• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po co e-skierowanie skoro poradnie żądają "papieru"?

Ewa Palińska
17 września 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Dzięki e-skierowaniom mają np. zniknąć kolejki do rejestracji. Musimy się jednak uzbroić w cierpliwość, bo ich stosowanie będzie obowiązkowe dopiero od 8 stycznia 2021 roku. Dzięki e-skierowaniom mają np. zniknąć kolejki do rejestracji. Musimy się jednak uzbroić w cierpliwość, bo ich stosowanie będzie obowiązkowe dopiero od 8 stycznia 2021 roku.

Elektroniczne skierowania miały ułatwić życie pacjentów w czasie pandemii i ograniczyć ich wizyty w przychodniach, tak się jednak nie stało. - Złamałam kostkę i dostałam e-skierowanie do specjalisty. Kiedy chciałam się umówić, okazało się, że i tak muszę jechać do lekarza po papierowe i zawieźć je do poradni, żeby w ogóle mogli mnie zapisać - pisze nasza czytelniczka. Jak się okazuje, z udogodnienia wciąż korzysta niewiele placówek, taki obowiązek będą miały dopiero od 8 stycznia 2021 roku, kiedy e-skierowanie stanie się obowiązkowe.



Jak oceniasz zdalną pracę przychodni, czyli telewizyty, elektroniczne recepty oraz skierowania?

Konsultacja lekarska przez telefon, skierowanie do specjalisty przez internet, a wszystko po to, aby ograniczyć ryzyko zakażenia koronawirusem. W teorii, bo w praktyce pacjent umawiający się na wizytę czy badanie i tak musi zrobić krok wstecz.

- Złamałam kostkę. Na SOR zalecili konsultację w poradni specjalistycznej. Zadzwoniłam do lekarza POZ, poprosiłam o skierowanie i bardzo się ucieszyłam, że dostałam jego wersję elektroniczną, bo myślałam, że będzie to tak wygodne rozwiązanie jak e-recepta. Byłam jednak w błędzie - relacjonuje nasz czytelniczka Marzena. - Zadzwoniłam do rejestracji Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego. Chcę się umówić na wizytę, a pan prosi mnie o kod, jaki jest na skierowaniu. Mówię mu, że nie mam tego skierowania, ale jest elektroniczne, więc na pewno ma je w systemie. Pan mi na to, że nie ma wglądu do systemu i potrzebuje kodu. Kiedy powiedziałam, że jestem unieruchomiona i nie mam jak podejść do przychodni, pracownik zasugerował, żebym wysłała kogoś z rodziny. Tym rozsierdził mnie już całkowicie, bo mieszkam sama, a taksówkarzowi skierowania nie wydadzą. Niech ktoś mi powie, jaki jest w takim razie sens wystawiania skierowań elektronicznych, skoro i tak sprowadza się je do takiej samej funkcji jak papierowe?
Z realizacją e-skierowania miała problem również Katarzyna, która próbowała umówić dziecko do Poradni Alergicznych Chorób Skóry UCK.

- Miałam przed sobą skierowanie w wersji papierowej i ucieszyłam się, że z powodu COVID-19 nie ma konieczności dostarczania go do szpitala w ciągu dwóch tygodni od rejestracji. Usłyszałam jednak, że i tak mam obowiązek dostarczyć je przed wizytą, bo musi tam być, kiedy wizyta będzie się odbywała. A że najprawdopodobniej będzie to telewizyta, to nie będzie możliwości przekazania skierowania osobiście.

UCK: "proces wprowadzania e-skierowań trwa"



Jak się okazuje, problem w tym, że podmioty, do których pacjent jest kierowany, z reguły nie korzystają z tego udogodnienia. Tak jest m.in. w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym. Szpital podkreśla jednak, że przygotowuje się do wdrożenia modułu umożliwiającego ich obsługę.

- Proces wprowadzania e-skierowań do placówek medycznych w Polsce trwa. Zakończy się na początku 2021 roku, kiedy to skierowania elektroniczne zastąpią papierowe - mówi Jakub Kraszewski, dyrektor naczelny UCK. - Firma, z którą współpracuje UCK w ramach obsługi elektronicznej szpitala, udostępni moduł e-skierowania w systemie na początku czwartego kwartału 2020. Dopóki to rozwiązanie nie zacznie funkcjonować, konieczne jest dostarczenie przez pacjenta oryginału dokumentu w formie papierowej. Nie trzeba jednak stawiać się w szpitalu osobiście, skierowanie można wysłać pocztą. Konsultacja, nawet w formie telewizyty, to nadal świadczenie medyczne, z którego musimy się rozliczyć z NFZ-em. Jednym z dokumentów wymaganych do realizacji usług w większości poradni specjalistycznych jest właśnie skierowanie - wyjaśnia.

Sprawdź, gdzie już dziś otrzymasz i zrealizujesz e-skierowanie



Dofinansowania za realizowanie e-skierowań



Pilotaż e-skierowania rozpoczął się już w październiku 2018, a zakończył 30 września 2019. Wówczas wzięło w nim udział blisko 100 podmiotów, a z każdym miesiącem dołączają kolejne. Od 8 stycznia 2021 r. wszystkie skierowania będą wystawiane w postaci elektronicznej obowiązkowo.

Dodatkowo od 1 lipca 2020 r. Narodowy Fundusz Zdrowia premiuje świadczeniodawców, którzy już teraz wystawiają lub/i przyjmują e-skierowania.

Telemedycyna znacznie ułatwia proces leczenia. Na wdrożenie wszystkich rozwiązań potrzeba jednak czasu. Telemedycyna znacznie ułatwia proces leczenia. Na wdrożenie wszystkich rozwiązań potrzeba jednak czasu.

Co daje e-skierowanie?



E-skierowanie to kolejny elektroniczny dokument wprowadzony zaraz po e-recepcie, umożliwiający pełną, elektroniczną obsługę procesu skierowania na leczenie - od momentu wystawienia skierowania do chwili jego realizacji.

Co zyskujesz dzięki e-skierowaniu?

  • nie musisz dostarczać skierowania osobiście w terminie 14 dni - wystarczy, rejestrując się osobiście lub telefonicznie, podać czterocyfrowy kod i PESEL (to ważne szczególnie dla osób samotnych i schorowanych)
  • nie będziesz wracać do lekarza z powodu nieczytelności ręcznie wypisanego dokumentu
  • nie zgubisz e-skierowania i nie trafi w niepowołane ręce - jest zapisane na Internetowym Koncie Pacjenta; świadczeniodawca zawsze może odtworzyć kod e-skierowania, które wystawił, a ty możesz sprawdzić kod na swoim IKP
  • możesz (ty lub upoważniona przez ciebie osoba) śledzić historię leczenia na Internetowym Koncie Pacjenta (IKP) i w każdym momencie sprawdzić historię e-skierowań
  • zmniejszą się kolejki spowodowane tym, że pacjenci zapisują się do kilku placówek na podstawie jednego skierowania - po dokonaniu pierwszego zapisu e-skierowanie zostanie automatycznie przypisane do placówki i nie będzie można go jednocześnie zarejestrować w innej

Opinie (60) 1 zablokowana

  • Logika polskiej medycyny

    Lekarz cię nie przyjmie w gabinecie, bo możesz go zarazić, ale w rejstracji twoja zaraza już nie działa, więc musisz pokazać się osobiście aby oddać skierowanie. Cwaniactwo czy zwykła głupota?

    • 4 0

  • (3)

    Moje dziecko miało telewizytę, w wyniku której dostało skierowanie do specjalisty. Żeby odebrać skierowanie musiałam i tak iść do przychodni. Później to skierowanie zanieść do specjalisty. Żadnego ułatwienia, tylko utrudnienie, bo zamiast dziecko normalnie lekarzowi pokazać, to jeszcze musiałam zdjęcia zrobić i wysyłać mailem.

    • 62 1

    • Dzięki e-skierowaniom właśnie takich sytuacji ma nie być.

      • 2 0

    • i to było takie trudne! (1)

      a lekarz, to wszystko od razu musi umieć i system wdrażać z uśmiechem..,

      • 0 17

      • przynajmniej powinien

        • 7 1

  • e-pacjent odbywa najpierw e-wizytę podczas której otrzymuje e-receptę oraz e-skierowanie, które następnie realizuje w e-aptece i w e-szpitalu gdzie udzielane mu są dalsze e-porady. A po wszystkim i e-kuracji wraca do e-pracy już zdrowy

    • 7 2

  • Wczoraj dostałem e-skierowanie

    Dostałem informację przez SMS, a także maila gdzie był załącznik ze skierowaniem. Wszystko czytelne, kod widoczny. nie o co tyle pretensji. Trzeba było się zainteresować jak to wszystko działa.

    • 2 5

  • Od pół roku żyjemy w świecie Monty Python'a. (6)

    O co w tym wszystkim chodzi nie wie chyba nikt. Kraj stracił miliardy złotych, ze szpitali i przychodni urządzono niedostępne twierdze, ludzie umierają pod szpitalami bo tak nakazują procedury, zabrano wielu ludziom pracę i dochody, więzi się ludzi na kwarantannach po losowych wynikach niepewnych testów. Oni chyba naprawdę chcą nas wykończyć. Tyle że wykończy nas nie wirus który okazał się być stosunkowo niegroźny a cała związana z nim otoczka tonąca w morzu absurdu.

    • 63 5

    • Lekarze nie mogą przyjmować pacjentów ale... (1)

      za zdalną pseudo diagnozę pobierają należność większą niż za wizytę. Lekarz może się zarazić wirusem w przychodni ale nie zarazi się w pracy kierowca autobusu, kasjerka w sklepie. Ba ten sam lekarz który może zarazić się od pacjenta nie zarazi się od kasjerki, robiąc zakupy w markecie pełnym ludzi. Toż to niepojęte...

      • 22 1

      • Zaraza bez lekarzy to masakra

        Lekarzy trzeba chronić, o ile nie szkodzi to pacjentom,. W przychodniach najczęściej zdrowi zarażają się od chorych i dlatego nie wpuszcza się chorych do przychodni ;)
        Ale lekarze są od leczenia, więc nie powinni polegać jedynie na teleporadach. Całkowite odcięcie od pacjentów to przegięcie.

        • 2 1

    • Tak jest, bo personel i lekarze mają odpowiedzialność za nieprzestrzeganie procedur. (1)

      Jak ktoś umrze, ale procedury były zachowane - jest ok. Protesty środowisk medycznych na nic się zdaję, przez co oni i pacjenci cierpią najbardziej.

      • 3 1

      • Procedury są OK

        Jednym z wymogów od kilkunastu lat jest rzetelne prowadzenie dokumentacji medycznej, Dzięki temu możliwe jest szczegółowe odtworzenie działań personelu i ich późniejsza ocena. Bez tych zasad i procedur po prostu byśmy się dowiedzieli jedynie, że pacjent pił i umarł.

        • 1 1

    • Poprawka

      Od pięciu lat roku żyjemy w świecie Monty Python'a.

      • 2 0

    • To tylko konsekwencja odejścia większości ludzi od prawa Bożego, i braku osobistej relacji z Bogiem, co prowadzi nieuchronnie jak widać do katastrofy w postaci masowego obłędu. Prawie wszyscy oszukują, i prawie wszyscy chcą być dalej oszukiwani. co siejecie to żąć będziecie. Nawracajcie się do Jezusa i odwracajcie się od swoich grzechów puki jeszcze jest na to czas. i nie mam tu na myśli kościeła zymskiego ani żadnego innego . żeby nikt mi nie zarzucał.

      • 3 9

  • Najpierw trzeba zmienic prawo (1)

    i ustalic ze dokumentacja papierowa w przypadku wizyt nie jest potrzebna. Inaczej wszystkie dzialania to glupota. Po to w szpitalu wypisuje sie dokumenty w formie elektronicznej, zeby je pozniej wydrukowac i musiec podpisac..=ok. 100 stron na pacjenta przy kazdym wypisie

    • 22 2

    • Zmiana prawa

      Prawo już zostało zmienione i obowiązuje aktualnie okres przejściowy na wdrożenie nowej formy i postaci dokumentacji

      • 0 0

  • uck, copernicus

    musi być papier a nie eeeeeeeeee:)

    • 2 0

  • Gdyby Pani Marzena (1)

    miała Internetowe Konto Pacjenta, to mogłaby podać kod panu z rejestracji. ale najłatwiej to wkurzać się na innych! a te wszystkie e-innowacje dobrze wyglądają tylko w urzędniczych planach!

    • 6 6

    • Pani Marzenka na pewno ma ten kod, tylko nie mają jak zczytać.

      Mój kolega z pracy był z takim skierowaniem u lekarza, i okazało się, że wpadli w panikę. Biegali, nie wiedzieli co zrobić, w końcu znaleźli lekarza, który wystawił je od nowa na papierze i przybił pieczątkę. To było UCK, oczywiście. Taka tam jest nowoczesność.

      • 7 0

  • Dziki kraj...od zawsze

    • 6 0

  • W Gdyńskim Szpitalu Miejskim również nie akceptuje się skierowań elektronicznych . Jest jak za dawnych lat wszystko na papierze i doręczyć osobiście .

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Z psychodietetyczką przy herbacie: Q&A z Aleksandrą Spychalską

spotkanie, spotkanie

Rola osoby towarzyszącej w porodzie warsztaty dla mamy i taty

warsztaty, konsultacje

Distinguished Gentleman's Ride

w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Najczęściej czytane