• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stary Ikarus co wieczór pomagał dziesiątkom bezdomnych. Podsumowanie akcji

km
27 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Zabytkowy Ikarus w okresie zimowym wyjechał na gdańskie ulice, niosąc pomoc potrzebującym. Zabytkowy Ikarus w okresie zimowym wyjechał na gdańskie ulice, niosąc pomoc potrzebującym.

Wydawałoby się, że to tylko nikomu już niepotrzebny, stary autobus. Tymczasem od grudnia do 22 marca zabytkowy Ikarus skutecznie niósł pomoc potrzebującym. Wydano w nim blisko 14 tysięcy porcji zupy i ponad 1,4 tys. sztuk odzieży, a także skutecznie zachęcano do skorzystania ze schronisk czy noclegowni.



Czy pomagasz potrzebującym?

Z autobusu, który co wieczór przemierzał gdańskie ulice w ramach programu "SOS - pomoc dla osób bezdomnych", co wieczór korzystało nawet do 80 osób bezdomnych.

Pomoc doraźna i kampania informacyjna



Stary Ikarus i jego załoga pracowali na rzecz potrzebujących od początku grudnia do 22 marca. Na jego pokładzie ratownik niemal codziennie udzielał doraźnej pierwszej pomocy - wykonywał opatrunki, oczyszczał i zszywał rany, udzielał konsultacji dot. chorób skóry i higieny.

Czytaj też: Stary Ikarus niesie pomoc bezdomnym

Dzięki akcji informacyjnej prowadzonej tam m.in. przez pracownika socjalnego, do noclegowni i schronisk trafiło jeszcze kilkadziesiąt potrzebujących osób - w najtrudniejszym, zimowym czasie była to kwestia kluczowa.

- Pomysł z uruchomieniem takiego autobusu okazał się strzałem w dziesiątkę. Udało się bowiem dotrzeć z konkretnym wsparciem - ocenia Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki społecznej. - Zależy nam, by jak najwięcej osób bezdomnych wychodziło na prostą, "mocno łapało się z życiem za barki".

Z inicjatywy radnych



Wyremontowany pojazd został przydzielony do zadania "Mobilnej pomocy dla osób bezdomnych" przez Gdańskie Autobusy i Tramwaje. Ikarus codziennie wyruszał z ulicy Starowiślnej 3. Następnie zatrzymywał się w kilku miejscach na ok. 30 minut, udzielając wsparcia bezdomnym.

Uruchomienie usługi "mobilnego wsparcia dla osób bezdomnych" było możliwe dzięki środkom z budżetu miasta, pozyskanym i zabezpieczonym przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Gdańsku. Usługa ta będzie kontynuowana również zimą tego roku.

Koordynatorem działań projektu "mobilnego wsparcia dla osób w kryzysie bezdomności" był MOPR w Gdańsku. Na zlecenie Ośrodka usługę zrealizowało Towarzystwo Wspierania Potrzebujących "Przystań". Inicjatorami projektu uruchomienia Ikarusa SOS byli gdańscy radni, a głównym pomysłodawcą z ich ramienia był Przemysław Ryś.

Pomoc przez cały rok

Gdański MOPR zawarł umowę ze Stowarzyszeniem Gdański Komitet Obywatelski na usługę związaną z przygotowaniem i wydawaniem bezpłatnych posiłków m.in. osobom bezdomnym. Dzięki temu osoby potrzebujące mogą zjeść zupę lub drugie danie w trzech jadłodajniach - przy ulicach Na Zaspę 45, Mickiewicza 33 i Żuławskiej 102. Obiady są wydawane każdego dnia, z reguły w godzinach od 12:30 do 14. Wsparcie otrzymują tam zarówno osoby ze skierowaniami od pracowników socjalnych, jak i np. bezdomni z interwencji, którzy w danym momencie potrzebują takiej pomocy.

Ciepłe posiłki, np. zupy, są też zapewnione w ośmiu gdańskich placówkach dla przebywających tam osób bezdomnych (dot. schronisk, noclegowni), z którymi MOPR ma podpisane umowy na świadczenie usług w bieżącym roku. Gorącą herbatę, kawę mogą też dostać korzystający z łaźni dla osób bezdomnych przy ul. Żaglowej 1, prowadzonej przez Towarzystwo Pomocy im. św. Brata Alberta. Wykaz placówek jest na stronie: www.mopr.gda.pl (zakładka: osoby bezdomne).
km

Miejsca

Opinie (39) 2 zablokowane

  • Dziwne ? Statystyki i propaganda mówią że jest lepiej...

    O czym to swiadczy? Nie chwalcie się tym...

    • 1 5

  • Postplatformowska rzeczywistość (1)

    • 5 5

    • Platformerski radny załatwił autobus, podczas gdy PiS-owscy radni grzeją stołki w Enerdze, Lotosie i Orlenie.

      • 4 1

  • BRAWO!

    tak trzymac

    • 3 4

  • Dawanie za darmo nigdy nie służy

    Nasz bogaty kraj przyzwyczaił społeczeństwo do dawania. 500+ opieka medyczna, noclegownie, darmowe posiłki i zasiłki. To jest droga do nikąd. Należy stworzyć miejsca pracy i dawac zniżki podatkowe, jak np w Austrii, gdzie zamiast 500+ daja zniżki na podatku.
    A u nas rozdawnictwo jak się patrzy. Pytam w takim razie po co pracować? Płacić podatki, szarpac się ze skarbówką, kontrole, wezwania i płacić horrendalne podatki jednoczesnie zarabiając najmniej w Europie? Lepiej nie miec nic, zawsze ktoś coś da.

    • 8 5

  • straszne chamstwo tu się zjeżdza

    kasza nie dogotowana

    • 7 0

  • Żurobus

    Żurobus

    • 5 2

  • A jak jest w Sopocie i Gdyni? (1)

    Dlaczego o Sopocie i Gdyni nic nie napiszą dziennikarze?

    • 0 1

    • 16 07

      no właśnie

      • 0 1

  • W Gdyni nie ma bezdomnych

    Tu żyje się lepiej niż w budyńlandzie i mopa

    • 0 1

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Certyfikowany kurs pierwszej pomocy

warsztaty, spotkanie

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Najczęściej czytane