Wiemy już, jakie warunki panują na oddziałach gdańskich szpitali, należących do spółki Copernicus. Tym razem udaliśmy się Gdyni, do Szpitala PCK w Redłowie oraz Szpitala Miejskiego św. Wincentego a Paulo. O ile pierwszy prezentuje się nie najgorzej, drugi pozostawia wiele do życzenia.
2024-03-19 21:50
Masakra. nigdy więcej w tym szpitalu i na tym oddziale.
Zespół medyczny - pielęgniarki to jakaś tragedia. Zero empatii dla pacjentów, zrozumienia i dobrego słowa. Zachowanie jak z filmu Barei. Atmosfera jaka tam panuje pd samego początku przyjęcia na oddział, po wypisanie ze szpitala i odebranie wyników porażka. więcej kultury mają Panie sprzątające niż zespół medyczny - szczególnie pielęgniarki.
2024-03-09 17:23
W jaki sposób pracują pielęgniarki na oddziale ortopedii jest wprost niewyobrażalnie. Pacjent jest intruzem, a One są chyba tam za karę. Gdyby nie ortopeda , do którego mam zaufanie omijalabym to miejsce bardzo dużym łukiem
2024-03-07 18:06
Masakra że złamanym biodrem z przemieszczeniem czekamy już ponad 6 godzin bez jakiejkolwiek opieki
2024-02-14 22:10
To co tam się wyrabia to ludzkie pojecie przechodzi, od godziny 10.00 do 20.00 babcia (75 lat) z zapaleniem płuc czekała na wyniki, gdyby nie mama to wyników dalej by nie było. W tym czasie siedziała cały czas na fotelu, nóg nie czuła, nie została przyjęta na oddział bo nie ma miejsc. Nie dali żadnego koca, żadnej poduszki, o jedzeniu nie wspomnę bo na sorze ludzie nie dostają posiłków!!!! Nie wiadomo kiedy zostanie przyjęta na oddział!!! Trzeba jej zawozic jedzenie, wodę, pościel bo inaczej nic nie dostanie. Ktoś kto nie ma rodziny jest pozostawiony sam sobie!!
W radiu było głośno na temat 80 letniej kobiety która spędziła na sorze 5 dni bez jedzenia!!! To nie jest szpital tylko umieralnia, ludzie którzy tam pracują za to odpowiadają, zero empatii, zero zainteresowania, za co są składki płacone?! Dlaczego jeszcze nikt się miejskiemu nie dobrał do d**y????
2024-02-17 11:20
Człowiek 48lat, temperatura 39, 6ból brzucha, trzy przepukliny lekarz poleca branie leku na obniżenie temperatury i powrót po świętach! Niestety zmarł następnego dnia!
2024-02-14 20:44
Ktoś napisał, że Szpital gdyński należy "omijać z daleka" muszę przyznać mu rację". Spędziłem dzisiaj z mamą na SOR przeszło pięć godzin 1500-2030 od blisko dwóch godzin po postawieniu diagnozy ( złamane żebra po upadku) czekamy na wypis. Jestem czy czas w szpitalu... Dlaczego od dwóch godzin NIC się tu nie dzieje???
2024-02-12 01:01
6 godzin z arytmią w kolejce na SOR. Lekarka mnie wyrzuciła jak chciałem pomocy. Uciekłem bo wolę leżeć w domu niż na podłodze na SOR bez pomocy
2024-02-11 22:48
Worki z zwłokami leżą na wewnętrznym cały dzień zanim je zabiorą, sąsiedzi pacjenci muszą na nie patrzeć
2024-01-04 21:01
Mój wnuczek był na sorze ma 3 lata i lekarka była zdziwiona że płacze nawet zaczęła wzywać od beczków, a on miał w łokciu przestawiony staw. Lekarka niezauważyła mimo że została poinformowana że staw mógł wypaść. Włożyła dziecku rękę w gips gdzie mogło dojść do nieodwracalnych zmian. Rano wnuk pojechał do prawdziwego lekarza to zajęło 10 minut wstawić staw na miejsce i dziecko bez płaczu sprawne wróciło. Bardzo proszę o wykształconych lekarzy na sor w Gdyni
2023-11-24 20:37
Byłam z mamą na sorze co tam się dzieje to masakra nigdy więcej
2023-11-24 18:20
Szpital ten źle funkcjonuje ludzie siedzą po 10 godzin personel opryskliwy pacjenci nie mają gdzie siedzieć jednym słowem masakra
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy