- 1 Apteka wróci do gdyńskiej dzielnicy (64 opinie)
- 2 Co Polacy jedzą na śniadanie? (98 opinii)
- 3 Nowy rektor GUMed wybrany (97 opinii)
- 4 Krztusiec bije rekordy w kwietniu (125 opinii)
- 5 Na Pomorzu brakuje łóżek internistycznych (57 opinii)
- 6 "Aparat za miliony niszczeje". Co dzieje się z pandemicznym tomografem? (55 opinii)
Specjalny certyfikat dla ginekologii onkologicznej gdyńskiego szpitala
Prestiżowy certyfikat potwierdzający najwyższe standardy leczenia nowotworów jajnika Europejskie Towarzystwo Ginekologii Onkologicznej przyznało Oddziałowi Ginekologii Onkologicznej Szpitala Morskiego im. PCK w Gdyni. Gdyński oddział jest drugim ośrodkiem w Polsce, który uzyskał tę ważną akredytację.
Niestety umieralność z powodu nowotworów jajnika w Polsce jest o ponad 15 proc. wyższa niż przeciętna dla krajów Unii Europejskiej. Około 80 proc. pacjentek w chwili rozpoznania raka jajnika ma chorobę już rozsianą w jamie brzusznej, czasami także w klatce piersiowej. Nowotwór ten nie daje charakterystycznych objawów oraz nie istnieją metody profilaktyki pierwotnej lub wtórnej.
Czytaj też: Pionierski zabieg chemioterapii u niemowlęcia w Gdańsku
- Od wielu lat w gdyńskim ośrodku leczenie chirurgiczne zaawansowanego raka jajnika jest prowadzone profesjonalnie i według najwyższych światowych standardów - mówi Dariusz Nałęcz, wiceprezes Szpitali Pomorskich. - Pacjentki Oddziału Ginekologii Onkologicznej w Szpitalu Morskim im. PCK w Gdyni mają gwarancję, że diagnostyka, planowanie oraz proces leczenia są prowadzone przez wykwalifikowany i profesjonalny personel przy zastosowaniu nowoczesnego sprzętu, w kompleksowo wyposażonych salach operacyjnych i oddziale szpitalnym - zapewnia.
Kompleksowa chirurgia musi łączyć się z uzupełniającą chemioterapią
Leczenie zaawansowanego raka jajnika zaczyna się od operacji. Udowodniono, że wycięcie wszystkich widocznych zmian chorobowych (całkowita cytoredukcja) ma wielki sens, ponieważ znacznie poprawia wyniki leczenia i wydłuża życie. Kompleksowa chirurgia musi łączyć się z uzupełniającą chemioterapią. Istnieje jednak wielka różnica między właściwie wykonaną operacją z uzyskaniem tzw. całkowitej cytoredukcji (wycięcie wszystkich widocznych zmian chorobowych) a nieoptymalną operacją z pozostawieniem nowotworu. Chemioterapia nie zrekompensuje nieoptymalnego leczenia chirurgicznego.
Wykazano, że średnia długość przeżycia chorych z zaawansowanym rakiem jajnika, u których udało się wykonać wycięcie wszystkich zmian chorobowych w czasie pierwszej operacji wynosi 72 miesiące (dane z amerykańskich badań, GOG), a nawet 81 miesięcy (dane z niemieckich badań, AGO-OVAR). W sytuacji gdy w jamie brzusznej po operacji pozostawia się zmiany chorobowe, mediana średnia przeżycia wynosi 34 do 42 miesięcy (dane z badań GOG i AGO-OVAR). W obu sytuacjach stosuje się standardową uzupełniającą chemioterapię. Z powyższego jednoznacznie wynika, że wysokospecjalistyczna i skuteczna chirurgia w zaawansowanym raku jajnika ma olbrzymie znacznie.
Onkolodzy w Trójmieście
- Leczenie operacyjne zaawansowanego raka jajnika jest bardzo obciążające dla pacjentki, dlatego konieczne jest optymalne zaplanowanie i przeprowadzenie terapii. Aby osiągnąć cel chirurgicznego leczenia raka jajnika (wycięcie wszystkich zmian chorobowych), operacja jest najczęściej wielonarządowa, skomplikowana i zajmuje dużo czasu. Wymaga to najwyższego profesjonalizmu i doświadczenia zespołu lekarzy (ginekologów onkologów oraz anestezjologów), a także położnych i pielęgniarek. Tak kompleksowa operacja może wiązać się powikłaniami, dlatego nieodzownym elementem planu leczenia jest ocena ryzyka ewentualnych powikłań, ich prewencja oraz, jeżeli to konieczne, leczenie z ich następstw. Po leczeniu chirurgicznym pacjentki muszą otrzymać leczenie systemowe (chemioterapię) w optymalnym czasie i warunkach. Tylko w ramach dobrze funkcjonującej infrastruktury można przeprowadzić kompleksowe leczenie raka jajnika - biorąc pod uwagę diagnostykę i przygotowanie przed operacją, przeprowadzenie leczenia chirurgicznego, aktywne postępowanie w przebiegu pooperacyjnym - oraz kontynuację leczenia cytostatykami w optymalnych warunkach i czasie po operacji - mówi dr hab. med. Maciej Stukan, koordynator projektu, asystent na Oddziale Ginekologii Onkologicznej w Szpitalu Morskim im. PCK w Gdyni.
Czytaj też: Usunęli przerzuty z płuc dzięki światłu fluorescencyjnemu
Drugi ośrodek w Polsce z certyfikatem ESGO
Weryfikacją tego, czy centrum spełnia warunki do leczenia chorych z zaawansowanym rakiem jajnika, jest właśnie ubieganie się o certyfikat ESGO. Specjalnie dedykowana do tego komisja, działająca w strukturach ESGO - w skład której wchodzą wybitni specjaliści - przyznaje certyfikat do leczenia zaawansowanego raka jajnika dla instytucji na podstawie analizy wielu czynników.
Ginekolodzy w Trójmieście
Jak wyjaśnia dr n. med. Mirosław Dudziak, ordynator Oddziału Ginekologii Onkologicznej w Szpitalu Morskim im. PCK w Gdyni, komisja oceniła ośrodek według określonych kryteriów. Są to m.in.:
- odsetek operacji, podczas których wycięto wszystkie widoczne zmiany chorobowe;
- odsetek pierwotnych operacji cytoredukcyjnych (bez zastosowania indukcyjnej - przedoperacyjnej - chemioterapii);
- liczba operacji wykonywanych na oddziale oraz liczba operacji przypadających na jednego lekarza - specjalistę ginekologii onkologicznej w ciągu roku;
- udział w badaniach klinicznych oraz publikowanie artykułów w istotnych czasopismach medycznych na temat raka jajnika;
- planowanie diagnostyki oraz leczenia w zespołach wielospecjalistycznych;
- odpowiednie, specjalistyczne przygotowanie przedoperacyjne, prowadzenie leczenia chirurgicznego (odpowiednia infrastruktura sali operacyjnej, pooperacyjnej, Oddział Intensywnej Terapii) oraz aktywne postępowanie pooperacyjne;
- rzetelne raportowanie stanu choroby przed i po operacji;
- specjalistyczne badania i raport histopatologiczny;
- istnienie zespołu do monitorowania i raportowania powikłań pooperacyjnych.
- Wszystkie powyższe muszą być również na bieżąco zapisywane i są monitorowane corocznie przez ESGO. Jednym z celów naszej działalności jest kompleksowe zadbanie o każdy szczegół diagnostyki i leczenia chorych z zaawansowanym rakiem jajnika. Cieszymy się, że nasz oddział składający się z zespołu świetnych specjalistów spełnił wszystkie warunki, które sprawiły, że nasze centrum może poszczycić się tytułem "Ovarian Unit" i uzyskało prestiżowy certyfikat Europejskiego Towarzystwa Ginekologii Onkologicznej - dodaje dr Dudziak.
Miejsca
Opinie (20)
-
2020-07-21 08:56
pacjentka
Również byłam pacjentką tego oddziału, na szczęście już kilka lat cały personel to po prostu osoby, które są w odpowiednim miejscu i czasie- życzę wszystkim na zdjęciu i tym pozostałym, których nie ma na zdjęciu zdrowia i wytrwałości
- 7 0
-
2020-07-21 09:29
Wyrazy wdzięczności!!!!!
Trafiłam tam pod koniec marca z SORu Szpitala Miejskiego - przed operacją trafiłam pod opiekę Pani Doktor Aleksandry Myszewskiej, ona też mnie m.in. operowała - otoczyła mnie niesamowitą opieką, informowała mnie o wszystkim, była bardzo wyrozumiała i życzliwa. Nie bałam się, bo wiedziałam, ze jestem w dobrych rękach. Nie zdążyłam jej podziękować za to co dla nie zrobiła. Zespół profesjonalnych pielęgniarek, który opiekował się mną po operacji też zasługuje na podziękowania - dziękuję wam wszystkim!!!
- 10 0
-
2020-07-21 13:10
Gratulacje
Dr Kubik, Dr Stukan-świetni specjaliści. A panie pielęgniarki zmieniły moją opinię o szpitalach. Jestem wdzięczna za leczenie i empatyczne traktowanie
- 6 0
-
2020-07-21 19:25
Hahaha śmiechu warte
- 0 15
-
2020-07-21 22:10
Gratulacje
Jak najbardziej należy się całemu personelowi wszyscy mili i uprzejmi a przede wszystkim ratują życie wielu kobietom jak na szpital i przeżycia w nim to super atmosfera i profesjonalne podejście do swojego fachu mam złe doświadczenia z innego szpitala a tam dr Kubik powiedział przed operacja że zrobi zemną porządek i wrescie zacznę normalnie żyć i tak się stało dziękuję bardzo za nowe życie pozdrawiam wszystkich lekarzy i wspaniałe panie pielęgniarki
- 8 0
-
2020-07-22 10:53
Wolałbym ankietę z prostymi odpowiedziami tak i nie
Bo w przeciwnym razie żadna nie pasuje do mojej rzeczywistości. NIE jest prawidłową odpowiedzią - a te co są na nie nie są moimi odpowiedziami.
Drogie Trójmiasto - przestańcie proszę zgadywać co Kowalski ma w głowie bo potem ankieta nie jest precyzyjna. Wiem, że to tylko "ankietka", ale czemuś przecież służy - to niech służy dobrze.- 1 2
-
2020-11-17 12:43
Jestem świeżo po operacji , lekarze pierwsza klasa położne i pielęgniarki na oddziele poprostu anioły. Odpowiedni ludzie na odpowiednim miejscu. Mam tylko nadzieję że to moje życie będzie długie.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.