• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najczęstsze błędy w makijażu. Czego się wystrzegać?

Aleksandra Skrzypczyk
4 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Żeby wykonać makijaż podkreślający urodę, nie wystarczy zaopatrzyć się w kosmetyki i narzędzia do makijażu, trzeba też wiedzieć jak go wykonać. A przynajmniej jakich błędów unikać. Żeby wykonać makijaż podkreślający urodę, nie wystarczy zaopatrzyć się w kosmetyki i narzędzia do makijażu, trzeba też wiedzieć jak go wykonać. A przynajmniej jakich błędów unikać.

Każdej z nas zdarzyło się na pewno popełnić mniej lub bardziej widoczny błąd podczas wykonywania makijażu. Jak podkreślać swoją urodę, uwydatniając to, co w nas najlepsze, a przy tym uniknąć wpadek? Zapytaliśmy o to trójmiejskie stylistki i wizażystki.



Jakie błędy w makijażu przykuwają twoją uwagę?

Wyobraźmy sobie twarz potraktowaną za ciemnym podkładem, który kolorystycznie wyraźnie "odcina się" od reszty ciała. Do tego mocno wyrysowane czarną kredką brwi, sztucznie powiększone makijażem usta, wyraźnie widoczne niedoskonałości i zmęczone spojrzenie spod rozmazanego cienia. Rzadko kiedy popełniamy wszystkie błędy naraz. Karykaturalna wizja makijażu może uzmysłowić nam, że niektóre błędy skutecznie oddalają nas od zdrowej, promiennej cery i pięknego wyglądu.

Na co zwracać uwagę w codziennym makijażu?

Przede wszystkim warto zadbać o dobór podkładu.

- Podczas wykonywania makijażu możemy popełnić wiele błędów, które niestety wyrządzają nam dużą krzywdę. Zdecydowanie najczęstszym i najgorszym jest źle dobrany podkład. Warto pamiętać, aby ten kosmetyk dobierać, sprawdzając jego odcień na załamaniu żuchwy, a nie na dłoni czy nadgarstku - mówi Karina Kosowska, stylistka i wizażystka.
Wiele zagranicznych marek oferuje szeroką gamę kolorystyczną, jednak najmniej jest w niej jasnych lub bardzo jasnych odcieni. Jasnolice kobiety mają nie lada kłopot, żeby dobrać kolor, pasujący do szyi, dekoltu i reszty ciała.

Część kobiet próbuje za pomocą podkładu przyciemnić cerę, dlatego wybiera produkt ton, a nawet kilka tonów ciemniejszy od naturalnego koloru skóry. Aby uzyskać efekt zdrowej opalenizny, musimy sięgnąć po kosmetyk przeznaczony do tego celu. Podkład ma za zadanie jedynie wyrównywać koloryt. Brązowić powinny samoopalacze, kremy brązujące czy brązery. Pamiętajmy, że ciemna twarz, która mocno odcina się od jaśniejszej szyi i dekoltu, wygląda bardzo nieestetycznie, jak maska.



Błędy, których należy się wystrzegać

Jędrne policzki, wysokie kości policzkowe, kobiece rysy twarzy? Zapomnij o tym, jeśli malujesz się brązerem daleko poniżej wgłębienia pod kością jarzmową. Stosujesz wówczas konturowanie męskie i obniżasz optycznie policzki. Ciepły (pomarańczowy, ceglany, złocisty) odcień produktu służy do opalania twarzy. Należy użyć chłodnego odcienia i odpowiednio go rozetrzeć. Należy uważać na to, by nie narobić sobie plam i żeby odcień nie wyglądał na naszej twarzy na "brudny".

- Często obserwuję u pań tendencję do bardzo mocnego malowania kości policzkowych brązerem i rozświetlaczem. W ten sposób zamiast efektu świeżości i rozświetlenia twarzy, powstaje efekt "spocenia". Zbyt duża ilość brązera może powodować, że na policzkach zrobią się brzydkie, brązowe plamy - wyjaśnia wizażystka Jolanta Mickiewicz.
Czytaj również: Konturujemy. Makijaż idealny w kilka chwil

Warto pamiętać o tym, że żaden podkład nie zastąpi korektora. "Mam za dużo wyprysków, więc użyję podwójnej ilości podkładu. Mam cienie pod oczami, nałożę tam podkład" - która z nas choć raz nie popełniła tego błędu? Podkład i korektor mają różne funkcje, oba kosmetyki są niezbędne do osiągnięcia nieskazitelnej cery. Podkład służy do ujednolicania. Korektor do maskowania niedoskonałości. Odciążmy skórę od mocno kryjących podkładów-masek.

- Pamiętajmy również o właściwym nakładaniu korektora pod oczy. Korektor aplikujemy pod oczami od zewnętrznego do wewnętrznego kącika, w dół aż do płatka nosa, nie tylko pod samą dolną powieką - tłumaczy Karina Kosowska.
Cienie do oczu potrafią pięknie podkreślić kolor tęczówek i kształt oka. Jeśli nie wyczyścimy jednak osypanego cienia, nasze powieki będą wyglądały na opadające i smutne, zwłaszcza, jeśli używamy ciemnych barw. Zamiast się postarzać, możemy za pomocą makijażu odmłodzić spojrzenie. Warto także pamiętać, że cienie z drobinkami podkreślają zmarszczki, dlatego do cery dojrzałej odpowiedniejsze będą cienie o wykończeniu matowym lub satynowym.

Ostrożnie z dobieraniem koloru konturówki. Panuje obecnie trend na powiększanie ust, nie warto jednak z tym zabiegiem przesadzać. Kolor konturówki musi być maksymalnie zbliżony do koloru pomadki. Jeśli stawiamy na błyszczyk, ale chcemy delikatnie obrysować kontur ust, wybierzmy konturówkę zbliżoną do odcienia naszych warg. Nie wyjeżdżajmy poza naturalny kontur za mocno. Możemy także wspomóc nawilżenie naszych warg, stosując peelingi mechaniczne oraz balsamy nawilżające (np. z kwasem hialuronowym, powiększające optycznie usta). Wypielęgnowane i odpowiednio nawilżone będą wydawały się większe.

Brwi też mają znaczenie

Nikt nie zabroni nam mieć cieniutkich, mocno wydepilowanych brwi. Niestety czarne kreseczki rzadko podkreślają urodę. Na rynku istnieje mnóstwo kosmetyków pobudzających porost włosów. Brwi możemy nawet zagęścić, nie wspominając już o produktach do makijażu, które doskonale uzupełnią ewentualne braki.

- Błędem jest także zbyt mocne podkreślanie brwi. Wyglądają przez to sztucznie, nienaturalnie, a nawet karykaturalnie - mówi Jolanta Mickiewicz.
Brwi są ramą dla twarzy, nadają charakter całemu makijażowi. To ważne, żeby były odpowiednio zadbane i wyregulowane. I żeby w ogóle były.

Nieodpowiednia pielęgnacja

Wielokrotnie zapominamy o tym, że umiejętna pielęgnacja to klucz to doskonałego makijażu. Kremy nawilżające, bazy pod makijaż - od tego powinien zaczynać się każdy makijaż.

- Najważniejszą zasadą, o której warto pamiętać, jest stosowanie kosmetyków odpowiednich do rodzaju urody oraz w odpowiednich ilościach. Nie wszystkie trendy makijażowe pasują do każdej kobiety - podkreśla wizażystka.

Miejsca

Opinie (54) 3 zablokowane

  • dzisiaj nie ma kobiet to tapeciary! (1)

    Największą porazka są te "gwiazdy" co łokciu torebkę nosze, w ręku iphona i dłubią w nosie ślędząc co na FB nowego... przeważnie okaz gimnazjalny bądź licealny chociaż coraz częściej i dorosłe osobniki tego pokroju można spotkać wśród płci żeńskiej...Jednym słowem dramat intelektualny!

    • 21 10

    • Tak, bo faceci to wcale telefonów nie używają.....dajcie ludzie żyć każdemu jak mu się podoba....widzisz takie laski w galerii ? A sam co tam robisz na spacer się udałeś ? Jeden drugiemu wilkiem ...masakra

      • 1 0

  • (1)

    Chętnie nie malowalabym twarzy podkładem ale przez moje ogromne (!) i na nieszczęście wrodzone worki pod oczami muszę...
    Tuszując korektorem i podkładem same worki byłby zbyt duży kontrast z resztą nieumalowanej twarzy, ehh :/

    • 0 0

    • Po prostu załóż duże ciemne okulary...
      Będziesz jak gwiazda!

      • 0 0

  • (5)

    wystrzegać się należy jedynie tapetujących się maszkar i już po problemie

    • 21 4

    • (4)

      i typow w rurkach, którzy majac 30 lat mieszkają z matką

      • 23 3

      • Trudno nie mieszkać z matką w kraju umowy o dzieło za 2 tys. netto miesięcznie. (3)

        • 15 6

        • (2)

          Szukam do roboty na umowę o pracę za około 2 koła na rękę - na początek.
          Może być 18 latek.
          Warunek to chęci do pracy - nic więcej.
          Robota to też nie jest przerzucanie 100 ton węgla na zmianę.
          I co?
          Gó...o, te łby nawet nie odbieraja telefonów (dzwnię do gości z 3miasto.pl w dziale szukam pracy - pilne)
          Tak to wygląda z mojej strony.
          JA jak zyczynałem to miałem tysiaka (zaczynałem po ciężkich studiach technicznych)
          Piszę o faktach.
          Tak, wiem, lepiej od mamy wziąć 20 złotych i siedzieć w jakiejś tandetnej "kafejce" na paletach z drewna, ale czy tak robi mężczyzna?

          • 12 2

          • (1)

            ja mogę pracować! na drugą zmianę. na uczelni mam nienormowany czas pracy i nawet 2tyś nie mam...

            • 2 0

            • Robota raczej dla mężczyzn, wymaga podstawowej umiejętności obsługi narzędzi, ogólnej sprawność fizycznej, dobrze jak ktoś ma jakieś doświadczenie w budowlance/majsterkowaniu, prawo jazdy B będą pomocne.
              Ogólnie, jak to mówią młodzi "ogarnięty życiowo".
              Jakby co to nie szukam mędrców, naukowców, teoretyków itp.
              Tryb pracy ogolnie:
              tydzień dniówki, tydzień nocki (po 8 godzin, chyba, że sytuacja awaryjna).
              Jak pasuje to daj namiar.
              Lokalizacja: przy obwodnicy pomiędzy Gdańsk/Gdynia

              • 0 0

  • Strach na to patrzeć. (5)

    Drogie Kobiety. Chcecie być piękne i piękniejsze jedna od drugiej. Mam to totalnie gdzieś. Ja wolę naturalne laski, które mają dobrze w głowie poukładane. Jeżeli chcecie swoją sztuczną urodą zwrócić na siebie uwagę, to mojej uwagi tym nie przyciągniecie. Dla mnie się liczą relacje w związku, intelekt, umiejętności, wierność, lojalność, odpowiedni charakter, osobowość.

    • 14 10

    • (4)

      pokaż swoje foto. pewnie nosisz t-shirty za max. 40 zł i jeździsz komunikacją miejską, lubisz imprezy tylko z darmowym wejściem, góry i szanty...

      • 6 11

      • Ewa jak widzi kogoś w t-shircie za mniej niż 69zł z promocji w TK Maxxx to spluwa z pogardą. A nie daj boRZe natknie się na niego w galeryji handlowej jak idzie taki śmierdzący komunikacją miejską to już ewa resztę dnia ma zepsutą i minę skwaszoną (która to mina nie różni się zbytnio od jej naturalnego wyrazu twarzy "coś mi ciągle śmierdzi górna warga ale nie wiem od czego").

        Ale szczytem obrazy uczuć i estetyki ewy jest lubiący poezję żeglarz, taternik i harcerz, szanta jego mać!

        • 3 0

      • I co masz przeciwko niemu? Myślący nieszablonowy mężczyzna. I co masz przeciw szantom ;)

        • 0 0

      • A ja własnie szukam takiego faceta co góry i szanty...nie oceniaj, Ewa, bo nie warto..:)

        • 13 2

      • Rany, następna ą-ę, a słoma z butów wystaje.

        Współczuję płytkiego podejścia do życia.

        • 11 1

  • kursy makijażu (1)

    Czy ktoś mógłby mi polecić kurs makijażu gdzie będzie miła atmosfera?
    Nie znam się na tym, ale chciałabym się nauczyć sama malować.

    • 5 1

    • Kursów nie zdam, ale polecam tutoriale na yt :)
      Jest tego masa, fajnie nagrane, dobrze wytłumaczone i pokazane, no i możesz obejrzeć kiedy chcesz jak Ci sie cos zapomni :)

      • 0 0

  • uff

    Juz zaczelam wierzyc, ze mezczyznom podobaja sie te brwi. A co powiecie nt rzes dlugosci 7 cm?

    • 1 0

  • uff

    • 0 0

  • Brwi

    To jakiś koszmar te grube czarne krechy

    • 0 0

  • Stop plastikowym lalom. (3)

    Ja nie lubię sztucznego wyglądu jak plastikowa lala. Wolę u kobiet zwyczajny wygląd całkowicie bez jakiegokolwiek upiększania. Wystarczy umyć buzię, uczesać włosy i tyle. Po co jakieś kolczyki, po co tapeta, po co szminka? Mnie sztuczny wygląd odpycha.

    • 10 9

    • as (2)

      Widzisz...oczywiście o gustach sie nie dyskutujeale gdyby tak było nie byłoby tego artykułu. A jaki Ty masz styl?Pamietaj, że kobiety ubierają sie/malują przede wszystkim dla siebie, na drugim miejscu dla innych kobiet, a dla facetów na końcu, bo większość facetów nie rozróżni torebki za 1000 zł do takiej za 200 itp. J
      Ja na przykład uważam, że śmieszne jest chodzenie po mieście w butach w góry (typu Salomon) i gore-texach o kroju typowo górskim. Na każdą okazje jest odpowiedni strój- w góry idzie sie w gore-texie bez makijażu, a na spacer po mieście w casualowych ciuszkach i z lekkim makijażem ( no chyba, że Pani jest 10/10 i go nie potrzebuje ale takich jest może z 10%).

      • 4 4

      • Generalnie tak choć nieco (1)

        żal mi Ciebie. Nie masz pojęcia co dana osoba robiła danego dnia więc racz nie komentować górali w mieście. Kobiety malują się najpierw dla innych kobiet ("bo co ludzie powiedzą?"), a później dla całej reszty. Jeśli malują się przede wszystkim dla siebie to znaczy, że nie akceptują siebie, a to z kolei jest pierwszym krokiem do depresji.

        • 2 1

        • Kobiety malują się dla innych kobiet - chodzi o to aby w danej grupie być najatrakcyjniejszą dla danego samca. Prawo konkurencji. Taka natura. W przyrodzie też tak jest.niestety.ale
          taka prawda.prymitywne. I piszę to będąc kobietą. Z drugiej strony mężczyźni pokazują "jaki to jestem zaradny, majętny, wybierz mnie, ze mną nasze potomstwo nie zginie".

          • 2 0

  • Mnie tylko śmieszą te malowane brwi :).

    • 4 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

III Ogólnapolska Konferencja Samoświadomość i komunikAACja a TZW. zachowania trudne

konferencja

Maj w Sercu Mamy 2024 - rozwojowy festiwal łączący pokolenia

festyn, warsztaty, spotkanie, joga

Distinguished Gentleman's Ride

w plenerze, zlot, imprezy i akcje charytatywne

Najczęściej czytane