• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poradnik pacjenta: kiedy dzwoni w uszach

Justyna Potorska
22 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Gwizdanie, dzwonienie, stukot, szmer, a nawet dźwięk podobny do odgłosu nadjeżdżającego pociągu: szumy w uszach mogą dokuczać w przeróżny sposób. Jak z nimi walczyć? Gwizdanie, dzwonienie, stukot, szmer, a nawet dźwięk podobny do odgłosu nadjeżdżającego pociągu: szumy w uszach mogą dokuczać w przeróżny sposób. Jak z nimi walczyć?

Niektórzy nie zwracają na nie uwagi, inni z ich powodu nie mogą spać, pracować, cierpią na depresję. Szumy uszne dotykają jedną piątą z nas. Skąd się biorą, jak z nimi walczyć i jak im zapobiegać? Postanowiliśmy to sprawdzić.



- Gwizdanie, dzwonienie, stukot, szmer, a nawet dźwięk podobny do odgłosu nadjeżdżającego pociągu: szumy w uszach mogą dokuczać w przeróżny sposób - wyjaśnia otolaryngolog, lek. med. Danuta Gajda. - Zdarza się, że dolegliwość jest delikatna i słyszalna wyłącznie w ciszy, ale bywa też bardzo uciążliwa.

Nie zawsze szumi obiektywnie

Szumy w uszach...

Szumy nie zawsze nawracają - bywa tak, że znikają równie szybko, jak się pojawiły. Niestety, statystyki nie są optymistyczne: z długimi, kilkuminutowymi szumami walczy aż 20 proc. z nas.

Przyczyny? Wiadomo, że szumy powstają niezależnie od zewnętrznych bodźców akustycznych i że cierpi na nie wiele osób, które mają zdiagnozowany niedosłuch. Pojawiają się częściej u osób starszych, nasilają się w kilku sytuacjach: podczas wzmożonego stresu, przemęczenia i w wyniku zmiennego ciśnienia atmosferycznego. Żeby dokładnie rozpoznać przyczyny, trzeba najpierw określić, czy szumy są zjawiskiem obiektywnym.

- Wbrew pozorom, zdarza się to bardzo rzadko, dlatego szumy obiektywne mogą zaskoczyć nawet samego badającego: z ucha pacjenta wydobywa się dźwięk słyszalny dla każdego, kto stoi obok - wyjaśnia laryngolog, prof. dr hab. med. Waldemar Narożny. - Przyczyn takiej sytuacji może być kilka, dolegliwości mogą wynikać ze skurczów mięśni ucha albo wad naczyniowych. Zupełnie innym zjawiskiem są szumy subiektywne - powstają w uchu wewnętrznym, środkowym, w nerwie, ośrodkowym układzie nerwowym. Nie są zjawiskiem fizjologicznym, ale patologicznym. Lekarz nie jest w stanie ich potwierdzić i właściwie rozpoznać.

Szumy subiektywne są zjawiskiem z pogranicza laryngologii, neurologii, psychologii, psychiatrii. Nie należy ich bagatelizować: niepozorne dolegliwości mogą skończyć się nie tylko uczuciem dyskomfortu, ale też depresją.

- Zdarza się, że pacjenci przychodzą w stanie nasilonej depresji, przyznają się do samobójczych myśli - przyznaje prof. Narożny. - Są w stanie podjąć każde, nawet najbardziej radykalne leczenie, żeby tylko uwolnić się od szumów, wyznają, że dłużej nie są w stanie wytrzymać.

Jastreboff i terapia habituacji

Lekarze przyznają, że pacjenci cierpiący na szumy trafiają często do niewłaściwych specjalistów, co wiąże się z kolei ze źle dobieranym sposobem leczenia.

- Pierwszą diagnozę musi postawić laryngolog, to do niego powinien skierować lekarz rodzinny - wyjaśnia Danuta Gajda. - Konieczne jest rozpoznanie rodzaju dolegliwości: stwierdzenie, czy jest subiektywna, czy obiektywna, znalezienie przyczyny. Diagnoza nie jest prosta, szczególnie w przypadku szumów subiektywnych. Te ostatnie wymagają często kolejnych konsultacji: neurologicznych, czasem także psychiatrycznych.

Sprawdziliśmy kolejki do laryngologów w Trójmieście: na pierwszą wizytę w ramach NFZ trzeba obecnie czekać mniej więcej 7-20 dni. Prywatne konsultacje kosztują 80-120 złotych, wielu specjalistów przyjmuje pacjentów niemalże natychmiast.

- Szumy obiektywne leczy się chirurgicznie, usuwając przyczynę, która może być naczyniowa, mięśniowa, albo wynikać z choroby ucha środkowego czy guza nerwu słuchowego - wyjaśnia prof. Waldemar Narożny. - Dużo częściej lekarz diagnozuje jednak trudniejsze do leczenia szumy subiektywne - w tym wypadku rozwiązaniem jest leczenie farmakologiczne, zmiana trybu życia, diety. Godną wspomnienia metodą jest habituacja Pawła Jastreboff'a, która polega na zatrzymaniu procesu rozprzestrzeniania się szumów na poziomie podkorowym, dzięki czemu nie są odczuwalne. Angażują się w to różni specjaliści, także neurolog i psychiatra. Taką metodę uważa się za bardzo skuteczną.

Poza habituacją, którą stosują także niektórzy trójmiejscy specjaliści, pacjenci korzystają z leczenia ultradźwiękami, laserem, a także z medycyny alternatywnej - akupunktury, homeopatii, psychoterapii. Podobno takie metody są w stanie wyleczyć 40-50 procent chorych. Podobno: w przypadku subiektywnego odczucia, ciężko stwierdzić skuteczność.

Tak cicho, że aż w uszach dzwoni

Mimo wielu przyczyn powstawania szumów, można im zapobiec, stosując się do kilku zasad. Czego unikać przede wszystkim? Żeby ochronić się przed uszkodzeniami ucha i niedosłuchem, trzeba pamiętać o dopuszczalnym natężeniu dźwięków.

- Praca w hałasie wynoszącym powyżej 75 decybeli wpływa negatywnie na nasz słuch, należy o tym pamiętać - ostrzega lek. med. Danuta Gajda. - Na uszkodzenia drogi słuchowej, która powoduje szumy, są narażone także osoby, które lubią słuchać muzyki przez słuchawki - nie jest to bezpieczny sposób.

Niektórym może to się wydać paradoksalne, ale żeby nie słyszeć szumów, trzeba unikać nie tylko hałasu, ale też... ciszy. Powiedzenie "tak cicho, że aż w uszach dzwoni" nie wzięło się znikąd.

- Stonowana, ale słyszalna muzyka może pomóc osobom, którym dolegają szumy w uszach - dodaje Danuta Gajda. - Obojętnie czy jest wesoła, skoczna, czy spokojna - ważne, żeby koiła, uspokajała i odwracała myśli od uporczywego schorzenia.

Szumy w pytaniach i odpowiedziach

Do jakiego specjalisty udać się w sytuacji, gdy odczuwam szumy w uszach?
Do laryngologa - w przypadku wizyty w ramach NFZ konieczne jest skierowanie. Laryngolog może zlecić konsultacje u neurologa, kardiologa, psychiatry.

Czy szumy w uszach są chorobą?
Nie, traktuje się je jako schorzenie, które może być objawem innej choroby - np. otosklerozy.

Czy szumy mogą być groźne?
U niektórych pacjentów powodują bezsenność, depresję, myśli samobójcze. Wiele zależy od stanu emocjonalnego. Nie warto ich bagatelizować.

Najlepszy lek na szumy...
... nie istnieje: wszystko zależy od ich rodzaju i podłoża. Najtrudniejsze jest leczenie szumów subiektywnych, których lekarz nie jest w stanie wykryć. W tym wypadku stosuje się różne metody: od farmakologicznej, po leczenie ultradźwiękami czy muzykoterapię.

Miejsca

Opinie (24) 4 zablokowane

  • mi przeszkadzają (3)

    od czasu do czasu mam napady takich szumów. Nie zycze nikomu... wszystko zalezy od natężenia. Ja mam silne, nie mogę przez nie spać, odczuwam ból.

    • 12 3

    • uciążliwy pisk

      Mnie piszczy w lewym uchu ,nie mogę spać.Dostałem 3 rodzaje leków i miałem (jeszcze mi się zdarzają obecnie) myśli ekstremalne.Wiecie o co chodzi.To jakiś koszmar.

      • 0 0

    • Nie kończ na konsultacjach u jednego lekarza (1)

      bo co lekarz to opinia

      • 4 1

      • lepiej jednego a dobrego

        a nie takiego co leczy pożal sie Boże Nootropilem czy Betaserkiem i każe się nauczyc z tym żyć!

        • 3 0

  • Ja to mam juz id 15 lat. (2)

    Niestety z tym trzeba nauczyc sie zyc. To jest nieuleczalne. Przyczyny sa rozne. Od zwyrodnienia kregow szyjnych jesli cale zycie siedzialo sie przy komputerze w biurze, kierowcy taksowek albo samochodow ciezarowych na dlugich dystansach. Drgania przy prowadzenie samochodow powoduja stale wycieranie sie nazwijmy to lozysk w kregach w szyji. Takze sluchanie glosnych halasow w pracy jak w stoczni na kadlubowni, dawniej wbijanie nitow w kadlubach a takze mloty pneumatyczne i glosna muzyka. Ktos z internautow nadmienil o mozliwosci ucisku spowodowanego guzem w mozgu. To takze jest przyczyna. Moze byc aneuryzm na naczyniu krwionosnym w mozgu. To i guzy nowotworowe to paskudna i niebezpieczna rzecz. MRI to moze wykryc. Ale wspolczuje osobom ktore to maja. Sam mam chwile kiedy to mi nie przeszkadza, szczegolnie jak rano po przebudzenie sie jeszcze leze w lozku. Ale natomiast najgorzej jest jak wieczorem za nim pojde spac siadam jeszcze na fotelu i probuje sie odprezyc to wtedy ze zdwojona sila slysze ten paskudny dzwiek podobny do najwyzszego tonu jaki mozna osiagnac w grze na skrzypcach. Raz jeszcze, to jest nieuleczalne.

    • 11 6

    • bzdura

      wyleczalne, tylko trzeba umieć szukac pomocy... medycyna idzei do przodu, są zabiegi nwet jeżeli jest to na tle psychicznym, a to co ten pan opisał guzy, kręgi szyjne itp jest jak najbardziej uleczalne, nie poddawajcie sie, ja się lecze i wierzę że pomoże. A ten pan niech sie leczy, na głowe!

      • 0 0

    • Nieuleczalne?

      Poczytaj najowsze podręczniki audiogii , chłopie i nie siej defetyzmu.
      NIKT na świecie nie łączy szumow usznych subiektywnych z kregosłupem szyjnym,
      czy zmianami w naczyniach krwionosnych tak myślano w latach60 ubiegłego stulecia i ta wiedza pokutuje , także wsród lekarzy, niestety...
      Gdyby tak było młodym ludziom by nie szumaiało, a wszystkie pokrzywione i głuche dziadki miały b szumy że hej!
      warto zapoznac się z najnowszą literatura na ten temat, np, najnowsze podręczniki audilogiczne z USA.My jesteśmy lata świetlne za nimi...

      • 2 2

  • Szuny uszne w ciazy

    Ja mam szumy uszne od ciazy w 7miesiącu się zaczęło zapalenie ucha środkowego .było leczenie Ale szumy pisk został 2tyg po porodzie zaczęło się w 2uchu nagle piski lekarza każdy mówi coś innego zuchwa , uszkodzenie ucha wewnetrznego ,inny obalą uszkodzenie ucha wewnetrznego niedroznosc trabki inny znow obalą niedroznosc trabki .poprostu masakra ze 21wieku nie potrafią zdiagnozować poprawi człowiek ostatnia nawet stwierdziła że mam iść do psychiatry bo nie ma coś takiego jak szumy uszne najlepsze w tym było to ze tą laryngologia na stronie ma napisane ze leczy szumy uszne !!

    • 0 0

  • Prawda jest taka, że na to leku nie ma, są jedynie sposoby na poprawę komfortu życia, przyzwyczajenie i techniki ułatwiające funkcjonowanie - na zasadzie odwracania uwagi, z czasem zapomnienia że ten szum istnieje, traktowanie go obojętnie np. tak, jak dźwięku przejeżdżającego obok samochodu, na zasadzie odcięcia reakcji emocjonalnej w mózgu, to jest ale nie dotyczy nas.
    Sam szumów nabawiłem się wskutek koncertów, nurkowania, a spotęgowałem wskutek uderzenia w głowę. Po kilku latach osiągnąłem stan przyzwoitego funkcjonowania, szumy uszne nie są już tak uciążliwe. Na koncertach obowiązkowo zatyczki aby ochronić słuch i nie prowokować zwiększenia szumów, unikać sytuacji stresowych podnoszących szum, często też są to tabletki na niektóre schorzenia.
    Aktualnie piszę opracowanie - ebooka w temacie szumów, dzielę się swą wiedzą, nabytą na zasadzie własnych prób, błędów i doświadczeń oraz przekopania połowy internetu by pokazać, że szumy można okiełznać, a przy okazji oszczędzić zbędne wydatki na tabletki i cudowne kuracje, które nie działają. Jeśli jest ktoś zainteresowany, kieruję na mail: tranzident@wp.pl.
    Pozdrawiam,
    Kamil.

    • 0 0

  • Szumy nie dają mi spać

    Kiedyś obudziłam się w nocy i słyszałam straszny szum, przeważnie porównuję go do dzwonienia. Słyszałam go coraz głośniej do póki nie zaczęłam potrząsać głową i mówić sama do siebie. Wczoraj jak i dziś się to powtarza. Nie życzę nikomu, jedyne co mogę o tym powiedzieć : BOLI.
    Ogólnie nie mam problemów ze słuchem, szum na pewno nie jest spowodowany moim wiekiem, bo mam dopiero 14 lat. Ktoś coś poradzi?

    • 0 0

  • (2)

    u mnie szumi jak mi stara każe śmieci wyrzucić.

    • 6 7

    • Może twoja d*pa jest stara

      Nie mówi się tak na swoich rodziców . Ja bym nigdy tak nie powiedziała , jakby co mów mama , serio jesteś jakiś nienormalny. Twoi rodzice kupują ci ubrania, . I ty mówisz na swoją mame stara -,-

      • 0 0

    • Na razie jestes mlody.

      Ale jak zestarzejesz sie i bedziesz kazal swoim dzieciom śmieci wyrzucać a one nie beda chcialy to nie tylko szum ale i szlak cie trafi ze zlosci.

      • 3 3

  • Niemal codziennie słyszę gwizd w uszach. Kiedy spada ciśnienie jest głośniejszy. Laryngolog zajrzał do ucha i nie znlazł przyczyny. Stwierdził, że to normalny objaw starości i należy się do tego przyzwyczaić. Jednak trudno się przyzwyczaić do ciągłego gwizdu w uszach. Pewnie wiele osób po 50 roku życia usłyszało taką diagnozę.
    Dobrze jest przeczytać, że jest szansa pozbycia się tego gwizdu.

    • 2 0

  • Dzwoni mi w uszach

    Też mi dzwoniło w uszach przez pewien czas, czasem miałem nawet dziwne uczucie że siedze siedze a tu nagle biiii... i taka głucha cisza i dzwony w uchu, szok! kilka razy mi się tak zdarzyło, normalnie nie wiedizałem o co biega. A tych chorób teraz jest tyle, że dajcie spokój - głupi przykłąd tutaj i co tu mi teraz możę dolegać? tyle tego paskudztwa jest... a to dzwonienie jest nie do wytrzymania! Jak myślicie... ?!

    • 3 0

  • nadzieja ?

    właśnie przeczytałam inf. o dr Gajdzie i prof. Narożnym. mam szum od ponad 15 lat. całkowicie zgadzam się z treścią pisma osoby, która cierpi na szum od 15 lat. ja też z różną skalą skutku - ale zawsze w ogóle negatywną próbowałam uczyć się z tym żyć. przebyłam cała dostępną w latach 90 -tych drogę ustalenie przyczyn i próby leczenia. nieudane. teraz nabrałam nadziei, może dr Gajdzie się uda? pozdrawiam nieznana mi jeszcze dr Gajdę, prof. Narożnego oraz wszystkich cierpiących na szum w uszach.

    • 1 0

  • Dzwonienie w uszach w ciągu ostatnich kilku dni nocną atrakcją sopotu - nie mogę zlokalizować co, gdzie i dlaczego tak piszczy w nocy! Na pewno w okolicach dworca - jakby alarm - jest to nie do wytrzymania!!

    • 1 5

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Distinguished Gentleman's Ride

w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Dzień dla Zdrowia w Galerii Morena

badania, konsultacje

Najczęściej czytane