- 1 Pacjent z sercem po prawej stronie dostał rozrusznik (6 opinii)
- 2 Alergie zaatakowały wcześniej niż zwykle. "Otwarte okno to zło" (80 opinii)
- 3 Jak pozbyć się cellulitu? 5 zabiegów na ujędrnienie i wysmuklenie ciała (13 opinii)
- 4 Gdzie dostaniemy się do lekarza w majówkę? (14 opinii)
- 5 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 6 Zaspa przekroczyła 500 zabiegów robotycznych. Czas na nowego robota da Vinci? (20 opinii)
Najlepsza kardiochirurgia bez kontraktu z NFZ. "Ta decyzja to zagrożenie życia i zdrowia pacjentów"
Gdańskie Centrum Sercowo-Naczyniowe przestanie świadczyć nieodpłatne usługi dla pacjentów z chorobami serca i naczyń na oddziałach kardiologicznym, kardiochirurgicznym oraz naczyniowym w ramach kontraktu z NFZ. To konsekwencja decyzji pomorskiego Narodowego Funduszu Zdrowia. Placówka nie została też zakwalifikowana do sieci szpitali. - To bardzo zła wiadomość. Żaden ośrodek w regionie nie jest w stanie zabezpieczyć opieki na tę skalę i proponowanej przez GCSN jakości - podkreśla prof. Paweł Buszman, prezes Polsko-Amerykańskich Klinik Serca, do których należy GCSN.
- To bardzo zła wiadomość w szczególności dla osób wymagających interwencji kardiochirurgicznej. Zostaną oni pozostawieni bez należytej opieki - podkreśla prof. Paweł Buszman, prezes Polsko-Amerykańskich Klinik Serca, do których należy GCSN.
Jak przekonuje, Gdańskie Centrum Sercowo-Naczyniowe wykonuje 1/3 wszystkich procedur kardiochirurgicznych w regionie, jest wpisane w mapę potrzeb województwa. Jest także najlepszą kardiochirurgią w Polsce według Krajowego Rejestru Kardiochirurgicznego, którego dysponentem jest Ministerstwo Zdrowia. Ośrodek przyjmując najcięższych pacjentów legitymuje się najniższą śmiertelnością na tle wojewódzkich i centralnych placówek w Polsce.
"W regionie nie istnieje szpital, który mógłby przejąć te obowiązki"
- Trzeba podkreślić, że od 1 października znikną także dwa inne doświadczone ośrodki kardiologii inwazyjnej (Pomorskie Centra Kardiologiczne) w regionie. Te działania oznaczają, że z sytemu opieki nad pacjentem z chorobami serca i naczyń zniknie blisko 50 mln złotych na leczenie. Tylko niewielka część z tych środków będzie redystrybuowana. W związku z tym opieka nad pacjentami z chorobami serca i naczyń ulegnie znacznemu pogorszeniu. Te decyzje sprawiają, że życie i zdrowie pacjentów jest zagrożone. W regionie nie istnieje szpital, który mógłby przejąć dziś te obowiązki - ocenia prezes Polsko-Amerykańskich Klinik Serca.
GCSN odwoływał się od decyzji dyrektor pomorskiego NFZ w sprawie niewpisania do tzw. sieci szpitali. Decyzje w tym zakresie nie przyniosły jednak pozytywnych dla pacjentów oraz GCSN rozstrzygnięć. Oznacza to, że procedura odwoławcza została już wyczerpana.
- Gdańskie Centrum Sercowo-Naczyniowe nie spełniało ustawowych kryteriów stawianych szpitalom kwalifikowanym do podstawowego szpitalnego zabezpieczenia świadczeń opieki zdrowotnej - poinformował Mariusz Szymański, rzecznik prasowy POW NFZ w Gdańsku.
Według prof. Buszmana luki po likwidacji ośrodka nie uda się wypełnić w ciągu 3 miesięcy, bo stworzenie kardiochirurgii na podobnym poziomie może potrwać nawet kilka lat.
- Jeśli któryś ze szpitali w województwie miałby przejąć ten kontrakt, to zapewnienie opieki pacjentom na takim poziomie, przy tak niskiej śmiertelności, nie będzie możliwe. Nie ma obecnie w województwie ośrodka, który mógłby nagle przejąć ponad 600 pacjentów kardiochirurgicznych. Budowa zespołu, odpowiednich procedur i kompetencji sprzętowej może potrwać wiele miesięcy, a opieka kardiochirurgiczna nie może zostać na ten czas zawieszona - oceniał wcześniej dr Krzysztof Jarmoszewicz, ordynator Oddziału Kardiochirurgii GCSN.
Od lat na szczycie Krajowego Rejestru Operacji Kardiochirurgicznych w Polsce
GCSN zapewnia kompleksową opiekę sercowo-naczyniową w zakresie kardiologii, chirurgii naczyniowej i kardiochirurgii. Przez ostatnie cztery lata w Krajowym Rejestrze Operacji Kardiochirurgicznych - raporcie gromadzącym dane ze wszystkich ośrodków kardiochirurgicznych w Polsce - oddział plasował się na 1. miejscu w kraju. Zdobył również największą liczbę punktów w kategorii placówek monospecjalistycznych w XII edycji Rankingu Szpitali CMJ "Bezpieczny Szpital 2015".
Zobacz też: Szpital z Gdańska najlepszym monospecjalistycznym w Polsce
Miejsca
Opinie (196) 5 zablokowanych
-
2017-09-17 23:27
Gdańskie Centrum Sercowo-Naczyniowe - to firma prywatna ktora wygrzebuje cukierki z koszyka NFZ
mamy w UCK i nie tylko specjalistow ktorzy poradza sobie , a może to ci sami co na Wilenskej 44 robią to samo co w UCK tylko za większa kasieore
- 4 2
-
2017-09-15 12:23
(1)
Pewnikiem świadczeniodawca nie dopełnił formalności na czas a pracownicy administracyjni w tym ekonomiści nie zważając na ryzyko nie zawrli umowy" pacjent pójdzie gdzie indziej," tyle że gdzie ,? Absurd reformy ministra zdrowia
- 62 25
-
2017-09-17 22:19
To nie szpital powiatowy na 10 lóżek. Na pewno dopełnił ale fakt ze to z Gdanska przeważa na niekorzyśc szpitala, pacjent jest tu nieważny, zemsta na Pomorzu a konkretnie Adamowiczu sie liczy. To decyzja polityczna, a bedzie ich więcej. To zaplute plemię kaczynszczyzny ma glęboko w d*pie czlowieka.
- 5 3
-
2017-09-17 21:29
Tragedia
Najważniejsze że się dzieci rodzą,
- 1 0
-
2017-09-17 20:37
Dobra zmiana
Należy pozbawić opieki specjalistycznej Rząd!!!!!! a nie zwyklych obywateli.To kpina z naszego zdrowia!!!!! Oni mają zapewniony ful serwis!!!.Nie potrzebowałam nigdy opieki kardiologicznej,współczuję ludziom,którzy będą j e j potrzebować,lepiej umierać!!! Chyba o to Rzadowi chodzi , starsi schorowani sami poumieraja!!!!Oszczędności w budżecie przyniesie to spore!!!Gdańszczanie!! czas na obudzenie!!!
- 3 2
-
2017-09-17 18:08
Anna
To po prostu skandal!!!!
K- 2 1
-
2017-09-17 15:02
Brak słów to co wyprawiają. Sami w kazdej chwili są przyjmowani bez zadnych trudności i bez kolejki do szpitala MSWiA W Warszawie,Niech durniom zamkną tez ten szpital w Warszawie.
- 3 1
-
2017-09-16 09:32
Czemu sobie prywatnie nie kupujecie ubezpieczen tylko ten NFZ ? (3)
Ubezp. na 1mln eur kosztow leczenia rocznie na caly swiat bez USA kosztuje 400 zł/miesiac. Naprawde! np. AXA ppp healthcare international.
To tyle co skladka zdrowotna w ZUS.
A NFZ wam nic nierefunduje i kolejki do refundacji gigant. Wiec nie kumam was???- 4 5
-
2017-09-17 11:44
400 zł/miesiac i 1M € rocznie ????
nie ma takiej możliwości
zapewne nie wniknąłeś w OWU- 1 0
-
2017-09-17 08:13
Bo inaczej nie mozna
- 0 1
-
2017-09-16 10:03
Może dlatego, że te 400 zł już nam zrabowano?
- 5 0
-
2017-09-17 07:59
Przekazac caly kontrakt na Zaspe i do Uck spokojnie sobie poradza.Jak jakies powiklania to i tak do panstwowego szpitala .
- 3 2
-
2017-09-16 09:48
A dlaczego państwo ma finansować prywatny biznes pana prof. Buszmana? (2)
I w ogóle dlaczego portal trójmiasto o tym pisze, czy to jest jakiś artykuł sponsorowany?
No kurczę, każdy by chciał przyssać do rządowego cyca.- 12 8
-
2017-09-16 10:02
debil z ciebie (1)
jak bedziesz miał kłopot z sercem to inaczej zaśpiewasz
- 3 3
-
2017-09-17 03:25
to jedyna klinika w Polsce zajmująca sercem?
- 1 0
-
2017-09-16 22:12
nie bedzie rehabilitacji na Wałowej ani nocnej obslugi chorych na Aksamitnej
Głupota goni głupotę
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.