Przychodnia, w której się leczę, ustaliła dzienny limit osób, mogących zapisać się danego dnia do wybranego lekarza rodzinnego. Liczba tych szczęśliwców to... pięć osób. Od której powinnam "czatować" pod przychodnią, by zarejestrować się na dany dzień do swojego lekarza rodzinnego? - pyta w liście do redakcji pani Hanna z Gdyni. - Każdego dnia mamy 45 miejsc dla pacjentów, którzy zgłaszają się do lekarza awaryjnie - ripostuje dyrektor przychodni.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2014-02-07 17:05
Jestem pacjentką przychodni Śródmieście "od urodzenia".
Do lekarza pierwszego kontaktu można umówić się na bieżąco, zarówno przez telefon jak i osobiście. Nie trzeba stać pod drzwiami od 7.00 tak jak w wielu innych przychodniach.
2014-03-19 19:52
Łżesz kobieto,jak ci nie wstyd
2014-02-07 21:37
2014-02-07 21:44
Jeśli podanie imienia, nazwiska i nr pesel jest wazeliniarstwem to przyznaję się do winy.
2014-02-07 20:40
i trzeba miec spore szczęście zeby zarejestrowac się na ten sam dzień. Ostatnio z zapaleniem oskrzeli i gorączką dzwoniłam skoro świt od rozpoczecia rejestracji telefonicznej i już minutę od rozpoczęcia rejestracji nie było miejsc u mojej lekarki.To samo dzień pozniej i tak samo na trzeci dzień. Na czwarty dzień udalo mi sie dostac, gorączka przeszła , ale dostałam antybiotyk a lekarka spytała sie czemu nie przyszłam wczesnie.... HA!
2014-02-07 19:44
Na ten sam dzień nie ma szans się zarejestrować. Człowiek nagle zachoruje i ma czekać 2 tygodnie?! Pozostaje prosić lekarza, by jednak zgodził się przyjąć.
PS. Też jestem pacjentem tej przychodni.
2014-02-08 12:07
Wszystko się zgadza...lekarz dostaje od NFZ 8,00 za jedną zgłoszoną opcję do funduszu pacjenta. Ta kwota razy 2000 pacjentów - bo tylu może miec do siebie przypisanych = 16000zł miesięcznie....przy czym w przychodni POZ nigdy nie pracuje 1 lekarz rodzinny - minimum 2-3...wszystko można samemu sobie obliczyc...
2014-03-06 21:21
no dobrze, ale te 8 zl nie idzie w calosci do kieszeni lekarza. Z tych 8 zl robi sie wszystkie badania i to co zostanie idzie na pensje.
2014-02-12 13:50
...tylle tylko, ze w przychodni opisywanej (tj.filii Suchanino) tez tak było, gdy zapisywali po załozeniu gabinetu. Sympatycznie, wręcz słodko a poranne oczekiwanie latem w słonku było nawet miłe. Poza tym łaskawie rozpoczeto rejestracje o 15 min. wczesniej i to by było tyle ukłonów wobec pacjentów. Życzę Halinie aby w jej przychodni tak było jak jest, jednak co do Suchanina nie mam złudzeń, bo kolejna osoba opowiedziała mi jak zostala potraktowana.. az pisać sie nie chce..ale kiedyś się zbierzemy i coś z tym zrobić trzeba będzie. Powrotu do zdrowia życzę wszystkim chorującym a zdrowym aby nigdy nie musieli mieć kontaktów z tzw.służbą zdrowia!!!!
2014-02-07 16:00
....moze jakas akcja spoleczna.... 100 tys. podpisow i projekt ustawy obywatelskiej - np. jezeli pacjent nie otrzyma swiadczenia w ramach refundacji nfz w ciagu x dni to ma prawo odliczyc od podatku koszt wizyty prywatnej u specjalisty - limit roczny porad u danej specliajizacji wynosi y a maksymalna kwota odliczen z.
zamiast oplat mozna wprowadzic jakies ubezpieczenie odliczane od podatku na powyzszych zasadach - dlaczego mam placic za wizyty lekarskie skoro ustawa gwarantuje mi bezplatna opieke zdrowotna? samo narzekanie nic nie zmieni
2014-02-10 19:01
a ja uważam, że limit 2750 osób zapisanych do lekarza pierwszego kontaktu (takie są odgórnie ustalone limity) to pomysł z sufitu - powinno być nie więcej niż 1000-1500(max!!!) i wtedy byłby względny komfort z tym, że w przypadku takich liczb NFZ powinien zapłacić więcej niż 8 zł(słownie osiem złotych) na miesiąc za pacjenta... hmm ale się rozmarzyłem ;p
2014-02-10 09:58
2014-02-08 10:41
krótką pamięć masz? w ten sposób wygrali przecież wybory 7 lat temu. Oczywiście ustawa trafiła do śmietnika - jest o tym reportaż na YT siekielskiego, który został ocenzrowany i tvn go nie wyemitowała.
2014-02-07 21:37
kopacz wywaliła do kosza
2014-02-07 18:20
Warto też pamiętać na kogo się głosowało i dlaczego.
2014-02-07 15:07
A ja po kolejnej takiej akcji "kolejkowej" w tej przychodni przepisałam się z rodziną do przychodni na sokółce. Kolejek brak, panie miłe, dzieci nikt nie odsyła.
2014-02-10 18:57
im też zapełnią się listy do lekarzy i zaczna się kolejki... jak wszędzie gdyż dużo ludzi
2014-02-07 23:33
smw>państwowo czy prywatnie?
ja>państwowo
smw>na lipiec najbliższy termin
ja> a prywatnie ile kosztuje i na kiedy?
smw> 350 zł, może być nawet na dzisiaj
do tego dochodzi czas oczekiwania na wyniki: jak się robi państwowo to 3 tygodnie a jak prywatnie to 2 dni.
służba zdrowia staje się prywatna i wykorzystują to placówki i na państwowe badania dają bardzo długie terminy. Jestem zwolennikiem prywatnej służby zdrowia ale tak jak to działa na zachodzie, czyli idę do dowolnego lekarza, robię potrzebne badania a NFZ za to płaci lub jak osoba jest nieubezpieczona to płaci sama. To co obecnie stworzyli w tym kraju to patologia. Nie dość, że w środowisku lekarskim jest bardzo dużo nadużyć to jeszcze stworzyli kolejne pole do tego. Niewiem pod kogo zamówienie piszą ci politycy ustawy ale napewno nie są to obywatele. Przez durniów co się lisa i olejniczak naoglądają i myślą że się znają na polityce mamy bagno w tym kraju, bo ci debile bez wyobraźni mają prawo głosu. Jak głosowaleś na PO to właśnie o tobie mówię. Dodam tylko durny lemingu, że nie jestem za PISem, bo masz tak wyprany mózg, że zaraz spytasz czy pis lepszy jak to zwykle bywa.
2014-02-08 09:34
Ani ja durna ani leming. Wyrażamy opinię na konkretne tematy a nie o sobie i własnych poglądach politycznych. Słabo Proszę Pana z kulturą, słabo. Pozdrawiam
2014-02-08 10:30
jak ludzie będą wybierać partie przez oglądanie telewizji to nic się nie zmieni. Trzeba mieć klapki na oczach, żeby nie widzieć jak obecny rząd się odwdzięcza mediom jak chociażby słynny kontrakt drogowy dla ITI czy reklamy społeczne. Żeby w tym kraju było dobrze musimy mieć rząd patriotów a nie karierowiczów, którzy poprzepisywali swoje firmy na żony żeby w sejmie posiedzieć (jak np. miro).
2014-02-07 21:31
Bo to nowo otwarta przychodnia i ma mało zapisanych pacjentów jak będzie miała tyle co inne przychodnie które działają już po kilkadziesiąt lat i maja ogrom pacjentów to też będą kolejki
2014-02-07 22:07
Liczę na to że jak wywodzi się z prywatnego rynku to jest inaczej zarządzana. Jak na razie daleko jej do publicznej i życzę sobie by tak było dalej
2014-02-08 10:14
3/4 przychodni to już dawno są spółki a każda z nich nawet i ta z prywatnego rynku jest dofinansowana z NFZ proszę porównać sobie ilość pacjentów i to wyjaśnia kolejki
2014-02-07 16:59
Tez przepisalam sie z rodziną na sokolke . Sprawnie i bez pakowania antybiotyków w dzieci.
2014-02-10 17:49
..wszyscy wiemy jakie są realia w polskiej służbie zdrowia - zwłaszcza w działających od wielu lat wielkich przychodniach.. od 6 rano w kolejce, personel rejestracji lekceważy pacjenta a dodzwonienie się telefoniczne graniczy z cudem. W zeszłym roku, za namową znajomych, zmieniliśmy przychodnie na nową, kameralna placówkę - EXTRA MED w Redłowie. Zadnych kolejek, można się bez problemu dodzwonić i umówić na wizytę tego samego dnia lub w innym dogodnym terminie :) Gorąco polecam!! aż wierzyć się nie chce, że taki komfort wizyt lekarskich i obsługi administracyjnej jest zapewniany również z finansowania NFZ, a nie tylko tam gdzie trzeba płacić za wizyty. Zachęcam do zmiany przychodni jeśli nie spełnia ona oczekiwań!!
2014-02-10 17:08
..a opisać sytuacje. Filia Suchanino przych. Nowy Chełm. Aby załapać sie na wizytę trzeba być pod drzwiami na dworze od ok.7.00 do 7.45) limit nieznany, ale po 12 os. i 2-3 tel miejsc juz nie ma. rejestratorka - wyjątkowo niesympatyczna - objasnia, ze lekarz nie ma obowiazku pracować po godzinach, a ona nie lubi być rugana za rejestrowanie. lek. pierwszego kontaktu przyjmuje tez dzieci, choć na tablicy figuruje kto inny. A potem tylko gorzej, bo lekarz ok godz przed koncem przyjęć (17) jest zmęczona (ja tu od rana siedze w tym wielkim gabinecie - to cytat) i tak wsciekla, ze na stwierdzenie, ze trudno się do niej dostać, nie tylko zabrania "narzekania" ale i wyrzuca z gabinetu i kaze zmienić lekarza!! Osobę bez mała 70 letnią i do tego wmawia jej, ze kiedyś przyjmowała bez kolejki jej córki!! A chciałoby się jedynie dostać raz na pól roku i w wyznaczonym wczesniej terminie. Telefonicznie tam się dostać trudniej niż wygrać w lotto a internet to jeszcze tam nie dotarł. Poza tym zaczyna się wybieranie kogo bedzie się leczyć, a ten 1 pkt =pacjent na liście, mniej czy więcej w tej masie jaką sie nagromadziło, to dla takiego lekarza pikuś. czy 2001 czy 1999 nieistotne, a wszystkich niewygodnych (kłopotliwych lub nie daj Boże wymagających lub oczekujacych przyzwoitego traktowania) na śmietnik. I to w formie gorszej niz przysłowiowe traktowanie śmiecia - ot kultura przy okazji "wyłazi" wraz ze słomą. Studia nie równa się kindersztuba, ze o czyms takim jak deontologia (pani lekarz pewnie nie pamięta nawet co to jest za przedmiot, bo to było na studiach czyli dawno temu). Już widzę i słysze te głosy oburzenia, ze uogólniam itp. ale to o konkretnych osobach w konkretnym miejscu i czasie - i nie narzekanie ale OPIS. Oczywiście p.lekarz ma swoich wielbicieli i akolitów i ci zawsze będą głosić jaka to wspaniała i ludzka doktórka. Zyczę jej i jej pacjentom przede wszystkim zdrowia, bo na rozum chyba za późno
2014-02-10 16:27
2014-02-10 15:05
w przychodni na wejherowskiej w gdyni, na wizytę u lekarza rodzimego czekałam miesiąc.
2014-02-09 19:34
Nie narzekam. Zawsze jestem przyjęta nawet jeśli dzwonię po południu i nie ma miejsc, lekarz przyjmie między pacjentami. Dzieciaki też pod super opieką bardzo dobrego pediatry. W kolejce do specjalisty czekałam najkrócej 3 dni a najdłużej 1,5 miecha. Należę na Biwakową w Osowej.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy