• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przeciwdziałanie przemocy domowej - wspólne patrole policji i psychologów

Magdalena Oleszko - Włostowska
11 lipca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 12:38 (11 lipca 2008)

Gdański magistrat od kilku lat pilotuje program "Tu i teraz. Udział specjalistów w interwencjach domowych w przypadkach stosowania przemocy". Udział w programie biorą psycholodzy i pedagodzy przeszkoleni w zakresie pomocy ofiarom przemocy domowej oraz policjanci.



O programie opowiadają Janina Mańko, kierownik referatu profilaktyki i promocji zdrowia wydziału spraw społecznych w Urzędzie Miejskim w Gdańsku, Anna Jarząbek, koordynator projektu oraz asp. Zbigniew Kowalczyk z Sekcji Prewencji KMP Gdańsk.

Anna Jarząbek: Program "Tu i teraz" działa od 2003 roku. Z roku na rok coraz bardziej się rozwija i ewoluuje, a od 3 lat funkcjonuje dwutorowo.

Asp. Zbigniew Kowalczyk: Pierwszy tor programu to wspólne patrole psychologa i policjanta do zgłoszonych interwencji, gdzie istnieje podejrzenie przemocy. Wspólny patrol, kierowany tylko do takich przypadków, dyżuruje w każdy piątek i sobotę, w godz. od 19. do 2. rano. Termin i godziny wybrane są nieprzypadkowo, gdyż wg statystyk policyjnych jest to czas, kiedy ma miejsce najwięcej takich sytuacji.

Do tej pory policjanci zajmowali się głównie osobą agresywną, awanturującą się. Dzięki tym patrolom pomocą zostaje objęta rodzina, która na miejscu dostaje profesjonalne wsparcie. Psycholog nie tylko uspokaja poszkodowanych, ale przede wszystkim wskazuje im możliwe rozwiązania problemu i informuje o przysługujących prawach.

Niejednokrotnie na miejscu zdarzenia są dzieci, a obecność psychologa zawsze łagodzi wstrząs jakim jest dla nich interwencja policji w środku nocy. Poza tym psycholog jest "dodatkową parą oczu", widzi sytuacje, które mogą umknąć uwadze policjantów. Specjaliści są przeszkoleni w zakresie bezpieczeństwa, wiedzą gdzie mają się ustawić w trakcie interwencji i na jakie sytuacje reagować.

Janina Mańko: Często jest tak, że ofiara nawet nie wie, że może przerwać spiralę przemocy i że są instytucje, które pomagają takim osobom. A podczas interwencji psycholog natychmiast udziela niezbędnego wsparcia i co ważne, kontynuuje je w dalszym okresie czasu.

AJ: Aby na tej interwencji pomoc się nie kończyła, został uruchomiony drugi tor projektu, czyli kontynuacja pomocy, która rozpoczęła się podczas interwencji. Rodzinie, w której występuje przemoc, zgodnie z ogólnopolską procedurą zostaje założona tzw. niebieska karta, która trafia do dzielnicowego. Później, w każdym komisariacie w Gdańsku, przez kilka godzin w tygodniu odbywa się dyżur wyznaczonego psychologa. Zadaniem dzielnicowego i psychologa są wizyty u rodzin objętych procedurą niebieskiej karty. Wizyty są składane także rodzinom, o których dzielnicowy wie, że może tam występować zjawisko przemocy. W tym przypadku bardzo pomocne są wszelkie informacje otrzymywane np. od sąsiadów czy ze szkoły.

Każdy ze specjalistów biorący udział w programie zna wszystkie ośrodki pomocowe i potrafi dokładnie wskazać miejsce, gdzie dana rodzina otrzyma kompleksową pomoc. Ten pierwszy kontakt jest niezbędny, aby zdiagnozować problem i zaoferować odpowiedni ośrodek. Zdarza się też, że dana osoba nie jest jeszcze gotowa, aby udać się po fachową pomoc. Jednak to pierwsze wsparcie jakie otrzymuje często procentuje w przyszłości. Wspólne wizyty w ramach drugiego toru nie są przecież jednorazowe. Odwiedzamy konkretną rodzinę kilkakrotnie, sprawdzając jak wygląda jej aktualna sytuacja i czy skorzystała już z pomocy.

ZK: W niebieskiej karcie zawsze jest odnotowane, jeśli uczestnikami przemocy domowej są dzieci. Wówczas do wspólnych wizyt dołączają specjaliści ds. nieletnich, którzy sprawdzają sytuację dziecka nie tylko w domu, ale przeprowadzają też wywiad w szkole czy wśród sąsiadów. Pozwala to jeszcze dokładniej przygotować plan pomocy najmłodszym.

AJ: Ten program pomaga nie tylko rodzinom i pokrzywdzonym, ale także specjalistom. Uczestnictwo w interwencjach oraz późniejsza wymiana doświadczeń daje dodatkową wiedzę, która jest później wykorzystywana w codziennej pracy psychologa.

ZK: To działa w obie strony, bo wiedza zdobyta podczas wspólnych patroli przydaje się także policjantom podczas samodzielnych interwencji.

AJ: Efekty programu wyraźnie widoczne są na grupach terapeutycznych dla osób krzywdzonych - w miesiącach, kiedy program trwa liczba osób korzystających z tego typu pomocy znacząco wzrasta. Aby informacje o programie mogły być jeszcze szerzej propagowane i aby każdy, kto może pomóc w sytuacji przemocy, pomagał skuteczniej, zdecydowaliśmy się na uruchomienie trzeciego toru programu, czyli szkoleń dla pracowników socjalnych, policjantów, pedagogów szkolnych, kuratorów sądowych i in. W tym roku planujemy przeszkolić ok. 300 osób.

JM: Program zaistniał dzięki funduszom z Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Ważne jest to, że urząd przeznaczył na to środki także w latach 2009 i 2010. Poza tym jest to najbardziej innowacyjny program w kraju. Nikt jeszcze tak kompleksowo nie potraktował problemu jakim jest przemoc w rodzinie.

Aby zgłosić problem należy zadzwonić na nr 997 lub 112. W wyznaczone dni specjalny połączony patrol jest przeznaczony tylko do wyjazdów interwencyjnych. Do patoli oddelegowanych jest 18 policjantów oraz 8 specjalistów.

Od czerwca do listopada 2007 roku patrol interweniował 99 razy i udzielił pomocy 200 osobom dorosłym i 80 dzieciom.

Pomocą w ramach toru drugiego objęto 225 rodzin, w tym 450 osób dorosłych i 256 dzieci.
Magdalena Oleszko - Włostowska

Opinie (3)

  • nareszcie, piona!

    • 0 0

  • bzdury!!!!!!!!!!!!

    pobił mnie konkubent ,raz puściłam to płazem ale drugim razem poszłam na policję i co nikt mi nie da waszej niebieskiej karty a wiedzieli ,że chodzi o pobicie ,policja rzecz jasna z Gdańska Komisariatu nie wymienię ,innym razem zabrała mnie karetka z jego domu karetka opatrzyła rany potrzymała policja potem tym razem uparłam się o Waszą kartę wielkie zdziwienie spisałam numery legitymacji imiona i nazwiska policjantów ,a także kopie zeznań ,policjanci urządzali sobie kpinę ze mnie,wkurzyłam się przyszli inni nawet nie wiecie jaka to desperacja,zostawił mnie bez leków ubrań niczego pomoc psychologa do dziś jej nie mam ,kolejny problem to sąsiedzi słyszący krzyki wyzwiska tłuczenie szklanek trzaskanie drzwiami zamknął mi drzwi i bił mnie i aktualnie mieszkam u koleżanki taka to Wasza pomoc ,żeby coś wskurać musiał mi wybić zęba złamać żebro nie licząc siniaków mówił: tak Cię urządzę że zobaczysz a śladów nie będzie krzycz krzycz i tak ci nikt nie pomoże więc o jakiej pomocy Wy tu piszecie o tym że o tą kartę trzeba się prosić

    • 2 0

  • Forum psychologiczne YouthLife

    www.youthlife.pl
    Zapraszam na forum :)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Bezpłatne badania dla kierowców zawodowych (1 opinia)

(1 opinia)
badania

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Najczęściej czytane