- 1 Alergie zaatakowały wcześniej niż zwykle. "Otwarte okno to zło" (59 opinii)
- 2 Pacjent z sercem po prawej stronie dostał rozrusznik (5 opinii)
- 3 Jak pozbyć się cellulitu? 5 zabiegów na ujędrnienie i wysmuklenie ciała (12 opinii)
- 4 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 5 Zaspa przekroczyła 500 zabiegów robotycznych. Czas na nowego robota da Vinci? (20 opinii)
- 6 L4 na wypalenie zawodowe? (35 opinii)
Na oddział okulistyczny z wyznaniem? Szpitale pytają o religię "na wszelki wypadek"
Na pozór standardowy kwestionariusz: imię, nazwisko, pesel, stan społeczny, rozpoznana choroba - wątpliwości pojawiają się jednak, kiedy pada pytanie o wyznanie pacjenta. - Po co komu taka informacja, wyznanie ma jakieś znaczenie podczas leczenia? - pyta Robert, który ostatnio wypełniał ankietę podczas przyjęcia na oddział okulistyczny w trójmiejskim szpitalu. Jak przyznaje, co prawda podanie informacji było dobrowolne, jednak spotkał pacjentów, którzy mówili, że pielęgniarka "z rozpędu" wpisywała katolickie.
- Musiałem zgłosić się do szpitala na zabieg, więc wcześniejsze formalności były dla mnie oczywiście normalną sprawą. Oczywiście podzieliłem się z pielęgniarką wszystkimi danymi i informacjami o moim stanie, przynajmniej tymi, które były mi znane. A więc po kolei wpisywaliśmy: imię, nazwisko, pesel, wszystko sprawnie szło, ale zdziwiłem się ogromnie, gdy nagle pielęgniarka zapytała mnie o wyznanie. Zastanawiam się, po co takie pole w kwestionariuszu się w ogóle znalazło - pyta Robert.
Inny pacjent trójmiejskiego szpitala - chociaż nie ma problemu z samym pytaniem - przekonuje, że zdziwiło go zachowanie pielęgniarki.
- Może nie byłem umierający, więc pani próbowała się ze mną szybko uwinąć, ale pielęgniarka wypełniająca kwestionariusz, pytając o wyznanie i widząc, że zbieram się do odpowiedzi, z rozpędu zaczęła wpisywać "katolickie", poprawiłem ją i podałem "ateista". Skoro już muszą wiedzieć, to ja nie mam z tym problemu, ale nawet nie wytłumaczyła mi, dlaczego w ogóle o to pyta - zastanawia się Michał.
Trójmiejskie szpitale, w których taki kwestionariusz jest wypełniany podkreślają, że podanie informacji o wyznaniu jest dobrowolne. Podkreślają też, że takie pytanie w żaden sposób nie może negatywnie wpłynąć na opiekę medyczną.
- W zależności od stanu zdrowia pacjenta jest ona wypełniana indywidualnie przez niego lub przez pielęgniarkę, która czyta na głos pytania, zaznaczając udzielane odpowiedzi przez pacjenta, a następnie przekazuje do przeczytania i podpisania formularz pacjentowi i/lub opiekunowi. Pytanie oczywiście jest związane z opieką duszpasterską, która dzięki posłudze kapelanów jest możliwa w naszych szpitalach od wielu lat - mówi Katarzyna Brożek, rzecznik prasowy szpitala Copernicus w Gdańsku.
Jak dodaje, kapelani w szpitalu są dostępni siedem dni w tygodniu, o każdej porze dnia i nocy.
- Jedynie 10 procent naszych pacjentów podaje informację o wyznawanej religii - przyznaje Brożek.
Podobny kwestionariusz pacjenci wypełniają również w Pomorskich Szpitalach.
- Chcemy w ten sposób zapewnić odpowiednią opiekę duszpasterską, mając na względzie szacunek wobec różnych wyznań. W naszych szpitalach oprócz księży katolickich pracuje również ksiądz wyznania prawosławnego - wyjaśnia Małgorzata Pisarewicz, rzecznik prasowy Szpitali Pomorskich.
Miejsca
Opinie (223) ponad 10 zablokowanych
-
2017-08-30 09:52
ilu katolików nagle stało się na forum obrońcami Świadków Jehowy
ha ha ha
zwykle ich gonicie i przeklinacie, ale tu pasuje wam do manipulowania i propagandy- 2 2
-
2017-08-29 08:32
Leczę się prawie rok i nikt mnie o wiarę nie pytał. (3)
- 19 10
-
2017-08-30 09:49
to sprawdź - pewnie zapisali cię jako katolika :))
- 1 1
-
2017-08-29 11:46
Bo i nikt o wiarę się nie pyta (1)
tylko o wyznanie.
- 5 2
-
2017-08-30 00:09
Jeden ch.. jakie szamańskie egzekwie.
- 2 2
-
2017-08-29 16:46
Niektóre wyznania zakazują części procedur, np. usuwania ciąży u katolików (3)
To ważna informacja dla lekarzy*
*sarkazm- 4 2
-
2017-08-29 19:56
(2)
jakoś mundrzy sie tu nie wypowiadaja o przetaczaniu krwi... :))
PS
lekarz nie jest obligowany widzi mi się pacjenta czy jego rodziny - MUSI ratować życie- 1 2
-
2017-08-30 08:49
lekarz ma obowiązek leczyć z poszanowaniem prawa pacjenta do wyboru metod leczenia- takie jest prawo. (1)
- 0 1
-
2017-08-30 09:47
puste nic nie znaczące w tym kontekście słowa - sorry
- 0 0
-
2017-08-29 19:14
transfuzja (2)
Przecież niektóre religie nie zgadzają się na przykład na transfuzję krwi. Dlatego może jednak wyznanie powinno mieć znaczenie przy leczeniu
- 0 9
-
2017-08-30 09:31
A umiesz poza jehowymi podać które?
Jeśli tylko o to chodzi to powinno być pytanie, czy jesteś przeciwny przetaczaniu krwi. Wątpi aby lekarze byli znawcami wszystkich religii i co wolno a co nie wolno np. u Żyda.
- 3 0
-
2017-08-30 08:50
Pytanie o wyznanie to nie pytanie o zgodę na zabieg medyczny---to zupełnie gdzie indziej wyrażona zgoda, nie ma związku z tym
pytaniem o wyznanie.
- 2 0
-
2017-08-29 14:27
(4)
Niektóre wyznania zakazują części procedur, np. transfuzji. To ważna informacja dla lekarza.
- 1 8
-
2017-08-29 19:41
czyli (1)
świadek jehowy zejdzie
- 0 1
-
2017-08-30 09:01
Nie zejdzie gdy jest to transfuzja po planowanym zabiegu, dostanie erytropoetynę ( zorganizowaną przez jego wyznawców)
- 0 2
-
2017-08-30 09:00
ale to nie pytanie o zgodę na zabiegi medyczne- tylko o wyznanie
katolicy też odmawiają transfuzji- jest to osoba zgoda na innym zupełnie kwestionariuszu.
Mój tata odmówił, by mu podano krew po operacji i uszanowano jego zdanie---jest katolikiem.
Nie chciał ryzykować otrzymania krwi od osoby palącej, takie ma przekonania.
Szybko wyzdrowiał po operacji, choć była nieoszczędzająca (stomia).- 2 1
-
2017-08-29 16:42
czyli jak
wpiszę katoliczka to mi ciąży nie usuną???
- 2 3
-
2017-08-29 15:21
(2)
Patrząc na szansę dostania się do specjalisty w tym kraju, czy dla atesty czy katolika, najbardziej pasowałoby stwierdzenie
"zdychajcie wszyscy, Bóg rozpozna swoich".- 6 1
-
2017-08-30 08:57
ŚŁużba zdrowia na cłaym świecie kuleje, w miarę jeszcze działa w Niemczech i we Francji, ale jedź do Norwegii---żenada
tam nie z powodu braku funduszy a z powodu zupełnie innego podejścia do zagadnienia zdrowia.
- 0 0
-
2017-08-29 15:43
Sens Bytu
Wprowadzenie przedmiotu religioznawstwo w szkole ,rozwiązało by pewne dylematy moralno- etyczne, ale kto o tym pamięta :)
- 3 0
-
2017-08-29 20:46
(1)
Któraś tam wiara zabrania przetaczania krwi, więc nie dziwi mnie takie pytanie.
- 0 4
-
2017-08-30 08:47
Nie ma związku pytanie o wyznanie z pytaniem o wyrażenie zgody na dany zabieg medyczny---proszę czytać ze zrozumieniem.
p..s nie tylko Świadkowie Jehowy odmawiają przetoczenia krwi,
w roku 2017 było u nas kilka osób (dwie na pewno wyznania katolickiego, bo podkreślały to podczas luźnych rozmów ze średnim personelem),
które odmówiły transfuzji po operacji- nie ze względów religijnych.- 1 0
-
2017-08-29 20:15
słuszne (1)
co w tym złego? nie chcesz nie odpowiadaj ale np.świadkowie Jehowy nie pozwalają na przetaczanie krwi
- 1 4
-
2017-08-30 08:44
ale to pytanie nie dotyczy zgody na konkretne zabiegi,
jest to tylko pytanie o wyznanie,
zgoda na dany zabieg jest na osobnym formularzu- podpisywanym podczas rozmowy z lekarzem a nie na Izbie Przyjęć.- 1 1
-
2017-08-29 19:15
jestem ateistą
ale jak ktoś na siłę próbuje się dowiedzieć
to mówię, że jestem skrajnym wojującym
kij was to obchodzi
leżałem na pulmonologii i wierzący gnali księdza co tam się szwendał
ale i błagali o eutanazję- 2 2
-
2017-08-29 09:20
szkoda, że nie pytają, czemu trzeba czekać do zwykłego lekarza prawie 2 lata.... (3)
- 59 2
-
2017-08-29 18:53
Pacjenta mają pytać?
- 1 0
-
2017-08-29 13:29
A do niezwykłego ile trzeba czekać? (1)
- 1 3
-
2017-08-29 14:32
endokrynolog
5lat
taki niezwykły jest :) pozdro- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.