• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

PZH dodał nowy kod do klasyfikowania zgonów na COVID-19

ws
2 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Po tym jak w ostatnich dniach głośno było na temat tego, że statystyki w kraju są zaniżone przez używanie tylko jednego kodu i pomijanie przypadków podejrzanych i prawdopodobnych NIZP-PHZ zaktualizował wytyczne.
Po tym jak w ostatnich dniach głośno było na temat tego, że statystyki w kraju są zaniżone przez używanie tylko jednego kodu i pomijanie przypadków podejrzanych i prawdopodobnych NIZP-PHZ zaktualizował wytyczne.

Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego zaktualizował wytyczne dotyczące kwalifikacji zgonów w wyniku koronawirusa. W ostatnich dniach głośno było na temat tego, że statystyki w kraju są zaniżone, bo do tej pory Ministerstwo Zdrowia i NIZP-PZH rekomendowały rozpoznanie COVID-19, jako wyjściowej przyczyny zgonu, jedynie w przypadku dodatniego wyniku testu laboratoryjnego. Po wprowadzeniu drugiego kodu zgodnie z zaleceniem WHO można uwzględniać również przypadki "podejrzane" i "prawdopodobne".



Opublikowany przez Ministerstwo Zdrowia i Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego 26.03.2020 r. dokument określający, jak w systemie kodów rozpoznań medycznych ICD-10 należy kodować tzw. wyjściowe przyczyny zgonów w czasach Covid, uwzględniał tylko jeden z dwóch kodów stworzonych w tym celu przez Światową Organizację Zdrowia (WHO).

Czytaj: Liczba zachorowań na Covid-19 jest zaniżona?

Te informacje wzbudziły duże wątpliwości. Według nich jako zmarłych na COVID-19 uznawało się tylko tych pacjentów, u których laboratoryjnie stwierdzono dodatni wynik testu na koronawirusa. To z kolei oznaczało, że statystyki nie uwzględniały pacjentów, którzy mieli objawy COVID-19, lecz nie wykonano im testu. O takich przypadkach z kolei coraz częściej informowały media.

Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje


Kody zgonów na COVID-19 według WHO



Według wytycznych WHO istnieją dwa kody, które mogą być użyte do kodowania choroby COVID-19 będącej przyczyną zgonu.

Kod - "U07.1, wirus zidentyfikowany" - przypisany jest do diagnozy COVID-19 potwierdzonej badaniami laboratoryjnymi oraz kod "U07.2, wirus nie został zidentyfikowany", który jest przypisany do klinicznej lub epidemiologicznej diagnozy COVID-19, w przypadku której "potwierdzenie laboratoryjne obecności wirusa jest niejednoznaczne lub niedostępne".

Zgodnie z rekomendacją Światowej Organizacji Zdrowia



Po tym, jak w ostatnich dniach głośno było na temat tego, że statystyki w kraju są zaniżone przez używanie tylko jednego kodu i pomijanie przypadków podejrzanych i prawdopodobnych, NIZP-PHZ zaktualizował wytyczne.

Ukazały się 1 kwietnia na stronie instytutu. Pojawiła się w nich informacja: "w przypadku wątpliwego wyniku przeprowadzonego badania molekularnego może zostać zastosowany kod U07.2".

- Dodatkowy kod, tzn. kod U07.2, zalecany jest do wykorzystania w dokumentacji medycznej pacjenta w przypadku podejrzenia zachorowania na COVID-19 (przypadek prawdopodobny) do czasu uzyskania wyniku badania molekularnego - precyzuje w nowym dokumencie instytut.
NIZP-PZH opublikował także suplement, w którym podkreśla, że "dla międzynarodowego nadzoru sanitarno-epidemiologicznego kluczowe są informacje o potwierdzonych przypadkach zakażenia".

- Biorąc jednak pod uwagę fakt, że z powodu COVID-19 umierają osoby z poważnymi następstwami choroby, zwykle hospitalizowane w tzw. szpitalach jednoimiennych lub szpitalach zakaźnych, najczęściej z ostrą niewydolnością oddechową na Oddziałach Intensywnej Terapii, to zgodnie z definicją przypadku pacjenci mają wykonywane testy molekularne, których wyniki, nawet otrzymane po zgonie pacjenta, znajdą odzwierciedlenie w postaci prawidłowej wyjściowej przyczyny zgonu - zapewnia NIZP-PZH.
Za wpisanie odpowiedniego kodu przyczyny zgonu odpowiedzialny jest nie lekarz orzekający o zgonie, a wyspecjalizowany lekarz-koder.
ws

Opinie (29) 1 zablokowana

  • w roku 2019 zachorowało na grypę 1 miliard ludzi, pół miliona ludzi zmarło.
    Dane z WHO.
    Koronawirus to spacer po parku.
    Miłego dnia i nie dajmy się panice.
    :-)

    • 2 1

  • Wyspecjalizowany lekarz-koder

    Czyli człowiek oddelegowany przez partię rządzącą

    • 4 0

  • Acha, czyli za parę dni zobaczymy wyższą liczbę zmarłych na koronawirusa, niż liczba zakażonych (2)

    haha ale cyrk

    • 23 16

    • miałam nadzieję, że ludzie są jednak troszeczkę mądrzejsi i przynajmniej próbują zrozumieć to, co czytają

      • 0 0

    • niż liczba potwierdzonych zachorowań

      chciałeś oczywiście napisać

      bo liczba zakażonych ale bez przeprowadzonych testów będzie szła w miliony

      • 1 2

  • Czyli gościu z odmą umierający na zawał (6)

    będzie doliczony jako "podejrzany". No to cyrk się zacznie. Zaraz będzie milion zgonów i stan wojenny

    • 20 11

    • Czytaj ze zrozumieniem. (4)

      cyt"Te informacje wzbudziły duże wątpliwości. Według nich jako zmarłych na COVID-19 uznawało się tylko tych pacjentów, u których laboratoryjnie stwierdzono dodatni wynik testu na koronawirusa. To z kolei oznaczało, że statystyki nie uwzględniały pacjentów, którzy mieli objawy COVID-19, lecz nie wykonano im testu. O takich przypadkach z kolei coraz częściej informowały media.

      Sedno jest tu " lecz nie wykonano im testu"

      • 3 6

      • Czytaj ze zrozumieniem (3)

        "lecz nie wykonano im testu" czyli widzimisię zamiast metody naukowej. To jest właśnie wytrych do wszelkiej manipulacji.

        • 5 3

        • Testy nie są jedyną metodą diagnostyczną (2)

          COVID-19 ma charakterystyczny zespół objawów, podobnie jak inne choroby wirusowe.

          • 2 6

          • (1)

            Nieprawda.
            Dopiero wynik testu daje pewność bo podobnych chorób jest trochę a objawy korona wirusa nie są takie same u wszystkich

            • 6 1

            • Wiec wyobraź sobie, że ktoś umiera, ma wszystkie symptomy covid-19, ale nie wykonano mu testu, osoby zmarłej się nie bada, natomiast u członków rodziny stwierdza się zakażenie koronawirusem, ale zmarły nadal nie jest wliczany do statystyk. To według Ciebie prawidłowe? Takich przypadków było wiele, a i tak dobrze, jeśli testy przeprowadzono rodzinie, bo bywa i tak, że chory o ewidentnych symptomach umiera, ale ponieważ nie było potwierdzenia testem, nie bada się rodziny, nie zarządza kwarantanny, dopiero gdy ktoś z nich zachoruje rozpoczynają się poszukiwania osób, z którymi mógł mieć kontakt. Działo się tak nie z powodu czyjejś złej woli, ale z powodu obowiązujących procedur

              • 3 2

    • Jak we Francji - 2000 nowych przypadków a 1300 zgonów

      niedługo będzie więcej zgonów niż wykrytych przypadków i śmiertelność ponad 100% :)
      To jest majstersztyk: zgodnie z zaleceniem WHO można uwzględniać również przypadki "podejrzane" i "prawdopodobne" - czyli tak jak robią w UK, "podobno kaszlała? To na pewno COVID". Nikt już nie umiera na grypę, zawał, udar, niewydolność wielonarządową czy po prostu - ze starości. Dziwnym trafem 99% zgonów to starsi i/lub schorowani. Jak się to ma HIV, odry, ospy czy innych takich? Czy na AIDS umierają starzy i schorowani tylko? A milion zgonów rocznie! We Włoszech pobierają próbki zmarłym i jak dodatni to covid.
      A ja się wciąż pytam: ile typowych, statystycznych ludzi typu zdrowy 40-latek zachorowało i umarło przez tego wirusa?

      • 5 3

  • (3)

    Te wszystkie "ukryte" zgony i zakażenia to dla opozycji taki "Smoleńsk" jak wcześniej u pisowców. Mają teraz swojego Świętego Grala i przez 10 lat będą o tym gadać.

    A wracając do tematu. Ciekawe, który kraj klasyfikuje wszelkie "podejrzane" przypadki jako zgony spowodowane przez wirusa. Raczej jest dokładnie na odwrót i nawet osoby zakażone ale mające inne choroby nie są klasyfikowane jako zgony spowodowane przez wirusa. No ale u nas trzeba zawsze na wszystko narzekać.

    I druga sprawa. Narzekanie na małą ilość testów. Jest ich faktycznie względnie mało, ale trzeba jedną rzecz zauważyć - mimo tego, że testowane są w sumie tylko osoby podejrzane nadal mamy tylko 4% testów pozytywnych! Jak spojrzeć na inne kraje to jest to 10%, a nawet 30-40% jak w Nowym Jorku czy Hiszpanii. Tak więc nadal jest szansa, że dostaniemy tylko odłamkami a nie będzie w naszym kraju pełnego uderzenia. Wystarczy jeszcze trochę przetrzymać i będzie dobrze!

    • 8 4

    • "Ciekawe, który kraj klasyfikuje wszelkie "podejrzane" przypadki jako zgony spowodowane przez wirusa." (1)

      Choćby Włochy. Bo ogólnie od początku roku zmarło tam mniej ludzi niż w analogicznym okresie roku poprzedniego.

      • 3 1

      • 123qwerty, głupoty piszesz. Przecież wyraźnie podawano, że w niektórych regionach czy wręcz miastach (Lombardia, Bergamo) w porównaniu do średniej z lat 2015-2019 ilość zgonów wzrosła dwu a nawet czterokrotnie! Oczywiście mowa o wszystkich zgonach. Tak więc tam w szczególności widać, jakie spustoszenie robi ten wirus.

        • 2 1

    • Nie ma testów pozytywnych, są dodatnie

      Jeden napisał, reszta powtarza głupoty!!!

      • 1 1

  • No i gitara, w marcu przestały istnieć wszystkie inne choroby, które do tej pory były przyczyną zgonu. Teraz wystarczy tylko przetrwać koronawirusa i będziemy niesmiertelni.

    • 17 1

  • Teraz ktokolwiek i na cokolwiek zemrze będzie podawany jako ofiara wirusa.

    Bo podejrzany jest każdy. Stąd takie statystyki z Włoch czy innej Francji. Jaja jak berety żeby podawać przyczynę zgonu na podstawie podejrzeń.

    • 12 7

  • Ok, ale gdzie moge zobaczyc statystyki zgonow na zapalenie pluc z zeszlych 2 tygodni? (1)

    • 23 4

    • Z dwóch miesięcy ....

      • 3 1

  • Covid jeden dziewieć (2)

    Czemu tych zgonów jest tak dużo? Już wiem dlaczego testów jest tak mało, taka drożyzna to sam bym nie poszedł. Z całego serca proszę o zmniejszenie ceny testów! Z całego serca proszę o zmniejszenie ceny testów! Proszę róbcie więcej testów!

    • 6 16

    • (1)

      Niemcy robią testy z koktajli (zmieszane próbki kilku pacjentów - jak wszystkie negatywne to przyjmuje się że wszyscy są niezarażeni) dlatego między innymi robią więcej testów. U nas albo sprzęt nie taki albo procedur brak albo na to jeszcze nie wpadli albo ....... kij wie

      • 7 6

      • Gdy by robić testy na głupotę tym sposobem to wszyscy zbadani z Tobą byli by pozytywni.

        • 5 2

  • a czy można mieć alergię, astmę, katar ?
    Nie ma.
    Jest covid 19

    • 14 8

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Slow Space by PUMA

20 zł
warsztaty, spotkanie, konsultacje, joga

Konferencja "SM i co z tego?"

konferencja

Warsztat muzykoterapeutyczny Opowieści wewnętrznego dziecka

100 zł
warsztaty, spotkanie

Najczęściej czytane