- 1 Pacjent z sercem po prawej stronie dostał rozrusznik (10 opinii)
- 2 Jak pozbyć się cellulitu? 5 zabiegów na ujędrnienie i wysmuklenie ciała (15 opinii)
- 3 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
- 4 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 5 Alergie zaatakowały wcześniej niż zwykle. "Otwarte okno to zło" (84 opinie)
- 6 L4 na wypalenie zawodowe? (37 opinii)
Specjalny wózek dla Kubusia kupili dzięki nakrętkom
Kilka tysięcy nakrętek i ludzie z wielkim sercem - to wszystko pozwoliło spełnić marzenie 7-letniego Kuby. Chłopiec cierpi na czterokończynowe porażenie mózgowe, a żeby móc się rozwijać, potrzebował specjalnego wózka, którym będzie jeździł do przedszkola.
Kuba mimo codziennych przeciwności stara się pokonywać trudności najlepiej jak potrafi, a jego największym marzeniem są podróże, chłopiec chce poznawać otaczający go świat. Aby ułatwić Kubie pokonywanie nowych tras i zwiedzanie kolejnych miejsc, niezbędny był specjalistyczny wózek, który umożliwi mu realizowanie kolejnych celów i wyzwań.
- Kuba nie chodzi, a wózek pomoże mu pokonywać trasę chociażby do przedszkola i nie tylko. Mamy go około dwóch tygodni, a już widać, że jest nam przede wszystkim lżej, Kuba się lepiej czuje, lepiej trzyma głowę - opowiada pani Ania, mama 7-latka.
Jak przyznaje, nowy wózek zmienił dużo w ich życiu, bo pozwolił na dłuższe wyprawy, spowodował, że chłopiec nie męczy się już tak np. podczas spacerów.
Mała zbiórka, wielkie efekty
Wszystko dzięki akcji zorganizowanej w GCH Manhattan w Gdańsku.
- Jestem fanem robienia rzeczy niekomercyjnych i budowania wspólnego dobra nawet w takich przestrzeniach jak centrum handlowe. Na przełomie sierpnia i września zainicjowaliśmy akcję zbierania nakrętek, bo wielu z nas to robi, a nie zawsze wiadomo gdzie je później oddać. Zaprosiliśmy do współpracy Przedszkole nr 77 w Gdańsku, którego podopiecznymi są głównie dzieci z porażeniem mózgowym, a jednym z nich jest Kubuś. Kiedy poznaliśmy jego historię nie mieliśmy wątpliwości, że mu pomożemy - opowiada Łukasz Tomczak, dyrektor zarządzający GCH MANHATTAN.
Czytaj też: Wielka moc plastikowych zakrętek
Okazało się, że zbiórka przybrała ogromne rozmiary i udało się uzbierać wielką pulę nakrętek, których sprzedaż zasiliła zakup specjalistycznego wózka inwalidzkiego dla Kubusia. Akacja udała się też dzięki pomocy jednej z gdańskich firm - INTUO, która także wsparła centrum w zakupie wózka.
- Zdarza się, że z tymi nakrętkami przychodzą osoby, które mają ich całe worki, a my na szczęście mamy gdzie to składować. Te nakrętki mają oczywiście też dość symboliczne znaczenie, ale najważniejsze jest to czemu dają początek - podkreśla Tomczak.
Czytaj też: Zakręceni zakrętkami zbierają na wózki
Potrzebny sprzęt dla całego przedszkola
- Nie zamierzamy jednak kończyć akcji zbierania nakrętek - będziemy ją kontynuowali, tym razem, pragnąc osiągnąć nowy cel jakim jest zakup specjalistycznego sprzętu dla Przedszkola nr 77. Ten sprzęt ma otworzyć dzieci niepełnosprawne na świat dzięki innowacyjnej technice sensorycznej - dodaje.
Jak podkreśla, plan jest taki, żeby sprzęt pojawił się w placówce jeszcze pod koniec pierwszego kwartału przyszłego roku.
Miejsca
Opinie (34) 1 zablokowana
-
2017-12-13 21:35
Kufa, dlaczego Państwo nie sfinansuje takiego wózka? W cywilizowanych krajach tak jest (1)
- 2 1
-
2017-12-15 10:05
zapewne masz na myśli lewacką Europę
gdzie podatki sięgają 60%. Pytanie, czy u nas przy takich podatkach mielibyśmy podobny socjal...
- 0 0
-
2017-12-15 10:03
Akacja udała się też dzięki pomocy...
Tylko co mają wspólnego egzotyczne drzewa z nakrętkami od butelek?
- 0 0
-
2017-12-13 22:25
a ja narzekam na takie blache sprawy...
- 0 0
-
2017-12-13 09:13
Zbieranie nakretek to fikcja (1)
Tak przynajmniej myslalem do dzisiaj!
Wstyd mi.
Gratuluje z calego serca.- 13 0
-
2017-12-13 21:16
zapraszam do zbierania !
jw
- 0 0
-
2017-12-13 13:23
nakrętki (1)
...a gdzie można oddawać nakrętki!?
- 2 0
-
2017-12-13 21:14
A skad jestes?
Mozesz umiescic na trojmiescie w zakaldce "oddam za darmo".
Ja zbieram nakretki dla mojej corki na rehabilitacje i dzieki takim ogloszeniom poznalam wiele zyczliwych osob, ktore nakretki mi przekazuja- 0 0
-
2017-12-13 19:46
Gdzie oddac?
Problem w tym ze nie widomo co z nimi zrobic.Zbieram i zbieram i ciagle problem co z nimi zrobic.Nie ma gdzie oddac.
Jakies adresy w Gdansku?- 1 0
-
2017-12-13 19:14
Mam pytanko gdzie w Gdyni mozna oddac nakrętki bo nie wiem gdzie oddać a mam ich kilka worków.
- 1 0
-
2017-12-13 08:29
Hej, napiszcie w jaki sposób akurat nakrętki pomagają? (8)
Kto je zbiera i co z nimi robi, że wymienia je na gotówkę lub sponsoruje taki sprzęt?
- 21 0
-
2017-12-13 09:35
(3)
Jest dosłownie podlinkowany artykuł w którym to wyjaśniają - przerażająca niesamodzielność.
- 6 0
-
2017-12-13 09:38
nie chce mi sie klikac (2)
powiedz co tam jest
- 1 3
-
2017-12-13 11:17
(1)
Rozwiązanie zagadki
- 0 0
-
2017-12-13 14:35
jak brzmi
- 0 0
-
2017-12-13 13:34
na pewno ktos na tym niezle zarabia,ale poki pomaga i nie sa wywalane do smieci i nie zanieczyszczaja nam srodowiska, to nie widze sensu ,zeby zaprzestac zbierania lub komus z tego tytulu zazdroscic..
wiem ze polary sie robi z takich nakretek- 4 0
-
2017-12-13 09:37
(1)
Nakrętki są oddawane do skupów, tak jak kiedyś makulatura. Strasznie dużo ich potrzeba, by oddana ilość wystarczyła na zakup takiego wózka (zdaje się że ok 12 ton) ale przecież każdy z nas, codziennie ma styczność z nakrętkami (też po mleku, czy słoikach kawy). Zamiast do kosza, można odłożyć a potem oddać większa ilość. Gdyby każdy z nas odkładał to by takie wózki w mig by się pojawiały.
- 7 0
-
2017-12-13 11:05
czesem sie oplaca czasem nie...
Ja kiedyś zbierałem, miałem do tego celu garaż blaszany. Nazbieralem kilkanaście worków 120l,żeby je oddać do skupu musiałem wynająć przyczepkę kosztowała mnie 70zl
Zaś za nakretki w skupie dostałem ok 80zl ( juz nie pamiętam ile kg tam było)
Krótko mówiąc jak ktoś ma stodołę i traktor to niech zbiera ewentualnie komuś oddaje..
Ja jednak podziękuję.- 3 3
-
2017-12-13 08:54
podłączam się do pytania
zawsze mnie to interesowało, jeśli to faktycznie pomaga będę zbierał i oddawał
- 8 0
-
2017-12-13 09:41
(2)
zbieram, ale nie wiem gdzie w Gdyni można je przekazac wlasnie dla takiego potrzebującego dziecka , na zakup wozka?
- 8 0
-
2017-12-13 14:20
Chyba hospicjum dla dzieci też zbiera.
- 0 0
-
2017-12-13 10:10
Każda szkoła
- 1 0
-
2017-12-13 08:38
(1)
Akcja godna pochwały, tylko jak zwykle ktoś musiał na tym zarobić i zaciera ręce.
- 4 7
-
2017-12-13 13:35
no ale przeszkadza ci to , bo mnie wcale! lepiej zeby nikt nie zarobil a one zanieczyszczaly nam glebe ?
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.