- 1 Zaspa przekroczyła 500 zabiegów robotycznych. Czas na nowego robota da Vinci? (19 opinii)
- 2 Gdzie dostaniemy się do lekarza w majówkę? (13 opinii)
- 3 Zadbaj o włosy jak w azjatyckim salonie (3 opinie)
- 4 L4 na wypalenie zawodowe? (34 opinie)
- 5 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 6 Odwołanie dyrektor pomorskiego NFZ. Minister zadecydowała (14 opinii)
Mniej zatruć dopalaczami. Mogą być gorsze od narkotyków
23 maja 2018 (artykuł sprzed 6 lat)
Dopalacze nadal groźne? Statystyki sanepidu uspokajają. Według nich liczba zatruć na Pomorzu w porównaniu do ubiegłego roku jest zdecydowanie mniejsza, jednak nie oznacza to, że te substancje przestają być popularne. Eksperci ostrzegają, że wbrew powszechnej opinii dopalacze nie są łagodniejszymi formami "tradycyjnych" narkotyków, a wręcz przeciwnie zatrucia nimi są często coraz bardziej niebezpieczne.
W ubiegłym roku odebrano aż 141 sygnałów o przypadkach podejrzeń zatruć tymi groźnymi specyfikami (w całym kraju było ich 4324). Z kolei w okresie od stycznia do kwietnia 2018 roku w województwie pomorskim było ich 28, a w analogicznym okresie 2017 roku odnotowano ich aż 71.
- Liczba zatruć nowymi substancjami psychoaktywnymi utrzymuje się mniej więcej na stałym poziomie. W Polsce wzrasta liczba przypadków zatruć i śmierci z powodu użycia opioidów zawartych w tzw. dopalaczach. Szczególnie groźne dla zdrowia i życia substancje to: furanylfentanyl oraz fentanyl - informuje Anna Obuchowska z Wojewódzkiej stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku.
Na podstawie analizy Zespołu Oceny Ryzyka furanylfentanyl, obecny w takich dopalaczach jak: FU-F, Gumiś i innych, został umieszczony na liście nowych substancji psychoaktywnych, niebezpiecznych dla zdrowia i życia człowieka. W trakcie procedury umieszczenia na liście są również inne opioidy cyklopropylofentanyl i U-47700 oraz benzylfentanyl, sprzedawany w Polsce pod nazwą handlową BUC.
Czytaj też: "Król dopalaczy" stanie przed sądem
Nowe dopalacze są jeszcze bardziej złożone
Jak podkreślają przedstawiciele sanepidu, właśnie coraz bardziej złożony skład dopalaczy stanowi duże niebezpieczeństwo. Według ekspertów wiele analizowanych w ostatnim czasie produktów zawierało cztery lub więcej substancji psychoaktywnych. Dodatkowo coraz częściej dopalacze to nie tylko substancje psychoaktywne, ale też różnego rodzaju inne trucizny - metale ciężkie, rozpuszczalniki czy nawet trutki na szczury.
Rocznie do obiegu trafia od kilkudziesięciu do 100 nowych dopalaczy. Najczęściej od momentu wprowadzenia nowej substancji odurzającej na rynek do momentu jej wykrycia mija ok. 12 miesięcy.
Dla lekarzy ciągła ewolucja rynku dopalaczy stanowi szczególną trudność. Lista możliwych objawów niepożądanych w przypadku zażywania dopalaczy jest długa. Powikłania mogą dotyczyć każdego narządu i wielu płaszczyzn funkcjonowania organizmu, od zaburzeń psychicznych przez nadmierne pobudzenie czy agresję po problemy z pracą serca.