Chore niektóre opinie ,a jeśli chodzi o akademię to syf tu liczy się wygląd i dobro apacjenta ,liczy się jak nas zobaczą a nie skutki wyleczenia zobaczmy na statystyki umieralności w tym szpitalu porównać go z innymi w pl to dzień do nocy ,pracowalam w AMG i wiem jaka śmiertelność jest na oddzialach hematologii syf syf syf tego nikt nie zmieni nadal liczą się milionowe budynki wizualnie super pacjent daleko daleko daleko

    • 45 17

    • to specjalistyczny szpital, leczy ciężkie przypadki a więc i umieralność większa. Mam nadzieje, ze nie pracowało jako biały

      bo z takim to faktycznie.... Hematologia niestety leczy choroby z dużą umieralnością, jak by nie wiedziało. A prywatne szpitale łykają łatwych pacjentów, ci ciężcy spadają na takie szpitale, jak pisze.

      • 6 1

    • Masz rację. Dość chora ta Twoja opinia. Zarówno pod względem stylistycznym jak i merytorycznym.

      • 18 8

  • ludzie musicie wszystko krtykować

    Moje dzieci sie tam rodziły i warunki faktycznie jak na dzisiejsze czasy bardzo słabe. Każdy z nas ma w domach inaczej niż20 lat temu wiec trudno się dziwić że szpital gdzie mają być warunki higieniczne przestaje spełniać te wymogi

    • 7 0

  • Czy GUMed kupił ten budynek, że go teraz sprzedaje?

    • 6 5

  • Jacy jesteśmy ?

    Nie ma zgody na wyprzedaż jak leci.Niech obiekt przejmie Skarb Państwa i przeznaczy na cele publiczne.Lub Gdańsk i na cele samorządowe.

    • 2 3

  • Pozostawić (2)

    Sam budynek główny powinien zostać, z tym że powinien zostać przywrócony do wyglądu pierwotnego, gdyż pierwotnie miał jeszcze poddasze oraz dwuspadowy dach kryty dachówką. Był zatem znacznie bardziej imponujący i dużo ładniejszy. Mam nadzieję że służby konserwatorskie nie dopuszczą do jego zniszczenia. Byłby po remoncie ciekawą dominantą w tamtym rejonie, niewiele ustępującą budynkowi dyrekcji PKP, a położony znacznie korzystniej. Po dobudowaniu mieszkalnego poddasza można by w tym budynku pomieścić bardzo wiele mieszkań. Mam nadzieję, że przyszły nabywca, którym zapewne będzie jakiś deweloper pójdzie w tym kierunku. Na pozostałym terenie można by dostawić inne budynki lub skrzydło do istniejącego.

    • 27 4

    • (1)

      Chcialbys mieszkac w budynku poszpitalnym?ja nie

      • 4 2

      • Zburzyć

        Obiekty szpitalne nie nadają się do zamiany na mieszkniówkę

        • 4 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Z psychodietetyczką przy herbacie: Q&A z Aleksandrą Spychalską

spotkanie, spotkanie

Najczęściej czytane