Wzrost przypadków COVID-19
6 lipca 2022
(91 opinii)
Kilka dni temu, jeszcze przed odrzuceniem projektu ustawy antyaborcyjnej, otrzymaliśmy list od pani Agnieszki, mamy Leny z porażeniem mózgowym. - Z jednej strony politycy żarliwie opowiadają się za zaostrzeniem ustawy antyaborcyjnej, z drugiej zupełnie nie interesują się tym, co dzieje się z dziećmi niepełnosprawnymi już po urodzeniu - pisała nasza czytelniczka. - Może warto podjąć takie działania, dzięki którym przyszli rodzice będą mieli odwagę wziąć odpowiedzialność za życie z niepełnosprawnym dzieckiem?
2016-10-11 09:12
Jestem rodzicem 8 letniego chłopca z upośledzeniem umysłowym - którego przez stopień autoagresji trudno zdiagnozować. Przez cały dzień i noc (jak odkryje ręce) mimowolnie zaczyna uderzać się rękoma po głowie (mimo, iż nie chce tego robić).
W trakcie dodatkowych zajęć trzeba uczestniczyć z dzieckiem w zajęciach, bo jeden terapeuta, nie jest w stanie nic zrobić.
Dla takich dzieci jak nasze - brak jest całościowego spojrzenia na występujące zaburzenia. Tak by lekarze, wspólnie z terapeutami, pedagogami - spotkali się i obrali właściwy sposób leczenia i terapii.
Poruszyłem tylko jedną kwestię - ale pod pozostałymi kwestiami poruszonymi w treści artykułu podpisuję się i mam takie same odczucia.
Wydaje mi się, że rządzący żerują tylko na tym, że rodzice bardzo kochają swoje dzieci i robią wszystko z myślą o nich.
Oczywiście też nie objął mnie program 500+, mamy tylko jedno dziecko i oboje pracujemy. Korzystamy z pomocy dziadków, by odbierali młodego z ośrodka. Ale bez dziadków - pewnie bym musiał zrezygnować z pracy, bo młody ma już w tym wieku sporo siły i mało która kobieta jest sobie z nim w stanie sama poradzić.
Powodzenia dla autorki teksu,
2016-10-15 00:48
Dzielny z Ciebie i dobry czlowiek.
2016-10-12 17:37
Dlaczego rodzice chorych dzieci ciągle domagają się wsparcia od państwa/innych ludzi skoro sami świadomie podjęli decyzję o chęci opieki nad takim dzieckiem? Dlaczego nikt mi nie da pieniędzy na wychowanie zdrowego dziecka?!?!?!?
2016-10-12 21:07
Cześć rodziców nie wiedziała, że dziecko będzie chore. Było zdrowe ale komplikacje przy porodzie, przeciąganie decyzji o cesarskim cięciu powodują, że dziecko jest niedotlenione, ma porażenie mózgowe itd.
2016-10-14 18:16
To można oddać
2016-10-12 16:02
Mam dziecko niepelnosprawne. Kocham je, staje dla niego na glowie.
Informacje o tym, ze chore zatajono przede mna gdy bylam w ciazy.
Ale i tak bym wtedy nie usunela. Pochodze z bardzo bogobojnej katolickiej rodziny i te 15 lat temu mialam wrecz fanatyczne poglady.
Ale to co sie dzieje teraz sprawilo, ze juz nie wierze w zadnych bozkow, nie wierze w ludzi. W razie nastepnej ciazy zrobie wszystkie mozliwe badania i w przypadku jakichkolwiek watpliwosci - natychmiastowa aborcja.
To nie jest dobry swiat, zeby powolywac na niego chore dzieci.
A kler niech zajmie sie zlodziejami, oszustami, pijakami, alimenciarzami, gwalcicielami. Od kobiet niech sie odwala, one wiedza co robia. Oby tylko mezczyzni przestali prac im mozgi swoja ideologia, to bedzie lepiej na tym swiecie.
Zycie z uposledzonym dzieckiem w tym kraju to koszmar.
2016-10-12 17:38
Miło patrzeć, że udało Ci się wyrwać z tego fanatyzmu. Pamiętaj! Fanatyzm gorszy od faszyzmu!
2016-10-11 23:36
Chcą chorego bachora to niech sami wychowują i leczą, a nie ciągle łapy po lase wyciągają!!'
2016-10-12 10:19
Kretyn!
2016-10-12 17:37
Miło, że się przedstawiasz
2016-10-12 14:15
popieram w 100 procentach, wysłać to pismo do władz.Pracowałam w przedszkolu z dziećmi niepełnosprawnymi i widziałam jak rodzice szarpali się by zapewnić dzieciom odpowiednią pomoc poza zajęciami w przedszkolu.To nie tak ma być. To do rodziny powinni przychodzić odpowiedni specjaliści.
2016-10-11 11:42
mało kto ma emeryturę aby pokryć koszty domu opieki i taką osobą opiekować się musi rodzina często kilka lat, ale w naszym Państwie nie dba się o ludzi, a inni ludzie często są zawistni póki ich samych nie dotknie taki problem.
2016-10-12 13:17
Tak i jeszcze z tymi, którzy "nabyli" niepełnosprawność ciężką po wypadku - jako dzieci lub już dorośli.
2016-10-11 11:53
Oby wycisnąć soki za życia kiedy człowiek funkcjonuje brać co się da ...doic go....a później gdy wyciągnie rękę po swoje dostaje przysłowiowego kopa w d..ę i radz sobie sam!!
2016-10-11 18:06
Ale warto wiedzieć, że niektóre z nich nie mają stałych edycji (tzn. są np. co 2-3 lata, ale bez żadnej reguły), mają limity i żeby coś dostać za każdym razem trzeba odwiedzić multum lekarzy, urzedów i instytucji potwierdzających np. zarobki domowników i uporać się ze stosem papierów. A potem rozliczyć z każdej złotówki i broń Boże, żeby faktura była nie tak wystawiona, jak sobie życzy Pani w PFRONie! Myśmy tylko raz korzystali z takiego "wsparcia" (sprzęt ułatwiający czytanie - kilkaset zł) i teraz dajemy sobie już spokój z tym, szkoda zachodu.
2016-10-12 13:12
Plus wymagają wpłaty własnej i nie można kupić sprzętu/samochodu używanego lub starszego niż określone konkretnie lata. Dofinansowanie do turnusu również.
Dlatego de facto jest to pomoc i tak dla zamożniejszych.
2016-10-11 09:15
co tak kochają zlepki komórek, a w pełni wykształcone dzieci mają w du*ie?
2016-10-11 13:21
Trzeba było js zabić?
2016-10-12 13:08
Po co doprawiasz rzeczy, które tu nie padły. Trzeba interesować się i opiekować przez całe życie, a nie tylko to trwające w macicy. Jak się powiedziało A to należy powiedzieć B i tak dalej. Jednak rządzący (każda opcja) mają to w nosie.
2016-10-11 18:11
To nie jest z reguły dla nich interesujący temat do rozmowy.
2016-10-11 13:16
2016-10-11 10:11
zapytaj Panią Agnieszkę o zdanie.
2016-10-11 11:06
ale katole wolą cudze macice, nergala i złote cielce niż prostych ludzi w potrzebie...
2016-10-11 10:51
ty jesteś tylko trochę większym zlepkiem komórek, niczym więcej.....cymbale
2016-10-11 09:25
Wylegują się w SPA...
2016-10-11 08:55
Dokąd na ćwiczenia i zabiegi udać sie w Gdyni np ??
2016-10-11 23:37
Nigdzie
2016-10-11 09:01
2016-10-11 10:21
Wszędzie jest podobnie.
2016-10-11 10:01
2016-10-11 10:09
2016-10-11 10:20
..
2016-10-11 21:59
życzę Pani dużo siły i wytrwałości. A także by umiała Pani jak i Córeczka cieszyć się małymi radościami, czy to zaśpiewa kos wiosną czy spadnie pierwszy śnieg. Dużo zdrowia. Pozdrawiam
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.