- 1 Alergie zaatakowały wcześniej niż zwykle. "Otwarte okno to zło" (51 opinii)
- 2 Pacjent z sercem po prawej stronie dostał rozrusznik (1 opinia)
- 3 Jak pozbyć się cellulitu? 5 zabiegów na ujędrnienie i wysmuklenie ciała (12 opinii)
- 4 Gdzie dostaniemy się do lekarza w majówkę? (14 opinii)
- 5 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 6 Zaspa przekroczyła 500 zabiegów robotycznych. Czas na nowego robota da Vinci? (20 opinii)
Na Pomorzu ZUS sprawdził 12 tys. zaświadczeń. Będzie więcej
Tylko w tym roku pomorski Zakład Ubezpieczeń Społecznych przeprowadził 12 tys. kontroli zwolnień lekarskich. Kto i w jakich okolicznościach może spodziewać się weryfikacji? Jakie grożą nam konsekwencje za nieprawidłowości?
- W ubiegłym roku pomorskie oddziały ZUS (gdański i słupski) skontrolowały blisko 17 tys. zwolnień lekarskich. W tym roku jest to blisko 12 tys. zaświadczeń. Liczba przeprowadzanych kontroli systematycznie wzrasta - wskazuje Krzysztof Cieszyński, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa pomorskiego.
Czytaj też: Chore dziecko - kiedy zacząć szukać lekarza? "Lepiej, żeby rodzic przyszedł raz za dużo"
"Pracownik powinien postępować tak, by jak najszybciej odzyskać sprawność"
W tym celu ZUS zatrudnia między innymi lekarzy-orzeczników, którzy dokładnie sprawdzają, czy przebywająca na zwolnieniu osoba nadal jest chora i czy jest uzasadnienie do dalszej absencji w pracy. Co ciekawe, kontrolerzy mogą zarówno przeprowadzić badania, weryfikować dokumentację medyczną czy nawet zlecić wykonanie badań dodatkowych.
- Podczas kontroli prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy ZUS sprawdza, czy ubezpieczony wykorzystuje zwolnienie zgodnie z jego przeznaczeniem, a nie np. pracuje. W czasie zwolnienia pracownik powinien bowiem postępować tak, by jak najszybciej odzyskać sprawność i wrócić do pracy. To wiąże się z wypełnianiem zaleceń lekarskich. Na zwolnieniu chory powinien podejmować tylko takie czynności, które nie przeszkodzą w dochodzeniu do zdrowia - informuje Krzysztof Cieszyński.
Kontroli możemy spodziewać się nie tylko w miejscu zamieszkania. Orzecznicy mogą stawić się również w miejscu czasowego pobytu, a także w pracy - jeśli są przesłanki ku temu, że pracownik wrócił do czynności zawodowej pomimo posiadania zwolnienia. Pracownik jest także wzywany na badanie i już samo niestawienie się na badanie wzmaga zainteresowanie ZUS-u i jest powodem do dalszej kontroli.
Czytaj też: Strach przed kolonoskopią? "Na Pomorzu rocznie umiera 700 osób"
"Kontrola zwolnień budzących wątpliwości"
Natomiast najpowszechniejszą metodą weryfikacji pozostaje monitoring systemów informatycznych. Służy on przede wszystkim wyłapywaniu osób zatrudnionych w kilku miejscach, którzy u jednego pracodawcy widnieją "na zwolnieniu".
- Do kontroli typuje się najczęściej zwolnienia budzące wątpliwości z uwagi na zbyt długi okres niezdolności do pracy nieadekwatny do schorzenia czy przypadki, w których ubezpieczony dostaje kolejne zwolnienia od różnych lekarzy na różne schorzenia. Zawraca się też uwagę na tych ubezpieczonych, którzy nie stawili się na badanie przez lekarza orzecznika w wyznaczonym terminie lub wcześniej dopuścili się nadużyć - podkreśla Cieszyński.
Jak informuje ZUS, kontrole są stosowane najczęściej w przypadku, kiedy wystawione zwolnienia budzą wątpliwości. Chodzi między innymi o wydłużony okres zwolnienia nieproporcjonalny do rodzaju choroby bądź kiedy pracownik otrzymuje kaskadowo zwolnienia z powodu różnych schorzeń.
W sytuacji, w której zostaniemy przyłapani na gorącym uczynku, a więc na nieprawidłowościach, ZUS może odmówić nam świadczenia, a nawet nałożyć obowiązek zwrotu zasiłku.
Miejsca
Opinie (82) 2 zablokowane
-
2021-10-07 12:54
taa jak najszybciej sprawnosc i jak
najszybciej sie wykonczyc a na Twooja emeryture panstwo czeka jak podczas covida gdy umrzesz...rodzinie nie mozna dac chociaz 50% twojego wypracowanego swiadczenia...poprostu przepada
- 10 1
-
2021-10-07 12:44
Niestety kontrolują z założeniem, że każdy ściemnia. Miałam wezwanie na kontrolę z ZUS i jedyne pytanie lekarza to jak sobie kręgosłup złamałam, a czy jestem w stanie siedzieć na czterech literach albo podnieść coś z ziemi bez leków przeciwbólowych to już go nie interesowało. Z miejsca zakończył moje zwolnienie. Żadnego badania, wywiadu... Ale w statystykach będzie się zgadzać
- 25 4
-
2021-10-07 12:38
No i dobrze. Masa ludzi ściemnia i kombinuje. Nie będę płacił na nierobów. Co nie znaczy, ze w wielu obszarach NFZ kuleje.
- 16 4
-
2021-10-07 12:27
Szkoda tylko że ZUS tak chętnie nie publikuje informacji dlaczego odmawia wypłaty za L4 i to nader często:(
- 27 3
-
2021-10-07 10:27
"Pracownik powinien postępować tak, by jak najszybciej odzyskać sprawność"
"Wuj wam w lupę!!!"
Robię wszystko by jak najdłużej chorować.- 31 19
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.