• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomorski NFZ: za dużo pacjentów, za mało lekarzy

Katarzyna Kołodziejska
12 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
- Od lipca do listopada br. mamy 2,2 mln zł nie do wykonania - przekonywała na środowej konferencji Małgorzata Paszkowicz. Zdaniem zarządu Pomorskiego NFZ to wina zbyt dużej liczby pacjentów i niewystarczającej liczby lekarzy. - Od lipca do listopada br. mamy 2,2 mln zł nie do wykonania - przekonywała na środowej konferencji Małgorzata Paszkowicz. Zdaniem zarządu Pomorskiego NFZ to wina zbyt dużej liczby pacjentów i niewystarczającej liczby lekarzy.

Ponad 2 milionów złotych z Narodowego Fundusze Zdrowia nie wykorzystali dotąd lekarze na Pomorzu. Pieniądze 'zostały' m.in. u kardiologów i endokrynologów, czyli tam, gdzie są najdłuższe kolejki. Według NFZ problemem jest zbyt mała liczba specjalistów.



Jak oceniasz służbę zdrowia w Trójmieście?

W środę zarząd pomorskiego NFZ spotkał się z dziennikarzami, żeby podsumować mijający rok i przekazać plany na przyszły. Małgorzata Paszkowicz, zastępca dyrektora NFZ, odniosła się do kłopotów podczas rozstrzygnięcia konkursów na ambulatoryjną opiekę specjalistyczną.

- Zdajemy sobie sprawę, że nadal jest to problem -
przyznała Małgorzata Paszkowicz. - Mamy jednak pełną świadomość, że pacjenci zdezorientowani w lipcu i sierpniu już odnaleźli się w nowej sytuacji - uważa wicedyrektor NFZ.

Pomorski NFZ zapewnia, że na bieżąco monitoruje sytuację. - Zrobiliśmy pewnego rodzaju analizy, z których wnioski cenne są dla obu stron (pacjentów i świadczeniodawców). W okresie od lipca do listopada br. mamy 2,2 mln zł nie do wykonania, czyli tyle pieniędzy nie wykorzystali jeszcze świadczeniodawcy z umowy. Np. w kardiologii, która była dużym problemem, mamy 880 tys. zł nie do wykonania, przy średnim czasie oczekiwania do lekarza na poziomie 37 dni. W endokrynologii 220 tys. zł nie do wykonania, a średni czas oczekiwania to 62 dni - wyliczała Małgorzata Paszkowicz.

Zdaniem zarządu pomorskiego NZF problem wynika z braków w kadrze medycznej, innymi słowy za dużo jest pacjentów a zbyt mało lekarzy. - Jeżeli mamy pieniądze, które zostały ulokowaliśmy w tych poradniach i one są niewykorzystane, a jednocześnie mamy długi czas oczekiwania na wizytę u specjalisty, to rodzi się pytanie, czy nie jest tak, że nie ma kto tych świadczeń realizować - retorycznie pyta Małgorzata Paszkowicz.

Dyrekcja NFZ zapewnia, że w konsultacji z lekarzami i świadczeniodawcami będzie starała się rozwiązać ten problem. - Na pewno kolejki do specjalistów zawsze jakieś będą i jest to do zaakceptowania w każdym miejscu w Europie - uważa Małgorzata Paszkowicz. - Oczywiście, że problemem są pacjenci pierwszorazowi i ci powinni być przyjmowani w jak najkrótszym okresie oczekiwania. My na to zwracamy uwagę, ale niestety pozostaje to w gestii zarządzających poradnią. Bo to lekarze decydują o tym, w jaki sposób zorganizować pracę - podkreśla wicedyrektor pomorskiego NFZ.

Podczas konferencji prasowej szef pomorskiego NFZ przekazał, że niemal wszystkie umowy na przyszły rok zostały podpisane.

- Świadczenia na przyszły rok są zabezpieczone. Zostało jedynie ratownictwo medyczne, jednak czekamy teraz na plan zakupów od wojewody - wyjaśnił Tadeusz Jędrzejczyk. - Ale jestem pewien, że w tym przypadku też nie będzie problemów i podpiszemy do końca roku - dodał dyrektor.

Szczególną uwagę NFZ chce zwrócić na integrację świadczeń, tzn. żeby pacjent miał dostęp do wszystkich niezbędnych badań. - Na początku skupiliśmy się na rezonansie magnetyczny i tomografii komputerowej. Otrzymywaliśmy zgłoszenia, że pacjenci chorzy na raka muszą długo czekać na te badania. Z naszej analizy wynika, że ok. 23 proc. pacjentów oczekujących na tomografię komputerową to osoby z rozpoznaniem onkologicznym. Na rezonans czeka ok. 6 proc. tych pacjentów. W związku z tym liczba zakontraktowanych świadczeń nie uzasadnia braku dostępności dla pacjentów z podejrzeniem nowotworu - wyjaśnił Tadeusz Jędrzejczyk.

Dyrektor NFZ zapewnił, że nie ma problemu, żeby pacjenta zdiagnozować, tylko jest to kwestia dobrego zarządzania placówkami.

Nasze województwo otrzymało z centrali NFZ na przyszły rok niemal 3 miliardy 700 milionów złotych. Czy można spodziewać się krótszych kolejek do specjalistów? - Trudno przesądzić - przyznaje dyrektor pomorskiego NFZ.

Podczas spotkania z dziennikarzami zarząd pomorskiego NFZ przekazał, że istnieje już możliwość otrzymania danych osobowych w Zintegrowanym Informatorze Pacjenta także dla dzieci. Dotychczas mogły z niego korzystać jedynie osoby pełnoletnie.

Miejsca

Opinie (83) 1 zablokowana

  • Służba zdrowia

    Służba zdrowia pracuje według algorytmów opisanych ustawami. Algorytmy te wymyślone i ustanowione przez kompletnych nieudaczników jakich mamy w sejmie generują taki stan rzeczy jaki jest. Niestety miłościwie panujący zajmują się sobą nie rozumieją mechanizmów jakie wymyślają, nie potrafią przewidzieć skutków nowych swoich pomysłów. Dopóki nie uzdrowimy sejmu, rządu i innych tzw. władz, to będzie coraz gorzej. Przede wszystkim, to nie jest żadna władza, tylko nasi pracownicy, którym płacimy pensję, którzy mają pracować w naszym imieniu i na naszą rzecz. Tak naprawdę potrzebna jest głęboka dyskusja jak powinno być zorganizowane nowoczesne demokratyczne państwo prawa, bo ta organizacja jaka jest teraz, to nie ma demokracji, bo możliwość wyboru jednego z dwudziestu raz na cztery lata to żadna demokracja, partie polityczne to przedsiębiorstwa pasożytujące na Państwie, gotowe na wszystko dla większej kasy, a prawo jest pisane tak by "wybrańcom" było coraz lepiej, a my za wszystko mamy płacić. Tak naprawdę 70% naszych dochodów (doliczając płacony VAT i akcyzę przy zakupach) zabierają nam zgodnie z "prawem" na własne potrzeby.

    • 2 0

  • A ja płacę 125 zł miesięcznie (11)

    i od ręki mam 26 specjalistów :P

    • 5 50

    • skoro Cię stać :)

      • 0 0

    • A byłeś u wszystkich?

      Teoretycznie masz 26,a sprawdziłeś w realu jak łatwo się do nich dostać?

      • 4 0

    • niezły biznes robią na tobie (3)

      125 zł to mniej więcej tyle ile kosztuje wizyta prywatnie. Za lekarza z dojazdem do chorego dziecka płaciłem 150 zł a za wizytę u dematologa 90. Czyli rozumiem, że chodzisz do lekarza częściej niż raz na miesiąc? bo inaczej to frajerem jesteś jak tyle kasy płacisz.

      • 4 3

      • Policz sobie frajerze (2)

        ile byś wydał na wizyty u prywatnego lekarza, który zleci ci badania specjalistyczne - za które również musiałbyś zapłacić.

        • 2 2

        • ty chyba sprzedajesz te ubezpieczenia

          bo nie widzę innego powodu, dla którego je zachwalasz.

          • 6 0

        • ja podliczyłem ile moją 3 osobową rodzinę kosztowali lekarze w tym roku

          2 wizyty dla córki, jedna dla mnie i badanie krwi dla żony: 415 zł. Gdybym płacił to debilne ubezpieczenie wydałbym rocznie 1500 zł (te 125 zł to za całą rodzinę czy tylko za 1 osobę?) a w tym nie mam wizyt domowych. Jak ktoś biega do lekarza częściej niż raz w miesiącu i robi dużo badań to może i to się opłaca ale ciężko mi kogoś takiego sobie wyobrazić chyba że ma raka ale wtedy to ubezpieczenie nie pokrywa takich kosztów leczenia. Nie widzę zupełnie sensu żeby wykupywać coś takiego.

          • 4 1

    • (1)

      zobaczymy jak Cię z raka będą leczyć za 125 zł miesięcznie. czego oczywiście nie życzę.

      • 21 2

      • Przecież raka nie leczy się za 125 zł durniu.

        Na leczenie szpitalne idą składki.

        • 3 1

    • + obowiązkowe składki (1)

      i doją Cię dwukrotnie :)

      • 32 2

      • ale nie czekam tak jak ty po 8 miesięcy na kardiologa

        • 0 6

    • tak? to idź i zobacz ilu z nich jest wirtualnych

      • 17 2

  • Chciałabym czekać w kolejce do endokrynologa 62 dni! (9)

    Skąd te liczby? - ktoś tu ściemnia! Podobnie z kardiologią. Jak nie pójdę prywatnie, to w ogóle nie ma szans na zapisanie się.

    • 101 0

    • Małgorzata Paszkowicz niech ta kobieta poda konkretnie gdzie jest taki czas oczekiwania?? (6)

      To zaraz zapisze tam moich rodziców.W grudniu robili zapisy na koniec roku 2014 niestety już nie było miejsc!! niestety ale urzędasy w tym kraju to zmora kłamią oszukują naszym kosztem potem występują POlitycy i wmawiają naiwniakom ze mieszkają na rajskiej zielonej wyspie Donaldinio!

      • 27 1

      • to po co na nich głosowałeś? (5)

        teraz to wszyscy biadolą jacy politycy są źli ale te same głąby naoglądają się telewizji i myślą że mamy w polsce 2 partie: po i pis. Gdyby matoły (jak to czytasz to jesteś jednym z nich) w tym kraju miały podstawową wiedzę z ekonomii to nigdy by nie zagłosowały na żadną z partii: po, pis, sld, psl i palikota. Nikt by się nie nabrał po prostu na populistyczne hasła przedwyborcze. Zaraz tutaj będą głąby zadawać pytanie "to na kogo głosować?", ale jak ktoś nie ma mózgu i ciężko mu cofnąć się w czasie i zrobić analizę poprzednich rządów lub obietnic to nic się nie da z tym zrobić i w dalszym ciągu będzie w tym kraju syf.

        • 4 2

        • Przychodnia Gdańsk Brzeźno (3)

          endokrynolog za ludzkie pieniądze przyjmuje z tygodniowymi terminami. Miły i rzeczowy doktór

          • 3 1

          • no bo specjaliści są (2)

            tylko niechcą tej opodatkowanej kasy z nfztu. Wolą prywatnie przyjąć i całą kasę bez podatku do kieszeni schować.

            • 6 3

            • a czemu nie żądacie paragonów z kasy fiskalnej? (1)

              Każdy lekarz pracujący prywatnie musi mieć kasę fiskalną i wydać paragon. Jak nie wydaje, to znaczy że oszukuje i nie płaci podatku. Gdyby wszyscy prosili o taki paragon, musiałby uczciwie płacić podatki.
              A jak mówi, że nie musi mieć kasy, bo mało zarabia, a przed drzwiami kolejka i terminy oczekiwania długie, to znaczy że oszukuje. Może trzeba by zainteresować Urząd Skarbowy?

              • 4 3

              • Nie każdy, kasa fiskalna jest od pewnego progu dochodów. Jak lekarz przyjmuje w prywatnym gabinecie np raz w tygodniu to może tego progu nie przekroczyć.

                • 2 0

        • jestes w błedzie bo nigdy nnanich nie głosowałem

          • 0 0

    • 62 dni do endokrynologa ????

      Skad takie dane? Gdzie w Trojmiescie przychodnie, ktore takie terminy oferują?

      • 10 0

    • 4 lata

      Ja jako nowa pacjentka mam czekać do endokrynologa 3- 4 lata. Więc ładne 62 dni. Masakra z nimi

      • 34 0

  • ja czekam

    Ja do gastro w akademi medycznej czekam 8 miesiecy.

    • 3 0

  • Morena świąteczna/nocna opieka

    Jestem ciekawy czy tym razem Morena dostała kontrakt, czy może znowu ludzie będą ośmieszani na Jasieniu, Kawińskaaaaa ...za to co nawywijałaś na Pomorzu będziesz się w piekle smażyć tyle w temacie

    • 2 0

  • endokrynolog (2)

    zapisałam się do endokrynologa na Morenie na 2017 rok !!!!!!!!!!!! i to nie jest żart

    • 16 1

    • Dramat polskiej służby zdrowia polega na tym że lekarz rodzinny, internista nie jest od leczenia tylko jest dyspozytorem do specjalistów. Np niedoczynność tarczycy bez zmian strukturalnych w USG umie leczyć każdy lekarz bo to nie filozofia. Ale z jakiegoś powodu (lobby endokrynologiczne?) nie może zlecić odpowiednich badań. Do specjalistów powinny trafiać najtrudniejsze przypadki.

      • 3 0

    • Proponowałabym aby pani minister tyle czekała !!!!!1... Nie nie ona zostanie przyjeta priorytetowo i dostanie leki na zielona recepte.. Co zwykły czlowiek nawet o tym nie wie...Tylko skaldki placi...Bo musi... Powinnien byc zlikwidowany a spoleczenstwo pieniadze na swoim koncie i lecza sie gdzie sobie wybiora.. Bo to ja wybieram u kogo chce sie leczyc... U lekarzy z powołania a takich jest mało...

      • 5 0

  • (3)

    Za mało lekarzy? Czyżby na Uniwersytecie Medycznym były jakieś wolne miejsca?

    • 51 2

    • (1)

      Lekarzy przybywa, tylko pracują tam, gdzie lepiej płacą. Inną sprawą jest fakt, że nie każda specjalizacja cieszy się równym zainteresowaniem. Jedne studia są łatwiejsze, inne trudniejsze. Różne są też wynagrodzenia. Niestety przed wyborem jakiejś specjalizacji trudno jest przewidzieć jakie będzie na nią zapotrzebowanie. Może się okazać, że jakichś specjalistów jest za dużo w jakimś regionie, a wówczas trzeba albo wyjechać albo podjąć się pracy jako "nie specjalista".

      • 4 0

      • Chciałeś napisać: lekarzy przybywa ale nie ma miejsc specjalizacyjnych więc mogą zostać najwyżej rodzinnymi. I nie może być w Polsce "za dużo" specjalistów w jakimś regionie skoro mamy najmniej lekarzy na 1000 osob w Europie.

        • 2 1

    • Lekarzy jest dość, tylko za mało specjalistów dostało kontrakt z NFZ.

      • 4 0

  • Stek bzdur

    Czekam do kardiologa 6 miesięcy a do endokrynologa na fundusz nie ma szans.

    • 6 1

  • "NFZ dostał ....

    ....dostał 3 miliardy 700 milionów z tego 700 milionów NFZ pomorskie przeznaczy na leczenie"
    To na co poszło te 3 miliardy?

    • 5 0

  • Tylko, że uczelnie medyczne kształcą lekarzy ogólnych a nie specjalistów.

    • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Młodzieżowa Grupa Wsparcia

100 zł
warsztaty

Biologia totalna | wykład wprowadzający 10 maja (piątek), godz. 20:30-22:30

70 zł
warsztaty, spotkanie

Distinguished Gentleman's Ride

w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Najczęściej czytane