• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Papierosy podrożeją od stycznia, ale liczba palaczy rośnie

Piotr Kallalas
7 grudnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (151)
Od 1 stycznia 2023 r. wejdzie w życie podwyżka akcyzy na wyroby tytoniowe. Od 1 stycznia 2023 r. wejdzie w życie podwyżka akcyzy na wyroby tytoniowe.

Papierosy podrożeją od przyszłego roku, co wynika z przyjętej strategii planów budżetowych. Specjaliści zdrowia publicznego ostrzegają, że przy takim poziomie inflacji mówimy wręcz o niższych cenach względem innych produktów.



Czy palisz papierosy?

Od 1 stycznia palaczy wyrobów tytoniowych czeka kolejna, coroczna już podwyżka cen. Zgodnie z planem akcyza na papierosy i tytoń, a być może również wyroby elektroniczne, wzrośnie o 10 proc. Lekarze podkreślają jednak, że plan zmian cen nie uwzględniał rosnącej inflacji, a co za tym idzie, zabieg jest nieefektywny.

- Zapowiadana podwyżka cen wyrobów tytoniowych nie jest wysoka, zwłaszcza w ujęciu obecnego poziomu inflacji. Należy podkreślić, że ceny papierosów rosną zdecydowanie wolniej od np. innych produktów, więc śmiało można powiedzieć, że mamy do czynienia wręcz z potanieniem. Podwyżki, o których mówimy, zostały ustalone w okresie jeszcze przed wzrostem inflacji i nie zostały skorygowane - mówi dr hab. Łukasz Balwicki, kierownik Zakładu Zdrowia Publicznego i Medycyny Społecznej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Raport: Polska młodzież liderem w paleniu e-papierosów Raport: Polska młodzież liderem w paleniu e-papierosów

Rząd, który nie zwiększa cen papierosów, zachęca do palenia również młodzież



W Polsce wyroby tytoniowe należą do jednych z tańszych, porównując do cen spotykanych w innych, europejskich krajach. Wieloletni brak wyraźniejszych podwyżek stanowi między innymi pokłosie funkcjonowania lobby producentów, którzy starają się hamować ten proces.

- Podwyżki zawsze wymagają odważnych decyzji, a dodatkowo mamy do czynienia z silnym lobby producentów, które wpływa na rządzących, aby jednak nie podwyższać. Wiemy z badań natomiast, że każdy wzrost cen powoduje ograniczenie konsumpcji. Młodzież stojąca przed inicjacją tytoniową ma zdecydowanie większą barierę, z kolei nałogowi palacze zastanawiają się nad rzuceniem w kontekście zabezpieczenia domowego budżetu. Podwyżki są pożyteczne dla zdrowia i każda polityka, która do tego nie prowadzi, zwiększa dostępność. Rząd, który nie zwiększa cen papierosów, zachęca do palenia, również młodzież - dr hab. Łukasz Balwicki.
Czemu mam pracować więcej niż palacze? Czemu mam pracować więcej niż palacze?

Znowu rośnie liczba palaczy



Od kilku lat obserwowaliśmy pozytywne trendy spadku liczby palaczy, a co za tym idzie sprzedaży wyrobów tytoniowych. Niestety dwa lata temu i tym samym w pierwszym roku pandemii trend ten uległ odwróceniu.

- Od 2021 r. znowu obserwujemy skok sprzedaży wyrobów tytoniowych, co wyraźnie widzimy szczególnie w kontekście pandemii. Takie trendy widać oczywiście również w innych krajach i ma to związek z różnymi kryzysami: ekonomicznym, wojennym czy właśnie epidemiologicznym. W takich uwarunkowaniach osoby częściej sięgają po używki - tłumaczy dr hab. Łukasz Balwicki.

W 2019 r. z wyrobów tytoniowych korzystało 23,7 proc. Polaków. Natomiast z najnowszego badania opinii publicznej wynika, że w 2021 r. do używania nikotyny przyznało się 29,6 proc.

Miejsca

Opinie (151) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Wszystko drożeje (1)

    Bogaci się na tym państwo i bogaci

    • 24 4

    • a budżet pusty bo wszystko rozdali sobie i nierobom (czyli też sobie)

      • 8 2

  • Papierosy powinny kosztować minimum 30zł za paczkę. (3)

    Powinno też ograniczyć się liczbę punktów, w których można je kupić. Czyli wykluczyć stacje benzynowe, dyskonty spożywcze, a także część takich np. Żabek z dystrybucji.

    • 42 37

    • a ile kosztują?

      • 0 2

    • Ta, a masło 50 za kostkę (1)

      • 4 4

      • Poczekaj jeszcze z rok

        • 1 2

  • (5)

    Papierosy to nałóg ludzi słabych, którzy mają mus dostosować swoje zachowania do otoczenia, a także lubią włazic w du..pe kierasom podczas tak zwanej: "przerwy na dymek".

    • 32 38

    • (4)

      Kiedyś dorośniesz i zrozumiesz, że bezsensowne jest podporządkowywanie się opinii innych. Co to niby za ujma, że ktoś uzna za słabego. Życie jet krótkie, trudne i kończy się jakąś śmiercią. Nie ma sensu sobie go dodatkowo uprzykrzać, lepiej je sobie uprzyjemniać.

      • 3 10

      • (3)

        Akurat papierosem zycie sobie uprzykrzasz. Przyjdzie czas zapłacić zdrowiem za te wątpliwa przyjemność

        • 12 1

        • (2)

          Taki jest ten świat, że się umiera. Jakie znaczenie ma z jakiego powodu? Jakie znaczenie ma, jak długo będzie trwało? Jest etapem przejściowym, po którym nie będzie miało żadnego znaczenia niezależnie od wiary. Nawet, jeśli wierzyć w życie wieczne, radość z bycia w raju i z bliskości Boga całkowicie zaćmi doświadczenia z życia, nie da się ich porównać. Ważne, żeby przeżyć życie jak najprzyjemniej. Tylko tyle mamy z niego.

          • 2 6

          • (1)

            Jakie ma to znaczenie!??? jhajhajaahahahaha głupszego komentarza jeszcze tu nie czytałem

            • 3 0

            • To było pytanie. To nie nauka ścisła, gdzie prawidłowa odpowiedź jest tylko jedna i nie zależy od tego, kto odpowiada. Potrafisz napisać coś więcej niż "jhajhajaahahahaha"?

              • 0 2

  • rośnie liczba palących kobiet (26)

    współczesna kobieta pali, pije, ma tatuaże, nadwagę, przeklina,zmienia partnerów jak rękawiczki... dokąd to wszystko zmierza?

    • 49 17

    • dają w szyję, a potem nie chcą rodzić dzieci

      hehe hłehłe, a od 17tej będą Zosią hłe hłe

      • 15 7

    • (1)

      nie zapomnij że conajmniej raz w miesiącu robi sobie aborcję

      • 12 8

      • nieprawda. Ja miałam tylko dwa raz aborcję.

        • 2 2

    • Co złego w tatuażach? (8)

      • 6 22

      • wszystko (5)

        • 17 7

        • Ale konkrety? (4)

          Jakieś racjonalne argumenty?

          • 4 11

          • (3)

            -kosztują
            -podczas robienia tatuażu można się zarazić jakimś syfem,
            -potem trzeba smarować antybiotykiem,
            -wytatuowana skóra na zawsze staje się bardziej podatna na infekcje,
            -tusz może zawierać metale ciężkie,
            -może prowadzić do przewlekłego rozszerzenia węzłów chłonnych do końca życia,
            -może powodować raka skóry
            -musisz unikać słońca bo niszczy tatuaż
            -pozostaje na zawsze (można usuwać laserowo ale to bolesne i nie usuniesz idealnie)

            i przede wszystkim:
            -są brzydkie

            • 20 7

            • I wychodzą z mody

              • 14 6

            • Brzydkie, czy nie to jest subiektywne (1)

              - co dziś nie kosztuje
              - zarazisz się jedynie, jeżeli robidz tatuaż u tatuatora i**oty, który nie czyści sprzetu i uzywa aplikatorów do kilku osób (czego się nie robi)
              - nie trzeba smarować antybiotykiem, a maścią łagodząca i tylko na czas gojenia się
              - nowoczesne tusze nie zawierają metali ciężkich
              - tylko w wypadku użycia brudnego, albo już użytego sprzętu
              - nie ma takich korelacji
              - tylko w fazie gojenia się
              - tak samo, jak wiel rzeczy

              Także bzdury piszesz

              • 7 15

              • Wiesz co nie kosztuje? Nierobienie tatuażu

                • 5 0

      • Nic, wśród kryminalistów i nizin społecznych nic. (1)

        • 12 7

        • Smutny człowieku

          • 1 1

    • (10)

      Na szczęście na ratunek nadchodzi kilka milionów przybyszek z Ukrainy;) Polki to tępe szlaufy, bez ogłady i kultury. Do tego mimo tego że same nic nie mają do zaoferowania poza jednym bagażem i swoją rozjechana bzdziocha- wymagania mają z kosmosu. Także powodzenia. Nie mówię, że Ukrainki to niewiadomo co, ale konsumpcjonizm jeszcze nie poryl tak beretów dużej części z nich.

      • 16 18

      • Ukrainki (1)

        To wyłącznie dziewice. Czyste i niepokalane.

        • 8 6

        • Z HIV gratis

          Ukraina ma największy odsetek osób z HIV w Europie

          • 16 4

      • Ukrainki

        które przyjechały do Polski wszystkie bez wyjątku są dziewicami. Nawet te dzieciate wg ciebie.

        • 7 3

      • (3)

        Ot, i święte słowa!
        Moja żona jest właśnie takim powyżej opisanym przykładem.
        W zasadzie do niczego się nie nadaje, wszystko muszę robić sam, bo jej rola zakończyła się na urodzeniu - na tym koniec.
        Zero zainteresowania dziećmi i rodziną, pracą czy domem - liczy się tylko, kasa, papierosy, alkohol - i numery na boku.
        Więc jej mówię "pa, pa" .
        Szukam jakiejś Ukrainki - one są nie tylko ładne, ale też mądre i pracowite.
        Dla takich kobiet można rzeczywiście w życiu wiele zrobić - nie to co dla tych roszczeniowych, leniwych, damulek z nałogami, rozkładających nogi przed każdym, kto się nawinie.

        • 12 6

        • banda baranów (2)

          ale popłynąłes, niezły bajkopisaz z ciebie, zgłos sie do jakiegos wydawnictwa - może cos zarobisz...a najlepsze te bialorycerzyki które cie plusuja...nie wiem co to ma teraz za zadanie...a w zasadzie wiem...programowanie zeby Polacy mieszali sie z ta psią rasą, ze niby Polki sa takie strasz...oczywiscie ze sa - ale moze jakies 10% wiec moze warto szukac dziewczyny gdzies indziej niz czaty czy dyskoteki

          • 3 4

          • (1)

            Silna reakcja emocjonalna zwykle świadczy o tym, że poprzedni komentarz trafił w sedno, zakwestionował wiarę w to, że jest inaczej, niż świadczą o tym fakty.

            • 3 1

            • Twoja odpowiedz swiadczy o tym, ze nie masz racji i usilnie probujesz wymyslac argumenty.

              • 0 0

      • (1)

        Nie spełniasz podstawowych wymagań to faktycznie nadzieja są dla ciebie uciekające z wojny zdesperowane dziewczyny, które swoją droga gdyby nie musiały to by się na ciebie nie zes.ły

        • 7 8

        • Julka, chyba żartujesz. Od kiedy bzdziocha po 10 właścicielach i ajfon na raty to taka sama taryfa przetargowa jak np. mieszkanie i kasa faceta.

          • 0 0

      • Polka:
        - "mnie trzeba zdobyć"
        - "potrzebny mężczyzna"
        - "udowodnij, że jesteś godzień"
        - "minimum 8000 na rękę"

        Ukrainka:
        - "ważne, że nie pije i nie bije"

        • 13 3

    • (2)

      Szminka odciśnięta na filtrze no i ku*** co drugie słowo.

      • 7 1

      • Tak bywa, ale faceci są jeszcze gorsi. U nich k..a to każde słowo, do tego ch..., j..... (1)

        • 3 2

        • Jesli kazde slowo jest k..a, to jak moze mowic jeszcze ch... i j...? Cos sie to nie klei.

          • 1 0

  • (13)

    Czy nie można zwyczajnie zabronić prawnie produkcji, dystrybucji i posiadania?
    Gdyby groziła za ten proceder wysoka kara, to nikt, lub prawie nikt - nie chwyciłby się tego cuchnącego i szkodliwego społecznie nałogu.
    Kara winna być nieuchronna, nieunikniona i na tyle dotkliwa, że każdy kto by pomyślał choć przez chwilę o nałogu, to od razu powinien mieć przed sobą obraz, który by skutecznie zniechęcił do podjęcia działań w zakresie produkcji, dystrybucji, posiadania i używania wyrobów tytoniowych, narkotyków, środków psychoaktywnych, alkoholu i wszystkiego innego od czego jeszcze może się ludziom w głowie powywracać...

    • 17 31

    • A komu się to opłaca? (3)

      Bo państwu na pewno nie

      • 5 2

      • (1)

        Jeśli tak, to oznaczałoby to tyle, że państwo działa jak mafia - czyli należy je zdelegalizować, albo zdymisjonować ludzi którzy nim rządzą.

        • 5 1

        • bo tak dziala

          • 0 0

      • państwu się opłaca jesli myśli o podatkach

        jeśli myśli o wydatkach na leczenie, to już nie

        • 2 2

    • Podobnie myślano w USA - prohibicja.
      Jedyne, co w ten sposób się osiągnie, to wzrost nielegalnego i co najważniejsze nieopodatkowanego handlu.

      • 9 1

    • (2)

      Alkohol i papierosy można sprzedawać osobom od 18 lat. Młodzież jednak pije i pali.
      Narkotyki są nielegalne, a problem istnieje.
      Zakazy nic tu nie zmienią. Ludzie będą sięgać po używki. Lepiej to zalegalizować. To ma dwie zalety: 1. podatki, 2. gwarancja jakiegoś poziomu jakości.

      • 8 1

      • (1)

        nie zgadzam się bo mieszasz 2 rzeczy

        legalizację marihuany i sprzedaży alkoholu czy papierosów nieletnim

        • 1 1

        • Co niby mieszam? W obu przypadkach sprzedaż jest zabroniona. W obu przypadkach zakaz nie przynosi dużego efektu - kto chce, ten ma. Nie wiem, jakie są obecnie przepisy, ale kiedyś dozwolone było posiadanie niewielkiej ilości marihuany "na własny użytek".

          • 1 0

    • za duża kasa, tak jak z alkoholu (akurat alkohol jest mniej szkodliwy dla ogółu) (1)

      • 1 5

      • Alkohol mniej szkodliwy dla ogółu? Słyszał ktoś, by po wypaleniu trawki ktoś wszczął awanturę? Po wypiciu alkoholu agresja i przemoc w tym rodzinna są częste, by nie powiedzieć powszechne.

        • 3 3

    • (2)

      To może tych ludzi nie leczyć?
      Palą i piją z własnego wyboru - to i konsekwencją jest - zgon - niejako będący następstwem tego wyboru.
      Po co tych ludzi uszczęśliwiać na siłę?
      Oni sięgając po używki, dokonują świadomego wyboru - wybierają tego raka, zamiast zdrowia - to ich wybór - oni niejako wybrali śmierć.
      Czy jest sens ciągnąć kogoś w stronę zdrowia i życia, jeśli ten ktoś tak bardzo tego nie chce?
      Wydaje się to być zupełnie nielogiczne.
      Ciągnąc tych ludzi - właściwie na siłę - w kierunku zdrowia i życia, zaspokajamy własne egoistyczne pragnienie, nie licząc się z wolą osoby, która wybierając nałóg - wybrała chorobę, a w konsekwencji także i śmierć.
      Należy poddać rozwadze, czy "zmuszanie" ludzi do zdrowego stylu życia, (i w ogóle do życia) czy nie narusza się w ten sposób ich niezbywalnego prawa do decydowania o sobie?
      Przecież, to ich życie, i ich wybory... nie leczmy ich na siłę.

      • 0 8

      • Ludzie uważają, że wiedzą lepiej, co jest dla innych najlepsze. Co chwilę jakiś artykuł o tym, jak to policjanci "uratowali" samobójcę. Ani słowa o tym, dlaczego ktoś chciał je popełnić, jakie ma problemy, jak je rozwiązać. Ani słowa o tym, czy ktoś chciał pomocy.

        • 1 0

      • Niby tak, ale czy ich rodziny na tym nie cierpia?

        • 0 0

  • Pali głównie patologia i niziny społeczne. (1)

    Wystarczy porównać w fabryce ilość palących produkcja vs inżynierowie.

    • 35 43

    • Zestawić ilość palących inżynierów do łącznej ilości inżynierów

      To samo z produkcją i wyjdzie, że pali podobna część...

      • 14 11

  • (2)

    kto pije i pali ten nie ma robali

    • 21 18

    • Kto ćpa ten dobrze się ma.

      • 3 0

    • Mądrego to dobrze posłuchać

      • 1 0

  • Medycyna uznawała papierosy za nieszkodliwe do połowy XX wieku (1)

    Palili nawet chirurdzy operujący nowotwory płuc i widzący sczerniałą od dymu i smoły tkankę. Źródło "Cesarz wsech chorób. Biografia raka". Też do połowy XX w. zalecano wcieranie kalomelu (chlorku rtęci) w dziąsła ząbkującym niemowlętom, co prowadziło do akrodynii. Teraz mamy stręczenie pseudoszczepionek covidowych, statyn itp. wątpliwej jakości produktów - może się okazać, że za 50 lat wszyscy będą się z tego śmiać i łapać za głowę.

    • 27 17

    • Już w latach międzywojennych bylo wiadome, że papierosy szkodzą, wiedza ta stopniowo przechodziła ze środowisk lekarskich do społeczeństwa, lecz przez wiele lat była kretyńska moda na palenie, która rodziła na ten nawyk przyzwolenie społeczne, tak jak dziś modne i fajne jest siedzenie na telefonie nawet podczas randek i spotkań towarzyskich... No tak, zapomniałem, goście od newsów ze źródeł rosyjskich to wielcy oświeceni mędrcy, co nie szczepią się żeby uciec od spisków repitalian, a w szczepionkach są złowrogie czipy, przejmujące kontrolę nad umysłem xD.

      • 7 5

  • Nie rozumiem dlaczego ludzie palą. (5)

    Żeby nie było, ma tyle lat, ze kiedyś paliłem, ale wtedy nie było takich informacji na temat szkodliwości palenia (w tym biernego).

    Pomijam znaczące oszczędności (przestałem palić na studiach właśnie z tego powodu), ale to nie tylko szkodzie, to po prostu cuchnie. I co z tego, że używacie dezodorantów czy perfum, jak wasze ubrania śmierdzą?

    Niestety wśród młodych to jest moda, zawsze była, to jest presja środowiska i dlatego od początku to musi być nie tylko bezwzględnie tępione, ale przedstawiane jako coś niemodnego, fajansiarskiego.

    Co do działań represyjnych podam 2 przykłady:

    W Kanadzie sprzedaż papierosów nieletnim to nie tylko utrata koncesji z automatu, ale bardzo wysokie kary, idące w setki tysięcy dolarów),

    W UK sprzedawca może odmówić (dotyczy papierosów i alkoholu) sprzedaży nawet dorosłemu, jeśli podejrzewa, że ten kupuje te produkty dla osoby nieletniej.

    • 24 6

    • na studiach wszystko smakowało inaczej

      papierosy, grube baby

      • 3 3

    • palą, żeby nie zgasł

      • 2 2

    • ja paliłem hehe, a teraz z kilkunastu metrów na dworze czuję smród i staram się ominąć gościa, który akurat pali

      szerokim łukiem bo na wymioty się zbiera

      • 6 2

    • Bardzo mądry wpis. A u nas jak zwykle wieś i średniowiecze. A weź odmów jakiemuś cwaniaczkowi, żeby ten nie przekazał kupionych petow małolatom... Zaraz wielce uciśniony zrobi z tego aferę.

      • 4 1

    • bo są głupi, a na głupotę nie ma lekarstwa.

      • 1 1

  • Swiat sie z nas smieje, bo cos "za malo podrozeje", czyli marzeniue Gomulki w grudniu 1970 roku.

    • 16 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

II Ogólnopolska Konferencja Naukowa Prawa Medycznego: Nowoczesne technologie a prawo medyczne

konferencja

Distinguished Gentleman's Ride

w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Ratuję, bo kocham i potrzebuję

warsztaty

Najczęściej czytane