- 1 Apteka wróci do gdyńskiej dzielnicy (3 opinie)
- 2 Nowy rektor GUMed wybrany (91 opinii)
- 3 Co Polacy jedzą na śniadanie? (96 opinii)
- 4 Na Pomorzu brakuje łóżek internistycznych (56 opinii)
- 5 Krztusiec bije rekordy w kwietniu (125 opinii)
- 6 Insulinooporność: Jak radzić sobie z tą "prawie" chorobą? (47 opinii)
Specjalny certyfikat dla ginekologii onkologicznej gdyńskiego szpitala
Prestiżowy certyfikat potwierdzający najwyższe standardy leczenia nowotworów jajnika Europejskie Towarzystwo Ginekologii Onkologicznej przyznało Oddziałowi Ginekologii Onkologicznej Szpitala Morskiego im. PCK w Gdyni. Gdyński oddział jest drugim ośrodkiem w Polsce, który uzyskał tę ważną akredytację.
Niestety umieralność z powodu nowotworów jajnika w Polsce jest o ponad 15 proc. wyższa niż przeciętna dla krajów Unii Europejskiej. Około 80 proc. pacjentek w chwili rozpoznania raka jajnika ma chorobę już rozsianą w jamie brzusznej, czasami także w klatce piersiowej. Nowotwór ten nie daje charakterystycznych objawów oraz nie istnieją metody profilaktyki pierwotnej lub wtórnej.
Czytaj też: Pionierski zabieg chemioterapii u niemowlęcia w Gdańsku
- Od wielu lat w gdyńskim ośrodku leczenie chirurgiczne zaawansowanego raka jajnika jest prowadzone profesjonalnie i według najwyższych światowych standardów - mówi Dariusz Nałęcz, wiceprezes Szpitali Pomorskich. - Pacjentki Oddziału Ginekologii Onkologicznej w Szpitalu Morskim im. PCK w Gdyni mają gwarancję, że diagnostyka, planowanie oraz proces leczenia są prowadzone przez wykwalifikowany i profesjonalny personel przy zastosowaniu nowoczesnego sprzętu, w kompleksowo wyposażonych salach operacyjnych i oddziale szpitalnym - zapewnia.
Kompleksowa chirurgia musi łączyć się z uzupełniającą chemioterapią
Leczenie zaawansowanego raka jajnika zaczyna się od operacji. Udowodniono, że wycięcie wszystkich widocznych zmian chorobowych (całkowita cytoredukcja) ma wielki sens, ponieważ znacznie poprawia wyniki leczenia i wydłuża życie. Kompleksowa chirurgia musi łączyć się z uzupełniającą chemioterapią. Istnieje jednak wielka różnica między właściwie wykonaną operacją z uzyskaniem tzw. całkowitej cytoredukcji (wycięcie wszystkich widocznych zmian chorobowych) a nieoptymalną operacją z pozostawieniem nowotworu. Chemioterapia nie zrekompensuje nieoptymalnego leczenia chirurgicznego.
Wykazano, że średnia długość przeżycia chorych z zaawansowanym rakiem jajnika, u których udało się wykonać wycięcie wszystkich zmian chorobowych w czasie pierwszej operacji wynosi 72 miesiące (dane z amerykańskich badań, GOG), a nawet 81 miesięcy (dane z niemieckich badań, AGO-OVAR). W sytuacji gdy w jamie brzusznej po operacji pozostawia się zmiany chorobowe, mediana średnia przeżycia wynosi 34 do 42 miesięcy (dane z badań GOG i AGO-OVAR). W obu sytuacjach stosuje się standardową uzupełniającą chemioterapię. Z powyższego jednoznacznie wynika, że wysokospecjalistyczna i skuteczna chirurgia w zaawansowanym raku jajnika ma olbrzymie znacznie.
Onkolodzy w Trójmieście
- Leczenie operacyjne zaawansowanego raka jajnika jest bardzo obciążające dla pacjentki, dlatego konieczne jest optymalne zaplanowanie i przeprowadzenie terapii. Aby osiągnąć cel chirurgicznego leczenia raka jajnika (wycięcie wszystkich zmian chorobowych), operacja jest najczęściej wielonarządowa, skomplikowana i zajmuje dużo czasu. Wymaga to najwyższego profesjonalizmu i doświadczenia zespołu lekarzy (ginekologów onkologów oraz anestezjologów), a także położnych i pielęgniarek. Tak kompleksowa operacja może wiązać się powikłaniami, dlatego nieodzownym elementem planu leczenia jest ocena ryzyka ewentualnych powikłań, ich prewencja oraz, jeżeli to konieczne, leczenie z ich następstw. Po leczeniu chirurgicznym pacjentki muszą otrzymać leczenie systemowe (chemioterapię) w optymalnym czasie i warunkach. Tylko w ramach dobrze funkcjonującej infrastruktury można przeprowadzić kompleksowe leczenie raka jajnika - biorąc pod uwagę diagnostykę i przygotowanie przed operacją, przeprowadzenie leczenia chirurgicznego, aktywne postępowanie w przebiegu pooperacyjnym - oraz kontynuację leczenia cytostatykami w optymalnych warunkach i czasie po operacji - mówi dr hab. med. Maciej Stukan, koordynator projektu, asystent na Oddziale Ginekologii Onkologicznej w Szpitalu Morskim im. PCK w Gdyni.
Czytaj też: Usunęli przerzuty z płuc dzięki światłu fluorescencyjnemu
Drugi ośrodek w Polsce z certyfikatem ESGO
Weryfikacją tego, czy centrum spełnia warunki do leczenia chorych z zaawansowanym rakiem jajnika, jest właśnie ubieganie się o certyfikat ESGO. Specjalnie dedykowana do tego komisja, działająca w strukturach ESGO - w skład której wchodzą wybitni specjaliści - przyznaje certyfikat do leczenia zaawansowanego raka jajnika dla instytucji na podstawie analizy wielu czynników.
Ginekolodzy w Trójmieście
Jak wyjaśnia dr n. med. Mirosław Dudziak, ordynator Oddziału Ginekologii Onkologicznej w Szpitalu Morskim im. PCK w Gdyni, komisja oceniła ośrodek według określonych kryteriów. Są to m.in.:
- odsetek operacji, podczas których wycięto wszystkie widoczne zmiany chorobowe;
- odsetek pierwotnych operacji cytoredukcyjnych (bez zastosowania indukcyjnej - przedoperacyjnej - chemioterapii);
- liczba operacji wykonywanych na oddziale oraz liczba operacji przypadających na jednego lekarza - specjalistę ginekologii onkologicznej w ciągu roku;
- udział w badaniach klinicznych oraz publikowanie artykułów w istotnych czasopismach medycznych na temat raka jajnika;
- planowanie diagnostyki oraz leczenia w zespołach wielospecjalistycznych;
- odpowiednie, specjalistyczne przygotowanie przedoperacyjne, prowadzenie leczenia chirurgicznego (odpowiednia infrastruktura sali operacyjnej, pooperacyjnej, Oddział Intensywnej Terapii) oraz aktywne postępowanie pooperacyjne;
- rzetelne raportowanie stanu choroby przed i po operacji;
- specjalistyczne badania i raport histopatologiczny;
- istnienie zespołu do monitorowania i raportowania powikłań pooperacyjnych.
- Wszystkie powyższe muszą być również na bieżąco zapisywane i są monitorowane corocznie przez ESGO. Jednym z celów naszej działalności jest kompleksowe zadbanie o każdy szczegół diagnostyki i leczenia chorych z zaawansowanym rakiem jajnika. Cieszymy się, że nasz oddział składający się z zespołu świetnych specjalistów spełnił wszystkie warunki, które sprawiły, że nasze centrum może poszczycić się tytułem "Ovarian Unit" i uzyskało prestiżowy certyfikat Europejskiego Towarzystwa Ginekologii Onkologicznej - dodaje dr Dudziak.
Miejsca
Opinie (20)
-
2020-11-17 12:43
Jestem świeżo po operacji , lekarze pierwsza klasa położne i pielęgniarki na oddziele poprostu anioły. Odpowiedni ludzie na odpowiednim miejscu. Mam tylko nadzieję że to moje życie będzie długie.
- 1 0
-
2020-07-20 16:49
Miałam przyjemność być pacjentką ginekologii onkologicznej Szpitala Morskiego- (3)
- brzmi to jak oksymoron. Minęło kilka lat , a pamiętam życzliwość personelu, zainteresowanie także po, wysoką merytoryczność , pozytywne podejście Ordynatora. Mówiąc otwarcie- byłam zaskoczona, gdyż miewałam już zabiegi w innych szpitalach.
- 20 1
-
2020-07-20 18:46
(2)
Co to za przyjemność !
- 0 0
-
2020-07-21 12:44
(1)
niestety w porownaniu do typowych warunkow na porodowkach to tak, to jest przyjemnosc
- 1 0
-
2020-07-23 15:54
To nie jest oddział położniczy
- 0 0
-
2020-07-22 10:53
Wolałbym ankietę z prostymi odpowiedziami tak i nie
Bo w przeciwnym razie żadna nie pasuje do mojej rzeczywistości. NIE jest prawidłową odpowiedzią - a te co są na nie nie są moimi odpowiedziami.
Drogie Trójmiasto - przestańcie proszę zgadywać co Kowalski ma w głowie bo potem ankieta nie jest precyzyjna. Wiem, że to tylko "ankietka", ale czemuś przecież służy - to niech służy dobrze.- 1 2
-
2020-07-21 22:10
Gratulacje
Jak najbardziej należy się całemu personelowi wszyscy mili i uprzejmi a przede wszystkim ratują życie wielu kobietom jak na szpital i przeżycia w nim to super atmosfera i profesjonalne podejście do swojego fachu mam złe doświadczenia z innego szpitala a tam dr Kubik powiedział przed operacja że zrobi zemną porządek i wrescie zacznę normalnie żyć i tak się stało dziękuję bardzo za nowe życie pozdrawiam wszystkich lekarzy i wspaniałe panie pielęgniarki
- 8 0
-
2020-07-21 19:25
Hahaha śmiechu warte
- 0 15
-
2020-07-21 13:10
Gratulacje
Dr Kubik, Dr Stukan-świetni specjaliści. A panie pielęgniarki zmieniły moją opinię o szpitalach. Jestem wdzięczna za leczenie i empatyczne traktowanie
- 6 0
-
2020-07-21 09:29
Wyrazy wdzięczności!!!!!
Trafiłam tam pod koniec marca z SORu Szpitala Miejskiego - przed operacją trafiłam pod opiekę Pani Doktor Aleksandry Myszewskiej, ona też mnie m.in. operowała - otoczyła mnie niesamowitą opieką, informowała mnie o wszystkim, była bardzo wyrozumiała i życzliwa. Nie bałam się, bo wiedziałam, ze jestem w dobrych rękach. Nie zdążyłam jej podziękować za to co dla nie zrobiła. Zespół profesjonalnych pielęgniarek, który opiekował się mną po operacji też zasługuje na podziękowania - dziękuję wam wszystkim!!!
- 10 0
-
2020-07-21 08:56
pacjentka
Również byłam pacjentką tego oddziału, na szczęście już kilka lat cały personel to po prostu osoby, które są w odpowiednim miejscu i czasie- życzę wszystkim na zdjęciu i tym pozostałym, których nie ma na zdjęciu zdrowia i wytrwałości
- 7 0
-
2020-07-21 08:20
te wpisy są najlepszą laurką dla personelu szpitala
zatem całemu personelowi: zdrowia i dalszych sukcesów
- 22 0
-
2020-07-21 06:12
Dr Maciej Stukan
Super specjalista w dziedzinie onkologi! Bardzo polecam. Skuteczne, szybkie leczenie.
- 20 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.