• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prawie 800 niezaszczepionych dzieci w Trójmieście

ms
12 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Na całym Pomorzu jest 1700 niezaszczepionych dzieci, z czego ponad połowa w Trójmieście. Na całym Pomorzu jest 1700 niezaszczepionych dzieci, z czego ponad połowa w Trójmieście.

W Gdyni ponad 600 dzieci nie jest zaszczepionych, w Gdańsku około 250. Mieszkańcy mniejszych miast znacznie chętniej szczepią swoje dzieci.



Czy rodzice powinni samodzielnie decydować o szczepieniu dzieci przeciwko chorobom zakaźnym?

Sprawę zbadała Gazeta Wyborcza Trójmiasto. Okazało się, że na Pomorzu zarejestrowano 1695 nieszczepionych dzieci. Tymczasem w 2011 r. z obowiązku szczepień nie wywiązało się 451 osób, w 2012 r. 613 osób, a w 2013 r. - ponad 1500.

- Brak szczepień związany jest nie tylko z problemem uchylania się rodziców lub opiekunów dzieci, ale np. z uzyskiwaniem zaświadczeń lekarskich o czasowym przeciwwskazaniu do przyjmowania szczepionek - zastrzega w rozmowie z Gazetą Wyborczą Anna Obuchowska, zastępca pomorskiego państwowego wojewódzkiego inspektora sanitarnego.

Chętniej i sumienniej szczepią dzieci rodzice z miast średniej wielkości. Zaszczepieni zostali wszyscy mali mieszkańcy Kościerzyny, w Nowym Dworze Gdańskim tylko jedno dziecko nie ma szczepienia, w Malborku troje, a w Kwidzynie sześcioro.

Najgorzej pod tym względem wypada Gdynia, gdzie niezaszczepionych jest aż 632 dzieci. W dwukrotnie większym Gdańsku nie zaszczepiono 245 dzieci.

Kiedy i jak szczepić? Zobacz kalendarz szczepień

Sanepid dokładnie wie, ilu rodziców nie zaszczepiło dziecka, ponieważ takie informacje przesyłają do stacji pracownicy punktów szczepień. Do osób uchylających się od obowiązkowych szczepień wysyłane są wezwania oraz upomnienia.

- Rodziców, którzy nie chcą szczepić albo wybierają sobie szczepionki, jest coraz więcej. W ubiegłym roku odnotowaliśmy 47 takich przypadków. Głównie chodziło o szczepienia na odrę, świnkę i różyczkę - przyznaje Małgorzata Dolecka z Przychodni "Śródmieście" w Gdyni.

Lekarze i epidemiolodzy uważają, że zjawisko wynika z rosnącej popularności ruchów antyszczepionkowych, zwanych przez nich czasami "prozakaźnymi" lub "prochorobowymi".

- Zauważyliśmy, że kiedy wysyłamy do rodziców pisma mobilizujące, oni przesyłają nam wyjaśnienie w formie "gotowców", tylko zmieniają się dane osobowe. Widać więc, że to nie indywidualne podejście opiekunów - komentuje w rozmowie z dziennikarką GW Marian Piaskowski z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdyni.

W zeszłym roku do Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego wpłynęły 84 wnioski o ukaranie rodziców, którzy nie zaszczepili swoich dzieci. Pierwsze grzywny mają zostać nałożone do końca marca.

- W przypadku konsekwentnego uchylania się od szczepień może zostać zastosowana odpowiedzialność karna lub ograniczenie władzy rodzicielskiej jednego lub obojga rodziców - ostrzega Anna Obuchowska z Sanepidu.
ms

Opinie (1065) 9 zablokowanych

  • ciemnogród i średniowiecze ! (4)

    • 32 14

    • odpowiedź (3)

      Tak!
      Gdybym wiedział, ze potrójna szczepionka spowoduje autyzm, to bym nie pozwolił na to.
      Nikt mi tego nie powiedział przed szczepieniem.
      Nikt nie uświadomił skali ryzyka!

      • 6 12

      • Chyba u ciebie spowodowała (2)

        Lol, szczepionka powoduje autyzm, skąd to wziąłeś? Od doktorka, który stracił prawo do wykonywania zawodu? Czy od pani profesor, która lekarzem nigdy nie byla??

        • 6 3

        • Z internetowego forum... przeciez w internetach zawsze prawde pisza.

          • 5 0

        • Autyzm, ryzyko powikłań

          Autyzm: Osobiście znam 2 przypadki: w rodzinie jeden i u znajomych jeden. Gdy to mówiłem lekarce mojego dziecka, ta potwierdziła to, była w obiegu szczepionka do której były takie podejrzenia.
          Synek mojej siostry miał powikłania i leczenie po szczepieniach.
          Dla części szczepionek ryzyko powikłań(ciężkich) deklarowane przez firmę farmaceutyczną jest wyższe niż ryzyko powikłań po chorobie przeciw której jest ta szczepionka.
          Ostatnio wyszła afera że któraś z firm farmaceutycznych zaniżała te wskaźniki.

          Ale widzę większość udzielających tu głosy jest mądrzejsza od faktów wie lepiej że dzieci trzeba szczepić w szczególności że sami pewnie nie mają dzieci

          • 4 1

  • refleksja (11)

    Zaszczepiłem dziecko i zapadło po tym na autyzm.

    Lekarz powiedział, że to tylko fatalny zbieg okolicznościowi, ale teraz dowiedziałem się, ze tych "zbiegów okoliczności" jest bardzo dużo.

    Ile setek dzieci w Trójmieście miało podobne powikłania po słynnej "potrójnej" szczepionce?

    Komu wierzyć?

    • 32 71

    • szczepionki są od dawna, autyzm nie :/

      • 16 13

    • "zapadło na autyzm" (2)

      Najpierw polecam poczytać, czym jest autyzm i jakie ma podłoże.
      "wśród osob z rakiem trzustki 95% jadło pomidory, więc pomidory powodują raka".

      • 50 10

      • ? (1)

        Mój lekarz specjalista zdiagnozował, że dziecko ZAPADŁO na autyzm.

        Tyle fakty.

        Niech Pani uprzejmie skonsultuje się z lekarzami, zanim napisze swoje porady.

        Większość dzieci nie rodzi się z autyzmem, ale "nabywa" go poprzez różne ścieżki...

        • 4 23

        • Co za bzdury. Przeciez wykryto nawet gen u dzieci autystycznych. Poza tym kiedys uwazano, ze autyzm jest od zimnych matek. Jeszcze wciaz w niektorych krajach tak sie uwaza. Taka opinia zostala rozpowszechniona w latach 50tych.

          • 11 2

    • (2)

      widziałem rano czerwony samochód coupe, a potem nafajdał na mnie gołąb. Przypadek?

      • 39 4

      • rodzic

        Może mieć Pani mieć swoje poglądy, ale wyśmiewanie dzieci chorych na autyzm jest po prostu nieludzkie.

        Pani uległa moralnemu zezwierzęcaniu!

        • 4 19

      • Nie sądzę!

        • 1 1

    • to rtęć (2)

      wywołuje autyzm. A może zjadł dużo tuńczyka? Dawka rtęci w szczepionkach jest dużo mniejsza niż w tuńczykach. Warto zdobić sobie testy czy nie mamy za dużo metali ciężkich we krwi..

      • 5 3

      • zależy od tego jak się ta rtęć dostaje do organizmu (1)

        - czy z pominięciem układu immunologicznego - bezpośrednio przez wkłucie,
        - czy poprzez cały system immunologiczny chroniący organizm...
        logiczne

        • 1 3

        • bzdura

          Układ immunologiczny nie jest w stanie zwalczyć rtęci. Rtęć przedostaje się przez ścianki komórkowe, więc nie ma znaczenia, którą drogą dostała się do organizmu.

          • 1 1

    • tłukowi nikt nie wytłumaczy

      Mimo że rodzice mogą zauważyć pierwsze objawy autyzmu u swojego dziecka po wykonaniu pierwszych rutynowych szczepień, a obawy niektórych doprowadziły do zmniejszenia częstości stosowania szczepień u dzieci (a w związku z tym zwiększenia prawdopodobieństwa epidemii odry), nie ma dowodów naukowych wskazujących na związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy stosowaniem szczepionki przeciwko odrze, śwince i różyczce, a występowaniem autyzmu

      • 8 1

  • selekcja naturalna zadziala (13)

    Selekcja natularna zadziala i geny tych madrych inaczej rodzicow zgina 😉 niech nie szczepia dalej.

    • 38 17

    • (3)

      Gdyby sprawa dotyczyła wyłącznie samych nieszczepionych dzieci, byłoby jeszcze pół biedy.

      Niestety, nieszczepione dzieci nie dość, że zarażają wokół (także małe dzieci jeszcze przed szczepieniami!), ale w dodatku dają chorobom znakomity inkubator do dalszego mutowania się.

      • 16 6

      • (1)

        Masz racje, ale co poradzisz na takich rodzicow. Uwazam ze powinni ponosic koszty leczenia swoich dzieci sami i partycypowac w kosztach zarazonych innych. Nieszczepieni to takie mini bomby z opoznionym zaplonem.

        • 12 5

        • Najlepsze jest to ze u mnie w przychodni ostatnio w dniu w ktorym sa szczepienia jest tlok. Lekarka powiedziala ze rodzice dzieci nieszczepionych dokonuja zmasowanego ataku i zaczeli uzupelniac braki w szczepieniach 😉kiedy strach kolo pupy lata to w koncu ida po rozum do glowy.

          • 9 4

      • najgorsze, że sprawa dotyczy szczepionych dzieci!

        po zaszczepieniu żywą szczepionką stanowią ognisko choroby i zagrażają wywołaniem epidemie, jeśli trafią na środowisko o obniżonej odporności. Żywe szczepionki (polecam zapoznać się z tematem - choćby różyczka, polio, czy rotawirus), organizm wydala wirusa przez kilka tygodni - w zależności od rodzaju szczepu.
        Dzieci szczepione żywą szczepionką powinny być poddane kwarantannie, gdyż po prostu zarażają wszystkich wokół. Stanowią świetny inkubator dla dalszego mutowania wirusa, bo ten atakuje "od tyłu" (pomijając barierę skóry i błon śluzowych) i dezorientuje nasz system immunologiczny. W większości przypadków organizm jakoś sobie radzi, albo efekty są zbyt odległe, aby wiązać je z podanymi substancjami w sposób omijający nasz system obronny.

        • 1 1

    • (4)

      Tak mnie korci , a jeśli można wiedzieć to ile Pani warzy .... :-D

      • 1 1

      • (1)

        55 😁

        • 1 2

        • Pff 55 moja Erika 88 kg !

          • 0 0

      • (1)

        Pewnie warzy tyle,żeby zupy wystarczyło dla całej rodziny.

        • 0 0

        • Zgadłeś bystry jesteś! Jak chcesz to raz w miesiącu erika ma ,, pomidorową "możesz się poczęstować... lubisz pomidorową ?

          • 0 0

    • (2)

      Głupi ludzie głupio mają, a zazwyczaj GWN mają!!!!! Pozdrowienie dla szczepionkowców za 15 lat możecie powiedzcieć to swoim dzieciom. Pozdrawiam

      • 2 5

      • (1)

        To prawda, bo nasze za 15 lat będą żywe i zdrowe,a z tymi chorymi na odrę, ospę, polio itd. może być różnie ;)

        • 8 0

        • te dzieci, które zarażą się od zaszczepionego na odrę, ospę, polio

          a były nieszczepione, miały osłabioną odporność i inne problemy - rzeczywiście już może ich nie być... (no, chyba, że wcześniej przeszły tzw. dziką odrę, czy inne choroby wieku dziecięcego).
          Przykro mi, ale za 15 lat, Twoje zaszczepione dziecko nie będzie zdrowe... popatrz na siebie... ono przyjęło jeszcze więcej szczepień niż Ty...
          I - żeby było jasne - ja się wcale z tego nie cieszę...
          przykro mi.

          • 1 0

    • bądź też, geny niezaszczepionych bedą na tyle silne, że przetrwają a zaszczepieni padną jak muchy

      • 1 1

  • Jaki przymus? (1)

    Wolność albo w pełni albo wcale. Skoro jesteśmy wolni to decydujmy sami o tym czy szczepimy dzieci, kiedy pójdą do szkoły czy 6 czy 7 latki. Ale jeśli nie ma szczepienia - to zakaz wstępu do przedszkola, szkoły, leczenie płatne...

    • 53 11

    • leczenie już jest płatne, przedszkole/ szkoła prywatne więc z czym do ludzi komuszku?

      • 0 2

  • 800 biologicznych bomb w Trójmiescie... (8)

    PS
    w Koscierzynie zaszczepiono 100%

    • 31 16

    • epidemia na horyzoncie

      • 5 4

    • ? (2)

      Taki jest stan wiedzy w Kościerzynie o szczepionkach.

      • 7 8

      • widac sa mądrzejsi niż ci z Trójmiasta (1)

        • 12 6

        • To dokładnie pokazuje jak żyją ludzie w większych miastach i ci w mniejszych. Ale co tam ja wiem przecież moja rejestracja ma 3 litery...

          • 2 2

    • zostań w Kościerzynie

      • 5 3

    • pytanie (2)

      100% lemingów?

      • 3 5

      • (1)

        Jak pokazują statystyki lemingów znacznie więcej w trójmieście. Teraz załóż rurki "menszczyzno" i leć do "starbaksa". Nie zapomnij foty wrzucić na fejsa....

        • 9 0

        • fotką interesuje, bo nie dojedziesz do rogatek żeby zobaczyc jak jem

          • 0 0

  • (5)

    Ja mam znajomego, koleś ok, ale te jego prawicowe poglądy już mnie dobijają. Nie szczepi dzieci, nie daje antybiotyków (bo je diabeł wymyślił, dokładnie tak mi powiedział). Ale pepsi czy łyka red bula daje dzieciom i nie widzi problemu.

    • 51 9

    • obiektywizm (1)

      dalej piszcie tak jednostronne artykuły, żadnej dyskusji czy zastanowienia, fakty pokazują, że szczepionki to nie jest samo dobro. często rodzice stają przed trudnym wyborem, zakładam, że zdecydowana większość dba o dobro dziecka - jak podjąć trafną decyzję nie będąc fachowcem z tej dziedziny.
      dla mnie bardziej przerażający od problemu szczepienia bądź nie, jest poziom intelektualny dużej części osób (?) dodających opinie, a ten od szwagra to taki "rodzynek".

      • 6 8

      • " jak podjąć trafną decyzję nie będąc fachowcem z tej dziedziny. "

        Spytać się fachowca.

        • 17 2

    • chyba chciałeś napisać LEWICOWE (2)

      wszystkie te antyszczepionkowe ruchy maja rodowód lewicowy

      • 3 3

      • tak tak - a kto chodzi do znachora i egzorcysty? lewica oczywiscie...

        • 2 1

      • prawda jest taka, że w naszym kochanym kraju pojęcia lewicy i prawicy się dokładnie mieszają.

        • 3 0

  • Mam nadzieję, że nigdy nie spotkam w poczekalni... (10)

    Dzieci nieszczepione powinny być nieprzyjmowane do żłobków, przedszkoli i przychodni dziecięcych! Dlaczego rodzice, którzy decydują się na nie szczepienie mają narażać życie i zdrowie również mojego dziecka? Dla nieszczepionego 2latka kaszel może okazać się tylko przeziębieniem, ale po kontakcie np w przychodni takiej tykającej bomby zegarowej z niespełna miesięcznym dzieckiem mającym tylko pierwsze szczepienie za sobą, może być tragiczne w skutkach.

    • 73 10

    • jesteś nielogiczna (lub nielogiczny) (4)

      skoro wierzysz w moc szczepionek to po zaszczepieniu dziecka czego się jeszcze obawiasz w kontakcie z potencjalnymi nosicielami lub chorymi?

      • 4 19

      • przeczytaj komentarz uważnie

        • 12 0

      • czytanie ze zrozumieniem nie boli a wiara nie ma nic wspólnego z nauką .

        • 9 0

      • bo dziecko ma np 2 miesiące (1)

        i nie zostało jeszcze zaszczepione np na odrę?! głupi ignoranci narażają inne dzieci

        • 10 0

        • to lepiej unikać dzieci, które właśnie zostały zaszczepione żywymi szczepionkami,

          bo stanowią zagrożenie dla tych niezaszczepionych...
          że nie wspomnę o niedoszczepionych, a nieuodpornionych naturalnie (na całe życie) rodzicach... stanowią śmiertelne zagrożenie dla swoich nieszczepionych dzieci.
          Dalczego rodzice, którzy decydują się na szczepienie żywymi szczepionkami mają narażać życie i zdrowie również mojego dziecka? Dla właśnie zaszczepionego dziecka kaszel może okazać się tylko lekkim powikłaniem, ale po kontakcie np w przychodni takiej tykającej bomby zegarowej z niespełna miesięcznym dzieckiem mającym tylko pierwsze szczepienie za sobą, może być tragiczne w skutkach.
          Powinno się w końcu wymagać od lekarzy zastosowania kwarantanny wobec osób, które wydalają żywego wirusa po zaszczepieniu (polio przynajmniej 5 tyg!, a rotawirus przynajmniej 2 tyg!)

          • 1 1

    • czemu (1)

      Skoro ma Pani zaszczepione dzieci to czemu obawia się Pani chorób, na które przecież Pani dziecko jest zaszczepione i nie powinno zachorować???

      • 2 13

      • No nie wierze... co za przyglupy. Juz sie nie dziwie ze jak cos przeczytacie na forum w internecie to odrazu uwazacie to za swietosc... ale wezcie odizolujcie sie od sppleczenstwa, a najlepiej zutylizujcie.

        • 9 0

    • nieszczepione dzieci nie powinny miec wstępu do przedszkola bez zgody wszystkich rodziców!

      • 2 1

    • (1)

      Twoje dziecko, niezaszczepione jeszcze na wszystko co możliwe też jest 'tykającą bombą' dla jeszcze młodszego, mniej pozaszczepianego. Na Twoją logikę, nie powinnaś się w tej poczekalni z dzieckiem pojawić, bo stanowicie zagrożenie.

      • 3 0

      • Na szczepienia chodzi się ze zdrowym dzieckiem

        Na szczepienia chodzi się ze zdrowym dzieckiem - to raz.
        Jak wyobrażasz sobie w takim razie szczepienie niespełna miesięcznego noworodka? Przez to, że debilni rodzice nie szczepią i stwarzają ryzyko dla innych, ja muszę się izolować w domu i czekać aż lekarz sam do mnie przyjdzie? Gdzie to logika?

        • 1 0

  • Dziękuję kretynom (12)

    Jestem matką chłopca, u którego stwierdzono we wczesnym dzieciństwie pierwotny niedobór odporności. Szczepię na wszystko, na co mogę, ale niestety szczepionką żywą - MMR-em już nie mogę, mały ciągle łapie infekcje i liczę na palcach 1 ręki tygodnie, gdy był zdrowy. Dziecko jest szczególnie narażone na wszelkie zarazy, a posyłając Go do szkoły w przyszłym roku mam obawy, że dzięki antyszczepionkowcom może coś złapac, W koncu konieczne jest zaszczepienie 95% społeczeństwa... A "mądrych" jest coraz więcej. Uważam że nieszczepione dzieci nie powinny uczyc sie w panstwowych szkołach.

    • 75 15

    • odpowiedź (1)

      Nie wyzywam Ciebie, bo rozumiem, że Twój prymitywizm w tytule wynika z tego, ja wychowali Cię rodzice.
      Taki masz dom, tak do Ciebie mówią i Ty tak też mówisz...

      • 2 28

      • brawo

        Rozumiem, ze przeczytales tylko tytul (bo komentarz jest przeciez za dlugi) i postanowiles skomentowac. Gratuluje.

        • 13 0

    • Bzdura

      Nie ma 100% skuteczności działania szczepionek, więc jak chcesz zagwarantować swojemu dziecku ochronę preparatem co do którego skuteczności nie ma praktycznie żadnych dowodów. Podając szczepionkę swojemu dziecku osłabiasz jego układ immunologiczny. Dla słabych ludzi nawet katar jest przeszkodą nie do pokonania.

      • 6 20

    • (2)

      a skąd wiesz że ten niedobór odporności nie jest właśnie od faszerowania
      dziecka tymi szczepionkami ?
      Ja dziecka nie szczepie (poza pierwszym szczepieniem - zółtaczka, gróźlica) i dziecko nie wie nawet co to katar , a chodzi do przedszkola już od 7 miesiecy.

      • 3 21

      • Debilu

        Po pierwsze grUźlica (cóż - ewidentne braki w wykształceniu wyłażą).
        Po drugie - jak masz odwagę nie szczepić to może miej odwagę podać swoje personalia. Zobaczymy jak po spotkaniu z prokuratorem zrzednie Ci mina.
        A jak nie wiesz "osochozi", to wyjaśnię: art. 156, 157 i 160kk.

        • 8 2

      • Bo na katar się nie szczepi, dlatego w tym wypadku Twoje niezaszczepione dziecko nie różni się od tych zaszczepionych. Gorzej będzie, jeśli takie niezaszczepione będzie miało kontakt z odrą czy polio. Nawet WZW B może złapać, bo jedna dawka w pierwszej dobie zycia to za mało. Wtedy zobaczysz różnicę, bo ciągle zasmarkane, ale zaszczepione dzieci sąsiadów będą nadal tylko zasmarkane, a Twoje może zachorować na dużo poważniejszą chorobę.

        • 0 0

    • Kultury! (1)

      Skoro szczepisz na wszystko a dziecko i tak ma słabą odporność to może te szczepionki nie są tak cudowne jak nam się to wmawia?

      • 2 9

      • Brak odporności

        Szanowny(a) ... wystarczyłoby przeczytać opinię uli i mieć jakąkolwiek podstawową wiedzę aby nie łączyć szczepień (szczepionek) z pierwotnym niedoborem odporności.
        Taki problem zdrowotny ma podłoże na poziomie układu odpornościowego i tu szczepionki mogą pomóc tylko w pewnym stopniu.

        • 7 0

    • osobnik może być nosicielem nawet jeśli jest odporny na danego bakcyla

      inne dzieci w szkole mogą zatem być nosicielami wirusów pomimo tego że same nie chorują. Wystarczy że np po drodze do szkoły (np w komunikacji publicznej) zetknęły się i przeniosły na sobie drobnoustroje chorobotwórcze

      jeśli skuteczność szczepionek jest prawdziwa, to właśnie w pierwszej kolejności te nieszczepione osobniki będą ofiarami a nie osobniki które się z nimi zetknęły a są zaszczepione (uodpornione)

      poza tym nie chcę podnosić tematu skuteczności szczepionek bo jakiekolwiek uogólnianie nie ma tu sensu. każda z nich jest inna i każda może być skuteczna jak i nieskuteczna. Tak jak nie ma sensu porównywanie konstytucji poszczególnych osobników (np. " a moje dziecko to na nic nie choruje" albo "a moje dziecko to od razu choruje")

      • 3 0

    • dziecku z pierwotnym niedoborem odporności jakiś lekarz zalecił szczepienie?!!

      a co na to neurolog...?
      ach... zapomniałam, że w Pl lekarz nie ponosi odpowiedzialności za swoje decyzje względem szczepień...
      Ula, a zastanawiałaś się, jak by te choroby przebiegały, gdyby dziecko nie było szczepione...? i gdyby pozwolono na rozwój jego układu immunologicznego według własnego rytmu...?
      Poczytaj trochę o naszym systemie immunologicznym, popytaj lekarzy - najlepiej klinicznych. Poczytaj o chorobach na które się szczepi, o samych szczepionkach, ich składzie... począwszy od ulotek preparatów. Nie licz na to, że lekarz podejmie za Ciebie odpowiedzialną decyzję, bo nikt nie zna swojego dziecka tak, jak matka. Poobserwuj je trochę, pozapisuj charakterystyczne zachowania, występowanie nowych umiejętności, problemy - pamięć jest ulotna, dlatego zapisanie pomaga ogarnąć temat znacznie lepiej.
      Życzę Wam wszystkiego dobrego i duuużo szcześcia do ludzi, którzy dobrze pokierują... I ufności sobie. Poczytaj i zastanów się - nie namawiam, bo każdy rodzic musi sam podjąć decyzję - ale zastanów się, czy szczepionki naprawdę służą Twojemu dziecku? Może warto je odroczyć trochę?
      zastanów się i życzę duuużo zdrowia i sił;)

      • 1 1

    • Sama jeśteś kretynką. Mówisz, że twóje dziecko co chwilę łapie infekcje i zaraża wszystkie dzieci w szkole?

      dzieci z pierwotnym niedoborem odporności nie powinny być przyjmowane do żłobków ,szkół i przedszkoli, bo to tykające bomby epidemiologiczne !!

      • 0 1

    • Weź sobie przeczytaj ze zrozumieniem co napisałaś matko szczepionego dziecka

      Szczepisz dziecko na wszystko a dziecko ma małą odporność na infekcje.
      Szczepienie dziecka = mała odporność. Dociera to do ciebie czy nie?

      • 0 0

  • Rodzice dzieci nie szczepionych (11)

    Powinni być obciążani kosztami leczenia dzieci z chorób, którym zapobiegają szczepionki. Nic tak nie uczy rozumu jak walenie po kieszeni.

    • 50 14

    • ?

      A Ty zapłacisz mi rentę za autyzm, jako powikłanie poszczepienne?

      Zastanów się nad tym, co piszesz.

      Zapytaj lekarza, jak jest z autyzmem, jako powikłaniem...

      • 7 21

    • walą po kieszeni to pewnie ciebie... (2)

      ... jak ci wciskają:
      szczep na grypkę - 200pln
      szczep na katarek - 300pln
      szczep na sr-aczkę - 150pln
      szczep na głupotę - 500pln

      • 7 12

      • Jak byś wydał drobne 500 PLN (1)

        I zaszczepił się przeciw głupocie, to nie pisał byś takich bzdur

        • 8 4

        • niestety od 25 lat mamy epidemię tej "choroby"

          • 3 0

    • obiektywnie

      Palacze powinni płacić za leczenie raka i leczenie zawału i udaru, Alkoholicy powinni płacić za leczenie trzustki i wątroby...

      • 1 1

    • (2)

      Ludzka bezmyślność nie ma granic!!!!!! Co to za lek/szczepionka która nie działa!! Jak chcesz się ubiegać o odszkodowanie to zapraszam do koncernów farmaceutycznych. Krzyż na drogę i worek szczęścia, oraz złota tyle ile ważysz jeśli uda ci się choć złotówkę wyżedbrać. Śmiać mi się chce jak czytam coś takiego. Ludzka "inteligencja", oraz histeria są nieodgadnione!!!

      • 2 0

      • Nie koncernów a Sanepidu

        Nie koncernów a Sanepidu, który chce zmuszać do szczepienia. Poniżej przykłady wyroków sądowych unieważniających bezprawne działania Sanepidu.
        IV SA/Po 999/10, II OSK 32/11, II SA/Bk 79/11 , IV SA/Po 1009/10 , II SA/Bk 723/10 , II SA/Bk 723/10

        • 1 0

      • Szczepionka moze nie dzialac, bo np cos jest nie tak z organizmem, do ktorego zostala wszczepiona, a nie ze skladem samej szczepionki.

        • 0 0

    • medrzec sie znalazl, jestem pewien ze leczenie ze swinki jest wiele tansze od szczepionki geniuszu.

      • 1 0

    • Obciążani kosztami? W takim razie:

      jesteś za gruby i chorujesz przez swoją otyłość i złą dietę - nie korzystaj z usług funduszu. Niech NFZ nie refunduje leczenia chorób metabolicznych i innych powstałych z powodu otyłości lub złej diety.

      Palisz papierosy - trzymaj się zdala od leczenie, raka płuc masz na swoje życzenie, mnie to nie obchodzi.

      Pijesz alkohol - nie korzystaj z prawa do leczenia (także odwyku)

      Masz HIV przeniesiony drogą płciową - radź sobie, coż, chciało się to i masz.

      I?

      • 2 1

    • a kto wg ciebie zapłaci za leczenie? antybiotyki, witaminki rozdawane są zaszczepionym za darmo?

      • 0 0

  • regulacje moga być proste (3)

    Szczepienia nie dają gwarancji nie zachorowania. W chwili choroby dzięki szczepieniom przechodzimy chorobę lżej bez powikłań. gdyby nie wynaleźli szczepionki na gruźlicę to może by nas nie było, a i tak choroba się mutuje i w dzisiejszych czasach ludzie umierają na gruźlicę, bądź powikłania po chorobowe. Chore dzieci bez szczepień izolować i nałożyć 100% płatności dla rodziców tych dzieci za leczenie oraz leczenie osób które zaraziły.

    • 25 11

    • (1)

      To jeszcze nałożyć 100% odpłatności za wszystkich, którzy świadomie trują się niezdrowym żarciem, szkodzą sobie trybem życia, paleniem papierosów, alkoholem.
      Otyli, palacze, alkoholicy i inni - z dala od NFZ.

      • 2 3

      • Bo już patrzeć nie mogę jak żrą te drożdżówki, a potem NFZ im refunduje leczenie cukrzycy t.II, albo drogie operacje bariatryczne. A śmierdziel-palacz będzie się onkologicznie leczył za darmo, a mi nie dadzą nawet skierowania na podstawowe badania przez tych wszystkich, co to chorują na własne życzenie. O.

        • 1 1

    • czy według Ciebie powikłania mutują ? O znikomej skuteczności szczepionki przeciw gruzlicy wiedzą wszyscy i nawet zwolennicy

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

III Ogólnapolska Konferencja Samoświadomość i komunikAACja a TZW. zachowania trudne

konferencja

Transformacyjna Podróż w Kolorach Czakr z Anetą Paluszkiewicz

200 zł
warsztaty, spotkanie, joga

Distinguished Gentleman's Ride

w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Najczęściej czytane