• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sezon na dopalacze

Natalia Morawiak
27 czerwca 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Nawet jeśli studenci nie chcą korzystać ze środków farmakologicznych kupowanych na czarnym rynku, preparaty pobudzające kupią legalnie w sklepie lub Internecie. Nawet jeśli studenci nie chcą korzystać ze środków farmakologicznych kupowanych na czarnym rynku, preparaty pobudzające kupią legalnie w sklepie lub Internecie.

Scenariusz jest zawsze taki sam: czas ucieka, pamięć się buntuje, a lista egzaminów i zaliczeń wcale nie robi się krótsza. Kto nie zaczął uczyć się wcześniej, temu pozostają zarwane noce, nadzieja i sposób na Pandę ("Pan da wpis..."). Uczniowie i studenci nie uczą się na błędach. A te kosztują: zdrowie i pieniądze. Żeby zaliczyć sesję, młodzi sięgają po chemię - niebezpieczną i drogą.



Kawa, cola i papierosy odeszły do lamusa. Kofeina i nikotyna to za mało, żeby przyswoić setki stron wiedzy w kilka-kilkanaście dni. Organizm zasypia, mózg jest przeładowany. Trzeba sobie pomóc.

Z legalnych, bezpiecznych środków korzysta niewielu. Tanie i dostępne bez recepty tabletki nie cieszą się dużą popularnością. Przede wszystkim dlatego, że należy je przyjmować ok. dwóch miesięcy, aby rzeczywiście zobaczyć efekty. Bazą niemal wszystkich są te same składniki: wyciąg z miłorzębu japońskiego (poprawia przepływ krwi w naczyniach krwionośnych i mózgowych), lecytyna, magnez (redukujący stres) i kofeina.

Czy zdarzyło ci się używać narkotyków, dopalaczy lub innych nielegalnych substancji?

Wśród zdesperowanych i zdeterminowanych niestety wciąż popularna jest amfetamina. - Młodzi ludzie często eksperymentują z nią. Zaczynają sięgać po nią już w liceum, kontynuują na studiach - mówi psychoterapeutka Danuta Barszcz.

Jeden gram narkotyku kosztuje kilkadziesiąt zł. I choć nielegalna, to niestety amfetamina jest nadal łatwo dostępna. Narkotyk zwiększa koncentrację, wydłuża czas czuwania i polepsza funkcje wykonawcze. Zapamiętujemy więcej i szybciej, organizm nie potrzebuje snu. Pamięć jest jednak krótkotrwała, a po ok. 20 godzinach od przyjęcia dawki następuje tzw. "zejście". Organizm jest osłabiony, zmęczony, może pojawić się gorączka, niepokój i lęk. Później (najczęściej następnego dnia) pojawia się ból głowy, mięśni, narządów wewnętrznych. Lekarze z Pomorskiego Centrum Toksykologii ostrzegają, że amfetamina uzależnia psychicznie, może też doprowadzić do arytmii serca, zaburzeń wzroku i słuchu oraz psychozy amfetaminowej.

"Eksperci" od wysokich obrotów znaleźli inny sposób - nootropile. - Stosuję je od paru lat. Ostatnio zamówiłem w Internecie dawkę dwumiesięczną za jakieś 300 złotych - mówi Olek, student Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej.

Leki z grupy nootropowych są stosowane w leczeniu Alzheimera, ADHD, udarów niedokrwiennych mózgu czy narkolepsji. W Polsce można je kupić tylko na receptę. Ale studentów to nie zniechęca i znajdują sposoby na zdobycie środka. Nootropile wspomagają proces uczenia się, zapamiętywania, poprawiają koncentrację i świadomość. Choć nie ma badań statystycznych na temat skutków ubocznych substancji, wiadomo jednak, że może powodować zaburzenia snu, wzrost wagi, agresję czy nadpobudliwość psychiczną.

- Kiedy faszerujemy organizm lekarstwami w celach innych niż lecznicze, a wydaje nam się, że przynosi to jakieś korzyści, łatwo dojść do wniosku, że to nie szkodzi. Nieprawda! Szybko można się uzależnić i za chwilę okazuje się, że bez danego środka nie możemy już normalnie funkcjonować- ostrzega psychiatra Joanna Kosińska.

300 złotych to kwota, która w Trójmieście gwarantuje miejsce w akademiku. Kogo nie stać na to, aby wydać kilkaset złotych na dopalacze, ten szuka czegoś innego - również w aptece.

- Kiedy egzaminy pojawiają się na horyzoncie, zaopatruję się w lekarstwa na katar - zdradza Karol, student administracji na Uniwersytecie Gdańskim.

Rzeczywiście - opakowanie środka na katar kosztuje ok. 15 złotych. Pseudoefedryna, którą zawiera, w większych ilościach działa podobnie do adrenaliny. Organizm jest pobudzony, nie potrzebuje snu, ciśnienie tętnicze wzrasta. Co dzieje się po przedawkowaniu? Bóle głowy, nudności, drgawki a nawet udar mózgu. Substancje zawarte w lekarstwie mogą powodować jednak przerost gruczołu krokowego, w efekcie zatrzymanie moczu. Efekt podobny do pseudoefedryny ma zawarta w popularnym syropie na kaszel efedryna.

- Zdarzyło się, że po większej ilości nie mogłem skorzystać z toalety - wspomina Karol i dodaje, że wtedy nie było mu do śmiechu.

Chemia nigdy nie jest dla organizmu neutralna. Skutki "brania" czasem ujawniają się po jednym dniu, czasem po latach. Komu zależy na zdrowiu, ten usiądzie do książek miesiąc wcześniej - bez stresu i przede wszystkim bez szkodliwych środków.

Opinie (238) ponad 20 zablokowanych

  • z narkotykami państwo nie wygra

    a przez zakazy wspieracie przestępców i mafię, która zbija na prohibicji ogromną kasę.

    • 19 2

  • Na swpsie brać coś by zdać sesje (2)

    to trzeba być mega głąbem bo ja tam sesje na kacu na 5 zdawałem

    • 19 2

    • Pogadamy na kolejnych semestrach:) (1)

      • 1 1

      • ja już skończyłem

        • 0 0

  • jakby zalegalizowali dragi

    to by się ludzie nie truli nowościami o nieznanych skutkach ubocznych. Zwykłe MDMA jest "zdrowsze" od tych wszystkich piperazyn w dopalaczach.

    • 24 1

  • precz z dopalaczami

    sadzic palic zalegalizowac

    • 27 1

  • niby normalny artykuł.... (5)

    Tylko dlaczego mam wrażenie, że on bardziej uświadamia i "reklamuje" takie sposoby. Jestem studentką i nie wiedziałam, że syrop na katar może komuś "pomóc" w nauce.
    Czasami takie artykuły mają odwrotny skutek....

    • 30 4

    • tez mi sie wydaje ze zamiast napisac wiecej o skutkach ubocznych ten artykul zacheca do przetestowania nowych sposobow.

      • 5 0

    • (1)

      też mam takie odczucia jak ty :) ale nie wiem w którym miejscu przeczytałaś o "syropie na katar" - ciekawa forma leczenia. Oj nieuważna studentka czyta bez zrozumienia, czyżby przemęczona sesją

      • 3 2

      • :)

        przepraszam pomyłka, masz rację:) - przemęczona sesją...

        • 2 1

    • Tussipect (1)

      powiem Ci nawet jaki: tussipect zawierający efedrynę. Dostępny w aptekach syrop na kaszel. Można dostać również w formie tabletek.

      • 4 0

      • I nic nie pomaga, chyba gimnazjalistom którzy się wkręcają jak to na nich nie działa.

        • 0 0

  • idę sobie kupić "kadzidełko zapachowe" i spalę je na plaży :)

    • 9 4

  • (1)

    średnia cena za szuwaks to 25-30zl. Panie redaktorze ma Pan złe informacje.

    • 14 3

    • pani redaktor jak juz . juz mozg przepalony czy zawsze byl taki tepy?

      • 1 3

  • Efedryna i jej pochodne zabijają ! Pamiętajcie o tym idioci kupujący w sklepach z dopalaczami. Zlikwidować to gówno.

    • 12 2

  • ... (4)

    Jak ktos chce i lubi niech uzywa jak ktos tego nie lubi nie chce uzywac niech tego nie robi...

    proste... a nie ze teraz wszyscy gadaja ze to shit i wgl( nie uzywajac tego) to jest troche smieszne.

    Jak dla mnie kazdy ma prawo robic to co lubi i to co chce wiec niech sobie robi.

    Ja mimo ze nie bralem i nie mam zamiaru to i tak mam szacunek dla kazdego czlowieka i jego woli.

    peace!

    • 8 3

    • Dżuma XXI wieku (1)

      Czemu zakładasz że "nie używając tego" ? może ktoś używał i wyszedł mu po latach bilans ujemny. Jedni tułają się po srebrzyskach mając tak wyżarty umysł, że nie ogarniają prostych schematów. Inni mieli mniej szczęścia i opuścili ten świat w bardzo młodym wieku. To nie są pląsy kogoś kto nie ma pojęcia o czym mówi.

      • 1 1

      • Przykro mi, ze miałeś znajomego, co poleciał w ciężkie dragi, ale mam nadzieje, ze nie zakladasz, ze zaczyna sie od jointow, a potem coraz ciezsze narkotyki i smierć. Jak to słyszę, to mnie krew zalewa od tej wiejskiej madrosci.

        • 0 0

    • wola (1)

      Twoja wola po spożyciu zamienia się często w niewolę a później w uzależnienie...Szacunek do człowieka i jego woli - bywa tak że bierze się bo np jest się w depresji (dla wyjaśnienia - nie myślisz już wtedy racjonalnie)... mam nadzieje że takim samym szacunkiem będziesz darzył człowieka po jego śmierci w wieku 25 lat...

      • 2 1

      • Narkotyki nie prowadzą do śmierci.

        To tylko inne okoliczności, przez które ktoś sam siebie zabija- to o ciężkich dragach, a marihuanę zdecydowanie zalegalizować!

        • 0 1

  • (2)

    Dlaczego jeśli kto chce zepsuć sobie zdrowie to państwo mu w tym przesxkadza? A papierosy przecież legalne. Hipokryzja i totalitaryzm. Telenowele robią większą sieczkę z mózgu niż amfa a są legalne!

    • 12 4

    • totalitaryzm ? Hmmmmm znaczenie tego słowa jest Ci widocznie obce. Pokaż mi telenowele po której obejrzeniu ktoś umarł. Ja jestem w stanie pokazać Ci wielu, którzy zmarli od narkotyków.

      • 1 1

    • Pół biedy, że piszesz takie idiotyzmy

      Najgorsze, że są debile co to popierają, że narkotyki to to samo co telenowele.

      • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Targi kosmetyczne i fryzjerskie - Uroda

targi

Certyfikowany kurs pierwszej pomocy

warsztaty, spotkanie

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Najczęściej czytane