466 tys. zł kosztował nowy ambulans marki mercedes, który dołączy do floty Miejskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Gdyni. 450 tys. zł wyłożył wojewoda pomorski, a reszta to środki pogotowia. Karetka będzie stacjonować w jednostce na Wiczlinie .
Koszt zakupu nowego ambulansu wyniósł 466 tys. zł z czego 450 tys. zł pochodziło z dotacji przyznanej przez Wojewodę Pomorskiego. Resztę dołożyła Miejska Stacja Pogotowia Ratunkowego w Gdyni.
Dlaczego środki na nową karetkę nie pochodziły bezpośrednio z budżetu miasta?
- Miejska Stacja Pogotowia Ratunkowego jest utrzymywana po części ze środków miejskich, po części ze środków NFZ. Cały czas dokładamy do MSPR. Stacja jest naszą jednostką i można powiedzieć, że przynosi straty. Jako podmiot ekonomiczny jest nierentowny na poziomie kilkuset tysięcy złotych i to są środki, które miasto dokłada co roku, by pogotowie działało - wyjaśnia Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni. Pojazd zastąpi mercedesa sprintera 318 cdi, który ma już 10 lat i przejechał 300 tys. km. Teraz będzie pełnił funkcję karetki zapasowej.
Obecnie Miejska Stacja Pogotowia Ratunkowego posiada 16 ambulansów, w tym 7 czynnie pracujących w systemie Państwowego Ratownictwa Medycznego.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy